Gdzie ja pisałem,ze komuś liżę dupę?Tylko taki geniusz jak ty mógł tak to zinterpretować.Zresztą - nie wpie.rd.alaj się między wódkę a zakąskę,bo zachowujesz się jakbyś z pi.zdy na nartach wyskoczył.
eot
A na rozmowy o prace i na randki też chodzisz po męsku?
Nie umieć sie ubrać w dzisejszych czasach to lekkie kalectwo. Chyba, że powaznie wierzysz w to, że kobiety nie patrzą na wygląd, a w porządnej pracy (chyba, że pracujesz jako gornik pod ziemią, albo jak banny w polu) nie liczy się dobre pierwsze wrażenie przy kontakcie z ludzmi.
Tak,bo to,że nie chodzę w drwalskiej czapie i ch.ujowych pustelniczych butach oznacza,ze nie umiem się ubrać.Gratuluję dedukcji.
A ja Tobie intelektu :potter: Ej, bo od kiedy chodzenie w drwalskiej czapie jest modą? Sam napisałeś, że nie interesujesz się MODĄ, a jak dla Ciebie pustelne buty i czapa drwala to właśnie moda no to konkret.
Według bannego,nie według mnie - a jako,że banny uważa się za indywidualność i osobę która się modnie ubiera to tak stwierdziłem.