Jak mnie w(pipi)ia to zaje.bane EA. Obciąłbym im wszystkim jaja. Serio. Granie online mija się z celem. Nie dość, że sama rozgrywka ma masę bugów, to na dodatek są problemy z serwerami wiecznie. Kilkanaście razy dzisiaj zostałem wyje.bany jeszcze z ekranu wyboru drużyn. Do tego kilka disconnectów i komunikat "serwery EA sa niedostepne"... No i te freezy, na które nie zwracałem wcześniej uwagi, bo myślałem, że to lagi, ale zauważyłem, że połączenie mam idealne z kolesiem, a dropy i tak się zdarzają. Dlatego granie online meczów rankingowych nie ma sensu, bo te liczne bugi zbyt często decydują o wyniku, na którym przecież nam zależy. Grając z kumplem się na to nie zwraca uwagi, bo gra się for fun. Kpina to jest naprawdę, bo gra mogła być dobra, a jest tylko średnia imo. Rozważam sprzedaż