Figlarz

Wstyd, hańba, upokorzenie, żenada [*] Tylko tyle umiem dziś napisać Idę się naje.bać.

fixed

Z tym boostem po dwóch przegranych to na jaja ktoś rzucił, nie bierz tego na poważnie. Fakt jest taki, że jak mecz ma się spier.dolić, to się spier.doli, choćby w 95 minucie. Konsola zawsze wie jak urozmaicić rozgrywkę.

Chciałbym zobaczyć identyczną sytuację, tyle że z udziałem np Rudnevsa i rozpaczliwą obronę ze strony lukasa i stony :DDDDDDDD

Pięknie, zaczęło się okienko pucharowe, a ja w 1/8 lecę z kolesiem, który nie jest rewelacyjny i którego cisnę całe spotkanie. Dostaję bramkę w 93 minucie, bo moi obrońcy na siebie wpadli i się przewrócili, zostawiając napastnikowi wolne pole. Dodatkowo graliśmy w śniegu, co potęgowało wrażenie ociężałości zawodników, a na manualu to jest katastrofa, bo wszystko trzeba samemu David DeGea oczywiście 9,80 nota No ale ch.uj za tydzień spróbuję wygrać wszystko W 3 lidze po 3 meczach 7 punktów, nie ma źle. Będzie awans jeśli czegoś nie spier.dolę. Orson możemy ćwiczyć wspólnie, bo ostatnio brak mi świeżości z przodu i gram słabo

http://www.youtube.com/watch?v=T0FsUcPU2Eo Miazga

Mi wczoraj tak masakrycznie lagowało, że z jednym ziomkiem miałem slideshow. Ale prawdopodobnie to wina serwerów, bo ostatni mecz mi rozłączyło w ogóle w 70 minucie i wg. gry się nie odbył o_O Btw awansowałem wczoraj po ciężkich bojach do 3 ligi Ostatni mecz w 4 grałem z jakimś idiotą, któremu wrzuciłem 5 goli, bo nie potrafił podać nawet. Nie wiem skąd on się tam wziął, ale nie narzekam Na początek w 3 lidze grałem z prosem, który był bardzo ogarnięty. W pierwszej połowie go cisnąłem, oddałem 6 strzałów nawet, ale nic nie wpadło, w drugiej on grał lepiej i strzelił mi najbardziej kuriozalną bramkę jaką widziałem. Posłał prostopadłą do Teveza, mój bramkarz wyszedł i się rzucił pod nogi napastnika, a ten w międzyczasie zrobił wślizg. GK złapał piłkę, ale dostał kosę od Teveza i... wybiło go na 2 metry do góry :o Piłka została oczywiście na ziemi, co oznaczało pustą bramkę i gol. Śmieszne, nawet się nie wkurzyłem, tylko uśmiałem. Jeszcze bardziej się uśmiałem jak nas rozłączyło, bo serwery siadły. No a dziś sprawdzam to meczu nie było i zaczynam 3 ligę od samego początku @rapen - mówiłem, że dostanę wpier.dol, bo manual z ogarniętym "asystentem" nie ma szans. Schematy mnie zniszczyły. Wiekszość bramek to klepka i sam na sam albo jakiś z dupy pinball. Szkoda, że ta gra tak musi wyglądać na asystach, bo nie ma nic wspólnego z prawdziwą piłką... Poćwicz nad manualem, zobaczysz nową jakość gry Pozdro i do następnego sparingu :* PS: Teraz to mi już losuje kolesi z pierwszej 50 w rankingu Ostatnio grałem z numerem pięć, zremisowałem 1-1. Pisałem o tym meczu gdzieś wyżej, strata bramki w 90' po pierwszym błędzie w obronie.

Orson - nie gram 3-gwiazdkowcami Chyba, że z kimś dla rekreacji, to wybieram pierwszą lepszą drużynę, która tyle ma.

Podbijam! Jest ktoś z kartą???

Argentyną gram. Tercet Tevez-Aguero-Messi (za Teveza wchodzi potem Lavezzi) to masakra. Są tak zwinni, szybcy i dobrzy technicznie (do tego mocny strzał), że obrona przeciwnika ma strasznie ciężko mnie zatrzymać. Wyjątkiem są mecze z ogarniętymi defensywnie ludźmi, ale wtedy muszę kombinować na inne sposoby. W środku Pastore + Lucho Gonalez, DMF Mascherano. Ten pierwszy jest wysoki, potrafi kiwać i uderzyć, ten drugi nie wyróżnia się zbytnio, prócz tego, że jest obunożny. Mascherano ładnie rozbija ataki jako defensywny pomocnik. Najsłabszy punkt Argentyny to obrona + GK. Zanetti-Burdisso-Otamendi-Zabaleta mają średnio po 79 statsów, więc bez rewelacji jak na 5-gwiazdkową drużynę. W dodatku nie są zbyt zwrotni i brak im przyspieszenia. Plus jest taki, że stoperzy z rożnych strzelają mi sporo bramek GK - Romero potrafi puścić szmatę, nie radzi sobie z dośrodkowaniami, ale jak się spiąć w obronie, to nie musi się wysilać. Podsumowując - zaje.biście mi się gra Argentyną. MEGA potencjał ofensywny. Spróbujcie nimi zagrać w takim ustawieniu jak napisałem. Formacji nie przestawiałem, bo pasuje idealnie.

Na temat gry z CPU się nie będę wypowiadał, bo zagrałem kilkanaście meczów i mi skutecznie udowodnili, że nie chcę tak grać, dlatego sobie odpuściłem. Ja jeszcze na temat tego słynnego momentum (tak, wiem, że tym wszyscy rzygają). Zwróćcie uwagę na minuty 40+ i 85+. Wtedy potrafią się dziać cuda. Napastnicy ładnie trafiają w bramkę, a golkiperzy zapominają swojego fachu i dzięki temu mamy wesołe końcówki połów. Wtedy pada strasznie dużo bramek po chorych akcjach i trzeba być 5x bardziej skupionym na defensywie, żeby nie popełnić czasem malutkiego błędu, bo wtedy napastnik na pewno się nie pomyli i brama do szatni albo w końcówce meczu. A na dzisiaj cel - awans do 3 ligi

4 liga wita spotkalem pro grajka, z ktorym prowadzilem do 90', bo wtedy dostalem gola przez dziwna sytuacje. wymienilismy kilka pmek i gadal, ze to normalka i zwykly skrypt, tj tzw momentum. dodam, ze bylem lepszy od niego , nie chwalac sie oczywiscie zobaczymy jaki poziom prezentuja w 4lidze...

he he;-) Nie zauważyłeś ironii? Tak mnie wkur.wiają liczne bugi, niedoróbki i inne problemy w grze, że odechciewa mi się grać. Słynne momentum jest dosłownie w KAŻDYM meczu, kiedy w 11 było co jakiś czas, nie zawsze się pojawiało. Ale, nie wiem czy o tym pisałem, największe wkur.wienie powoduje u mnie totalnie popsute zmienianie zawodników. Być może na asystach funkcjonuje to dobrze, ale na manualu jest to spier.dolone na maxa. Często klikam kilkanaście razy w L1, a zmiany nie uświadczam, co kończy się utratą bramki w większości przypadków, bo przeciwnicy już są ogarnięci w miarę. Jakby to poprawili, to by się grało kilka razy wygodniej. Ale po co wprowadzać takie zmiany? Przecież można poprawić jakieś głupoty z Ultimate Team...

jak mnie ta gra kure.wsko wkur.wia to masakra jest.... gram kur.wa mecz z kolesiem, ktory sobie wybral city, bo tam sa fajne statystyki. oddal kur.wa DWA strzały na bramkę, ja 17, wynik 2-1. hart nota 9,90, romero nota 5,30. jak ja nienawidze takich meczow. zawsze frajersko mnie gra opier.doli. jeszcze te bramki, ktore "strzelil" to byly takie (pipi), ze glowa mala. nienawidze tej zakłamanej gry! miales racje rapen, nie bede mogl teraz nic wygrac, bo gra juz na dobre bedzie mnie upier.dalac. je.bac ea.

No, ja już gładko w 5 lidze, pierwszy mecz 3-1 do przodu, więc jestem na dobrej drodze ku kolejnemu awansowi. Co prawda nabluzgam się zawsze sporo przy graniu, bo zmienianie zawodników to jest kompletna katastrofa, ale jakoś daję rade wygrywać mimo tego. No i w końcu jest jakikolwiek poziom gry w tych wyższych ligach, choć dalej brakuje konkretnych zawodników (spotkałem może 3 na 30 kilka meczów). Idę na mistrza

No ja już w 6 lidze. Idę jak burza po tych sczeblach Dopiero w 7 lidze zauważyłem jakikolwiek poziom, choć na dzień dobry w 6 napotkałem debila, który grał chelsea i wybijał tylko piłkę na Drogbę i Torresa, bo są szybcy. Dzięki temu miał 3 sam na sam o_O. Ale miażdżyłem go totalnie, strzelając fartem na 2-1 bramkę w 89'. Kocham tą grę <3 Czekam na patcha, który naprawi bugi PS: Orson wybacz, naprawdę nie moja wina, że mi net poszedł Dostałbyś po (pipi)e jakbyśmy dograli do końca Btw grałeś na full manualu? ;>

http://soundcloud.com/katfyr/et-katfyr-dubstep-remix ale remixxxxxxxxxx :o

Ja tam nie narzekam na słupki, bo ich mam mało w porównaniu z innymi, a na bramkarzy, którzy bronią niemożliwie zaje.biście i ciężko cokolwiek ustrzelić, bo GK wyjmuje dosłownie wszystko. Nie mówię, że wszystkie 20 czy 30 strzałów są setkami, ale co najmniej 5, które powinny wpaść na 100%, a z niewiadomych przyczyn nie wpadają. Pomyślicie, że przesadzam, bo przegrałem parę meczów, ale tak to naprawdę wygląda Mam jeszcze pytanko dla znawców. Jeszcze nie zdążyłem ogarnąć tych wszystkich opcji, więc może wy mi pomożecie. Da się ustawić offline coś takiego jak H2H Seasons? Chodzi mi o grę z kumplem i rejestrowanie wyników. W PESie chyba 2009 wprowadzili Community (czy jakoś tak) i się sprawdzało idealnie na wspólne partyjki ze znajomymi. Tutaj mi tego brakuje i muszę grać pojedyncze mecze, a potem są kłótnie kto kogo naje.bał Jakieś porady?

No, wczoraj zacząłem sobie grać H2H Seasons, na manualu oczywiście. Od razu napiszę, że poziom jest tragicznie słaby. Ale nie o tym miałem. Chciałem wam opowiedzieć o moich zaje.bistych umiejętnościach i ogromnym pechu. Otóż wczoraj zdążyłem rozegrać 13 meczów i skończyłem z bilansem 9-1-3. W KAŻDYM* meczu bramkarz przeciwnika jest piłkarzem meczu, gdyż wyczynia takie cuda między słupkami, że na średnio 20-30 strzałów, z których przynajmniej 10 musiało się skończyć golem, oni puszczają maksymalnie 4. Naprawdę jest to dosyć dziwne, ale nie narzekam, bo wygrywam te mecze po 3 lub 4-0. Zdarzyły mi się na razie dwa takie spotkania, gdzie bramkarz przeciwnika miał notę 10,00 Jedno z nich wygrałem 1-0, a drugie... przegrałem 0-1, mimo, że oddałem 30 strzałów oraz nie strzeliłem karnego. Niemiec kopnął 2 razy w stronę bramki i strzelił gola... Neuer niepokonany niestety No ale cóż, nie zawsze się wygrywa co nie. Jestem właśnie w 8 lidze i moja Argentyna kosi wszystkich grubo. Tevez-Aguero-Messi to trio, którego boi się każdy Pracuję jeszcze nad tą (pipi)ą obroną taktyczną, która mi sprawia masę trudności, ale jestem dobrej myśli, bo coraz lepiej mi to idzie, a zagrałem na niej dopiero 13 meczów. Wszystko przede mną! * - wyjątkiem są spotkania, w których zawodnikiem meczu został któryś z moich napastników, gdyż ustrzelił np. hat-tricka. Wtedy natomiast bramkarz zostaje najlepszym zawodnikiem drużyny, tylko

Ja już tego używałem w PESie na PSX, więc odkryłeś Amerykę, Kolumbie. Nie ukrywam, że nie ufam CPU, który kieruje moimi zawodnikami i wolę kryć sam, niż potem się wkur.wiać, że konsola oddała gola przeciwnikowi za darmochę. Jak ja spier.dolę, to wiem przynajmniej, że to moja wina i nie mam pretensji do nikogo prócz siebie. Numer stary jak świat

Dzisiaj natknąłem się w Internecie na filmik Dubstep Guns (który zresztą polecam ), w którym użyta została muzyka Klaypex'a. Nie powiem, bo całkiem zaje.biste klimaty, takie jak lubię. Na http://www.klaypex.com/ jest do ściągnięcia EPka za darmo. Dodam, że jest świetna. Myślę, że dobry temat, bo imo jego muzyce najbliżej do dubstepu A jeśli nie, to przenieście gdzie indziej

Hahahaha jeśli ten patch miałby naprawić wszystkie niedoróbki, na które gracze narzekają, to łatka ważyłaby kilka GB... Ale dobrze, niech się chłopaki starają Nie tak jak przy "jedenastce", gdzie patche wychodziły O WIELE za późno.

Pograłem troszkę w nowy twór chłopaków z EA i jestem pod wrażeniem... że tak zje.bali tą część w porównaniu do "jedenastki". Jest to bodajże najbardziej zabugowana odsłona z całej serii. Impact Engine, którym się tak chełpili, to po prostu katastrofa. Zupełnie niedopracowany i więcej problemów i randomu przynosi niż pozytywnych doznań. Zresztą z tego co widzę, to każdy ma z tym jakieś kłopoty, nie tylko ja. Drażni mnie również zmienianie się zawodników. Bardzo drażni, wręcz wkur.wia. W czym rzecz? A w tym, że po prostu muszę nacisnąć kilka razy L1, by się strzałeczka przeniosła na innego zawodnika. Do tego czasem trzeba nacisnąć kolejne kilka razy, bo system źle przewiduje, kogo chcę w tym momencie wybrać. Najczęściej takie klikanie w L1 kończy się utratą bramki, bo nie zdążę zmienić na tego co trzeba. Do tego należy dodać "poprawioną" grę bramkarzy. Ile to już razy miałem takie sytuacje, że bramkarz piłkę turlającą się do jego rąk wypluwał przed siebie lub posyłał na rzut rożny? Żeby było śmieszniej, spotykało mnie to przy tych lepszych bramkarzach, mających w statystykach ponad 80. Nie raz i nie dwa zdarzyło mi się też, że wyrzucałem bramkarzem piłkę do napastnika, a ten stwierdził, że może ją rzucić po ziemi, co oczywiście kończy się przejęciem piłki przez przeciwnika i... bramką. Co mi się jeszcze nie podoba, to sterowanie zawodnikami, szczególnie tymi mniej zwrotnymi, najczęściej są nimi obrońcy. Odnoszę wrażenie, że moi piłkarze ważą po 2 tony i każdy ruch to dla nich katorga. A przyspieszenie to już ciężkie tortury! Chodzi mi o to, że poruszają się jak muchy w smole i dzięki temu gra w obronie jest tak trudna, a nie przez rzekome położenie nacisku na obronę taktyczną. Na końcu posta muszę dodać, że gram na manualu oraz że nie grałem jeszcze setek meczów, a dopiero kilkadziesiąt, przez co moje zdanie na temat tej gry może się zmienić o 180 stopni. O 360 też

Fifa 12 239zł/5 = 47,8zł 1. Figlarz (bk) 2. Figlarz (bk)

Wiejskie ziemniaczki domowo krojone o smaku wędzonki jakiejś tam. Całkiem smaczne, przypominają mi legendarne Rufflesy