Też, mi się początek mega podobał ale potem było coraz gorzej. Najgorsze jest to, że grając w tą grę cały czas zastanawiałem się czy nie wolałbym dostać 4 części Uncharted i definitywnie wolałbym dostać nowe przygody Nate'a. Denerwowało mnie, że gra miała być o przetrwaniu a sam zabijałem 10 przeciwników, nawet jest ten sam system aren co w Uncharted wchodzisz do lokacji od razu dostajesz sygnał, że ktoś tutaj jest, czyścisz przeciwników a Joel mówi, że to już wszyscy. Że co ? Skąd on to wie ? Wolałbym się skradać przez całą grę i uważać na przeciwników. Czuje się trochę oszukany bo dostałem Uncharted z nowymi postaciami, innym światem i mniejszą ilością amunicji. Gra zasługuje na 9/10 ale ponieważ cały czas myślałem o tym, że jednak wolałbym nowego Uncharted'a daje 8,5/10.