-
Postów
6 313 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez estel
-
Wygląda fajnie, ale Triangle Strategy trzeba najpierw ograć.
-
Wydaje mi się, że musiałbyś cofnąć się do innej misji gdzie można wybrać komu pomóc. Pamietam jak przez mgłę, ale są takie misje że możesz chyba wybrać jednego z dwóch ludków? Wtedy zmieniają się przeciwnicy albo ścieżki do celu albo NPC pojawiają się inni. Coś się zmienia i to może o to chodzi.
-
Ciekawe czy utrzymują ten sam suchy poziom żartu.
-
W NMSa można grać godzinkę dziennie na spokojnie. Gra jest bardzo rozbudowana i tę godzinę można spędzić na eksploracji, budowaniu, craftowaniu, questach, walce itd. Warto sprawdzić bo można wyrwać za 50 zika, a gra starczy na setki godzin jeżeli ktoś się wciągnie.
-
Odyseja jest dużo fajniejsza niż Origins, bo jest więcej skilli dzięki którym można grać w grę tak jak się chce. Poza tym rzuć ten superpower jak w walce najemników Kasandra podnosi włócznię do góry i odrzuca wrogów na wszystkie strony falą uderzeniową. Nie wiem jak w Valhalli to wygląda, ale wydaje mi się że niestety poszli w bardziej realne skille ;/
-
To co myślisz, że zwolnią te 15 osób i zamkną biznes? Nie wydaje mi się. Gra przyjęła się bardzo dobrze, studio ma renomę i dobrą opinię u graczy. Spodziewałbym się nowego, zupełnie innego projektu, ale też opartego mocno o animację. Może coś w klimacie anime/kreskówek albo może przygodówkę zrobioną w stylu stop-klatek. Nie wiem, ale nie wierzę w zamknięcie.
-
I wszystko jasne.
-
Przecieki mówią, że ma być. Pytanie za ile czasu, bo mogą najpierw wydać wersję na PS5 i port na PC dopiero 2-3 lata później.
-
W RPGach liczy się świat, fabuła, dialogi i WYBÓR. Disco jest świetnym przedstawicielem tego gatunku, bo oferuje reagujący na wybory świat i multum zajebistych dialogów. Nie wiem czemu ktokolwiek miałby się trzymać od tak świetnie ocenionej przez recenzentów i graczy gry z daleka, jeżeli robi RPGa. To się kupy nie trzyma. Natomiast umówmy się - BG3 to jest D&D, czyli fantastyka mainstreamowa. Nie ma tu miejsca na jakieś głębokie tragedie, załamania emocjonalne, narkotyki czy rozmowę z własnym wyposażeniem. Będzie standardowy wybór - zabij/omiń/zagadaj.
-
Mam te głośniki, klawiaturkę i myszkę od Logitecha - wszystko ładnie zsynchronizowanie światełkowo. Fajnie to wygląda, ale przede wszystkim te głośniki dobrze grają. W zestawie jest jeszcze subwoofer.
-
To jak to się konserwuje? Myślałem, że wodę trzeba wymieniać co jakiś czas, pompe przeczyścić itd.
-
Wydaje mi się, że obecne gierki nie wykorzystują możliwości 3080 Ti czy 3090, więc nie wiem po co nowa generacja. Tzn. do kopania, renderowania - spoko. Ale do gierek? Słyszałem jakieś plotki, że nowe GPU mają mieć sloty NVMIe i to ma symulować ten szybki data flow jaki mają nowe konsole. Nie wiem na ile to prawda.
-
Szacun, że poszedłeś w watercooling na pierwszym kompie składanym od 15 lat Mnie przeraziła konieczność dbania i o to i bałem się połączyć komputer z wodą Oby dobrze służył!
-
IMO za bardzo staracie się wyszydzić. Laska jest zindokrynowana przez kult. Nic dziwnego, że w swoim wewnętrznym monologu odnosi się do całej tej metafizyki, ezoteryki i "magii", którą wpoił jej do głowy kult. Jak to nie umiałeś namierzyć następnego celu? Przecież są zaznaczone w UI. Wystarczy po prostu sterować statkiem.
-
I jak tam? Było grane? Ja skończyłem fabułę i jestem na MR20. Moim zdaniem bardzo dobry dodatek.
-
Ja grałem w Persony z ang dubem i nie uważam, żeby był okropny. Obie postacie mają fajny charakterystyczny głos, trochę jak z kreskówki. Jesteś spaczony
-
Analiza systemu walki na podstawie directa: Dostęp do 80 skill naraz? Brzmi dobrze.
-
Dziwi brak party. Mam nadzieję, że system walki będzie mocno rozbudowany, bo jeżeli ograniczy się do 5 ataków + możliwości zmiany movesetu na innego summona, to będzie bidnie biorąc pod uwagę, że mamy jednego bohatera do sterowania przez całą grę.
- 2 171 odpowiedzi
-
- play station 5
- jrpg
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nie oglądałem nigdy filmów z Harrym, ale zaprezentowany styl graficzny wpisuje się w moje wyobrażenia Hogwartu podczas czytania książki.
-
Gratuluję wytrwałości.
-
Wydaje mi się, że to jest ok. W końcu te varianty potworów były dodawane stopniowo, po pokonaniu ostatniego bossa. To jest po prostu prawie najwyższy poziom trudności, do którego trzeba się przygotować właśnie bijąc wcześniejsze potworki żeby zrobić konkretny build. Na tym polega ta gra. Dla mnie to nie wada.
-
Ciekawe jak będzie chodzić, bo NMS potrafi być wymagający. Szczególnie przy większych buildach bazy.
-
No na modów trzeba liczyć, bo patrząc na to co pokazali do tej pory to wszystko wydaje się takie... przyziemne. Bardzo smutna paleta barw, design w stylu NASA lata 80, zero ryzyka w gameplayu tylko powtórka z Falloutów. Mam nadzieję, że to tylko wierzchołek góry lodowej i jeszcze zobaczymy kosmitów, jakieś wykręcone miejscówki, może jakieś zabawy z czasem, grawitacją, pogodą itd. To w końcu ma być eksploracja kosmosu, czegoś nieznanego, a nie przelot z jednego miasta na drugie gdzie główna różnica to kolor nieba.
-
Ja nie potrzebuje kolejnej gry, która mnie bardzo zaangażuje. Nie chcę eksplorować zakamarków, szukać sekretów. Zaraz będę to robić w Xenoblade 3. Oczekuję efekciarskiej walki, wciągającej ale banalnej fabuły, szybkiego przemieszczania się, znaczków na mapie i możliwości ulepszania postaci, ale za bardzo bez losowego grindu. Chcę skończyć fabułę, a później regularnie na godzinkę dziennie zanurzyć się w ten świat, biegać, czarować, tłuc potwory i czuć moc.