-
Postów
411 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez nightrunner
-
Dzięki przynajmniej się wyjaśniło :smile: To teraz drugie pytanie czy to samo spotka mnie po wejściu tam w pbwt co w pwwt (czy powiedzmy będzie inny przeciwnik, albo przedmioty)?
-
to że Ty nie jesteś fanbojem, to wiem, chodziło mi o wypowiedzi innych dużych tatuśków itp... Zgadzam się, na pewno grafika w Dircie 2 jest bardzo efektowna, sprawiająca wrażenie czegoś pomiędzy fotorealizmem a trochę komiksową plastycznością, ale nie zgodzę się, że otoczenie wygląda wszędzie tak super. Do tego dochodzi niższa rozdziałka i brak 60fpsów (to boli najbardziej) - ostatnio zacząłem grać w Dirta 2 i strasznie mnie irytuje ten brak płynności w trakcie jazdy (czyli 30fpsów). Do tego ząbki są większe niż w GTAcademy. Mimo tych wszystkich negatywnych opinii, osobiście szanuję Kazunoriego za to, że chce mimo ogółu gnającego w stronę casualgamerów robić swoją grę coraz bliższą realizmowi, a przez co dużo trudniejszą do okiełznania dla niedzielnych graczy. Bardzo chciałbym zagrać w jakiś sim od Codemasters, ale na to raczej marne szanse są.. P.S. Jak nie będzie skidmarksów to nie kupuję tej gry :tongue:
-
Jeśli chodzi grafikę to żadna gra wyścigowa nie wygląda równie dobrze jak GT5 (i nie chodzi mi o poszczególne drzewka ale o ogólną prezencję gry). Kto twierdzi inaczej ten naprawdę ma chyba fanbojowe nastawienie.
-
Dokładnie - ostatnio walczyłem z jednym z bossów, ale musiałem już kończyć (a miałem uzbieranych sporo dusz, których nie chciałem stracić), więc zaryzykowałem i korzystając z chwili nieuwagi bossa szybko wybrałem quit aby wyjśc do menu gry. Po załadowaniu stanu gry pojawiłem się tuż przed mgłą prowadzącą do bossa razem ze wszystkimi zebranymi duszami - plus dla developerów :biggrin: Co do posiadówek w DS to faktycznie przy tej grze czas leci strasznie szybko i praktycznie nie sposób się oderwać Pytanko: zaraz na początku pierwszego levelu, po lewej jest zejście do zamkniętej bramy, która z tego co wiem otwiera się w danej tendencji. No właśnie białej czy czarnej bo napisy pozostawioone przez ludzi są czasem sprzeczne (raz było że biała, raz że czarna)?
-
oczywiscie, ze bedzie po 50 skylineów, lancerów, ferrarek, ale pozostaje kolejne ~600 aut, wśród których na pewno znajdzie zdecydowana większość perełek automotoryzacji.
-
Sciągnąłem ostatnio z amerykańskiego psstore trailer WKC prezentujący walkę w grze. No i w sumie biednie trochę to wygląda, choć widac, że system jest porządnie (jak przystało na level-5) rozbudowany i przejrzysty. Na pewno kiedyś dam szansę temu tytułowi (ko-op!), ale wychodzi w tak beznadziejnym momencie że szok :confused: Pewnie najwczesniej w wakacje pojawi się odowiednia "luka" w natłoku premier, aby sobie na "Łajtnajtkronikyls" pozwolić :tongue:
-
W końcu znalazłem czas, aby zagłębić się w ultra mrocznym świecie Demon's Souls Gra wy-bi-tna, jeden z lepszych RPGów w jakie grałem w ostatniej dekadzie (a jesli chodzi o rpgi w klimatach "zachodnich" to ostatni jaki mnie tak wciągnął to seria Eye of the Beholder na Amidze, co świadczy o wielkości tej gry w moim rankingu :tongue: ) Mam pytanko odnośnie Ostravy. Grając w 1-1, w miejscu za pierwsza mgłą, niechcący od razu spadłem na dół i nieświadomie uratowałem Ostravę. Po gadce zostawił mi lunetę po czym zwiał. Czy to możliwe, że podczas jego "zwiewania" ktoś go zaciukał bo kilka lokacji dalej (tam gdzie są kukły do trenowania na dziedzińcu i zgraja umarlaków poniżej) znalazłem leżący na ziemi klucz do Mauzoleum, a ponoć właśnie on (ostrava) jest jego właścicielem (w 1-2 nie mogłem go nigdzie znaleźć)?
-
Biorąc pod uwagę kilka ostatnich targów, na których konferencję miało Sony i na których prawie wszystkie najważniejsze informacje wyciekły kilka tygodni wcześniej (np. Last guardian, różdzki, gow) to nie dziwne, że sony zaczęło teraz bardziej dbać o takie sprawy.
-
Zgadzam się z Trzciną, to że brakuje wg. kogoś jakichś elementów (np. wspomniane statystyki postaci) nie skreśla od razu gry - być może taka, a nie inna mechanika gry wpłynęła na takie rozwiązanie. Nie ukrywam, że dla mnie osobiście główną "siłą napędową" Finali zawsze była opowiadana historia i emocje jakie ze sobą niosła (często zżywałem się z bohaterami co miało nie bagatelny wpływ na odbiór zdarzeń), walki były na drugim miejscu więc nie przeszkadza mi jeśli ewentualnie system walk nie będzie jakoś super rozbudowany (ale bez przesady oczywiscie :tongue: ). Myślę, że również i tym razem będzie podobnie jak z poprzednikami - można będzie przejść grę po relatywnie małej linii oporu (ot, przebrnąć przez grę i obejrzeć zakończenie) jak również zagłębić się w tym świecie odkrywając mnóstwo smaczków oraz zapewne dużych rozmiarów "drugie dno". :wink: P.S. szczerze mówiąc jakoś specjalnie nie śledzę przy okazji tego Finala wycieków z fabuły, jakie będą postacie, itp. Grę kupię z pewnością na premierę i postaram się wyrobic o niej zdanie bez wczesniejszego nastawienia (pozytywnego bądź negatywnego) :smile:
-
Zauważcie, że każdy final wydany na paru płytach zawierał na każdej płycie dużą część zdublowanych danych (np. w FF7 można było odwiedzić większość tych samych lokacji i na 2 i na 3 płycie, część danych siłą rzeczy musiała być zdublowana). Więc w FF13 na X-a można założyć, że będzie podobnie (czyli na każdej płycie dvd będzie część danych zdublowana przez co na nowe rzeczy coraz mniej miejsca). P.S. mam nadzieje, że opcja wycięcia czegokolwiek z gry tylko dlatego, że na jednym z systemów by się nie zmieściło jest totalną bzdurą...
-
Tylko skąd wziąłeś informację, że to będzie 3miesiące po japońskiej premierze? Nikt z PD ani z Sony nie ogłaszał jakiejkolwiek premiery US czy EU....
-
Dokładnie - widać ewidentnie, że długi czas oczekiwania na premierę gry nie za dobrze działa na niektóre osoby :wink: Mi w kwestii grafiki starcza fakt, że dostaniemy najładniej wyglądającą ścigałkę ever. Najważniejsze jest poprawienie fizyki, która już teraz podążyła w dobrym kierunku (demko TimeTrial tylko to potwierdza).
-
Jakby była taka opcja to ciekawe ile osób by się w to bawiło - gry ważą na BD jednak więcej niż na DVD (dzięki czemu mam chociażby filmiki z bardzo małą kompresją obrazu). Na takiego MGSa4, który wyszedł na dwuwarstwowej płytce BD to raczej mało kto będzie miał miejsce na HDD (chyba, że zamontował sobie w konsoli dysk 500GB :tongue: ). mały offtop: To jeszcze nic - ja, jak usłyszałem pracę czytnika dvd w Xboxie to myślałem że drukarka się włączyła przy kompie :biggrin:
-
Twoje wysokie miejsce w rankingu GT Academy jest zapewne odpowiedzią dlaczego nie miałeś takiej sytuacji Mi się to czasami zdarza choć im więcej jeżdżę tym rzadziej to występuje więc to kwestia wprawy. Mimo że na razie jestem cienkim leszczem w porównaniu do Ciebie (uraduję się, jak dostanę się do pierwszej 250 bo póki co jestem na miejscu 700) to jazda sprawia mi niesamowitą frajdę sama z siebie - ot, przejechać się po torze i przy okazji wycisnąć z auta ile się da/potrafi - bezcenne P.S. a jak sie powinno trzymać kierownicę?
-
odnośnie fizyki w GT academy: - identycznie się dzieje w grze, jeśli przeoczy się moment "uciekania tyłu" i zbyt delikatnie zacznie zakładać kontrę Oczywiście to tylko jeden filmik, ale pokazuje on, że GT bardzo zbliżyło się do symulatora.
-
Muszę sprawdzić jak będę w domu to o czym mówisz. Z obiema wersjami Zetki tak się dzieje czy z którąś konkretną?
-
Mi się z kolei wydaje, że na skręconych kołach trzeba odpowiednio dawkować gaz. Nie zgodzę się, że muśnięcie powoduje bąka, oczywiście trzeba uważać na niektóre zakręty bo o bączka nie trudno, ale ile emocji :smile: . Trzeba szybko kontrować kierownicą, ale oczywiście nie za głęboko - odpowiednio do sytuacji, ważne aby było to wykonane dynamicznie - czasem wygląda to trochę jakby takie pompowanie keirownicą (czyli kontra i szybkie wrócenie do sprostowanych kół - z tego co widziałem na filmikach z reala kierowcy wyścigowi też często podobnie robią więc to chyba jet ok). Bardzo podoba mi się możliwość wpadnięcia w zakręt leciutko bokiem (trzeba trochę odpuścić gazu żeby bąka nie zrobić) żeby nie było już driftem w żadnym wypadku - daje to lepsze ustawienie auta na wyjściu z zakrętu - jest to wykonane dużo realistyczniej niż w gt5p :biggrin:
-
Odnośnie pisku opon - W realu jest ono jeszcze bardziej głośniejsze niż w GT ?
-
Pojeździłęm w końcu dopakowaną wersją Nissana i cóż można rzec... rewelka:) Auto bardzo dobrze się zachowuje, robi dokłądnie to czego się od niego oczekuje, lecz mimo to całe okrążenie trzeba jechac uważnie bo głupi błąd i od razu wypad z trasy Frajda z jazdy jeszcze większa niż F430 w prologu (z powyłączanymi systemami of course) - co napawa bardzo dużym optymizmem, w końcu w pełnym GT będzie masa mocniejszych i bardziej wymagających fur :biggrin: Co prawda mi to w ogóle nie przeszkadza (a przynajmniej na moim tv tego aż tak nie widać), ale w grze jest do wyboru opcja wyświetlania obrazu i jedną z nich jest właśnie "flickering reduction" - może to coś pomoże P.S. kolizje faktycznie poprawione - raz jak zahaczyłem o ten murek na pierwszym zakręcie po prostej to auto pięknie się obróciło (odgłos uderzenia też konkretniejszy niż w gt5p) parę razy. Na replayu wyglądało to już naprawdę dosyć realistycznie (oczywiście przymykając oko na to że nic nie odpadło z karoserii )
-
Nawet po krótkim ograniu (miałem czas sprawdzić tylko na oponach N3) szybko mozna stwierdzić, że fizyka ewoluowała w dobrą stronę! Jedno przynjamniej wiem na pewno - pełna wersja GT nie zawiedzie pod względem fizyki jazdy Już nie mogę się doczekać, aż sprawdzę wersję wyścigową tej Zetki P.S. nie wyobrażam sobie grać w tą grę na padzie - nawet na prostej potrafi przy 200k/h wozić na boki (koleiny i nierówności asfaltu) co żeby zniwelować podejrzewam, że może być ciut kłopotliwe bez kierownicy
-
J.a p.i.e.r.d.o.l.e ale się szykuje koncert !!! :D :D
-
1. Uncharted 2 2. Killzone 2 3. inFamous 4. Dmon's Souls 5. Tekken 6
-
http://zagraceni.pl/polonizacja-mw2-podwojna-porazka - o polskiej lokalizacji (można boki zrywać normalnie )
-
Moje zdanie na temat wyżej wymienionych ficzerów jest wielce negatywne... No bo z jednej strony to z pewnością będzie tylko opcja, kto będzie chciał to będzie korzystał, ale jednak jakoś w takiej grze nie pasuje, a wręcz boję się, że może popsuć klimat ścigania. Weźmy powiedzmy emocje podczas takiego mocno opóźnionego hamowania na granicy zerwania przyczepności w zakręcie, skoro nie będzie widma grożących konskewencji (o ile o jakichś w ogóle można mówić w wirtualnych symulatorach - to rozmowa na inny temat), człowiek będzie jechał na pałkę bo zawsze będzie można cofnąć, jak nie za drugim to za czwartym razem wyjdzie zakręt idealnie... Jak wiadomo w sportach wyścigowych bardzo ważna jest płynna i równa jazda w trakcie całego wyścigu - ten co "szarżuje", może i będzie szybszy, ale tylko do czasu jak wyleci z trasy (kwestia czasu - im bardziej szarżuje tym to nastąpi wcześniej) co zniweczy jego wcześniejsze wyniki. Wstawiając opcję przewijania przyzwala się na takie "szarżowanie" bez opamiętania i bez większych konsekwencji. Ktoś mógłby powiedzieć, że to takie ułatwienie, że nie trzeba restartować wyścigu, a jedynie przewinąć sekundę do tyłu - ja się z tym nie zgadzam to są IMO dwie całkowicie odmienne rzeczy jednak, z których jedna daje chociaż namiastkę tych konsekwencji. Nie wiem, może jestem zbyt konserwatywny w tym co piszę, a może po prostu nie grałem w Forza3 (do grających - sprawdza się to tam na plus?) P.S. Czy mi się zdaje czy GT5 ma szansę być jedynym bastionem serii gier japońskich trzymającej poziom i graficzny i gameplayowy? PES, Tekken czy jakakolwiek inna, japońska seria na tej generacji wyglądają "nie za dobrze", a właśnie GranTurismo ma szansę przełamać w końcu ten "marazm" u developerów z KKW.