LiŚciu

Jutro sam obadam. Ale temat czytam codziennie i wszyscy piszą o pewnym odejściu od dawnej formuły. Nie wiem czy to źle czy nie. Ale jedno mi do głowy przychodzi, może Kojime wywalili szybciej niż myśleliśmy i ta gra to tylko w połowie jego. A może jego pomysły to te pierwsze intro o którym mówicie i pewnie końcówka gry a to co Wam ten czas zabiera, ta powtarzalność to nie jego dzieło tylko ekipy z Konami i właśnie o to poszła cała afera z jego odejściem? Może jego gra miała być w jego stylu a wyszła wojenno - farmerska gra bo Konami naciskalo a Kojima nie chciał się zgodzić i wyszła zadyma. Jak pisałem, sam ocenie ile Kojimy w MGS V.

Przycisk power jak naciśniesz to musisz poczekać aż się załaduje do xmb. Nie możesz w trakcie odpalania znowu go nacisnąć bo to nic nie daje. Mówię o tym ze jak odpalisz konsole to dopiero po pełnym uruchomieniu znowu można go uzywac

Grajtanio.pl na Bielany Wrocławskie.

Może ustawienia domyślne dałeś. Dlatego z przycisku nie wchodzi w stand by. Ja też teraz jak przyciskiem wyłączam to konsola się wyłącza a nie wchodzi w stand by. Nie sprawdzałem tego ale włączyłem ustawienia domyślne.

Widziałem ile dają ma filmach. Dałem zdecydowanie więcej. Zdjęcie dobrze pewnie nie pokazuje. Ta kropka ma ok 1g może trochę mniej

Kończę z byciem elektronikiem!!! Dzisiaj rano się wziąłem do roboty i przez cały piękny dzień walczyłem z konsolą. Rano rozkrecilem i dałem pastę na całego procka rozsmarowując. Efekt słaby. Później od nowa rozkręcenie i dałem na X. Ale dużo za dużo. Tak sobie uroilem ze coś będzie nie tak ze znowu rozkrecalem konsole. Pasta była wszędzie, zalała nawet te małe prostokąciki które są w srebrnej kwadratowej ramce wokół procesora(nie wiem jak to jest ważne i co to są za prostokąciki). Wyczyscilem wszystko i tym razem dałem kropkę (załączam zdjęcie). Mam nadzieje że nie za dużą. Ale skrecilem konsole, odpaliłem, sprawdziłem czy chodzi i już nie testuje, nie rozkrecam i nic nie robie. W każdym razie dzięki wszystkim za pomoc w próbie schładzania konsoli. Tyle jest ok jak na fotce poniżej?

Ok. Właśnie rozebrane. Jak mocno docisnac radiator? Jak na maksa to przecież pasta się rozejdzie na boki. I w końcu jak mam to nałożyć? X, KROPLA CZY CAŁOŚĆ?

Większość pisze o rownomiernym rozprowadzaniu. Trudno, nic już nie będę robił bo akcja z tym napędem co nie czytał płyt dał mi jasno do zrozumienia żeby nie ruszać =D> :-)

Moja w większości gier chodzi ciszej niż PS3, ale są gry w których działa jak suszarka (Rocket League, Killzone) ale jakoś kompletnie mi to nie przeszkadza. W życiu nie zagraciłbym sobie tak pokoju jak Wiesław. Pasty nie może być za mało, ale nie może być jej również za dużo. Musi być też równomiernie rozprowadzona. Nie wiem po co grzebałeś w konsoli jak sam mówiłeś, że się nie znasz. Grzebalem w konsoli bo chciałem to poprawić. Złożyłem, pokombinowalem i działa. Może podobnie jak przed robota ale czy mam mieć do siebie pretensje? Amster - weź idź zapal.

Dodam że konsola wyla od premiery jak jeszcze radiator był nowy. Wierzyłem w tą teorie o pascie że jest jej za mało. Może jak nie będzie tak ciepło w domu to będzie efekt. Czytałem też że pasta też chwili potrzebuje żeby działać jak należy.

Nameczylem się strasznie. Coś mogło się z tą srebrna taśma od napędy stać ale pogrzebalem z 10 razy i działa wszystko. Ale kurcze nie ma efektu w sumie Wentylator czyscilem. Radiatora nie. Pasty myślę sporo nalozylem i rozprowadzilem po całej powierzchni. Wyje jak wylo gdy konsola zamknięta. Jak ją podłączyłem bez tylnej obudowy to chodziła super. Oczywiście testuje na tych grach co wcześniej. W pokoju mam 27,5 stopnia temperatury.

Wymieniłem pastę. Dalej buczy ale rzadko i szybko zwalnia. Ale niestety nie działa mi napęd. Nie wciąga płyt i jestem załamany. Jak naciskam eject to pika. Ale płyt nie wciąga. Cholera...

Ok, wziąłem za 48 komputronika. Jak ktoś nie chce kupować całości a mi zadziała mogę się odpłatnie podzielić. Ale najlepiej we Wroc. Zmniejszymy koszty wspólnie.

Klopoty w zyciu to sa jak sie na zdrowiu podupada albo ktos z rodziny choruje... a konsola... to tylko sprzet. Jesli kogos stac nie musi sie meczyc i wystarczy kupic nowy model konsoli, ja jestem zadowolony z efektu jaki jest. Kupilem.wieksza strzykawke gelide bo jakos sprzedawca ktory sprzedawal 1g pasty nie przekonal mnie co do oryginalnosci i male nie sa pakowane w blisterze. Mogę podpytac ile kosztowała całą strzykawka? Mam wrażenie że sporo przedpłaciem.

Kupiłem za 48 PLN. 3,5 grama. Przyda się np na laptopa np.

Gelid 48 PLN. Brać czy szukać tańszego mx4?

Dziękuję. Przeczytałem cały temat. Jeśli sam zdecyduje o wymianie pasty to mam kupić tą mx-2,mx- 4 czy jeszcze inna (geldic?). Różne są Wasze opinie i już sam nie wiem która lepiej oceniacie. A i nikt nie napisał jaki śrubokręt do rozkrecania...

Jeden serwis robi to za 120 płn. Może im dam. Jedyny we Wrocławiu który znalazłem. Jak mi jaja nie urosną to tak zrobię. Jak się odważe to sam.

Ok, dam znać jak mi poszło. Pozdro

A Ty wymieniłeś pastę? Łatwo zepsuć konsole albo coś urwać? I pytanie czy tak rozprowadziles pastę (jeśli wymieniłeś) żeby zakrywala cały procesor czy kropelka i koniec. Aaa i jeszcze powiedz czy trzeba się pozbyć tej starej i jeśli tak to czym ją zeskrobac.?

Boje się jak cholera. Jak coś schrzanie to drugiej szybko nie kupię i będzie zalamka. Nie mam też żadnego znajomego który chociaż raz pastę nakladal.

Potrafi się rozhuśtać. I leci ciepłe powietrze z tyłu. Pytanie kiedy konsola się spali a może się nie spali?

Ja mam tylko jedno pytanie. Skoro nie przeszkadza mi suszarka tak bardzo (włącza się i po minucie wyłącza i tak co jakiś czas) to mogę się obawiać że konsola albo procesor się spali? Nie gram często ale w poniedziałek dojdzie mgs5 i 2-4 godziny dziennie będę szarpać.

Bielany Wrocławskie, sklep Grajtanio.pl

Wrocław, Opole i Brzeg już można jechać i kupować pudełko.