Boże, przecież ten mecz to była parodia piłki nożnej. Nie wiem jak Obso i reszta zaślepionych fanów Milanu może jeszcze się kłócić i mieć pretensje do sędziego. Mecz był w miarę wyrównany, więc wynik jest ok. Ale to co sędzia robił, to głowa mała. Wyglądało to tak jakby Milan grał w dwunastu. Flamini powinien polecieć, to nie ulega wątpliwościom. A Gattuso zasłużył na 2 albo 3 czerwone kartki. Raz, że uderzył starszego kolesia z Tottenhamu, dwa, że kilka razy chamsko faulował w czasie meczu i popychał przeciwników, a trzy, że po meczu uderzył (chciał uderzyć) głową tego samego kolesia, którego zresztą wcześniej już uderzył. Idiota totalny. Mam nadzieję, że UEFA się tym zajmie i dostanie zawieszenie na kilka meczów.
Poza tym mecz nieszczególnie interesujący. Jestem w 90% pewien, że Tottenham awansuje dalej