estel

Co to kur.wa jest? Meteor? Ewolucja Sharingana w Rinnegana jest głuuupia. Co z Byakugannem teraz, czy on też ewoluuje?

S jest chyba lepsze niż A.

Nie da się. Zresztą zobaczysz.

Dokładnie to ale są za to nowe rozwiązania i gadżety, które sprawiają że micha się cieszy.

Żeby nie było tak różowo to kilka gadżetów z jedynki zostało zbiedzonych w drugiej części. Nie ma importu sejwa.

To chyba w ogóle pod extreme jesteś wyszkolony, bo dopiero wtedy znikają te znaczki od counterów. Na hardzie jest po prostu szybciej, ale wszystko da się ogarnąc. Ciekawy jestem jak tam na extreme się gra, szczególnie że ponoć wrzucają też więcej typów przeciwników naraz.

Również planuję zainwestować, ale jak stanieje. Do 2ki mnie w ogóle nie ciągnie, 3ka jest moim zdaniem średnia (za(pipi)isty system walki, ale nie można zmieniać styli w locie), za to z chęcią odświeżyłbym sobie, i wymaksował, jedynkę.

Hard różni się od normala tym, że przeciwnicy są szybsi i mają więcej życia. Z tego co wiem, gra na normalu mija się z celem, bo walka jest za(pipi)iście anemiczna. Na hardzie na początku może być bardzo trudno, ale po chwili przyzwyczajenia nie powinno być problemów już do końca gry. No i możliwość counterowania 3 przeciwników jednocześnie

Ha! Demon na moście pokonany... na moście! Nie wpadłem na pomysł, żeby go z wieży atakować Drake Sword zdobyty. Jutro kontynuuję przygodę. Na razie odczucia dużo bardziej pozytywne od Demon's Souls. Może dlatego, że nie czuję tego klimatu zaszczucia, gra dzieje się też na otwartych przestrzeniach, więc jest światło. Nie wiem. Póki co bardzo mi się podoba. A, takie pytanie mam. Co mi daje humanity? W sensie grając offline chyba bardziej opłaca mi się to odkładać, żeby zwiększyć drop rate'a niż zmieniać się w człowieka, nie?

Stało się. Olałem starego Demon's Soulsa, olałem mastering nowego Batmana - przybyłem niszczyć.

Catwoman jest chamsko wycięta z gry. Raz, że bez niej tak naprawdę nie wiadomo co ona robi w Arkham City, jaka jest jej rola, dlaczego nie lubi się z 2Facem (to można akurat z komiksów wziąć pewnie); dwa, bez niej nie można zebrać wszystkich riddler trophies, nie można wymasterować gry; trzy, nie ma się dostępu do niektórych lokacji/postaci np. do takiej pani mieszkającej w domu Strasznie niefajne zagranie.

Fajnie, że jest New Game+ i to nie taki zwykły. Raz, że podpowiedzi kiedy counterować są usunietę; dwa, więcej przeciwników i to już od poczatku gry; trzy, więcej rodzai przeciwników na raz. Jako że niektórych przeciwników można pokonać tylko w określony sposób (atakując z góry, od tyłu), a innych counterować też w inny sposób niż zwykle to wszystkie te utrudnienia znacznie wpłyną na miód płynący z walk. Rewelacja.

Dla mnie jedynym minusem tego anime jest zakończenie. Uważam, że gdyby zakończyło się na 22 odcinku to byłoby idealnie. Brakuje też jakiegoś zapadającego w pamięć soundtracku. Poza tym jest to zdecydowanie tytuł, z którym trzeba się zapoznać. Perełka.

Ten Uchicha Body Flicker, ziomek Itachiego, potrafił się chyba teleportować.

Było ustawione na Madarę, bo Itachi myślał że Tobi = Madara, czyli tak też zaprogramował Sasuke. To nie jest argument.

Też o tym myślałem, ale on jest zamknięty w brzuchu boga śmierci, więc nie ma opcji. Tak samo drugi i trzeci, i czwarty.

W sumie to musi być ktoś kto znał Nagato. Do tego miał Sharingana. Teraz jest stary. Sumując to wszystko szukamy kogoś z starszego niż Obito, bo wystarczy spojrzeć na wiek Kakashiego teraz. Wydaje mi się jednak, że jest duże prawdopodobieństwo że to ktoś z Uchichy. Inna opcja, równie prawdopodobna, jest taka że Tobi i Madara to ta sama osoba.

Może to brat Madary? Trochę z dupy, ale akcje z dupy doskonale wpisują się w tę mangę.

Albo leciwą jedynkę, albo Blood Money. Tylko, że w przypadku tego drugiego jest kilka misji, które moim zdaniem są cholernie słabe (szczególnie ta na statku). Oczywiście jest też kilka bardzo fajnych misji, które przypominam sobie z bananem na ryju (Vegas )

Ha! Ale się dziś rozkręciłem! 3-1 i 4-1 skończone. Jutro zrobię 5-1 i dzięki temu zakończe wszystkie pierwsze światy. Postanowiłem przyjąć kolejność 1-1, 2-1... 1-2, 2-2, 3-2.... itd. Mówiąc szczerze zawiodłem się na bossach. Najpierw jak wpadłem do 4-1 i dostałem z jęzora to oczywiście zawaliło się pode mną piętro i od razu umarłem. Nie uważam, żeby to był mój błąd tylko zła decyzja twórców. Skoro nie mam zielonego pojęcia co za boss tam będzie siedział to nie mam żadnych szans przewidzieć jak mam się przygotować. Dostanie jednego hita i od razu śmierć to po prostu chamstwo. W każdym razie zawiodłem się na nich nie ze względu na ich upierdliwość tylko na niski poziom trudności. Praktycznie cały czas robię tylko strafe'y i rzucam Flame Tossa. Ale za to walczyłem w 3-1 z tym czarnym fantomem na schodach i tu się miło zaskoczyłem. I powalczyliśmy na odległość, i trochę w zwarciu. Fajne starcie. Powoli się przekonuję do tej gry. W sumie to już chyba z rok jak ją mam, a na razie wygrane jakieś 10h Idzie mi to jak krew z nosa.

1 sezon, 26 odcinkow standardowej długości. Tylko nie chciałbym, żeby ktoś się za bardzo nakręcił. To nie jest anime idealne, nie jest nawet pierwszą ligą, ale dla mnie ma w sobie coś co sprawiło, że prawdopodobnie na długo zapadnie mi w pamięć. Postanowiłem wspomóc się dwoma cytatami z anidb: Ogólnie zdania są podzielone, ale dużo ludzi ceni sobie to anime, mimo że nie jest to nic specjalnego. Ja też nie potrafię ubrać tego w słowa, ale po prostu bardzo mi podpasowało. PS: @Grigori Nie wiem o co ci chodzi z tym Steins;gate. Jak dla mnie fabuła prowadzona jest w sposób zrozumiały i właśnie brakuje tu jakiegoś mindfucka. Póki co widze tu tylko trochę absurdu, dobrego humoru i wciągającej historii. Bardzo mi się na razie podoba.

Dzięki, już znalazłem. Skończyłem właśnie oglądać Zegapain. Na anime natknąłem się zupełnie przypadkowo, ale że są tu mechy to postanowiłem sprawdzić co i jak. Ogromnie się rozczarowałem, gdy zamiast bezmyślnej bijatyki dostałem zakręconą fabułę, ewoluujące podczas odcinków postacie, dobrą muzykę, nie mającą się czego wstydzić animację i walki robotów. Panowie. Polecam obczaić. Nie mogę napisać więcej i gorąco zachęcam do obejrzenia, ale Boże broń nie czytajcie o tym anime na portalach takich jak anidb, czy animeinfo. Dlaczego? W obawie przed spoilerami. Ja podszedłem do anime na czysto i bardzo się zaskoczyłem, do tego częste zwroty akcji skutecznie nie pozwalały na obejrzenie mniej niż 4 odcinki pod rząd. Sci-fi, akcja, tragedia, zakończenie, ale najważniejsze nieprzewidywalność. Fakt, że sam pomysł na główną oś fabularną gdzieś już widzieliśmy, ale sposób podania zachęca do degustacji. Ja bardzo miło spędziłem czas.

Haha. Gratuluję pomysłowości! Proste i skuteczne.

Najpierw Ghost in the Shell (nie wersja 2.0, która ma za dużo beznadziejnych efektów CGI), a potem oglądaj sobie serie Stand Alone Complex i na końcu filmy. @Grigori A masz jakąś stronkę z angielskimi napisami? Bo to co dałeś jest chyba po polsku.

Dokładnie. Najpierw musisz telefon zjailbreakować, a czy możesz to zrobić zależy od tego co Yacek napisał. Później dopiero instalujesz Cydię i w niej szukasz aplikacji do ściągnięcia simlocka. Nawet jak nie kupujesz telefonu u operatora, to możesz się do nich zgłosić żeby ściągnęli ci simlocka odpłatnie (około 100 zł).