W RPGach liczy się świat, fabuła, dialogi i WYBÓR.
Disco jest świetnym przedstawicielem tego gatunku, bo oferuje reagujący na wybory świat i multum zajebistych dialogów. Nie wiem czemu ktokolwiek miałby się trzymać od tak świetnie ocenionej przez recenzentów i graczy gry z daleka, jeżeli robi RPGa. To się kupy nie trzyma.
Natomiast umówmy się - BG3 to jest D&D, czyli fantastyka mainstreamowa. Nie ma tu miejsca na jakieś głębokie tragedie, załamania emocjonalne, narkotyki czy rozmowę z własnym wyposażeniem. Będzie standardowy wybór - zabij/omiń/zagadaj.