estel

Nie odpuszczaj. Walka jest bardzo fajna na wyższym poziomie trudności i jak już ogarniesz mniej więcej co się dzieje. Poza tym fabuła jest całkiem spoko, wykreowany świat jest ciekawy, gra porusza ciekawe wątki takie jak dyskryminacja rasowa, niewolnictwo itp. Naprawdę radzę się przełamać i spróbować. No i Bioware jak zwykle wykreowało naprawdę świetnych kompanów.

Nie ja ustalam tu zasady, ale w moich ostrzach warn to ostrzeżenie, a nie naznaczenie na cały czas pobytu na tym forum. Po prostu przy obecnym poziomie niedoprecyzowania zasad uważam, że istnieje możliwość uprawia samowolki przez moderatorów. Stąd te wszystkie płacze. Gdyby reguły były czarno na białym to przynajmniej zwykli userzy mieliby się na co powołać. Jak na razie trzeba się prosić i liczyć na łaskę moda, który po 2 latach nagle zrezygnuje sobie z funkcji i zostaje się z ręką w nocniku. Osobiście nigdy nie miałem problemów z moderacją, poza jednym niesłusznym moim zdaniem warnem od pinga (regulamin w PT jest niedopracowany), dlatego nie narzekam tylko staram się tylko znaleźć jakiś kompromis.

Błagam wytłumacz jakiej pokrętnej logiki użyłeś w wymyśleniu tej zagadki, bo ja po prostu nie rozumiem.

Jak klikniesz chyba R2 to się pojawia takie kółko wyboru i wtedy akcja się zatrzymuje.

http://www.gametrail...famous-2/712859 Tego chyba jeszcze nie było. 18 minutowy wywiad (kilka przerw, ktoś spieprzył wideo) + kilka nowych rzeczy można się dowiedzieć.

Tak się zastanawiałem, czy nie można wprowadzić automatycznego systemu ściągania warnów, gdzie moderator przy zakładaniu takiego ostrzeżenia po prostu sam wpisywałby czas. Zaoszczędziłoby to zachodu obu stronom. Poza tym jak powszechnie wiadomo, moderatorzy nie zawsze są dostępni ;]

Nie uważacie, że gdy ktoś dostał warna od moderatora, który już nie jest modem i przy założeniu, że wystrzega się łamania regulaminu, powinien mieć tego warna zdjętego przez kogoś innego? Inaczej dochodzimy do idiotycznej sytuacji. Pytam z ciekawości.

Zgadnij.

Pograłem trochę u znajomka. Posprawdzałem prawie wszystkie postacie i zagrałem jednego arcade'a gdzie odpadłem przy 4 walce Fajnie się grało, chociaż nowy Mortal jednak do mnie nie trafił. Nie mogłem znaleźć dla siebie odpowiedniej postaci. Z tych co ograłem (odpuściłem prawie wszystkie laski) najfajniej prezentował się Reptile i Ermac. Wcześniej planowałem ogarnąć Nooba, ale wydaje się strasznie skomplikowany. Nie podoba mi się duża rozbieżność w ilościach ciosów specjalnych. Większość ma tak po 5, czy 6, ale niektórzy chyba z 10, a inni 4. Wiadomo, że niektóre to wariacje jak np. w przypadku Nooba rzucenie czarnej dziury przed, na i za przeciwnika. Poza tym kombosy czesze się miło, system jest przyjazny ale jednocześnie skomplikowany. Ja się pewnie zaopatrzę, ale utwierdziłem się tylko w przekonaniu że jednak nie na premierę. Aha i każdy ma miejsce na 3 fatale, ale na początku odblokowany jest tylko jeden. Nie wiem czy pozostałe to też fatale, czy liczą się w tym stage fatality, animality, friendship i inne takie bzdury.

Dzięki za linki. Na pewno sprawdzę, bo oczywiście nie widziałem. Ja w całym rapie jestem do tyłu o jakieś 20 lat Tylko z PL coś tam kojarzę i to też raczej nie under, chociaż powoli nadrabiam zaległości.

Ja się chyba starzeję, bo nie trafia to do mnie. Polowanie na smoki? Naprawdę? Sztampa, ale chcę dać grze szanse ze względu na sentyment do fantastyki. Zobaczymy co z tego będzie.

Jak będziecie oglądać tyle tych filmików to zepsujecie sobie całkowicie przyjemność z jarania się tymi zagraniami na ekranie telewizora.

Lubie OSTRego, ale ta płyta jest zwyczajnie słaba. Poza absolutnie wy(pipi)anym w kosmos bitem w "Co powiedzieć mam", nie znalazłem na krążku praktycznie żadnego interesującego numeru. Pozostaje wrócić do Tabasko i Jazz w wolnych chwilach.

Szukam... szczęki na podłodze. Co za kawałek. Jaka zabawa koncepcją (dnb beat). Rewelka.

Teraz wiadomo czemu zbiry uciekają. Glina z miną a'la Maciuś z klanu nie wzbudza zbyt wielkiego przerażenia w swoich przeciwnikach

Inotia 3 - nie polecam. Nudna. Za to bardzo mi się podobały wszelkie Dashe - Cooking Dash, Hotel Dash, Weeding Dash, Diner Dash itd. Polecam sprawdzić jedną, najtańsza bo wszystkie działają na tej samej zasadzie.

Zgadzam się z tobą Zarathustra, że Xam'd powinien mieć ze dwa razy odcinków bo świat przedstawiony jest naprawdę fajny. Problem w tym, że właśnie tych odcinków brakuje i ja oglądając nie mogłem oprzeć się wrażeniu, że anime jest "pocięte". A odnośnie wyjaśnień to: To tak od ręki. Miałem tych pytań więcej, ale w tym czasie łyknąłem... Soul Eater! Co to za anime było. I śmieszne, i akcja, i wreszcie jakaś oryginalność w kresce, kreacji bohater jak i świata. Bardzo mi się podobało, mimo że główne założenia fabularne raczej zwyczajne - jasny podział na dobrych i złych - oraz same twisty fabularne łatwe do przewidzenia. ...i Xam'd przestał się liczyć ;] Teraz muszę wybrać pomiędzy Monsterem, a Baccano! Ciężko.

Dzięki za info, trzeba będzie sprawdzić bo El Shaddai od poczatku prezentował się niezwykle intrygująco.

Czy pisałem już, że zakup na premierę to obowiązek każdego posiadacza PS3? ;] Rewelacja.

Najtaniej jest chyba w Hong-Kongu tylko nie wiem czy eskportują. Zawsze pozostaje eBay albo sklep w UK i jakiś znajomy.

Dzieki za opinię. Właśnie skończyłem Bounen no Xamdou. Średnio, chociaż animacja stoi na wysokim poziomie. Brakuje jakiegoś super twistu, fabuła wydaje się być poszarpana, praktycznie brakuje wyjaśnienia co się dzieje i dlaczego. No i design Xamdów jest mega dziwny.

Kateikyoushi Hitman Reborn. Widział to ktoś? Właśnie znalazłem 200 odcinków i nie wiem czy się zabierać ;]

Byleby wyszło w USA. Wtedy możemy zrobić jakiś forumowy import albo każdy sprowadzi sobie na własną rekę. Tak czy siak, jeżeli będzie wersja bez krzaków to ja wcześniej czy później napewno łyknę.

Wg. IGNu mocy ma być ponad 50. Pewnie wliczają w to każdy upgrade jako osobna moc. Co cieszy to możliwość przyporządkowania nowych mocy pod przyciski w locie (strzałka w lewo na d-padzie). Ja czekam z wywieszonym jęzorem. Jak dla mnie to jedna z najciekawszych serii na konsole w ogóle.

Tak, ale nie ma to wielkiego sensu jeżeli jednocześnie nie rozkażesz towarzyszom stać w jednym miejscu co może być trochę kłopotliwe dla wojowników (zasięg).