Panowie, postanowiłem nadrobić zaległości z amerykańskiego rapu. Jako, że zupełnie się na tym nie znam nie wiem nawet za jakich wokalistów powinienem się zabrać. Moglibyście coś polecić?
Chodzi o jakieś klasyki, takie coś czego nie wypada nie znać. Na razie mam 2paca, snoopiego, dre, eminema, coolio, biggiego, ale wiem że to tylko wierzchołek góry lodowej. Prosiłbym o pomoc