Skocz do zawartości

LiŚciu

Użytkownicy
  • Postów

    3 875
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez LiŚciu

  1. Dobrze rozumiem że masz na myśli zazębianie się scenariuszy? Bo dużo czytałem zarzutów że w RE2 R to zostało schrzanione ale sorry w oryginale te scenariusze się słabo zazębiały. Było może kilka momentów że gdzieś się postacie niby spotkały na odwrocie scenariusza ale jeśli chodzi o czynności to scenario A i B w większości powielał czynności tylko przedmioty czasem w innym miejscu leżały.
  2. Pograłem troche (kilka godzin) i jest super, na razie:) W porównaniu do BB (w to najdłużej grałem) jest inaczej i chyba to bardziej mi pasuje: - to że lecisz lokacje bez skrótów od kapliczki do kapliczki które też są blisko siebie, sam się łapałem kilka razy na tym że po wyczyszczeniu 8-10 przeciwnków rozglądałem się za kolejną i najczęsciej była - to że nie ma rypania statystyk i masy broni - jest bardziej dynamicznie i taniec lepiej wychodzi a jak już zdobywasz pierwszą sztukę walki to już wogóle magia - linka która daje speeda i pozwala szybko latać po lokacji żeby np. po cichu rozwalić mocniejszych typków - i ta gra na razie pięknie wygląda Mam nadzieje że nie spuchne za szybko ale na razie jestem zajarany.
  3. Thx, Czy tutaj też budowa lokacji jest jak w BB gdzie najpierw się idzie przez lokacje a później się odblokowuje skrót i na wypadek śmierci już można z niego korzystać?
  4. Tak, będą jeszcze dwie okazje żeby wyczyścic posterunek całkowicie. Jeden powrót związany z normalną linią fabularną i jeszcze jedna mozliwość opcjonalna później.
  5. To zobacz jeszcze czy otworzyłeś sejfy i kłódki w przy dużej klatce schodowej (jedna przy prysznicach a druga piętro wyżej) oraz czy rozwiązałeś zagadke z kłódkami w zachodnim biurze. Tam jest troche rzeczy które moga pomóc.
  6. Z tego co pamiętam to leży tam głównie ammo do pistoletu i troche roślinek i jakiś granat lub dwa więc będzie ciężko chyba że każdy strzał będzie idealnie w "czuły punkt". Przed walką jeszcze jak schodzisz po schodach to możesz zejśc na sam dół (zanim węjdziesz w korytarz na końcu którego ten boss jest) i tam chyba jeszcze leży granat. Ja bym chyba jednak wracał na posterunek i szukał.
  7. Spoko, dość tanio kupiłem więc jak faktycznie nie podejdzie to puszczę w świat. Natomiast chce powalczyć bo dużo dobrego słyszałem o grze a nie chce jej oceniać nie grając i mając tylko doświadczenie z grami podobnymi. Dyrektorzy i kierownicy? Masz na mysli bossów i subbossów?
  8. A coś mądrego?
  9. Siema, kupiłem dzisiaj Sekiro. I zastanawiam się czy jest szansa że się nie odbije od tej gry. Do tej pory odpadłem przy Demon Suouls, Dark Souls 1 i 3 (w każdą pograłem może z 4 godziny). Z kolei w Bloodborne doszedłem tylko do koszmaru mensisa a w Nioh tylko do drugiej lokacji. Jak widać gry Soluls Like mi nie wchodzą chociaż każda mnie intryguje i nawet kręci ale chyba z braku czasu odpadam. Wziąłem Sekiro bo podobno gra jest szybsza, nie ma wielu broni (podobno jest tylko jeden miecz i ulepszenia ramienia) oraz dlatego że lubie klimat feudalnej Japonii. Jakieś tipy na start?
  10. Mam nadzieje że tak nie będzie ale po gorszych czasach jak czytam że będzie bedzię bardziej nastawienie na akcje to jednak obawy są.
  11. Nie wiem czy czytałeś od początku tej dyskusji (ale chyba tak bo kilka minusów zapodałeś) bo uważam że co innego gdy grasz w Residenta i patenty typu strzel w kolano czy odepchnij przeciwnika sam wypracowujesz, sam do nich dochodzisz i znajdujesz samemu rozwiązania odpowiednie do danej sytuacji bo chcesz przetrwać w grze typu Survival Horror a co innego gdy zaczynasz grać w gre i dostajesz porady na forum jak "kombinować'. Możesz przeczytać moje pierwsze zdanie w którym napisałem że takie patenty! odzierają gre z klimatu. Wiem że ta gra ma taką a nie inną mechanike - znam te gry. Sam przecież nie raz musze uciekać, kombinować. Zaczeło się od tego że jakiś typ napisał że dostaje lanie na easy i dostał serie protipów jak "kombinować" od znawców świata gier. A dalej to już poszły bóle tyłka w które niestety dałem się wciągnąć. Co do speedrunowania to zdania nie zmienie - żyłowanie wyników czasowych jest dobre do samochodówek. A kto sobie speedrun robi to jego sprawa, czas i pieniądze.
  12. Za merców ma być RE Resistance. Te wybory mnie w 3 niespecjalnie kręciły w sensie to że ich nie będzie raczej mnie grzeje. Bardziej się obawiam że gra bezie krótsza i że faktycznie wpierniczą więcej strzelania i akcji (ktoś wcześniej pisał że takie ma być nastawienie). RE4 troche zniszczył serie (sama gra super ale słaby RE) i mam obawyy że teraz też bardziej w tą stronę pójdą. I kurde cały czas mam obawy co do jakości skoro wychodzi rok po RE2R. Niby mówią że produkcja szła prawie równolegle ale coś mi się w to nie chce wierzyć bo niby mieli skasować gdyby 2 się nie sprzedała? Obym też się mylił.
  13. - ListuniO pisze: "Takie patenty typu strzel w nogi i wymiń, czy strzel w głowe i jak oszołomisz to uciekaj odzierają gre z charakteru. Tak samo speed runy to jedną z największych bzdur które ludzie robią grająć w Residenta. " - nagle wizjonerzy znający wszystko i wszystkich dostają bólu tyłka i się zaczyna - story so far.
  14. Chłopaku - nie będe się tłumaczył Tobie z tego co pisze do ludzi którzy sie napieli na to że wyraziłem swoje zdanie. Poczytaj kilka postów może złapiesz kontekst. Graj sobie w DOOM-a nawet wykałaczką albo w Mario idąc w lewo. Rozumiem że ok. boomer to ten nowy "popularny" tekst ze slangu młodzieży? (musiałem zaczerpnąc info na google) Good Job
  15. @Bartolinskyja się tylko broniłem, skutecznie bo zapamiętałeś ...Typie @giger_andrusile ludzi tyle powodów Peace!
  16. Czyli jazda na forum żeby nie było nudno ? To tylko pokazuje Wasza sile argumentów
  17. Jasne ale robienie z tego podstaw gry jak wcześniej znawcy doradzali to popadanie ze skrajności w skrajność. Przecież kuzwa nie mam 100 % zabitych przeciwników przy każdym przejściu.
  18. @Pupcio Ty to masz mocno nasrane w głowie... Powtorze jeszcze raz: Wg mnie tipy typu strzelaj w nogi i uciekaj oraz speedruny nie pasują do Residenta. Mogę mieć swoje zdanie?? Czy Wasze podjarki speedrunami są jedyne słuszne w całej galaktyce? kiedys miałem inne zdanie, to prawda, nawet raz słowa uznania poszły do @Josh w tym temacie. Teraz uważam inaczej. Mogę czy nie?
  19. Mówisz o osiągnięciach ? Kuzwa? Jest tez trofik za zestrzelenie kapelusza mrx w RE2 Remake, z tego tez zrobisz pro tip dla początkującego? „jestem nowy, jakieś rady?” „tak, jak zobaczysz mrx to nie uciekaj tylko wal w kapelusz, bo jest za to trofik” btw: 3 godziny w re hd czy 3,5 w zero to nie speed run...
  20. No dokładnie. To dlatego ze od 15 lat jest taka moda ze mama chłopcom jak są mali siurka naciąga i później rosną takie mameje.
  21. @Bartolinsky myśle ze mam pojęcie o grach. Grałem już w gry jak Ty jeszcze po kolana w błocie biegałeś a kogut Cię za pitaka ciągnął. Ale skoro zaczynasz tekst od takie wyniosłego stwierdzenia to może lepiej usuń się w cień @Gregor var Emreis ta gra to survival horror. To chyba wystarczy za wytłumaczenie?
  22. Czy na tym forum nie można mieć swojego zdania? Przeczytałem wyżej odpowiedz - poradę kogoś jak grać która brzmiała - wal w nogi i uciekaj. Napisałem wiec ze wg mnie takie (pipi).kowe porady i ich stosowanie odziera grę z k l i m a t u!!! Dodałem ze speed runy WG MNIE - osły tez zabija k l i m a t. A Wy mi tutaj ze mówię jak grać, albo ze tak ma być. Jak Was czytam to uważam ze zapisy w PEGI powinny być mocno rozszerzone na takich jak Wy. Pozdro600
  23. Wg mnie i tylko mnie w te gry powinno się grać z odstępami czasowymi na tyle długimi żeby nie mieć nawykow tylko starać się przetrwać. Łupanie na czas i na pamięć odbiera klimat. Chyba nawet capcom to wie dlatego extra wrzuca czasówki jak Hunk czy ostatnio te 3 historie gdzie lecieliśmy na pamięć i chyba nawet na czas (tego nie ogrywam i wiec nie pamietam).
  24. Uderz w stół a nozyce się odezwa...
  25. Nikt im kurcze nic nie broni. Ja gram w Residenty od 97 roku. Częsci 0-3 plus (wraz z remake-ami) przechodziłem dziesiątki razy. Znam każdy szczegół tych gier, każdą lokację i praktycznie wiem gdzie leży jaki przedmiot. Swego czasu przechodziłem residenty bez save-a. Ale nigdy nie speedrunowałem (bo to nie gra na czas) i nigdy nie działałem w ten sposób że znając poruszanie przeciwnika używałem jakiegoś patentu. Raz musiałem to zrobić żeby w RE2 uzyskać Vickers-a i to wszystko. Jak przeczytałem wyżej że ktoś tam gra pierwszy raz i od razu czytam o "patentach" jak obedrzeć tą gre z klimatu, myślenia zadaniowego i charakteru przetrwania to myśle że nie wszyscy ogarneli czym ta gra z tą mechaniką jest. Pomijam cześci 4+ bo to już nie RE (poza 7)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...