QBH

Pomijając sezonowców i mistrzów co chodzą na siłownie 2 razy w tygodniu - każdy kogo znam, kto zarzucił sobie jakąś kure (mniejszą czy większą, nieważnego też z czego) miał po niej wymierne efekty, które nawet po skończeniu brania koksu w jakimś tam stopniu (jakimś tam = zauważalnym, i to bardzo) podtrzymał. Po sterdydach się po prostu rośnie, jak ktoś tego nie s(pipi)i to będzie kodziro.

O w dupe, siedze, nudze się, mówie włącze TV zaobacze co na Olimpiadzie, a tu (pipi)a takie coś;o. 3 tysięczne sekundy, złoto, a na jedynce za(pipi)iste karne. Człowiek nie wiedział co sie dzieje.

no i za(pipi)iście Lucek, mi też się ta futa podoba : ) .

dlaczego z jajkiem podziwiacie odwage?? w sumie mój pierwszy prawdziwy burger jakiego jadłem (dawałem zdjęcie, tutaj poglądowe ---> http://sphotos-g.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn1/68668_4047724237378_896244316_n.jpg ) miał jajko i smakował wybornie, żeby nie powiedzieć - za(pipi)iście.

no krupek, jak można o starym, poczciwym winku nie słyszeć?!?!;o

Co do "Wilka z Wall Street" - nie wiem, może nie jestem jakimś super wymagającym widzem, ale film dla mnie prz(pipi) dobry. Historia pokazana w tak ciekawy, momentami zabawny sposób, że 3 godziny spędzone na sensie mijają w mgnieniu oka. Gość był (pipi)onym królem życia, dziwki, koks, pieniądze, fury - wszystko pokazane w taki sposób, że 90% ludzi po obejrzeniu filmu myślało jak za(pipi)iście byłoby być Jordanem Belfortem. No i ta cała Margot Robbie - przesuka, dzięki której przyznaje Wolfiemu dyche.

Biore Napalm i jestem bardzo zadowolony. Ogólnie mało która przedtreningówka na mnie działa, a po tym dziadostwie ćwiczy się za(pipi)iście.

Dudlałem, aż mi wypieki wyszły na pysku. Bez zastanowienia, zawsze odpowiem, że jest to najbardziej wzruszajacy i poruszający film jaki widziałem w zyciu. Pewnie dlatego, że opowiada o psie. Gdyby nie te kilka postów napisanych wyżej nie przyznałbym sie, że płakłem :f.

A co miał robić?? Nic:). (pipi)ł się, nie jadł... Nieładnie Labtec -_-.

No na drugiej fotce mega elegancko. Widać, że 8 kg dobrego mięcha, teraz tylko odzyskać forme. I klate ogolić.

WK to spoko goście o za(pipi)istych sylwetkach, ale wg mnie (i nie tylko) w wielu kwestiach (pipi)ą od rzeczy.

no raczej, BCAA to podstawa.

hehe, no dokładnie, mina jak (pipi).

póki klata jest przed przed brzuchem jest git.

Pisalem już, że limit był nieco wyższy. Zreszta łatwiej znaleźć "jedynke" w niższej cenie niż Honde o której była mowa;o.

Zakup dokonany (już jakiś czas temu), zmiana decyzji z Hondy Civic VIII generacji na... BMW 1:). Na chwile obecną jestem bardzo zadowolony, Żona która w 90% użytkuje samochód również. Może troche szkoda, że nie trafił się mocniejszy silnik, ale 1.6 ze swoimi 122 KM zdecydowanie wystarcza:). Gdyby ktoś w przyszłości zastanawiał się nad podobnym autkiem - zdecydowanie polecam.

Nie możesz tylko musisz, omlet z 20 białek to nic dziwnego;). A co do jajecznicy to wątpie, żeby dla kogoś kto o(pipi)ie 7 dużych posiłków dziennie stanowiła ona jakieś wyzwanie, tylko bez sensu jeśli chodzi właśnie o spożywanie takiej ilości całych jaj.

Mówie ogólnie o możliwościach zjedzenia takiej ilości i zapotrzebowaniu.

Karmowski codziennie (pipi) omleta z 18 białek jaj i 200 gram płatków owsianych. Pudzian czy Burneika takie jajeczniczki z 20 jajek pewnie wciągają bez większego trudu.

Jak jest sianko to można zarzucić wołowinke, jakieś lepsze ryby. Ja jako substyt najcześciej sięgam po makrele (tanie i dobre), albo robie sobie za(pipi)iste spaghetti z tuńczykiem. Od kurczaka miewam pomału odruchy wymiotne...

U mnie na siłce to jest dopiero wyrzut anonimów. Sie tera zacznie (pipi)a, postanowienia noworoczne.

no jakiś kawałek bekonu do dekoracji. ale też dobry : ).

Ostatnio po siłce wysoczyłem z kumplami na małą przekąske, podwójny Molly's uraczył moje podniebienie. Jakby ktoś miał wątpliwości to polecam:). Zdjęcie słabe, ale widać o co chodzi:).

szkoda, że taki "mały" ( ) budżet, CLS Shooting Brake miażdzy ryj.

przemiana ekstra, widać dużą różnice. 12 kg całkiem niezłego mięsa w 7 miechów to mega rezultat.