QBH

a u mnie sie dzisiaj okazało, że pękła uszczelka pod głowicą. dbam o samochod jak o jajo, wszystko, nawet najmniejsze (pipi) jest natychmiast robione jesli nie dziala poprawnie, a tu (pipi)a niespodzianka, najgorsza rzecz jaka mogla sie z(pipi)ać. czuje, że to mój ostatni VW.

Prelude to najlepszy samochód jaki miałem. Ale mi teraz przypomniałeś...

no lekko, tylko, że biały.

ku..wa mać, jak chwaliłem swojego mac'a to teraz musze napisać, że sie na tym dziadostwie totalnie zawiodłem. od października męcze się z ładowaniem, wtyczka MegSafe to jakies nieporozumienie, kupuje kolejne zasilacze, oddaje lapka do naprawy, no ku..wa, i co?? nie ładuje, nikt nie wie jak to (pipi) naprawić i mac leży na stole rozladowany. dodatkowo ciągle jakieś problemy z chłodzeniem, a obudowa mimo, że obchodze się z nim jak z jajem zaczęła pękać. bez jaj, pod względem wykonania to jest jakiś żart. o wtyczce MegSafe nie wspominając, bo to już ku..wa kpina na wielką skale.

no ta pierwsza wygląda gicio. fajne w ch..j są te mazdy ; ). Olszu, weź już coś kup:/.

ładna wolna amerykanka w tym temacie... sami nawzajem sie prowokujecie, a pozniej kazdy kazdego podpierdala;). Codename, nie wolno pisac "putki", jest to nieładne i dostaniesz warna. Figlarz, nie podpuszczaj kolegow, to nie beda kazali Ci (pipi)c:). Codename/Mysza - jak wam cos nie pasuje to z kultura, używajcie jakiś zamienników. sprzątam, ale żeby mi to było ostatni raz. bądźcie grzeczni, dzieci moje.

http://motoallegro.pl/wcielenie-zla-m6-auto-ktore-budzi-podziw-i2000680099.html dobry opis, gość czuje klimat%). "Ile razy uda Ci się wysiąść o właśnych siłach tyle pragniesz do niego wrócić jak najszybciej. Wrócić jak do kochanki, którą poznałeś podczas dobrego baletu." ;o

i tak smród pozostanie http://www.youtube.com/watch?v=__WRy3pJIJw&feature=share z tłumaczeniem ; )

no jezdze na krotkich odcinkach. sonde wymieniłem może z 3 tygodnie temu, bo palił z 12 : ).

musze poznać wasze techniki oszczędnej jazdy, bo żebym na (pipi)u stanął to swoim Golfem 1.4 poniżej 10l/100km zejść nie moge.

Autko za(pipi)iste, tym bardziej w czarnym kolorze. Felgi faktycznie tragedia, ja tam bym zakładał te siedemnachy : ).

1.6 palące 9 litrów to sporo? a ile ma palić - 5? mi się z(pipi)ała w Golfie sonda, za 50 zł robie 80km, to jest dopiero ku..wa skandal.

(pipi)a tam nie jedzie. bardzo dobry silnik, oczywiście, że H22 lepszy, ale mi się bardzo dobrze moją dwulitrowką jeździło, spalanie ok. 11l też nie było jakieś tragiczne. zresztą, POSNANIAK, nie powiesz mi, że 2.0 od Vito (którą swoją drogą miałem kupić) "nie jechała".

ja miałem dwulitorwą i spalanie było OK. i co kolejny raz podkresle - był to najlepszy samochod jaki mialem ; ( :*.

żeście mnie podkusili na tego Doriana, że aż sam sobie zamówiłem kilka saszetek. musze w tym tygodniu odebrać, wypróbować i... . zobaczymy.

Olszu, Ty może nie kupuj nowego PES'a, tak będzie dla Ciebie lepiej ; )

Patrol. Bardzo dobry silnik (nie to co poźniejsze niezbyt udane 3.0), no i w teren za(pipi)isty. W sumie może i dziwne, bo nigdy nie bylo podczas moich "off-road'owych wypadów" żadnego Pajero. Stąd wnioskuje, że jest gorsze od Patrola, ktory wrecz wymiata. przy okazji - zdjęcie Patrola (Y61) kolegi z ostatniego wypadu: Rzeźnik:).

git, fajna wąska talia. co masz tak gacie wysoko podciągniete??

hmm...(pipi)a ;/ ale co konkretnie ? Na autach znam się tyle co nic, to będzie moja pierwsza furka. Radze się gdzie mogę i opinii tyle co ludzi. Dziś mi znjaomek (niby wielki fan motoryzacji) odradzal właśnie kupować taka a3 starą, że bedzie paliła jak smok, częsci drogie itp itd. a takie stilo w sam raz byłoby. brał olej, (pipi) wie czemu ogólnie. auto miało 90 tys., było sprawdzone w serwisie (do którego trafiło, bo pękła uszczelka pod głowica) i twierdzili, ze wszystko OK ;o. samochód wizualnie bardzo mi się podobał, dodatkowo miałem dobre wyposażenie (ale np. funkcji CITY to aż sie bałem używać, tyle się naczytałem, że sie psuje), ale przekonałem się, że Fiat to jednak (pipi). może miałem pecha, nie wiem.

miałem 3-drziowe Stilo, 1.6 16V, 2003. najbardziej jębiące się auto jakim jeździłem.

ja (pipi)e, nie mozna nawet na chwile was zostawić . wezcie dyskutujcie tak, żeby sobie nawzajem nie wciskać, ten (pipi)owo wygląda, ten brał, ten nie, temu bebechy rozwaliło, bo sie nie zna. testa was rozsadza...

żartuje przecież, żebyś mi sie tu nie obraził ; ).

podzielmy się na dwa obozy, wtedy dopiero będzie gnój i roz(pipi)aj. jaczes - za długo siedze w tym sporcie, żeby uwierzyć, że nic nie wbijałeś, koksiczku : ) ) ).

: ) ) ) ) ) No OK %).

No dobra. Ale focha żeś pizgnął jak taka pipka wąska.