Z mojej obserwacji wynika, że takie czasy do zrobienia, ale z wykorzystaniem błędów gry. Przy dużej ilości okrążeń, gra przestaje doczytywać elementy otoczenia. W tym wypadku do wykorzystania w najwolniejszych zakrętach prawo-lewo. Tam, na wyjściu, po wewnętrznej stronie zakrętu są kamienie i w normalnych okolicznościach bardzo spowalniają. Widziałem ducha (okolice tych 47 sekund), który ciął zakręt bez konsekwencji.