Sprawdziłem system walki, wydaje się spoko. Ból jest tylko taki, że przez większe nastawienie na akcje ograniczono możliwości taktyczne. W każdym momencie mamy do wyboru tak naprawdę tylko 9 skilli, bo w każdym stroju jeden slot to atak. Chyba, że później dochodzi slotów na wyekwipowane stroje niż startowe 3.
Oznacza to, że nie będzie już zabawy z nakładaniem statusów, eksploatacji podatności na obrażenia od żywiołów itp. zabaw znanych wszystkim fanom RPGów.
Graficzka za to daje radę. Fabuła nie wiem, bo nie skończyłem XIII-2. Nie podoba mi się też, że cały czas tyka nam jakiś licznik. Trzeba będzie poczytać w necie, czy czuć presję czasu, bo jeżeli tak to coś takiego mi wybitnie nie pasuje w jRPG.
Ogólnie poczekam na recenzje, jakieś poradniki itd. Przynajmniej wtedy będę miał możliwość weryfikacji zawartości gry.