LiŚciu

House of Beneviento to tylko jedno wzniesienie się na delikatne wyżyny, reszta to słaby resident - do zaorania. A i tak ten fragment jest tylko słabą kalką Happy Birthday z RE7.

Jakaś deska z kółkami vs przełom w gamingu

No cóż, trzeba zrozumieć kto więcej wniósł do branży

Hmmmm, nope. Chyba że np. bigby jest niebieski. Inna sprawa że myślałem że ten temat jest wolny od podziałów na kolory....

Zabawne jest to że większośc wypowiedzi tutaj to nie docenienie tego że Acti i Blizzard może wreszcie zostanie posprzątany i poukładany bo w swoich szeregach mają setki wybitnych devów, tylko to że "Sonka to, Sonka tamto, Sonka kiedyś miała monopol". Straszne kompleksy macie a przecież to tylko może zaowocować zajebistymi grami w przyszłości.

Super Lucky Tale - grane z dzieciakami (4 i 6 lat) jest naprawdę dobre. Sterowanie super, można spaść w przepaść więc dzieciaki muszą bardziej się pilnować niż w takim Paw Patrol. Niektóre sekcje są trudniejsze i trzeba pomagać ale skill rośnie z etapami. Gówniaki polecają.

Diuna jest z 1965 roku. Myślę że raczej jest jedną z dziewic. A przeruchanie o którym piszesz, nastąpiło później.

Moje GOTY

Ja na xboxa nie patrze przez pryzmat konkurencji. Ale to ja.

Ale że SW3 będzie w GP?

Beta wydała w 2021 roku jedną grę i to na konkurencje: https://pl.wikipedia.org/wiki/Bethesda_Softworks I faktycznie ciężko się z Wezyrem nie zgodzić - mamy ponad rok konsole pod TV a tylko dwie premiery i to znanych marek (i nie mówimy tu o sequelach). Osobiście przyznam szczerze że biorąc Xboxa na premierę i mając MS po zakupie bety to byłem pewien naprawdę mocnych premier max do roku. Owszem Halo i Forza to dobre i docenione tytuły ale nie wierzę że na te ponad 10 mln useerów XsX/XsS wszyscy kochają Halo i samochody. No trochę zawód.

Nie mam porównania do AA ale sam CarPlay to gamechanger.

Dlatego jeśli będzie bitka RE4 vs SoTC to wtedy będzie widać kto ziarno a kto plew 30 razy? Nieźle. Masz nadzieje łom że w końcu za którymś razem Leon zacznie się poruszać podczas celowania?

Nie odpaliłem się. Napisał o tym że konsolowcy to inny gatunek sugerując że nie rozumiemy że gra lepsza na PC. Odbiłem piłke mówiąc że na PC-owcy tworzą problemy licząc cienie, to odpisał Adi o tym że jakiś ból dupska. GoW się sam broni - ból dupska excluded.

Nic dziwnego że deska dostała jakąś tam przewagę w końcu to klepanie przycisków żeby ludzik podskoczył. Dupeczki wtedy lubiały chłopaków na deskach a jak się nie wyglądało i jeździć nie potrafiło to siadał taki jeden z drugim do toniego żeby kompleksy wyleczyć MGS to inna, wyższa liga więc potencjalna przegrana z deską na kółkach to raczej trollink niż coś na poważnie.

W tym zestawieniu zdecydowanie kolosy. Zero dylematów. Tak jak RE4 zepsuło marke Resident Evil, tak SoTC pokazał że gry mogą być wspaniałe i ponadczasowe.

Jakie gorzej wykonane? GoW 4 lata temu rozyebał po całości. Gierka się obroniła w wielu więcej aspektach niż cienie na dalszych planach, kurwa. A w to graleś?

Golenie? Złota zasada mówi ze coś warte tyle ile ktoś jest w stanie za to zapłacić, wiec jak są ludzie i chcą za to płacić to nic więcej tylko ekonomia. Jak się zgadza to się zgadza.

W dwie strony to działa. Niestety PCciarze którzy wywalili często ostatnią kasą na drogi PC sprzęt, zamiast grać , nabywać w grze skilla, czy wkręcać się w historie, to liczą cienie żeby sobie udowodnić że komp za kilkanaście klocków to był dobry wybór.

Pupcio masz zgodę od Cirexa na pisanie postów w WKP?

Możliwe że spadł z rowerka.

Typ przytulił prawie 2 mld PLN po czym przyszedł na forum PSXE żeby zrobić jazdę o komiks w gazecie sprzed 2 lat XD Wypłacili Ci te 420 mln EUR w pieniądzach z eurobiznesu?

Shivie?

Taki piękny meltdown z powodu wyrzucenia ze szmatławca był dzisiaj a Wy tak szybko kazaliście mu już iśc