Treść opublikowana przez Szwed
-
Xenoblade Chronicles 3
Tych z kolorkami właśnie, jak się budowało drzewko, no ale to zostało zastąpione chyba przez order system. Break-Topple itd, to wiem, korzystam, chociaż brakuje mi artów, które robiłyby break (poza podstawową klasą Noah).
-
Xenoblade Chronicles 3
Ooo, przypomniałem sobie, brakuje mi tych combosów z blade arts w dwójce. Fajne combosy z tego też szły. No ale tu nie ma blade'ów (czy na pewno? hehe), więc raczej już się nie ma co na to nastawiać.
-
Xenoblade Chronicles 3
Artów zwykłych nie da się chyba cancelować zwykłymi? Jak robisz fusion art to możesz robić cancel normalnym, albo innym fusion, jakoś tak to działa, ale nie mam teraz konsoli pod ręką.
-
Xenoblade Chronicles 3
Ja też mam takie wrażenie, i wcale poziom 1 mi nie wskakuje po jednym fusion art'cie, dlatego mnie to denerwuje xD
-
Xenoblade Chronicles 3
Edit: co do tych orderów to nie wiem, tak jak mówiłem, w sumie nie lubię wbijać 3 poziomu i dopóki nie okaże się to jakimś game changerem przy orderach, to nie będę tego pod to robił xD Ale widowiskowe to są, nie ma co.
-
Xenoblade Chronicles 3
A to nie jest tak, że po prostu wtedy order pojawia się na liście do wyboru z automatu? Ja tak przeczytałem w tutorialu, więc sobie nie zawracałem tym głowy zbytnio. Tym bardziej, że denerwuje mnie wbijanie tego 3 lvl, bo jakoś wolno idzie. Znajoma jaskinia faktycznie, od razu walnęła w mordę (no i nazwa znajoma), tak samo właśnie jak niektóre postaci (typu gość od którego zaczyna się ouroboro-przygoda xD).
-
Xenoblade Chronicles 3
Ale tak też chyba było w drugiej części, bo pamiętam, że miałem takie samo wrażenie. Btw, dostałem kolejnego herosa, healera, więc w sumie wpadają praktycznie po kolei w rotacji, ale marzy mi się jakiś fajny tank, bo ten, którego trenuję teraz serio mi nie odpowiada. No, ale wierzę, że Monolith dostarczyło
-
Xenoblade Chronicles 3
Ja uznałem, że questy poboczne nie uciekną, a szkoda być przeładowanym poziomowo i przechodzić przez wszystko automatycznie (co w sumie teraz się dzieje, bo miałem 29 poziom a przeciwnicy 26 i do bossa szedłem jak gorący nóż przez masło). Poboczne robię jak mam chwilkę na grę, a nie chcę ruszać głównego wątku, bo i tak się nie skupię.
-
Xenoblade Chronicles 3
Ktoś wspominał, że koniec trzeciego rozdziału rozwala banię i faktycznie, "trochę" się zdziwiłem co tam za akcje się odstawiają, fabularnie można było się domyślić, ale ja jakoś na to nie wpadłem System rozkazów z Ouroborosami fajny, a samą walkę powtarzałem chyba 4 czy 5 razy zanim dobrze gnoja ubiłem (głównie dlatego, że nie wiedziałem jak robić te ouroboros ordery, myślałem, że po prostu muszę puścić dwie postacie w tej samej turze xD).
-
Xenoblade Chronicles 3
Fakt, combosy z końca gry w dwójce były dużo bardziej dynamiczne (jakoś tak je zapamiętałem) dzięki swoim QTE. Bo tu jednak mamy suche menu. Chociaż podoba mi się ten system, całkiem fajnie można combosy cisnąć, wczoraj chyba dobiłem do maksa zadawnych obrażeń (800%?). Ładnie exp w klasy wtedy skaczą.
-
Xenoblade Chronicles 3
Z tego co pamiętam, to się wyświetla po wyborze poziomu, że można zmienić. Ja ustawiłem normal, ale faktycznie jest dość prosto, chociaż jak przeciwnicy mają trochę wyższy poziom, to się dłuży, bo przegrać i tak ciężko, ale damage mały zadajemy.
- Produkty z Biedronki
-
Xenoblade Chronicles 3
Ja użyłem go raz, bodajże jakoś przy 17 poziomie, żeby zrównać wszystkie postacie. I tyle, potem ani razu nie użyłem, jestem gdzieś w chapterze trzecim i mam 27 poziom. A medyk...
-
Xenoblade Chronicles 3
Ja mam na liczniku chyba z 24h, nadal trzeci rozdział, bo po drodze zrobiłem trochę side questów (fajnie ograniczyli te typowe fetch questy na rzecz trochę bardziej fabularnych) i hero questa na klasę z tarczą i mieczem (ale póki co, strasznie słaba mi się wydaje). Nie gram przenośnie, bo mam driftującego joycona -_-
- Produkty z Biedronki
- PSX Extreme - THE MOVIE - Zbieramy materiały
-
Xenoblade Chronicles 3
Soundtrack jest dobry, chociaż na razie ciągle nie znalazłem kawałka, który dałby się słuchać w kółko jak ten i kilka innych z dwójeczki:
-
Xenoblade Chronicles 3
No i dobra, dzisiaj też trochę pograne, odblokowałem pierwszą (i drugą, ale jeszcze nią nie grałem) klasę poza podstawowymi i kurde, całkowicie mi odpowiada styl gry nią. Jest dużo bardziej dynamiczny, więcej się dzieje, jakoś fajnie tak się macha bronią. Skoro pierwsza jest taka, to liczę, że potem będzie tylko lepiej. PS: Valdi fajna i pozytywna postać
-
Produkty z Biedronki
W sumie to dzisiaj żona robi, forumkowy kolega pewnie approves . Tyle że jeszcze marchewka, żeby WITAMINKI były xd Nie chce jej się dzisiaj nic więcej robić, wczoraj była "wieprzowina o zapachu ryby" (słodko-ostra, po chińsku yuxiang rousi). Ale MSG nie będzie, bo żona nie lubi go dodawać. Wczoraj akurat zrobiliśmy olej z chili, calutki słoiczek, to będzie dobrze wchodziło z ryżem :V Polecam jako dodatek do wszystkiego gdzie podpasuje ostry, oleisty smak. Ryż też kupujemy od Wietnamczyków, w workach po 5 kg, całkiem nieźle to wychodzi, a smakowo jest nieporównywalnie lepszy do tego marketowego.
-
Produkty z Biedronki
No to ona właśnie złapałaby się za łeb, bo mówię o prawdziwej chińszczyźnie, czyli tym co jadała u siebie xD Ma straszną alergię na nazywanie czegoś "chińskim", kiedy to jakiś wymysł z polvietów. I fakt, większość jej dań jest prosta i tania, chociaż niektóre przyprawy trzeba dokupować dość regularnie (pasta douban, sos laoganma, jakieś pieprze syczuańskie i inne badziewia), na co też schodzi całkiem sporo hajsu. Muszę w końcu kupić nowy gar do hot pota, bo w starym wysiadła grzałka i nikt tego naprawić nie chciał, a mam ochotę. A wyjście do hotpociarni to 130 zł od osoby (fakt, że bufet, no ale bez przesady), więc lepiej samemu zrobić, a tam iść od święta :v W ogóle odnośnie tej pierwszej kwestii, to Biedronka miała kiedyś książkę z "azjatyckimi" przepisami. O co się nawkurzała dziewczyna, to jej xD Jakieś pomieszane dania z dziwnymi składnikami, koreańskie opisane jako chińskie i vice versa. Do teraz trzymam książkę tak, żeby nie widziała XD Kurde, dzisiaj znowu nie ma trzepania, smuteczek. Ale widzę, że jutro znowu arbuz po 1,99 to będzie trzeba wziąć przy okazji.
- Produkty z Biedronki
-
Xenoblade Chronicles 3
A ja team Sena Jestem w trzecim rozdziale, kilkanaście godzin na koncie - system walki, tak jak podejrzewałem, ciągle się rozwija i jest coraz fajniej. Plot się zagęszcza, chociaż jest dość prosty, bo doszedłem do takich samych wniosków co postacie już na samym początku. Zobaczymy, co mistrzowie dalej przygotowali. Wiadomo co całkiem fajne, chociaż wolę normalną walkę i te grupowe akcje, całkiem fajnie się to sprawdza, chociaż brakuje mi skilla, który by launchował (nie specjala).
-
Xenoblade Chronicles 3
Moja żona znowu mówi, że te flety brzmią jak filmy z chińskiego nurtu wuxia. Mam na liczniku prawie 10h a dopiero odblokowuję kolejne mechaniki (czyli pewnie będzie jak w dwójce, że praktycznie do końca gry będą dochodziły nowe rzeczy, i dobrze). Sztosiwo straszne.
- Produkty z Biedronki
-
PSX Extreme 300
Ja miałem dwójkę po francusku I pomógł opis z Neo (jeszcze przed Plus), które odziedziczyłem od kogoś, bo w czasach, gdy RE2 wyszło, jeszcze nie czytałem gazetek.