przegraj_kowal

i po moim głosie Star dogonil Sciere dajesz Star,dajesz!

Sluchacie moze street punka?Dla mnie najlepsze punkowe kapele to wlasnie te,grajace street punka.Nie angazuja sie specjalnie w jakies polityczne biadolenie,co bardzo mi odpowiada,bo nie lubie przeginania ani w strone 88(Konkwista,Honor),ani w druga,czyli wolny Tybet,wszyscy rowni i precz z miesem(Wlochaty,Homolitia).Jesli chodzi o polskie kapele to wiadomo,The Analogs,The Gits,Bulbulators,Ramzes&The Hooligans,Junkers,Bilety do kontroli itp.,z zagranicznych absolutnymi faworytami sa panowie z Cock Sparrera,na ktorych koncert byc moze nawet sie wybiore niedlugo

ciezko powiedziec,pykalo sie troche w Mario u kuzyna,ale to tak rekreacyjnie,a pierwsza platformowka ktora cala skonczylem i bardzo milo wspominam byl Superfrog na Amidze 600

tak czytam te wszystkie opinie o Katowicach i tak sobie mysle,ze pewnie niejeden turysta z Zachodu,amator mocnych wrazen,chetnie by te owiane slawa miejsca odwiedzil

ja zawsze wybieram samolot,z racji tego,ze mieszkam w Szkocji,skad wszedzie daleko jechalem jednak autokarem z Polski do Grecji i do Rzymu,ok.35h w jedna strone,i nie moge powiedziec,meczarnia troche byla,ale swoje uroki taka podroz tez miala.sporo fajnych widokow,a do tego mozna sobie siedziec na dupsku,spijac browarka i luz ostatnimi czasy jednak sporo sie slyszy o wypadkach autokarow,nie wiem czy mialbym chec znow uderzyc w taka daleka podroz tym srodkiem lokomocji....

tak troszke na inny temat,to w UK nie ma dnia od jakiegos miesiaca,zeby czegos o GTA w gazetach nie napisali,glownie gadanina o tym,jak to owa gra negatywnie wplywa na zachowania mlodziezy.a najwieksza woda na mlyn to fakt,ze ponoc jakiegos kolesia dzgneli nozem,gdy stal o 24 w kolejce po gre pod sklepem,a ten zamiast zadzwonic na policje,to poszedl do domu,wzial swoja "kose" i wrocil rozprawic sie z napastnikiem ktos inny ponoc kupil GTA,a za kilka minut napadnieto go w celu kradziezy plyty a juz konkretnie rozbawil mnie list ktoregos z wyzej postawionych przeciwnikow GTA do matek tworcow gry,gdzie rzucal haslami typu "mam nadzieje,ze jestesciedumne ze swych synow,zarabiajacych na psuciu mlodych umyslow seksem,przemoca i narkotykami"

Byl ktos moze w Egipcie?Ja bylem w Hurghadzie,w hotelu Seagull.bardzo mi sie podobalo,chyba najlepsze wakacje w zyciu jak na razie.pojechalem na jedna wycieczke fakultatywna do Kairu,zobaczyc piramidy i muzeum Egiptu,ale najbardziej podobalo mi sie nurkowanie.jak gosc mnie namawial na to,to gadal,ze ryby kolorowe,ze rafy itp.,troche mu nie wierzylem,ale jednak nie sciemnial planowalem pojechac do Egiptu rowniez w tym roku,tym razem do Sharm el Sheikh,ale skradziono mi ostatnio paszport,a mieszkam w UK wiec nie dam rady zdarzyc nowy zalatwic jedyne co denerwowalo mnie w Egipcie to sklepikarze,strasznie nagabywujacy,ruszyc sie za hotel prawie nie mozna bylo.to samo z napiwkami,tzw.bakshish.za kazda jedna przysluge trzeba dac jakis grosz.w sumie nie przeszkadzalo tak bardzo,tyle ze wypadalo zawsze ze soba jakies drobne nosic

no prosze,konkret kolekcja Metroida.ze tak spytam,gdzie udalo Ci sie trafic te giery na NES czy SNES?ta na NESa czyzby w folii ciagle??

ja rowniez uwazam,ze Wisła nie ma składu na LM.kibicuje ŁKSowi Łódź,nie lubie Wisły,aczkolwiek jako normalny kibic,chcialbym widziec w koncu jakas polska druzyne w tych elitarnych rozgrywkach.na dzien dzisiejszy wiadomo,ze Wisła ma najlepsza ekipe w Polsce,graja fajna pilke,atrakcyjna dla kibica,ale to za malo by cokolwiek pokazac w Europie.ciekawe swoja droga,jakie transfery przeprowadza w przerwie letniej,cos czuje,ze Brozek moze miec ochote na sprobowanie swoich sil w ktorejs z lig europejskich,bo chlopakowi z Wisłą raczej wiecej nie uda sie zwojowac.a co sadzicie o dolnej czesci tabeli?kto procz Zaglebia Sosnowiec zleci z ligi?moim zdaniem bedzie to Widzew,bo naprawde kiepsko sie u nich dzieje ostatnimi czasy,jak nie konflikt kibicow z zarzadem,to Wojcik na lawce trenerskiej.mam nadzieje,ze ŁKS da rade sie utrzymac,widac ze Chojnacki poskladal ich do kupy i w rundzie wiosennej ogladamy zupelnie inna druzyne

z konsol napewno PSXa wspominal bede zawsze z nostalgia,piekne to czasy byly,gdy kupowalo sie Extrima,a tam od dechy do dechy tylko o gierach na PSX.z ogromnym sentymentem wspominam rowniez Amige,ale to juz zupelnie inna historia...

Crash Bandicoot Abe Oddysee Jackie Chan Stuntmaster jak sobie z tym poradze to zabiore sie pewnie za FF7

raczej nie bede oryginalny,moje ulubione soundtracki to: -THPS1&2 -GTA:VC -Thrasher Skate&Destroy -Seria Wipeout

dzisiaj nabylem Gacka,z jednym padem,bez memorki(jutro kupie od kumpla),4 gry: -RE Zero -MGS Twin Snakes -Star Wars Rogue Squadron II&III

a oto moje gadzety: koszulka Know your roots,niestety ciut przyciasnawa pod szyja,chyba bede musial sie jej pozbyc Polo Nintendo DS Portfel Nintendo,prezent od narzeczonej

obskoczylem dzisiaj wszystkie(no,prawie) znane mi sklepy grami,kilka tytulow wpadlo,z czego niestety 2-3 sztuki w stanie takim,jakby poprzedni wlasciciel mial gwozdz zamiast lasera w swojej konsoli na szczescie mam juz znajomosci w jednym sklepie i chlopaki mi za darmo plytki czyszcza,wiec nie ma co plakac dawniej,za czasow gowniarskich,gralem na piratach na PSX-ie,wiec specjalnie moich gier nie szanowalem,a teraz,gdy mieszkam w UK,gdzie konsole sa dosc popularne i jest sporo gier,to strasznie sie wciagnalem w kupowanie oryginalow.laze po roznych second handach i innych bazarkach i wyszukuje rozne ciezko spotykane tytuly.szczerze mowiac bawi mnie to przynajmniej w takim samym stopniu,jak samo granie

ja czesc gier sprzedaje,a niektore,te najlepsze,najgrywalniejsze,najwieksze perelki,zostawiam dla siebie.mieszkam w UK,tutaj w sklepach czesto sa promocje typu 3 gry w cenie 2,wiec czesto jest tak,ze powiedzmy dwie gry biore jakies fajne,a trzecia to jakis sredniak,zeby tylko wykorzystac to,ze jedna jest za darmo.takie sredniaki najczesciej puszczam dalej w obieg,po co maja lezec jak i tak mnie niespecjalnie rajcuja

pracowal ktos kiedys w jakiejs firmie jako beta tester?mialbym kilka pytan do takiej osoby

wlasnie kupilem Ico na brytyjskim ebayu,z przesylka 10 funtow wyszlo <_<

najbardziej denerwuje mnie to,ze gdy kupowalem PS2 dwa lata temu,to Ico walalo sie po sklepowych polkach mozna powiedziec,a wtedy niespecjalnie sie orientowalem na rynku gier(zawiesilem kupowanie PE z uwagi na brak PS2,a o PSX juz nic nie pisano).od jakiegos roku znow systematycznie kupuje PE i wiem ktora gra jest dobra,ale niestety ani Ico,ani SotC nie mozna w sklepach znalezc,na szczescie SotC dzisiaj trafilem,po dlugich poszukiwaniach

oczywiscie oryginal,dzisiaj obszedlem wiekszosc znanych mi sklepow i nie mieli,SotC trafilem za to.znam jeszcze jeden sklep,w ktorym maja wiekszosc ciezko spotykanych gier,ale niestety cena tez jest odpowiednia

ok,czyli po Warriorsach zabieram sie za Colossusa,a w miedzyczasie bede probowal gdzies wyczaic Ico,aczkolwiek bialy kruk z niego nie lada

ja dopiero zaczne przygode z SotC,dzisiaj kupilem w limitowanej,kolekcjonerskiej edycji,z kompletem pocztowek dobra,dosc chwalenia,teraz pytanie:czy gra ICO jest powiazana fabularnie z SotC do tego stopnia,ze wskazanym byloby zaczac wlasnie od Ico,czy tez sa powiazania,ale nie ma wiekszej roznicy,w ktora zagram jako pierwsza?

ja na razie mecze The Warriors,w kolejce czeka juz cale stado gier do skonczenia,bo wpadlo troche gierek ostatnio w moje lapska.w robocie az wysiedziec nie moge,kiedy tylko zlegne na kanapie z padem w lapie

Fighting Force obie części, Gekido (to wymiata w co-opie) Gekido nie gralem,ale Fighting Force 1 bylo dobre,ale strasznie krotkie,w dwie osoby w jakas godzinke pekala...