Skocz do zawartości

Figlarz

Użytkownicy
  • Postów

    5 926
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Treść opublikowana przez Figlarz

  1. Figlarz

    Plecaki, torby na ramie

    Po wiela ?
  2. Figlarz

    Lumpexy

    Ale nie chodzi mi akurat o Defekt, tylko ten sklep nad Big Starem. Tam jest napisane "Tania odzież na wagę". W Defekcie ponoć nieźle sobie wołają za niektóre ciuchy. Mati, jakbys mogl, to zapytaj o ten skliep dziewczyny
  3. Figlarz

    Ciuchy dla plci pieknej.

    Kutwa jak wam się takie coś może podobać!?!?!? To jest szczyt bezguścia przecież...
  4. Figlarz

    WipEout HD

    a kto zrobił jako pierwszy w Polsce? (poważnie pytam) wie ktoś ?
  5. Figlarz

    Lumpexy

    okens - już 4 lata, codziennie, jeżdżę do Katowic do budy, więc troszkę się znam Przynajmniej na centrum i pobliskich osiedlach. A na Zawodziu to niejedna impreza była W Mysłowicach na dworcu też jest jeden sklep z tania odzieżą, ale nie było mnie tam. Kolega mi kiedyś mówił, że gdzieś koło Punktu44 w K-cach jest zajebisty, piętrowy lumpex. Nie wiem czy jeszcze istnieje, ale podobno można było tam wyrwać niezłe rzeczy.
  6. Figlarz

    Lumpexy

    Ten obok Superjednostki znam Tam znalazłem tą zajebistą koszulkę Umbro. Resztę, o których napisałeś, muszę sprawdzić. Tzn postaram się A ten na dworcu koło Big Stara ?
  7. Figlarz

    Burnout Paradise

    Nieee, wcześniej też były tak ułożone klawisze i, mimo, że w innych wyścigach umiem bez problemu grać L2 R2, nie mogę się przyzwyczaić, żeby w Burnoucie grać na takiej konfiguracji. To nie są takie zwykłe wyścigi (no, przynajmniej poprzednie części) jak reszta. Po prostu chciałbym sobie móc przestawić na :square: :x:
  8. Figlarz

    Fuel

    Nie wyglądają jakoś szczególnie dobrze. Graficznie średnio, jak na standardy PS3, nie wiem jak gameplay. Czekam na tą grę, może być ciekawie.
  9. Figlarz

    Burnout Paradise

    Gram w Burnouta już jakiś czas i chyba wiem Głupie pytanie PS: Brakuje mi możliwości zmiany konfiguracji. Pograłbym sobie :x: gaz i :square: hamulec.
  10. Figlarz

    Lumpexy

    Piszcie sobie PMki _________________________ Ktoś wie może, gdzie w Katowicach znajdę dobry ciucholand/lumpex/szperacz ?
  11. Figlarz

    Buty

    <podnosi się z ziemi po jebnieciu na plecy> Staary Ty to na serio piszesz !? Nieeeee, to musi być prowokacja
  12. Figlarz

    Burnout Paradise

    Nie będę się kłócił o moje umiejętności w graniu, ale swoje wiem. Po prostu nie czuję tak samochodów jak w poprzednich częściach, gdzie mogłem na drifcie całą trasę przejechać. Tutaj tak nie potrafię Jak już pisałem - przemodelowano poślizgi i muszę się od nowa uczyć poprawnego driftowania. Szczerze powiedziawszy to mam to w dupie, bo gra IMO ssie. Wolę inaczej spożytkować, zamiast uczyć się gry w Paradise'a. PS: Redmitsu, Ty się nie odzywaj
  13. Figlarz

    Ciuchy dla plci pieknej.

    jesteś tego pewien ? KLIK _____________________________________________________ Co do tematu - ładnie tej Japoneczce Takie pasy są imo fpytę całkiem.
  14. Figlarz

    Merchants of Brooklyn

    OMFG, to ma być gra na PS3 ? Masakra. MUSZĄ dopracować, bo póki co wygląda (przynajmniej graficznie) bardzo biednie. A dzisiaj sporo Graczy (niestety) patrzy na grafę.
  15. Figlarz

    Premier League

    Kibice przeciwnych drużyn (oprócz kibiców Chelsea) niech się lepiej nie odzywają, bo brak tutaj obiektywizmu... O ile z golem Vidic'ia masz rację, to z tym golem Ronaldo sam na sam bym się mógł kłócić. No ale teraz to my sobie możemy co najwyżej pospekulować. Ważne, że są 3 punkty, dzisiaj powinny wpaść kolejne 3 i do fotela lidera już niedaleko Nie zapeszajmy
  16. A gdzie WipEout HD ? Przecież trofea są banalnie łatwe !
  17. Figlarz

    Ciuchy dla plci pieknej.

    Grubsze pasy, czy grubsze kobiety ?
  18. Figlarz

    Premier League

    Też mi się wydaje, że nie było spalonego, przy sam na sam Ronaldo. Ale nie narzekam już teraz, bo w końcu wygrali Ficuś - to może w sobotę się skoczymy razem do City Pubu (K-ce) na mecz z Boltonem?
  19. Nie rozmawiajcie z Redmitsu, bo on dużo przeklina Ja też się zainteresował HSem i tutaj moje pytanie (pewnie padało z milion razy, ale szczerze powiedziawszy nie chce mi się przeglądać tego tematu...) : Jaki jest najlepszy HS (biorąc pod uwagę cena/jakość) ?
  20. Figlarz

    Premier League

    Oglądał ktoś szlagier ManUnited - chelsea ? Piękny mecz i piękny dla mnie wynik Teraz tylko odrobić te punkty i lider
  21. Figlarz

    Burnout Paradise

    Podzielność uwagi mam wyćwiczoną, bo się wychowałem na Burnoucie, ale tutaj to przesada. Skilla też chyba mam, przynajmniej w grach wyścigowych. Ale nie będę się teraz rozwodził na ten temat. Nie mam zamiaru się kłócić z Wami. Po prostu uważam, że ta zmiana wyszła serii na złe.
  22. Figlarz

    Burnout Paradise

    Niby tak. Z tym, że przy takiej architekturze miasta to nie za bardzo pasuje. Drifty są za to BARDZO zjebane. Zostały całkiem przemodelowane i częściej wpada się na ścianę, niż wychodzi z zakrętu bez problemu. I proszę, nie mówcie mi nawet, że po prostu jestem taki słaby, bo próbowałem już na 100 sposobów. Co jak co, ale w wyścigi troszkę umiem grać. Jasne, fajnie, że starsi gracze mogą sobie posłuchać kawałków z poprzednich części. Ale to nie zwalnia Criterionu z wrzucenia całkiem nowego OSTka. Tracki z starszych Burnoutów to tylko taki dodatek. A to, że nie umieścili praktycznie żadnych nowych piosenek wynika tylko i wyłącznie z lenistwa/oszczędzania przez Criterion/EA. Takie coś wg. mnie nie sprawdza się w Burnoucie. Od ZAWSZE w tej serii liczyło się to, żeby mknąć przed siebie, nie zwracając zbytnio uwagi na to gdzie jedziemy. To, że seria przenosi się na next-geny nie znaczy, iż potrzebne są takie duże zmiany (które imo wyszły jej na złe). Moim zdaniem rzucili się na kasę, widząc wyniki sprzedaży gier freeroamingowych. Oczywiście tylko się domyślam, bo nigdy nie mogę wiedzieć na 100%. To Ty chyba nigdy w Burnouta nie grałeś, skoro tak mówisz. Właśnie, że jest to duży problem, bo co jak co, ale w tej grze skupienie na trasie musi być o wiele większe niz np. w Gran Turismo. Tam nie musisz uważać na spychających Cię rywali i ruch uliczny. Jasne, freeroaming jest plusem, ale tylko i wyłącznie w przypadku, gdy chcemy się pobawić, tudzież porozwalać jakieś billboardy i barierki. W wyścigach to jest już ogromny minus. Nie będę tego tłumaczył 100 000 razy. Dla mnie to jest totalnie skopany motyw i zdania nie zmienię. Co do challenge'ów - racja, tutaj akurat freeroaming pasuje, nawet bardzo. Online jest akurat prawie dobrze rozwiązany. Oczywiście mam zastrzeżenia co do wyścigów (ciągle), ale to sobie już odpuszczę.
  23. Figlarz

    Burnout Paradise

    Jakoś zebrało mi się do napisania mini-recenzji nowego Burnouta. Jeśli dotrwacie do końca to gratuluję Z Burnout'em jestem od części pierwszej i jest to moja (bądź co bądź) ulubiona seria. Przy "trójce" spędziłem grubo ponad 140h, kosząc dziesiątki tysięcy takedownów. Potem zauważyłem tendencję spadkową, tzn. kolejne części były gorsze. No i wejście w erę next-genów. Gdy tylko usłyszałem, że Criterion majstruje nowego Burnout;a, to od razu się ucieszyłem, bo już z PS2 wycisnęli wszystko co się tylko dało. Wszystko cacy... do czasu, kiedy się dowiedziałem, że postanowili zaimplementować otwarte miasto. Od razu wiedziałem, że to nie wypali. No i miałem rację. Jak już pisałem - w Burnout'a grałem od zawsze i to bardzo dużo. Wg. mnie Burnout 3 : Takedown to najlepsze wyścigi ever. Ostatnio pojawiła się okazja, żeby tanio (bo za 18 zeta - śmieszna kasa) nabyć Paradise'a. Oczywiście szybko zgłosiłem chęć kupna (ściepa) i na następny dzień gra już była na konsoli. Odpaliłem i... KURWA MAĆ !!! Co to za model jazdy !? To ma być Burnout !? No to ja podziękuję... Dzień później, kiedy odetchnąłem, stwierdziłem, że spróbuję na spokojnie ocenić grę. No i rzeczywiście model jazdy jest tak bardzo "nieburnoutowy", że bardziej przypomina Need For Speed'a. Drifty nie wchodzą tak jak wcześniej, a samochody są podsterowne. Model jazdy kompletnie zmieniony. Trudno, trzeba się przyzwyczaić. Pojeździłem, pobawiłem się troszkę. Fajne wypadki, fajna grafa, ciekawie zaprojektowane miasto. Niby wszystko cacy... Odpalam wyścig. START i jazda przed siebie. I tutaj KURWA kończy się moja cierpliwość do tej gry. Super po prostu... To jest BURNOUT, a ja muszę: 1. Ścigać się z przeciwnikami 2. Zakładać im Takedowny 3. Zbierać boosta (oncoming, drifty, near missy) 4. Uważać, żeby nigdzie nie dojebać 5. PATRZEĆ NA MAPKĘ Punkt piąty mnie zabija... Już w poprzednich częściach musiałem całą uwagę skupić na grze, a i tak było ciężko wszystko opanować, a teraz jeszcze dochodzi freeroaming i to, że ciągle muszę patrzeć na mapkę, czy dobrze jadę. To skreśla tą grę w moich oczach. To już nie jest Burnout, bo to są po prostu wyścigi samochodowe. I to bardzo średnie jak dla mnie. Burnout to mknięcie przed siebie na pełnym gazie i na maksymalny ryzyku, zakładanie Takedownów i koncentracja na WYŚCIGU. Patent z otwartym miastem może i byłby okay, gdyby go ograniczono do wyboru eventów, samej zabawy z jazdy i rozwalaniu billboardów/barierek, czy zaliczaniu Super Jumpów. W wyścigach trasy powinny być pooddzielane barierkami i kierunek jazdy wyznaczony z góry, a nie, że Gracz sam musi uważać na to, żeby nie pobłądzić. Kompletne nieporozumienie wg. mnie. Taka zmiana wcale nie wyszła tej serii na dobre, podobnie jak NFSowi. Co jak co, ale tutaj takie coś po prostu nie pasuje. Niestety, następny Burnout, jeśli się ukaże, to na 100% będzie też freeroaming. A ja wrócę do starszych części. Bo nie zniosę widoku, jak moja ukochana seria się stacza coraz bardziej. Na razie prawie same minusy wymieniam, ale to one się rzucają fanatykowi w oczy od razu. Plusy się dostrzega z czasem. Soundtrack - na początku kawałek Paradise City Guns N' Roses. No fajnie, piosenka pasuje do gry jak ulał. Ale wchodzę do opcji, żeby sprawdzić resztę kawałków (zawsze najpierw to robię, standardowa procedura), a tu praktycznie wszystko to samo, co w Dominatorze... Nowych piosenek jest może 5 + muzyka poważna... To jest jakiś żart czy co? Rozumiem, że w takim WipEoucie HD OST może być pozbierany z poprzednich części, bo w końcu to jest tak jakby remake Pure i Pulse. Ale w Burnoucie, w nowej grze, stare piosenki !? Criterion ewidentnie dał ciała również w tym aspekcie. Już pomijam, że jest sporo dobrych kawałków w Soundtracku, bo to nie zmienia faktu, że praktycznie wszystkie kawałki są z poprzedniej części. Porażka. Teraz kilka mniejszych minusów wymienię, chociaż również bardzo wkurwiających. DJ Atomica od zawsze mnie wkurzał i zawsze go wyłączałem. Tutaj chcę wyłączyć... i nie mogę. Co jest? Teraz cały czas muszę wysłuchiwać tego imbecyla... Takedown Camera - fajny motyw, ale na dłuższą metę również irytujący. Bardzo przeszkadza w pobijaniu swoich rekordów w Takedownach. Wchodzę do opcji, żeby wyłączyć, ale też się nie da! Teraz za każdym razem, kiedy założę Takedowna, muszę oglądać samochód przeciwnika. Gratuluję Criterion'owi takiego ruchu. Hardcorowcy się ucieszą zapewne. Nie można już wykonać Double Takedowna nawet, bo momentalnie kamera się załączy. Po efektownym ujęciu powracam na tor i mój samochód jedzie w zupełnie innym kierunku, niż chciałem! Kolejny s(pipi)y motyw... Już nie mam słów. BRAWO !!! Piszę o samych minusach, ale po prostu musiałem to z siebie wyrzucić, bo nie daje mi to spokoju. Moja ukochana seria się stoczyła i nie daje mi już radości z grania... Jestem zdruzgotany i idę płakać do kąta (no dobra, obejdzie się bez płaczu). Znajdzie się też kilka plusów, ale jak już można zauważyć - są one przytłoczone przez minusy. Niewątpliwie (przynajmniej dla mnie) największą zaletą nowego Burnout'a jest... dodatek w postaci motocykli... Nareszcie czuć prędkość i można pomykać przed siebie, nie zwracając uwagi na nic innego. Eventów jest mało i po wykonaniu ich zająłem się zabawą. Naprawdę daje mi to dużo uciechy. Szkoda, że to "tylko" (a może "aż") dodatek. O innych plusach już wspominałem wyżej, ale tutaj też napiszę. Grafika jest bardzo dobra. Wiadomo, że wszystkie tekstury, siłą rzeczy, nie mogą być na równie wysokim poziomie, ale naprawdę jest na czym zawiesić oko. No i framerate też daje radę. Ciężko o jakiekolwiek dropy. Tutaj brawa się należą. Kolejnym plusem jest architektura miasta. Dużo skrótów, wyskoków, małych uliczek, tuneli i rozjazdów. Można spędzić sporo czasu na zabawie bez celu. W wyścigach już nie jest tak kolorowo. Ale o tym pisałem wyżej. Gdyby tylko zastosować te ograniczenia, to byłoby prawie idealnie. No ale nie jest... Szkoda, bo mógł być hit, a jest SHIT. To by było chyba na tyle... Nie chce mi się już więcej pisać. Najwyżej zrobię edycję posta i doczytacie. PS: Już widzę te bluzgi pod moim adresem. Wiedzcie tylko, że w Burnouta gram od pierwszej części i mimo wszystko "troszkę" się na tej serii znam. Ale błędy oczywiście się mogą znaleźć w tekście. Pozdrawiam
  24. To Twoje oko !? :D

    pozdro ;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...