Pineapple Express - bez polotu, bez smiesznych scen, bez pomyslu. Grubas grajacy glowna role na tyle mnie irytowal, ze musialem podchodzic dwa razy do tego filmu. Obejrzec i zapomniec. 4-/10
Requiem dla snu - ta, obejrzalem dopiero teraz. O filmie juz chyba zbyt wiele nie napisze, kto widzial ten wie o czym jest, kto nie - temu moge polecic, niech przekona sie sam. Szokujacy, dosadny i prawdziwy obraz, niektorzy powinni obejrzec przez wzglad na refleksje plynace z tego filmu po jego obejrzeniu;). 9/10
Jaja w tropikach - niezla komedia, z gory nakierowana na idiotyczny humor, z dobra obsada (zaje,bisty Downey Jr., Cruise [murzynskie zapedy i rozmowa z Plonacym Smokiem;)], Black i Stiller]. mnie smieszylo, tego oczekiwalem. 7/10
Bigger, Stronger, Faster - .... czyli "skutki uboczne" bycia Amerykaninem. Film w rezyserii poczciwego grubaska - Chrisa Bella - z typowej amerykanskiej rodziny, ktory stara sie przedstawic zjawisko zazywania srodkow dopingujacych w Stanach. Za przyklad sluza mu min. wlasni bracia, ktorzy z braniem sterydow scisle zwiazali swoje zycie. Ciekawy dokument nie tylko dla tych, ktorzy interesuja sie ta tematyka. Subiektywne 7+/10