-
Postów
6 313 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez estel
-
Ja chyba troche nie rozumiem idei tej gry. Gramy tylko po to, zeby zdobywac nowe itemki do dekoracji. Tu nic sie nie dzieje Jak kogos nie jara dekorowanie (ja nie jestem przekonany) to chyba nie ma tu czego szukac.
-
Serio? Bo dla mnie system walki jest bardzo prostacki. Idziesz i mashujesz kwadrat. Jak przeciwnik unika, to naciskasz trojkat i czekasz na ich atak. Nie widze tu nic ciekawego, ani zlozonego. Zabawa z materiami jest fajna, ale slotow jest na tyle malo, ze nie mozna rozwinac skrzydel (jestem w ch8). To nie jest prowo mam naprawde zupelnie przeciwne odczucia niz ty.
-
Na hardzie nie można używać przedmiotów, ani nie odnawia się MP, więc dobrze że go nie dali na początek.
-
Zeby nie bylo, pizze mozesz tez zrobic po skonczeniu gry.
-
Kurde wbiłem jakieś 6h wczoraj i muszę powiedzieć, że ogólnie to nie jest to żaden mesjasz. Będę grał dalej, ale na razie sterylne środowiska, questy kopiuj/wklej jak z Finala15, banalny system walki, uproszczony system rozwoju ekwipunku... No nie wiem. Hype mi opadł szczerze. Natomiast wizualna i strefa audio mnie wgniata w fotel. Gra jest mega efekciarska, cały czas coś się dzieje, do tego jak postacie non stop do siebie nawijają... No i nie jestem fanem FF7 i podoba mi się, że nie trzymają się fabuły 1:1, że jest dużo dodatkowych scenek, interakcji z postaciami drugoplanowymi itd.
-
Nie oglądałem, więc nie wiem jak ze spoilerami, ale ACG zawsze na propsie.
-
A nie nudzi wam się walka? W demku było dosyć dużo mashowania. Nie widziałem też jakiś rozbudowanych kombosów, ani nic takiego. Chyba, że ciężar "mechaniki walki" został przeniesiony na przełączanie się między postaciami? PS: @ogqozo to ja pisałem o tych reaktorach, ale uczucie jakie mi towarzyszyło to nie zdegustowanie tylko obawa. Nikt chyba nie lubi powtarzalnych miejscówek
-
Zmartwiliście mnie tymi owocami, bo to co stara wysłała to już zdążyłem sprzedać albo zjeść. Trafiłem na wyspę tarantul dzisiaj. Czekam tylko do rana, żeby sprzedać i nie płacić 20% opłaty manipulacyjnej. Te małe s....syny szopy dobrze się nauczyły od papy lichwiarza jak zarobić na graczu. Na szczęście sprzedam pająki i będę miał na kolejny rozwój chaty Zasadziłem też dużo kwiatków, ale nie wiem jeszcze co mi to daje bo zabiera kupę miejsca, a kasa z tego mała.
-
Synthwave -> Retro Wave, lata 80 - najlepsza era muzyki!
estel odpowiedział(a) na alb84 temat w Alternatywa
-
Ludzie są przeczuleni szczególnie przed premierą, bo wiadomo że nie każdy jeszcze ma swoją kopię.
-
Ta sama historia główna, ale nowe cut scenki, rozbudowane dungeony, nowe mechaniki, nowe persony, nowe aktywnosci i miejscówki. Jak masz wybierać to graj tylko w Royal.
-
Możesz sprecyzować pytanie? Bo nie wiem czy porównywanie nowości w FES/Golden vs Royal ma jakikolwiek sens.
-
@ogqozo liczę, że jako człowiek rozumny sam będziesz wiedział co dać w spoiler. Docinki są niepotrzebne.
-
Wow tydzień przed premierą i to jeszcze przed weekendem - zazdroszczę. Prośba tylko, żebyś pilnował spoilerów
-
Gram od 27go marca i na(pipi)ałem już 90 godzin. Perełka. Tyle rzeczy pododawali, że
-
Poczytaj o Ys 8, bo wydaje mi się że wersja na Switcha chodzi tylko w 30 klatkach (PS4 to 60 klatek) i może też być, że loadingi są dłuższe.
-
Ta Zelda jest inna niż pozostałe gry z serii. Nie ma tu praktycznie fabuły. Poznasz kilka fajnych postaci, ale możesz zapomnieć o jakimkolwiek standardowym 'character development'. Wszystkiego musisz szukać sam i tak będzie przez całą grę. Mapa została zrobiona manualnie, bez żadnych proceduralnych trików, i widać że twórcy przyłożyli dużą uwagę do tego co widać z różnych miejsc. Nie ma tu strzałek czy okręgów na mapie naprowadzających cię na questa (sprawdź Assassin's Creed Odyssey jak chcesz coś takiego). Są za to wysokie góry, drzewa i możliwość wspinania się praktycznie wszędzie. Gra jest całkowicie otwarta. Świat podzielony jest na kilka regionów, świątyń masz 4,, możesz je zrobić w dowolnej kolejności. Gameplay loop polega na eksploracji - włazisz gdzieś wysoko i oglądasz przez lunetę co jest dookoła, zaznaczasz sobie na mapie jak widzisz coś ciekawego i idziesz zwiedzać. Żeby nie było nudno po drodze rozsiane jest mnóstwo ukrytych Koroków, za które powiększysz miejsce w plecaku, i świątyń które oferują różne zagadki albo walkę i pozwalają rozwinąć staminę albo życie. Osobiście element gry, który mnie najbardziej zachwycił to ciągła i realistyczna integracja różnych systemów. Przykładowo możesz wrzucić jajka do gorącego źródła, żeby je ugotować; albo uchronić się przed żarem pustyni poprzez lewitowanie dużej metalowej broni nad sobą, za pomocą magnetyzmu, która zapewni ci cień. Zresztą możesz popatrzeć online co ludzie powymyślali, ale dużą frajdę sprawia odkrywanie tych patentów samemu. Jak nie jara cię element przygody, to nie jest to gra dla ciebie. PS: Oprawa jest rewelacyjna. Nie znasz się
-
Nie rozumiem tego narzekania, ze N nic nie pokazuje. Zupelnie jakby kisili gdzies dobre gierki i specjalnie nie chcieli o nich mowic. Moze Nintendo zwyczajnie nie ma tytulu, ktory bylby 'duzy' i gotowy do wypuszczenia w ciagu najblizszych 6 miesiecy? To chyba bardziej slabego planowania niz teorii spiskowej.
-
Bravely Default 2 wyglada spoko. Xeno 1 wyglada jak Xeno 2 w trybie handheld.
-
No ale tak nie jest. Niestety.
-
Ale chyba Nintendo Online jest wymagane do tego co? Bo nie widzę takiej opcji.
-
Synthwave -> Retro Wave, lata 80 - najlepsza era muzyki!
estel odpowiedział(a) na alb84 temat w Alternatywa
-
Rzeczywiście porównałem z DS4 i z Switch Pro Controller i oba pady mają dużo mniej luzu niż Elite. DS4 jest praktycznie sztywny, a Pro ma gdzieś tak z 50% tego co na Elite. Jeszcze posprawdzałem i mam wrażenie, że niezależnie od tego jak gałki na Elite są dokręcone/poluzowane to zakres luzu jest ten sam.