-
Postów
1 181 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez dżar
-
Ja bym zaczął grę nową postacią po prostu, bez tego kowala dużo nie zdziałasz. Glitch na dusze istnieje ale raczej wykonanie go będzie dla ciebie bardzo trudne.
-
Mi się podoba,że washing pole ench ma 500dmg czyli tyle co lightn ale magic damage > lightning. Zbroje bym jeszcze obczaił chętnie ale chyba nie ma póki co. Na razie jest nice.
-
No to wszystko wyjaśnia. Oh lawd scaling ma wreszcie sens, to jest awesome.
-
Też mnie to boli ale broń jest serio zayebista, stoję 3m od typa i go trafiam plus magic damage przechodzi przez blok. Swoją drogą zapomniałem o moonlight greatswordzie, ten jest ogólnie osom na ludzi kampiących się za tarczą/w ciężkiej zbroi- stunlock wchodzi nawet na nich. Meh o czym ja myślę mam teraz 26sl, zaraz dobiję do 30 i sen fortress przechodzić nubkom. Praise the sun motherfuckers.
-
Każdy greatsword to robi, podoba mi się bardzo idea z bleedowaniem ale chyba washing pole wolę ze względu na chory zasięg i fakt,że jest szybszy,zżera mniej staminy. O pve mówię, na pvp chyba oba będe nosił na wypadek jakby wpadł fag ring jakiś.
-
Dalej nie wierze, guide i oficjalna wikia mówią co innego. Zrobię go i jeśli to nieprawda to cię znajdę.
-
Możesz zrobić screena? Każda wikia i oficjalny guide twierdzą,że na +4-5 ma B scaling a nie chce mi się chunków marnować. Jeśli prawda to zmieniam oręż. Swoją drogą nie ogarniam ludzi co nie umieją omijać hominga i crystal speara, serio xD Bez darkwooda jest ciężko ale bez przesady.
-
I dobrze-lightning is for newbs and pussies. Najfajniejszy jest fire(na pvp, w pve za dużo mobów ma na niego defa) i enchanted bo zauważyłem,że o wiele więcej damagu przebija się przez tarczę(głównie z tego powodu,że większość ma redukcje na mag koło 50%). Poza tym int build daje ci możliwy do użycia 10 razy I WIN SPELL tzn crystal soul mass no i crystal soul spear też jest bardzo op-zwłaszcza że też zakręca za przeciwnikiem. Havel ssie paukę, najlepszą ciężką zbroją w grze jest Black Iron set dopakowany na +5, najfajniejszą ta ornsteinowa tylko ja się pytam czemu głowa nie ma tego czerwonego materiału ; ( Swoją drogą flamberge ma scaling A? Żadna broń enchanted nie ma powyżej B chyba że jesteś magikiem. A to będzie jak patch wyjdzie(czytaj chyba już nigdy) DALEJ nie używam havel ringa jak nie muszę, ring of favor 4ever i darkwood grain ring(rollowanie jak w demonach, w sensie tyle frejmów nietykalności)-aktualnie siedze z havelem bo mam całe 18 endurance a zależy mi teraz na defie ale mówię-grain ring jest genialny trzeba tylko mieć ten burden <50% A tin crystalization catalyst to guwno-zdajesz sobie sprawę,że redukuje ci ilość spelli o połowę? Logan Catalyst jest najlepszym w grze.
-
Nie ogarniam ani słowa ale lordvessela dostajesz po bossie w anor londo od pani cycatej. aktualnie siedze i pomagam ubijać gaping dragona(19sl), zaraz się przenoszę do blighttown a później sen fortress. Przerzucam się na washing pole, katana sephirotha jest za fajna a przeżyję już te 6 pointów.
-
Akurat forest hunterzy to debile i nie raz się o tym przekonałem przez co sobie darowałem dawno temu tam pvp. Jak chcesz pvp z prawdziwego zdarzenia to leć na początek Kiln of First flame i opisz przeżycia. Zniszczą cię ludzie i nie mówię tego złośliwie, halabarda fajna jest pod warunkiem,że trafiasz a na wysokim poziomie ludzie nie używają tarcz tylko się rollują. Enjoy milion backstabów.
-
Ja tarcz wcale nie używam w pvp, jedynie czasem na pve wrzuce-w vitality wpakuj bo 28 na 120sl to śmiech byłby.
-
enchanted uchi (brzydze się lightning) i pyro aktualnie. Będe ładował w normalną magię(int build tym razem) ale na tak low levelu po prostu się nie da-póki co nubkom pomagam gargulce i capre zabijać, zleveluje, pomogę innych bossów zabijać i tak do końca. btw: screen dla niedowiarków, humanity mam legalnie-exploitów w tej grze jest multum
-
Gargulce na 2 hity, capra na 3 hity, analny rape wszystkiego. Dostaje już po raz któryś message typu thx, jakim cudem tak wsio rozwalam. Feels good. btw ad patcha, podobno ten rozwalił online w jp i pracują już nad kolejnym xD 1.04 nie dostaniemy, dopiero następny. From Soft jest osom.
-
@Zwyrodnialec Jakbyś spojrzał parę stron wczesniej zobaczyłbyś,że miałem dokładnie identyczne odczucia ale zapewniam,że zmienisz zdanie tak jak ja gdy skończysz poziom,na którym jesteś i zaczniesz dalej grać. Rwie jaja.
-
Lightning? Na ornsteina? Powodzenia nie. Swoją drogą kumpel zaczął grać więc zrobiłem nową postać do pomocy, aktualnie 20SL, tylko 380 defa. DARK SOULS!
-
Zakładam,że nie dajesz rady ich solować(co nie jest rzeczą trudną, po prostu trzeba orna odciągnąć od grubasa) więc: postaw znak, pomóż komuś ich zabić, zgarnij humanity, wezwij solaira i kogoś do pomocy. Ewentualnie postaw jakiś użyteczny message, za takie też dostaje się hum.
-
W piątek wpadł do mnie kumpel i zaliczyliśmy pierwsze cztery misje w coopie-zabawa jest niesamowita ; D Jeśli ktoś jeszcze nie grał to szczerze polecam.
-
No i problem sam się rozwiązał, patrzcie jak miło.
-
twop=spamowanie czarami aż zdechniesz, broken fog=sam w sobie jest bardzo słaby, ludzi tylko z nim bez problemu zjadam,słabe twop+fog=ja pjerdole
-
Skończyłem wczoraj w nocy. Do połowy jest po prostu b dobrze-fajne lokacje, fajne strzelaniny, fajne akcje. Po połowie zaś dżizyskrajstomfg(pipi)ajapjerdolejakiosom. Od chaptera 13 nie mogłem się oderwać od konsoli-jakby cała gra była taka to goty all years a tak tylko goty.
-
Dla mnie zyebami jest tutaj from,że postanowiło gre na xkloca wypuścić-nikt w nią nie gra na nim przecież, liczbowo może 1/20 luda co na ps3. ad patcha na obie platformy jednocześnie neeeeeee-ma być fair, musimy czekać(nienaiwdze m$ momentami). Jeśli dobrze pamiętam to z dlc do blazblue było dokładnie to samo ale tam arksys sie w(pipi)ił i puścili dlc do ps3 a xkloca olali i ten dostał dopiero miesiąc później.
-
Taa bo to tyle zmian w stosunku do wersji jap jest,że trzeba 2 tygi opóźniać. Chociaż nie wait, dobrze,że wogóle to dostaniemy.
-
Przecież napisałem,że jestem idiotą Najprostszych rzeczy nie zauważam po prostu i kombinuje niepotrzebnie a jak widzę rozwiązanie to się walę ręką w czoło(selfpalm?) Najwięcej problemów miałem właśnie z "zagadką" pierwszą ze złotym łbem, później już wsio leciało bez problemów, może z wyjątkiem rycerzyków ale ci po podpowiedzi od razu pękli. Aktualnie jestem w 16 rozdziale i podnoszę ocenę o 1 oczko, takich akcji jak "sami wiecie jakie" brakowało mi na początku. Jest ok, a i przestawiłem tv w tryb gry i lag zniknął.
-
Wszyscy się podniecają etc więc ja trochę grę zjadę. Zacznę od tego,że jest wielkim fanem serii i po genialnym po prostu U2 trójka póki co kompletnie do mnie nie trafia. Zacznijmy od początku, odpalam grę, pierwsza misja, jest miło, o zrobili nowe walki fajnie. Mam nacisnąć trójkąt? ok naciskam. Nic, dostaję po ryju. Ok druga próba, znowu. Hmmm zacznam mashować trójkąt, dopiero działa. Ok w sumie nic ważnego-trochę pada zużyję. Dochodzę do części gdzie pierwszy raz dostajemy pistolet i się zastanawiam wtf. Lag jest straszny, mi aż tak to akurat nie przeszkadzało bo w Dark Soulsie jest bardzo podobnie ale samo w sobie jest to irytujące. Ok przechodzę grę dalej, łał grafika, zauważam,że jest o wiele więcej eksploracji niż strzelania, w sumie dobrze. ALE dochodzę do jednej zagadki, dobre 10 minut biegam po sali szukając czegoś(tu akurat na szczęście wiedziałem co-w niektórych dalszych zagadkach nie byłem pewien), bezskutecznie. W końcu gra się nade mną zlitowała i dała hinta-nie wpadłeś na to żeby gapić się w górę cały czas? Oh well gratuluję zmarnowania 10ciu minut(no może przesadzam ale 5 jak nic). Myślę nie no chyba jestem idiotą po prostu, jednakże z kilkoma zagadkami mam problem, no cóż, moja wina. Dochodzę do misji w Ok pomijam fakt,że przeciwnicy jak Vin Diesel przyjmują na klatę 5 kul point blank zanim padną ale jeśli widzę,że leci na mnie wielkolud rozmiarów małego żubra i mam gnata i pociski z tego gnata po prostu przez niego przelatują(!) to się irytuję. Widocznie 2 minuty nawalania po ryju typa są wymagane, duży więc kuloodporny. Gry jeszcze nie skończyłem, aktualnie jestem i jest to na dobrą sprawę pierwszy moment w grze,w którym zginąłem więcej niż 2 razy w jednym miejscu(normal jakby co). Przeciwnicy z każdej strony, pojawiający się nagle za plecami jak już reszte się wybiło i chce się kontynuować grę,mocarni twardziele,których nawet czasem headshoty nie ruszają-niggery z gołą klatą,renoma musi być-w sumie nie mają mózgów więc wiadomo już czemu strzał w łeb ich nie zabija. O, sam sobie odpowiedziałem. Kolejna akcja, po co dają opcję sejvovania skoro ona NIC nie daje? Przykład stwierdzam,że zrobię sobie przerwę, wchodze do menu i sejvuję. Za 2h wracam do gry, ładuję wcześniej zrobiony sejv i się okazuje,że jestem w punkcie zero-zupełnie jakbym już połowy nie zrobił. Aha, loaduje drugi raz bo może autosave. Niestety nie. Reasumując jestem póki co bardzo zawiedziony jeśli chodzi o singla, 7+(na razie), zobaczymy czy dalej się poprawia i jak się ma multi, co-op. Haters gonna hate.
-
Właśnie wymyśliłem elaborate sposób na trollowanie takich gości. Stone greatsword podpakowany swapniętym crystal magic weaponem i odpalać 2ręczne R2=instant death przeciwnika, taki bug śmieszny.