-
Postów
6 313 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez estel
-
Pomijam już, że Portugalii jest napisane z błędem. Nie rozumiem czemu skoro w PL !warto to robić!, to przykładem jest Hiszpania/Portugalia? A w PL o ile wzrosła ta sprzedaż? Może dlatego, że Hiszpania i Portugalia to kraje jednoznacznie pokazujące, że dzięki tłumaczeniom wzrosła sprzedaż?? Czytaj ze zrozumieniem -_- Czytam, że w PL warto to robić. Skoro tak to niech podadzą jakieś dane, a nie wyskakują z przykładem dwóch innych krajów, gdzie to rzeczywiście zadziałało. Chcę się dowiedzieć jak to jest na naszym podwórku. No krew mnie zalewa. Przecież nikt tu nikogo oszukać nie chce. Skoro Moya w PL inFamous brzmi jak kalafior to znaczy, że tak (pipi)a jest. Co oni sobie myślą, że gracze specjalnie narzekają, bo nie mają co robić? Skoro mamy takie efekty jakie mamy przy pełnym profesjonaliźmie i pomocy reżysera dźwięku i wydawcy to ja nie chcę wiedzieć co się dzieje bez tych wszystkich "bonusów". Człowieku, na naszym rynku dopiero zaczynają lokalizować gry. W ciągu jednego roku nie są w stanie zrobić tego wszystkiego szczególnie, że nasi "aktorzy" nie mają w ogóle doświadczenia w tego typu "akcjach". Poczekaj, a będzie dobrze po jakimś czasie. Cierpliwości. Zgadzam się, ale trochę samokrytyki. Aktorzy mogą być profesjonalistami, ale po prostu im to nie wychodzi tak dobrze (na razie). Zamiast pisać farmazony jakiego to wsparcia dubbingowcy nie mają niech napiszą, że będzie lepiej. Tyle. Normalnie *rence*. Zostałem oślepiony mądrością tego stwierdzenia. No co ty nie powiesz -_- No serio. Ciekawy jestem co za grupa była poddawana tym badaniom. Po lasach ich szukali? Poza tym jak już podają procenciki to ja z otwartymi ramionami powitam źródło. Koronny argument z kosmosu. A nawet jeżeli to i tak w naszym kraju taki odsetek zna angielski. Niektórzy ledwo potrafią posługiwać się naszym rodzimym językiem, a co dopiero jakimś zagranicznym. Kolejny argument z kosmosu. Daj statystyki, bo moim zdaniem więcej ludzi w podanej grupie wiekowej potrafi posługiwać się tym językiem. Poza tym cytat tyczy się wybranej grupy, a nie całego kraju. Dodatkowo to że niektórzy nie potrafią poprawie posługiwać się polskim wcale nie oznacza, że w angielskim też są do bani. Sam byłem świadkiem jak na drugim roku miałem zajęcia z panem doktorem od stylistyki tekstu polskiego i nagle okazało się, że 90% ludzi na roku nie potrafi się poprawnie wysłowić, a z angielskim jakoś każdy sobie radził.
-
A jaka jest najlepsza gra tej generacji? Powiem ci jak się ta generacja skończy. @segal Dokładnie.
-
Tej grze bardzo daleko do najlepszej gry tej generacji. Pomijam już fakt, że ta generacja nadal trwa.
-
Dla mnie grze brakuje tego czegoś. Nie wiem czego, nie umiem sprecyzować. Po prostu mnie nie jara.
-
Mój mail: Odpowiedź:
-
E tam średni. Masz gitarkę, masz ciosy toporem, jakiś super atak etc. Jest wszystko czego można wymagać. To jest przygodówka, a nie Ninja Gaiden w heavy metalowej krainie Poza tym gra też stawia na urozmaicenie - autko, ciekawe walki z bossem, gitarka, topór, własna armia, jakieś demoniczne moce, podejrzewam że ciekawa fabuła no i przede wszystkim humor
-
@Juchy No wiadomo, że koleś kręci. Każdy pod siebie robi, taki kraj. @Grigori W rozumieniu rzeczy pozornie niezrozumiałych mam codziennie praktykę. Mieszkam z samymi laskami. Ciężko się dogadać @Litwin No i dobrze. Walcz o swoje, bo ci się należy.
-
Acolyte jest dla noobów. Wstydziłbyś się sakiu. IMO najlepszym poziomem jest mentor. W Blacku właśnie na hardzie było najfajniej, bo dało się coś ugrać bez super-mega-mad-skillz. MN to już wyższa półka, ale pewnie przejdę bo Sigma2 jest prostsza niż Black/NG2.
-
Tobie to trzeba jak krowie na rowie Kolesiowi się zepsuł laser po 7 miesiącach. Gdyby się zepsuł po 6 to by było, że konsola wadliwa (niezgodność, bla bla) i może inaczej by teraz rozpatrywali tę sprawę. Zepsuł się po 7, więc naprawa na gwarancji i tyle. O tym pisze Litwin.
-
Jestem zwolennikiem lokalizacji pod warunkiem, że istnieje możliwość wyboru angielskiego/japońskiego. Gier, które mają tylko polski nie kupuję.
-
Jakby mu się zepsuł w ciągu 6 miesięcy to by miał towar niezgodny z umową i mógłby chyba się ubiegać o wymianę konsoli na nówkę.
-
A w tym zdaniu wspomniałeś coś o napisach, czy założyłeś sobie, że ja mówię o dubie? jRPGi są "oryginalnie zaplanowane" po japońsku, a nie z angielskimi napisami. I zgadzam się z tym, że dubuje się po to, żeby więcej osób grę kupiło. Ale nikt nie dubuje dlatego, bo sobie myśli że dzięki temu 12 latki będą mogli posłuchać ostatnich słów Heliosa/Herkulesa/Gai/Zeusa po polsku. Jak gra jest od 17+ to na tej grupie wiekowej się skupmy. Napisałem po raz 3 to samo. Więcej pisać nie będę. Skończmy tego offa. + Dodał MODERATOR tak, skończcie. tu jest temat God of War, nie lokalizacje
-
Ale czy ja mówię coś o tym kto będzie grać z dubem, a kto w oryginale? To jest zupełnie inna kwestia, której nie poruszyłem. Napisałeś, żeby już przestać gadać o dubie, bo każdy powyżej 15 lat zagra (gra jest od 17 powiedzmy) bez niego. Dodałeś również, że dubbing jest tylko po to, aby zachęcić tatusiów do kupowania gier swoim mniej-niż-17-letnim pociechom. Co w tym wypadku jest argumentem z dupy, ponieważ gra ma zaznaczoną granicę wiekową. Nie jestem alfa i omegą i nie rozważam wszelkich możliwych sposobów zrobienia systemu w ch. Trzymajmy się tych oficjalnych, podyktowanych z góry reguł, bo inaczej dojdziemy do strasznego chaosu. Tylko o to mi chodzi. Dwa znaki zapytania po spacji to co to jest? Pytanie większe od normalnego? Zdziwienie przekraczające ludzkie granice? Czepiam się Odpowiadając: człowiek, który nie zna języka, w którym jest oryginał. Ty grasz w jRPGi po japońsku "dorosły normalny człowieku"?
-
Pomijam już, że Portugalii jest napisane z błędem. Nie rozumiem czemu skoro w PL !warto to robić!, to przykładem jest Hiszpania/Portugalia? A w PL o ile wzrosła ta sprzedaż? No krew mnie zalewa. Przecież nikt tu nikogo oszukać nie chce. Skoro Moya w PL inFamous brzmi jak kalafior to znaczy, że tak (pipi)a jest. Co oni sobie myślą, że gracze specjalnie narzekają, bo nie mają co robić? Skoro mamy takie efekty jakie mamy przy pełnym profesjonaliźmie i pomocy reżysera dźwięku i wydawcy to ja nie chcę wiedzieć co się dzieje bez tych wszystkich "bonusów". Normalnie *rence*. Zostałem oślepiony mądrością tego stwierdzenia. Ciekawy jestem co za grupa była poddawana tym badaniom. Po lasach ich szukali? Poza tym jak już podają procenciki to ja z otwartymi ramionami powitam źródło. Koronny argument z kosmosu.
-
AAAAAAAAAAAAAAAA WIIEEEEMMMM. Boże nie wiem jak mam to napisać. Wszyscy wiemy, że 15 latki grają w GTA. Ok. Co nie zmienia faktu, że gra jest tworzona z myślą o 18 latkach, a więc podczas jej developingu autorzy wsadzają tam i przemoc, i seks, i dragi etc. Gdy tworzą grę to nie siadają: "ej może wrzucimy dragi" "nie, bo 15 latki zagrają". DLATEGO! Jeżeli gra jest od 18+ to nie mówmy o 15 latkach ok? Bo to jest z dupy argument.
-
Czy mówiłem już o Dissidi? Ale powoli wymaksowuję już sobie główną postać i przerzucam się na coś innego. Myślę, że Patapony 2 to optymalna odskocznia
-
Agreed. Final Versus jakoś siedzi sobie w Kąciku, a nie w dziale o PS3. Gran Turismo też siedzi w wyścigach, a nie w ogólnym. IMO niepotrzebnie przeniosłeś
-
.... Nie grałem w Shifta, ale zazwyczaj jest tak: Jak masz zielone to jedziesz z dobra prędkością. Jak pomarańczowe to przekraczasz. Jak czerwone to zdecydowanie za szybko.
-
Nie będę drugi raz płacić za to samo + 2h. Aż tyle kasy nie mam Poza tym mi sama podstawka wystarczy. I tak w to rzadko gram (tylko coop, nigdy nie grałem z konsolą )
-
Nie wątpię w konieczność polonizacji. Uważam tylko, że argument "bo dzieciaki <15 nie umią po angielskiemu" jest chybiony, skoro gra jest kierowana do dorosłego odbiorcy.
-
To że nie przestrzegają to inna sprawa, ale coś takiego jest z dupy, bo gra ma wyraźnie oznaczoną granicę wiekową.
-
http://www.gametrailers.com/video/tgs-09-resident-evil/57103 O co chodzi?
-
Ja łyknę gierkę w wersji na Xa, więc się nie martwię, ale jakbym nie miał takiej możliwości też bym był "lekko zdenerwowany". I nie wiem izonie po co flame'a pisać. To że ty masz tę grę gdzieś nie znaczy, że ktoś inny nie wydałby na nią z przyjemnością kasy.
-
Gra jest od 17 czy tam 18 lat, więc jakim pociechom?