LiŚciu

Heh, zabawne wpisy. Re Remake 2 i 3 pokazały czym może być resident obecnie i renderowane tła, mało ammo czy słaby voice acting o tym nie świadczy. A przechodzenie kolejnych etapów z kolejnym wysypem przeciwników to jest gra akcji w klimacie horroru. Taka była czwórka, piątka, szóstka i teraz jest ósemka. Bardzo dobra gra przy której bawię się świetnie ale nie moge wyłączyć tego poczucia na zasadzie: Nawet siódemeczka zrobiła to lepiej, może za sprawą VR. Jeśli ktoś szuka bardzo dobrej gierki akcji to REVillage w sam raz. Jak ktoś szuka residenta jakiego pokochał w 97 roku to niech poczeka na promke.

No to powinni teraz właśnie robić a nie za pare lat:)

Wiecie co jest gorsze od tego ze village to już nie Resident? To ze robią rimejk 4 który tez nie jest Residentem. Szkoda.

Tez wczoraj zacząłem. Pierwsza lokacja spoko ale druga - miejska coś pięknego. Fajne strzelanko ale trochę za jasno

Super rywalizacja. Te "losowania" z walkami mi się najbardziej podobają. Z jednej strony żałuje że nie wziałem udziału właśnie dla tych emocji w sposobie "losowania" z drugiej i tak bym nie korzystał z pada jakbym wygrał więc tak jednak lepiej

Ja jeszcze byłem później na fun day na mazurach ale nie pamiętam w jakiej to było miejscowości bo z mikołaje dojeżdzaliśmy - chyba ostróda.

Miłość, Śmierć i Roboty - wchodzi szybko i boli czas. Pierwsza animacja wg mnie słaba strasznie i tak sobie otwiera kolejną antologie. Później jest dużo lepiej ale niestety mocno wieje kliszą. Brakuje takich podprogowych przekazów jak np. odcinek z artystą w s1. Ogólnie troche słabiej niż s1 ale jako całośc jest OK.

No to skoro wszyscy opowiadają swoje story xboxowe to moja wyglądała tak. Xboxa poznałem na xbox fun day w 2007 roku w pobierowie. Niezły przystojniak wtedy był. Od razu jak go zobaczyłem na żółtej plaży pod białym namiotem to sam miałem namiot. Tak się złożyło że akurat hotel mieliśmy przy głównej plazy z namiotem xboxa w którego graliśmy bite 8 dni - główne gearsy. Akurat w ostatni dzień naszego pobytu była impreza zwięczająca XBFD i wtedy miałem również okazje zobaczyć Blue Dragon i Bioshocka. Dostałem koszulku HALO3 (z wypukłym srebrnym logo) Jak się skończyły wakacje to nadal ps3 nie miało premiery więc poleciałem do sklepu (chyba październik) i nabyłem w saturnie nowituką wersje Elite - prestiż był. Przyznam szczerze że na tej konsoli poznałem wiele zajebistych IP - Dead Space, Mass Effect, Gearsy. Na x360 grałem wtedy więcej bo gry na xboxa były tańsze więc 80% zakupów było własnie na niego a na ps3 głównie exy. Elitka dożyła w moim domu do 2016 roku i mniej więcej wtedy została sprzedana. Wspaniała konsola. XONE miałem może z rok i mnie nie porwał. Oddałem bez żalu za 500 pln. Teraz nowe rozdanie. Film z tamtego xbox fun day:

Niestety jest to mocno przesadzone. DV na netflixie ma własne ustawienia jaskrawości, luminacji i kontrastu dlatego masz wrażenie ze jest bardzo świetliscie. Jak jednak ustawisz DV do ustawień bardziej realnych to wtedy już takiego szoku nie ma.

Wiatrak w konsoli widać jak na nią popatrzysz od góry. Jest przy samym szczycie.

No troche nie napisałeś Nie ustawisz w konsoli na stałe całkowitego wyłaczania. Ustawisz tylko tryb instant on i oszczędzanie energi. Jak sobie zechcesz całkowicie wyłączyć to trzeba użyć takiej funkcji za każdym razem.

Nie musisz mieć przezroczystej obudowy żeby zobaczyć wiatrak. Masz tego xboxa wogóle?

To z jedynki. Trójka bardzo dobra. Zwłaszcza przez zróżnicowanie miejscówek. Do tego klimat z The Thing i muzyka z Obcego.

Tak właśnie myślałem wbrew powszechnej opinii. Jestem w zamku na początku (cholernie mało czasu w weekend) ale to co się dzieje przez pierwsze 2 godziny to jakas oskryptowana gierka akcji (dobra gierka) a nie Resident

Cthulu ciężcy tylko w 3.1 bo małe korytarze. Na schodach banał bo paraliżujący prąd ma krótki zasięg a po nim zawsze rush-ują a laserem wala tylko z daleka wiec praktycznie nigdy bo jak cię zobaczą to już jest za blisko.

Pograłem wczoraj początek (doszedłem do momentu ww którym demo się rozpoczyna). Mam tylko jedno pytanie - czy jest jakieś sensowne (sensowne jak na standardy - wirus, epidemia, mutacje itd) jakoś wytłumaczone odnośnie tego z jakim rodzaje przeciwników mamy do czynienia?

Spoko ale troche spojlujesz.

Też szukałem tego info swego czasu i wszędzie piszą że się nie stackują ze sobą. Natomiast niektóre pierścienie stackują się z tarczami lub broniami ale to chyba oczywiste, nie wiem.

Nie doczytałem że on gra magiem. Ja miałem rycerzyka i zarówno falchion dawał rade ale po przesiadce na dragona to już nie było zmiłuj. Ale dla rycerza to i to jest OK.

Na Falchionie jednak można sie mocno naciąć w późniejsszych etapach. Warto mieć alternatywe np. dragona sworda.

No wlasnie, może SH Downpour pchniesz?

No ale kapitał pewnie masz spory. Nasdaq rośnie +0,5% , DAX 1,3%. Ale wszystko stabilne. Good choice.

Skupiasz sie tylko na indeksach? Czy czasem też spółki bierzesz?

Looz, ja tez