estel

A to ciekawe, bo wydawało się że wszystko szło dobrze. Tzn. to jak gra się prezentowała na materiałach było ok.

No i do tego szybkie loadingi, szczególnie w porównaniu do World. Magicy z Capcom dali radę.

Tymi tierami to bym sie nie przejmowal, bo to jest raczej info dla speed runnerow. Najwazniejszy jest fun z gry Jak chcesz z daleka i cos mocniejszego to zobacz sobie bowguny. Na poczatku wydaja sie skomplikowane, ale grunt to znalezienie dobrego bowguna do typu amunicji, ktora chcesz grac (normal, spread, pierce, elemental). Ja sie duzo nagralem bowgunami w World i mi sie mega podobalo.

Możesz zmienić wygląd chyba tam gdzie zmieniasz ekwipunek. @MierzejX lukiem sie robi DMG ale trzeba trafiac w czule punkty, uzywac coatingow (close range, a najlepiej power), uzywac atakow pod kolkiem/A itd. Moze tez masz luk z jakims elementem (ogien, woda itd.), a potwor jest akurat odporny na to. Do sprawdzenia w hunter's notes -> large monsters.

No granie w Monster Huntera bez jarania się walką to jak seks bez penetracji. Powodzenia.

To chyba nie grałeś w drugie Ori, bo sequel jest lepszy od Blind Forest pod każdym względem.

Dolacz do discorda. Mamy tam kanal i na pewno ktos pomoze. Jak nie chcesz disco to zadaj tu pytania.

To jest trolling internetu, a nie prawdziwe kodowanie. Myślałem, że to jest oczywiste...

Ajfony tez sa skladane w Chinach wiec to ta sama chinszczyzna co Samsung. Kupilem iPhone’a SE jako telefon zastepczy kilka lat temu (z 5-6?) i od jakis 2 lat moja dziewczyna go uzytkuje. Tez sa jaja, bo telefon sie wylacza jak jest zimno, guzik blokowania ekranu nagle przestal dzialac itd. wiec to nie sa niewiadomo jak solidne sprzety. Jezeli chodzi o cene to moim zdaniem ten argument nie ma sensu bo te lepsze androidowe sluchawki kosztuja takie same pieniadze co iPhone.

Wiadomo, że z kontekstu można wyciągnąć sens, ale akurat mam wrażenie że w tej grze słowa są użyte z dużą rozwagą i czasem warto znać ich dokładne znaczenie.

Najlepsze okreslenie jakie slyszalem opisujace Cyberpunka to szeroki jak morze, gleboki jak kaluza. 100% zgody.

Jeżeli reklamują tego patcha swoimi 3 czy 4 poprawkami, o których napisali artykuł to moim zdaniem nie jest to czego gracze oczekują. Do poprawek jest cała masa innych rzeczy i patrząc na to ile czasu już minęło można by oczekiwać więcej. Aczkolwiek jestem dobrej myśli, bo wydaje mi się że wykorzystali ten czas na przejrzenie kodu i wprowadzenie usprawnień 'under the hood', więc następne patche powinny wychodzić szybciej/być większe. Przynajmniej ja bym to tak zaplanował.

No ja po angielsku studiowałem i pracuję z tym językiem jakoś od 8 lat, ale jednak sam musiałem sięgać po słownik, bo jest trochę ciężko. Zresztą sami zobaczycie. Gra jest warta tego, żeby ją ograć w każdym razie.

Spokojnie, pewnie za niedługo usłyszysz o ich następnej grze planowanej na 2030.

To fakt, że użyty tu angielski jest trudny, ale można przecież sięgnąć po słownik jak się czegoś nie wie, a jak się będzie sięgać często to jest szansa, że nawet można się nowych słów nauczyć. Ja tak ogrywałem Little Big Adventure 2 z mamą za dzieciaka, gdzie żadne z nas po angielsku nie mówiło, ale ze słownikiem daliśmy radę

Bardzo dobra gra. Sam właśnie planuję drugie przejście.

No ja tam grałem high chaos bo tak było fajniej. Jak się dobrze kombinowało ze skillami to można było niezłe cuda robić np:

Jak grałeś w Dishonored to wiesz, że pomimo tego że tam można nawet czas zatrzymywać to szybko się ginie. Tu pewnie będzie podobnie.

Możesz w menu zmienić na Very Hard, ale i tak jest łatwo.

No zobaczymy. Mogą mogą też iść dowolnym torem i dużo upchnąć do następnej części jak się postarają.

Kupiłem wczoraj, pograłem dwie godziny, dzisiaj refund. Nie mam cierpliwości do zarządzania staminą, biegania po lesie w poszukiwaniu jeleni i farmieniu drewna. Zdecydowanie nie dla mnie.

Masakra, w jakim my świecie żyjemy.

O to jest świetny punkt. Zrobić brak kompatybilności akcesoriów i rozpoczynamy dojenie od nowa. Pewnie by przeszło.

Co zebrali to ich

To nie jest tak, że jak zarejestrujesz później to będziesz miał dłużej gwarancję. Gwarancja liczy się od daty zakupu, a nie daty rejestracji.