estel

Nie wiadomo. Jak ci wrzuca filmiki w 4k to szybko się miejsce skończy na płytce.

Kogo to obchodzi. Byle bym mógł zagrać ponętną laseczką.

Przeciez na tym trailerze 80% to bez. Mozliwe, ze to tylko ta dzielnica. Na koncu trailerka odkrywa sie cos zielonego.

Wszystko super, ale mogliby dać więcej koloru. Wszystko takie szare.

Ok, mi system zajmuje 60 GB. Ciekawe jak to jest wyliczane, bo jak wejdziesz w dalsze zarzadzanie alokacja tego miejsca to juz nie ma podzialki na system.

A jak to sprawdzasz?

Pewnie lepiej, bo masz odpalony tylko Windows jako system, a nie jako emulowany system przez wirtualna maszyne w twoim OSie. Mniej posrednikow = wiekszy performance.

Mozesz albo puscic przez wirtualna maszyne np. VMware albo zainstalowac na partycji dysku jako osobny system operacyjny i wtedy robisz to przez Bootcampa. Zalezy do czego chcesz wykorzystywac Windowsa. Jak do gier to lepiej Bootcamp, jak do programow to pewnie wirtualka wystarczy.

Wiadomo czy w Yokai będziemy się zmieniać tylko na chwilę i z predefiniowanym wachlarzem ciosów (coś jak Living Weapon z 1) czy będzie to pełnoprawna osobna forma?

PS4 Pro. Znalazłem temat:

Przecież chodzi o to żeby zmienić konto, a to że jakiś hajs zostaje to uniemożliwia. Jak zostanie Ci za mało, żeby kupić cokolwiek to jesteś w dupie i musisz doładowywać.

No więc pograłem sobie trochę. Cały czas jestem w tych systemach dla noobków. Kupiłem Cobre i poluję na piratów. Kilka pytań: Przeciwnicy mi uciekają z 20% życia. Jak można im uniemożliwić ucieczkę? Nie do końca rozumiem o co chodzi z FSS Scaner - po prostu pozwala mi on zidentyfikować te wszystkie "unknown signals" które się normalnie wyświetlają w supercruise? Ciężko mi się celuję - jaka jest dobra broń dla początkujących? Teraz mam 4 pulse lasery (2 trackujące, 2 zwykłe) i w sumie ciężko mi utrzymać odpowiedni poziom mocy bez przekierowania energii na Weapons. Może powinienem zainwestować w Micro-cannons? Martwi mnie tylko konieczność ładowania amunicji, jak to z tym jest? Zabiera miejsce w inventory? Kilka razy zauważyłem, że jak wysyłam te drony to one przestają funkcjonować. Myślę, że nie mam energii w Systems i to dlatego. Dobrze myślę? Czy wszystkie stacje w danych systemie mają te same misje? Jak już wylecę z tych systemów przyjaznych nowym graczom to gdzie mam się udać? Jakieś inne porady?

Ktoś na reddicie dostał wcześniej i mówi że frame rate dropi.

Przecież pokazywali już godzinkę na E3 w tym roku.

Ty tak serio operujesz tylko w dwóch trybach - 0 albo 1? Bo patrząc na twoje posty, widzę że nie ogarniasz że nie trzeba iść w ekstrema.

Tak wiem. Nie rozumiem jak to się ma do dema z tego roku? Ty przewijałeś, a ja obejrzałem dwa razy pauzując i przyglądając się szczegółom. Bardziej niż o samą długość filmiku chodzi mi po głowie pytanie dlaczego nie pokażą całego materiału skoro jest on dostępny.

No mógłbym przyrzec, że na E3 pokazywali chyba z godzinę gameplayu. Nie wiem czemu plebsy takie jak my dostaną tylko 15 minut. Mam nadzieję, że będzie grubo

1. Zaangażowany jest Disney, więc na pewno możesz liczyć na brak dorosłej historii, brak przemocy, dobro zwycięża, power of friendship, niby śmieszne dialogi. 2. Animacja jest drętwa. 3. Nie czuć w ogóle powera. Machasz mieczem, przeciwnik się przewraca. Żadnych reakcji/ciężkości ciosów (przynajmniej na fimlikach, może na padzie czuć nie wiem). 4. Dema które pokazali to po prostu bieganie po sznurku. Ponoć ma być więcej wolności w skończonej grze, zobaczymy. 5. Czytając jakiś wywiad z twórcami odniosłem wrażenie, że moce będą ograniczone tylko do tych z dobrej strony mocy. Zobaczymy, ale jeżeli główną ofensywą będzie force push czy rzut mieczem to trochę słabo. Ogólnie wygląda to na zupełnie nie mój klimat pomimo tego, że w Jedi Outcast czy Academy zagrywałem się jak dziki. Może wyrosłem ze Star Warsów. Jak gra obroni się gameplayem to może nawet da się przełknąć ckliwą, przyjazną dzieciom historyjkę. Oczywiście nie wiem jaka będzie historia. Wysnuwam domysły patrząc na to jak Disney zarządza swoimi IP.

Nie kojarzę innej takiej gry w ostatnim czasie która prezentuje się jak mega kapsztyl na filmikach, a wszyscy którzy grali pieją z zachwytu. Ciekawe co z tego wyjdzie.

I odpalanie motoru poprzez wsadzenie faka do stacyjki.

Mnie Origins w ogóle nie wciągnął, a w Odyssey nabiłem 80h i czekam aż stanieje wersja kompletna żeby kupić i dokończyć. Naprawdę super mi się grało w Odyssey i nie nudziło mnie to czyszczenie mapy. Może to też zależy od innych rzeczy np. ja grałem w to jak miałem mocne urwanie głowy w robocie, więc w domu nie chciałem czegoś co wymaga ode mnie za dużo myślenia. Odyssey wpasował się idealnie.

Ja myślałem, że ten gameplay to jest 45 minut, a nie 15? Trochę rozczarowanie.

No gra jest monotonna i polega na czyszczeniu miejscowek. Jezeli nie jara Cie bycie superbohaterem w antycznej grecji i ciagle ulepszanie postaci to, biorac pod uwage ze nic w tej materii odkrywczego nie bedzie, ja bym odpuscil.

To chyba ty tatusiujesz, ze myslisz o poczatku roku szkolnego

Dzieki. Nie moze byc tak ciezko skoro lata sie na padzie Wezme ED.