Treść opublikowana przez Figlarz
-
Fifa 12
To też zależy od godziny. Najłatwiej gra się późnymi wieczorami (22-północ). Jakoś wtedy najsłabsi przeciwnicy, nie wiem czemu
-
Fifa 12
Barcelona akurat ma jakieś tam słabe punkty i nie jest do przesady przekoksowana jak niektóre ekipy
-
Fifa 12
To co powiesz na Demichelisa, który ma przyspieszenie/prędkość biegu 35? Zawsze jednak pozostaje Burdisso, a on zbytnio nie odstępuje statystykami od tego pierwszego. Ogólnie obrona w Argentynie jest strasznie słaba i zawsze mam przez to problem Ale coś za coś, atak mam zaje.bisty, to obrona musi być słabsza Szkoda, że takie city czy real nie mają żadnych słabych punktów...
-
Fifa 12
Wchodzisz w rankingi i wyszukujesz Ja nie mam z tym problemu, bo mam stosunkowo małe grono potencjalnych rywali ze względu na manual.
-
Fifa 12
Na manualu
-
Fifa 12
Może dlatego, że grałeś przekoksowanymi city? Co do koksów - do swojej listy cyborgów dodaję z czystym sumieniem Puyola i Pique. Oni chyba mają przyspieszenie i prędkość biegu na 99, bo to niemożliwe, że połykają takiego Messiego, czy Aguero jak chcą. Nie wspominam ani o główkowaniu i sile ____________________________ Z innej beczki - zrobiłem dziś drugie mistrzostwo W ostatnim meczu musiałem wygrać z kolesiem, bo miałem 17pkt. Gola dającego mi mistrza wrzuciłem do tematu z replayami. Jaram się Ale muszę jeszcze wspomnieć o jednym meczu. Chyba najlepszy, jaki do tej pory grałem w tej edycji. Przeciwnikiem był numer 1 na świecie, co było widać po grze. Strasznie ciężko było się dostać po jego pole karne. W 22 minucie dzięki grze mój obrońca zrobił SAM kosę w polu karnym, mimo, że piłkę miał już bramkarz w dłoniach. Skończyło się to oczywiście rzutem karnym i czerwoną dla tego pana. Musiałem grać 70minut w dziesiątkę Jakimś cudem obroniłem karnego Ale pozostałą część meczu nie istniałem. Musiałem odpierać ciągłe ataki rywala, stojąc na swojej połowie całą drużyną. W 72 minucie przeprowadziłem idealną kontrę, ładnie pokiwałem z przodu Aguero i strzeliłem gola na 1-0. Do końca meczu gra odbywała się tylko na mojej połowie, głównie polu karnym. Mimo, że broniłem się dzielnie, koleś oddawał groźne strzały, ale Romero o dziwo dobrze się sprawował. Fartem wygrałem ten hardcorowy mecz i cieszyłem się jak dziecko Niestety mój optymizm został ostudzony w kilku następnych meczach, gdzie wyrywałem włosy z głowy. Wyobraźcie sobie, że w trzech meczach pod rząd sędzia podyktował aż PIĘĆ karnych przeciwko mnie, z czego prawdziwe faule były tylko w 2 przypadkach. Reszta to jakieś durne wymysły impact engine. PS: Ktoś jest chętny na sparingi na manualu? Nie mam z kim trenować, bo nikt nie ma czasu
- FIFA 12 Replay!
-
Fifa 12
Zniszczyłem wczoraj pierwszą ligę, dosłownie. 6 meczów pod rząd zwycięstwa, potem remis i przegrana. Pozostały mi 2 mecze i jeden punkt do mistrzostwa Najgorsza sytuacja, bo będę grał strasznie asekuracyjnie, jak to w takich przypadkach :confused: Trzymajcie za mnie kciuki ;* PS: Dostałem się do pierwszej setki nareszcie! EDIT: JEST MOJE PIERWSZE MISTRZOSTWO W KARIERZE !!! Dociągnąłem remis w przedostatnim meczu sezonu i 20pkt uzbierane Btw. nie mogę nie ponarzekać jak zwykle. Wczoraj straciłem strasznie śmieszną bramkę. Tzn bramka normalna, bo z wolnego, ale jak do tego wolnego doszło to parodia. Wrzutka w moje pole karne, GK łapie. Czekam chwilę, aż moi napastnicy wyjdą wyżej, żeby wyje.bać piłke na kontrę. Czekam tak z 3-4 sekundy i podchodzę do linii 16m. Naciskam kółeczko na maxa, a tu nagle mój obrońca się wpier.dala w bramkarza, a ten się potyka i wypada za pole karne. RĘKA... -_-' Spotkałem też wczoraj cheatera (ktoś wie gdzie można raportowaćto EA?). Strasznie słaby koleś, nie istniał na boisku. Strzeliłem mu gola na 1-0, zapauzował grę i pojawiły się lagi (normalka), ale ja nie o tym. Piłka wyszła na out, dokonuje zmian... Na boisko wchodzi Utworzony Zawodnik1. Wszystkie staty wymaksowane, 2m wzrostu, 99speeda, dryblingu, siły, celności itd. Nie mogłem mu zabrać piłki dosłownie. Jeździł po boisku jak chciał. Bezsens. Przed patchem takiego czegoś nie było... Zauważyłem też, że wszyscy inni zawodnicy jakby dostali boosta (nie wiem czy to po prostu tak się grze zachciało czy jakoś oszukał). Całą drugą połowe zmagałem się z cyborgami, ale jakimś cudem wygrałem. Sick.
-
Filmy i zdjęcia z wydarzeń sportowych
hahahahahahaha
-
Fifa 12
HAHAHAAHAHAH co Ty gadasz Kaz Nie grałeś ze mną przy normalnych warunkach, tylko z dodatkiem momentum Zagramy znowu, to Ci pokażę jak się gra! I te bramki z dupy ustawiające mecz
-
Fifa 12
Chyba nie wiesz co oznacza słowo fanboj To, że jesteś wieloletnim kibicem nie wyklucza faktu, że możesz być także fanbojem Co do Ozila - wiem, że jest przekoksowany, bo grałem kilkadziesiąt meczów z realem i nie jestem ślepy Ale nie będę się kłócił, Ty masz swoje zdanie, ja swoje.
- FIFA 12 Replay!
-
Fifa 12
Jako fanboj realu pominales oczywiscie CR, Benzeme i Ozila PS: 1 liga
-
Fifa 12
A ja się zmagam z je.banym momentum. Wczoraj takie rzeczy kosmiczne się działy, że masakra. Teraz jak widzę real madryt albo city, to wychodzę od razu, bo nie ma sensu się zmagać z cyborgami. Ronaldo i Benzema to są przekoksy i nie ma z nimi żadnych szans. Wczoraj grałem z kilkoma kolesiami, którzy mieli real i mnie ch.uj strzelił, bo ich taktyka opierała się na wypier.dalaniu piłki na tych panów (CR i Benzema), a ci wygrywali główki ZAWSZE i często kończyło się to wyjściem sam na sam. Na 5 meczów pod rząd, w których zmierzyć musiałem się z realem, zdobyłem 2 pkt, mimo, że kolesie nie potrafili ani trochę grać. Zaczynam kolejny sezon w 2 lidze, chyba się pozbędę włosów z głowy. Wszystkich.
-
Filmy i zdjęcia z wydarzeń sportowych
Wczorajsza oprawa Borussii Dortmund
-
Ekstraklasa + Puchar Polski
KAŻDY TO POWIE CRACOVIA RZĄDZI W KRAKOWIE !!!
-
Fifa 12
Możliwe, bo jak gram ze słabszymi drużynami, to z reguły są to ogarnięci kolesie, z którymi mam problemy
-
Fifa 12
Na manualu to jest normalne, bo grających ludzi jest O WIELE mniej i ciężej znaleźć kogoś, kto będzie idealnie pasował gwiazdkami, poziomem i ligą
-
Fifa 12
Często zdarza mi się grać z kimś, kto ma 4,5 gwiazdki, bo po prostu nikogo innego nie ma do gry.
-
Fifa 12
No zacznij ktoś grać na manualu, bo sparing partnerów brak Orson wiecznie zajęty, nawet nie odpisuje chu.jek na pmki, a na drugi dzień nagle, bez zapowiedzi, wysyła invite Panowie wygrałem wczoraj Puchar Mistrzów (czy jak się to zwie, chodzi o ten najwyższy puchar) Jakieś pionki były, dopiero w finale dostałem ogarniętego typa i... w 10 minucie rozłączyło nas, dostałem wygraną Koleś się nieźle wpieniał. Powróciłem także do 2 ligi z nadzieją na awans do 1.
-
Fifa 12
Słabo Orson, bo ja wczoraj do 4 siedziałem Potem już czekałem 10 minut na chętnego, który się znalazł jak już spałem prawie przy konsoli Swoją drogą żenujący mecz (25 strzałów moich, 7 jego i przegrywam 0-1 po karnym z kapelusza). Ale nie o tym miałem. Spadłem do 3 ligi i ją po prostu zniszczyłem. Pierwsze 5 meczów pod rząd zwycięskie, w szóstym remis (LAGI :o ) i potem ww. porażka. No ale awans bezproblemowy i zaraz zabieram się do walki o Puchar
-
Filmy i zdjęcia z wydarzeń sportowych
Dzisiejsza oprawa Legii, całkiem zaje.bista
-
Fifa 12
Forebode nie gra na manualu
-
Fifa 12
Ja wczoraj grałem, pierwszy mecz 1-0 do przodu, drugi 0-6 (przy 4-0 mi opadły ręce i zacząłem się bawić). Nie będę się rozpisywał na temat bramek, bo wyjdzie na to, że szukam usprawiedliwienia. Muszę się nauczyć zmieniać prawym analogiem, bo całe życie (od PESa1) grałem używając L1 i dawało radę. Dlatego tak teraz przeklinam, bo akurat w tej części jest to spier.dolone, delikatnie mówiąc.
-
Fifa 12
No i stało się to, co się miało stać, spadek do 3 ligi. Nienawidzę tej (pipi)ej nowej obrony taktycznej, przez którą jest więcej wkur.wienia niż taktyki. Czasem dochodzi do tak kuriozalnych sytuacji, że głowa mała. Np dziś skaczę do główki pomocnikiem, piłka się odbija do góry i spada mu pod nogi, ale konsola sama przełączyła na napastnika, to klikam L1, żeby z powrotem mieć kontrolę nad pomocnikiem (w końcu ma piłkę przed nosem), ale nie, bo po ch.uj. Lepiej zmienić na obrońcę. Drugi raz klikam L1, drugi obrońca, trzeci raz klikam, udaje się zmienić na pomocnika, ale piłki już nie ma, bo przeciwnik zabrał. Ogólnie ostatnio mam pecha zauważyłem. Trzeba się wziać do roboty i szybko wrócić do 2 ligi, a potem awans do pierwszej, bo spadek nie jest miły