estel

I to jest świetne rozwiązanie, bo możemy sobie ich poubierać jak chcemy i dodatkowo nie niszczymy balansu gry

http://www.ppe.pl/ne...boksie_360.html Jeżeli to prawda to PS3 traci powód, dla którego ją kupiłem, ale z drugiej strony to dobrze, bo nie mam wątpliwości że Versus da radę, więc radujmy się że wszyscy będą mogli w to zagrać.

Taka rada, jeżeli już w 4 chapie znudziła cię walka to odpuść sobie tę grę. Nie warto się męczyć, bo to właśnie system walki dźwiga na swoich barkach cały ciężar tej produkcji.

Na resztę odpowiedzą ci inni dyskutanci (późno jest), ale odnośnie hajsu to przejrzyj kilka stron wcześniej. Dałem chyba najlepszy sposób na łatwą kasę.

Aż za dobrze.

@Faranell "Zwalenie konia" to bym dow(pipi) polegający na tym, że można konia (zwierzę) zrzucić ze skarpy... @Voytec Misje powtarzasz wchodząc do menu i wybierając misję, którą chcesz powtórzyć. Można to zrobić od początku gry. Za misje są przyznawane medale.

Zastanawiam się tylko czemu nie połknęło Flame'a i kto jest piątym sacrifice.

Recka na GT: http://www.gametrailers.com/video/review-hd-red-dead/100286 9.5 wystawili.

Recka na GT: http://www.gametrailers.com/video/review-hd-red-dead/100286 9.5 wystawili.

Spokojnie chłopaki. Wątpię, żeby ten pan miał dostęp do informacji odnośnie zakończenia gry, szczególnie że wyciekła stosunkowo niedawno i pewnie tylko jakieś nolife'y ją pokończyły. A jak powszechnie wiadomo tacy ludzie nie udzielają się na forach tylko grają w WoWa Innymi słowy - chillout. To zakończenie jest bardzo mało prawdopodobne.

Pierwsze opinie nie są zbyt pochlebne. Gra jest trochę sztywna, Książę utracił gdzieś swoją lekkość ruchów. Dołóżmy do tego komiksowo-blizzardowo-wowową (fajne słowo) grafikę plus nędzny system walki i wychodzi na to, że grę ratuje tylko patent zabawy w Icemana.

Chodzi mi głównie o to, że wystawiają te swoje oceny z dokładnością do części dziesiętnych dla różnych aspektów gry, a później nagle wyskakują z jakąś z dupy oceną końcową, która nie jest ani pochodną, ani średnią arytmetyczną z pokazanych wcześniej ocen. Poza tym w osiągnięciu obiektywizmu nie pomaga im też lekka przychylność na stronę Microsoftu, chociaż to może tylko mój wymysł, jako posiadacza konsoli Sony.

Ja tam bym bardziej powiedział, że w przypadku GT mamy do czynienia z konstruktywnym komentarzem i często dziwną oceną

dziękuję ci za info, trochę mnie uspokoiłeś. Napisałeś ze bronie po kupieniu masz ZAWSZE przy sobie. Z tego co widzialem slotów na bronie masz 6 natomiast samych broni bedzie znacznie wiecej. Rozumiem ze bedzie można wymieniać swój ekwipunek broni u handlarza za darmo(jesli ma sie juz dana broń wykupioną)? btw: zaskoczyło mnie ile bugów zobaczyłem podczas 30min ogladania gameplayu. Unosząca sie w powietrzu kobieta(wtf?), wspomniany kon w barze i jeszcze kilka. Jestem troche zaniepokoiony i zdegustowany ze juz teraz widac ze moze to byc powazny problem tej gry. Proponuję, żebyś najpierw czytał wcześniejsze posty, a później zadawał pytania, bo już opisywałem jak to wygląda.

A co one dają?

@QTF Z tego co wiem działa to tak, że kupujesz broń i masz ją zawsze przy sobie. Nie znika ona po śmierci. Tylko amunicja ci się kończy, więc musisz zbierać z przeciwników albo kupować w sklepie. Bronie są na stałe odblokowane i nie można ich przechowywać w safe housach. Tam się zmienia outfity i save'uje.

SMS update od ziomka: 1) Nie można wejść do każdego budynku 2) Z kasą nie ma aż tak wielkich problemów 3) Nie można ruchać 4) Bronie nie znikają po śmierci 5) Wszystkie zdobyte bronie ma się przy sobie, niekoniecznie jedną z każdej klasy, po prostu na kółku można się przełączać między konkretnymi broniami z danej klasy (np. między rewolwerem a pistoletem) 6) Przebija GUN pod każdym względem Edit: 7) Nie ma harda jako takiego, można wybrać po prostu poziom auto-celowania. Edit2: 8. Marston nie umie pływać. Z koniem też nie potrafi.

Ja na początku nie mogłem wejść do każdego, ale może to dlatego że dopiero po pewnym wydarzeniu zaczęły mi się pojawiać sklepy na mapie, więc ten budynek wcześniej mógł być sklepem, ale chwilowo niedostępnym. Nie wiem czy nie zamieszałem.

Ok. Pograłem chwilkę, tylko jakieś pół godzinki żeby nie odkrywać za dużo i mogę powiedzieć jedno - warto inwestować. Mimo, że nie jestem fanem GTA i 4 nawet nie ukończyłem, bo taka była nudna, to w RDR po prostu czuć klimat dzikiego zachodu, który jest wielkim nieopisanym bohaterem tej gry. Dzięki temu, że tak świetnie oddano świat człowiek aż chciałby żyć w tamtych czasach. Jest trochę z jajem, trochę heroicznie, trochę tragicznie, trochę poważnie. Na samym początku fabuła trochę naciągana, no ale wszystko można wytłumaczyć poprzez honor Fajnie się też ujeżdża konie (hmm...). Czuć, że to zwierzę. Szkoda tylko, że R* wprowadziło automatyczną regenerację staminy, a nie poprzez np. picie wody. Słabsze tekstury zdarzają się tu i ówdzie, ale to raczej margines. Grafa ok, no i ten rewelacyjny VA. Poezja. @Yano Jednak istnieje sprawiedliwość, bo jakbym mógł to sam bym poleciał do sklepu, ale mam obronę w czerwcu, więc brak czasu. Miłej gry życzę Edit: Zapomniałem wspomnieć. Animacja biegu Marstona trochę ssie pałkę.

Nie gram na piratach. Nawet Xa już nie mam. Czasem tylko odwiedzam znajomego w celu obczajania gorących tytułów. Wierz lub nie. @Yano Narzekałem tylko na tekstury

Nie ma sezonów. Jest seria telewizyjna (12 odcinków), która ssie trochę pałkę oraz OAVy, czyli Hellsing: Ultimate, które podążają za mangą, która ma koło 90 chapterów. Tylko, że jeden odcinek pokrywa dosyć sporą liczbę tych chapterów. Ogólnie nie wiem ile będzie odcinków, ale myślę że w 12 się zamknie. Problem polega tylko na tym, że OAVy ukazują się cholernie rzadko, raz na pół roku około, ale za to są naprawdę dopieszczone.

To chyba logiczne, więc po co te pytania?

Jutro mam spotkanie z RDR u ziomka, więc zdam relację. Chcecie coś konkretnego wiedzieć?

Łapiesz mnie za słówka. Przecież to logiczne, że chodziło mi o iTunes STORE

Playstation Phone? Bezsensu. To nie wypali przy tak silnym marketingu Apple. IMO powinni odciąć się od starej PS2 i zminiaturyzować ją do wersji ala PSP. Wyobraźcie sobie, że gracie w Okami w autobusie. Rewelacja. Pierwszy bym poleciał po coś takiego