Haro

Raczej wszystkich istot mających otwór...

3. Jeez_PS (bk) 4. Masorz (bk) UP! Ponadto osoby, które zadeklarowały chęć zakupienia Skarlet, mam pytanie. Czy dalej będziecie zainteresowani, jeśli do składki dojdzie jeszcze Kenshi+Klassic Noob and Smoke? Wyjdzie to: 42zł/5=8,40. Jeśli ktoś z listy chce zrezygnować, to dajcie znać na PW, wyedytuję post z listą chętnych.

Chłonę wszystko co wasabi, więc zakupię. A sam osobiście, chociaż chipsów nie jadam, polecam Crunchips Żeberka z grilla - moje ulubione!

Czarny Johnnie i jestem w niebie. Chętnie spróbowałbym niebieskiego, bo tak to piłem już praktycznie wszystkie możliwe marki i odmiany (Golden Lochy z Biedry dają od biedy radę). Uwielbiam whisky: "I will stop drinking when Johnnie stops walking!".

Chłopaki, bez obrazy, ale przeglądając temat wymiękłem po 10 stronach. Jak Wy się (pipi)a ubieracie? Jacykowy się chowają. Szczytem szczytów były damskie torebki dla mężczyzn. Czekam na szpilki for men i mini dla prawdziwych facetów. Gość to ma się (pipi)a jego pierrdolona mać ubierać jak gość: spodnie nie za ciasne, nie za luźne, koszulka (opcjonalnie delikatny wzorek lub logo, nie fikuśne tęczowe plamki na całym materiale), a z biżuterii zegarek, obrączka ślubna i ewentualnie łańcuszek z krzyżykiem. To co zobaczyłem w tym temacie sprawiło, że straciłem wiarę w mężczyznę. Połowie polecam zerknąć w gacie i poszukać fyuta...

To ja po przedyskutowaniu sprawy z bartkiem-brt pozwolę sobie rozpocząć nową zbiórkę, tym razem na Mortal Kombat. Składka dotyczy DLC Mortal Kombat Klassic Skin Pack + DLC Skarlet. Koszt obu dodatków: 28zł. Dla pięciu osób będzie to 5,60zł za całość (!!!). Kto chętny? 1. Haro (BK)

2. Haro

Już tam wbijam.

Kano to coś potwornego. Ma tak niewygodne ciosy, że coś niesamowitego. A jak tam u Ciebie z lagami?

Nie musisz mi mowic. Mam nadzieje, ze Raidena uspokoja, bo rzzeczywiscie w narozniku nic nie dalo sie zrobic jak zaczynal machac przeszczepami. Ostatnio online dostalem takie baty od Liu Kanga, ze darowalem sobie Ermaca. Zostaje przy Scorpionie - i tak wiekszosc rzeczy wykonuje intyicyjnie, zbyt dlugo nim gram.

To Duke zginął? Fuck! Zaspoileruj to wtrymiga!

Zauważyłem, że loadingi w większości gier na obecne generacje konsol to mocne nieporozumienie. Nośnik BR daje szerokie pole do popisu nie tylko w kwestii pojemności - jak w tak wielu pozycjach można spartaczyć czas wgrywania się gry?

Ludziska, chce wydac 1000zl na gry. Biore praktycznie wszystko poza RPG ze smokami i elfami, FPSami i spiewanym syfem. Co byscie polecili? Nowosci, starsze - jak jeszcze w biblioteczce nie mam to lykam.

Nie prościej napisać: "Gra jest beznadziejna, ale ma swój urok"?

ROTFL! Co z tego, że to zła gra, skoro to dobra zła gra?

Scorpion nie lepiej. Sam zastanawiam się nad wymasterowaniem Ermaca, bo postac ma swietny potencjal. Na razie staram sie troche Kung Lao, Raidenem, no i Scorpem.

No wlasnie czytalem. Inni takiego problemu nie maja. Obawiam sie, ze problem moze stac po stronie polaczenia wifi. Na dniach kupie kabel ethernet i zobacze czy problem zniknie. Czy inni maja jeszcze jakies propozycje?

Sluchajcie ludziska, mam problem i prosze o pomoc w jego rozwiazaniu. Otoz: nie moge normalnie pograc online w MK. Przez caly czas mam takie lagi, ze za glowe sie mozna zlapac, do tego albo mnie wypieprza co chwile z walki, albo wcale nie moge sie polaczyc, lub na ekranie wyboru zawodnika wypierdzela mi "The game session is no longer available". Mam net radiowy, 5mb za dnia, 10mb w nocy, i ni cholery nie wiem, jak moge sobie poradzic z tym shitem. Prosze o pomoc.

Gre skonczylem. Dla mnie mocne 7/10. Czuc reke R*, ale chamsko rowniez widac, ze nie mieli wplywu na wszysko. Gra jest dobra, nic wiecej. Poczatek gry potrafi zrazic, wolalbym odpowiednie wywazenie akcji - nie rozkrecanie w srodku. Jesli zas chodzi o trofea, zostalo mi pare zwiazanych z przejechaniem mil, tasmami, etc. Cala reszta (zbieranie aut to mordega) wpadla, wiec smialo mozna powiedziec, ze platynka jest banalnie prosta. Niestety nie mam wykupionych DLC, wiec samo trofeum na chwile obecna nie wpadnie, ale mimo wszystko poziom trudnosci zdobywania calaka jest mocno zanizony w porownaniu z GTA4.

Z Qjonem dawalem sobie rade, Raidenem daje pieknie rade. Nomine666 tez doskonale gra - Scorpionem i Sektorem.

Dostałem dzisiaj piękny wpi*rdol od FurbPL. Jego Cage miażdży.

Kod sieciowy w tej grze to niesmaczny żart. Przez lagi dostawałem dzisiaj baty od takich leszczy, że to się w głowie nie mieści.

Nowych zawodników kupię z przyjemnością, kostiumów już - nie. Wystarczy mi klasyczne wdzianko Scorpiona, resztą i tak nie gram.

Jestem dokładnie w tym samym momencie co Wy. Powiem jednak, że ta sprawa mną nie zatelepała. Ot kolejna, choć mocno odbiegająca od pozostałych. Czekam na resztę, bo Vice zaczyna mi się coraz bardziej podobać.

U Polaków też miałem dzisiaj lekką masakrę. Pograłem trochę, dostałem baty od jednego Kung Lao, z resztą wygrałem. Współczynnik walk miałbym 2x większy gdyby nie lagi. Może spróbuję na kablu?