MatekDM

Ja zamówiłem kolekcjonerkę na Xone, ale ostatecznie kupię ją, sprzedam edycję Xone i wezmę edycję na PC Tak czy siak dobrze się złożyło, bo kolekcjonerka na Xone jest najbogatsza.

Ori And The Blind Forest Zły jestem, bo kończyłem grę mając 99% - zabrakło mi 2% w jednej z lokacji do 100%, żeby mieć achieva za 100% odkrycia mapy Ale do rzeczy. Fantastyczna gra, doskonale wykorzystuje potencjał i zalety Metroidvanii, oferując wymagającą i trudną rozgrywkę. Ale przy tym daje mnóstwo satysfakcji. Backtracking nie jest aż tak irytujący, tutaj każdy skok i każdy ruch jest zależny od naszych umiejętności. Twórcy świetle wypośrodkowali gameplay, rzucając nas na głęboką wodę, ale jednoczesnie sprawiając, ze za wszelkie błędy możemy mieć pretensje wyłącznie do siebie. Jeżeli gdzieś nie możemy wskoczyć, lub nie możemy czegoś wziąć, to albo musimy się tu wrócić w przyszłości, albo też kombinować i próbować do skutku. Klimat jest iście fenomenalny, las i poszczególne lokacje tętnią żywymi kolorami, zachwycają feerią barw i cudownie komponują się z soundtrackiem. Muzycznie do arcydzieło. Te spokojne, melancholijne nuty niejednokrotnie sprawiały, że odpływałem w tym świecie i jeszcze bardziej utożsamiałem się z tym przemiłym stworkiem - Ori. Graficznie to małe dzieło sztuki. Ręcznie malowane pejzaże urzekają designem i pomysłowością, wielokrotnie stawałem i zachwycałem się, jak to wszystko zgrabnie połączono w jedną całość. Gdybym miał tutaj wskazać jakiekolwiek wady, to... miałbym z tym duży problem. Oczywiście, można porównywać elementy platformowe do innych tuzów tego gatunku i doszukiwać się na siłę rozwiązań, które twórcy mogli lepiej zrealizować. Ale czy warto? Ori And The Blind Forest jako całość to jedna z najlepszych gier w jaką zagrałem w ostatnich latach - miałem aż 566 śmierci (każda przez moją własną głupotę), a ukończyłem grę w 9h i 23 minuty. 10/10 i tytuł platformówki roku, bo wątpię czy cokolwiek przebije Ori w 2015. Każdy, kto lubi platformówki 2D musi w to zagrać. To wspaniała odskocznia od gier AAA, nastawionych na szybki zarobek, pięknych graficznie, ale ubogich gameplayowo. W Ori jest wszystko - wyzwanie, klimat, muzyka, urzekająca grafika. Przejdę to drugi raz, tym razem próbując odkryć całość na 100% i zdobywając każdy z elementów. Choć nie mam skilla na ukończenie całej gry bez śmierci, to jednak chciałbym zamknąć ich liczbę w okrągłej setce. EDIT: Ori ukończone po raz drugi - tym razem 6h i 13 minut, pełne 100%, dodatkowe 10 achievów wpadło, śmierci 194, w setce się nie zmieściłem cholera, ale i tak pewno zrobię trzecie podejście Podtrzymuje opinie, gra na 10/10 w swoim gatunku.

Talisman: Digital Edition jest u mnie - serdeczne dzięki!

Burning Legion ma swoje plusy i minusy - "polaczki" trafią się tam paskudni, ale też dobrze jest pogadać w ojczystym języku, a czat od dawna jest zdominowany przez "naszych" - tak, jakby grać na polskim serwerze, jakiegoś obcokrajowca spotkać jest ciężko, a najlepsze gildie w kraju siedzą właśnie na Burning Legionie. Jak ktoś chce pocisnąć bardziej profesjonalnie, to najlepiej grać właśnie tutaj. No i ludzi dostatek, bardzo zaludniony serwer. Co do tych profesji - kiedyś latałem jak głupi po całym świecie szukając skałek i kopiąc wszystko, rozwijając te profesje mozolnie, ale dawało mi to duzo satysfakcji. A teraz nawet nie musisz się ruszać. Co ten Blizz to ja nawet nie :facepalmz: Jeszcze trochę i rajdować i lvlować też nie będziemy sami, bo zrobią to nasi followersi

Złości mnie cała ta nowa generacja i zalew remasterów. Dobrych gier jak na lekarstwo i bardziej cieszą mnie indyki od tytułów AAA - takie Ori czy Transistor są rewelacyjne przy tym zalewie chłamu z wielkim budżetem. Rozglądam się po scenie indie i podziwiam rozwiązania gameplayowe niektórych produkcji. Nie muszą mieć za(pipi)istej grafiki, ale wciągają jak bagno. Cieszy mnie, że Ori na nowo przywróciło mi wiarę w gierki, w coś tak miodnego dawno już nie grałem.

Cholera, coś takiego w życiu mi się nie zdarzyło. Współczuje, ale to też fakt - pudełka i okładki są tragicznej jakości dzisiaj

Steampowa wyprzedaż z okazji dziesiątych urodzin 2K http://lowcygier.pl/promocje-cyfrowe/steampowa-wyprzedaz-z-okazji-dziesiatych-urodzin-2k/#more-69075

a kiedy będzie go można zmienić ? i wtedy w grach będzie widniał mój login? Od razu możesz go zmienić - wejdź w swój profil na konsoli, a następnie w "ustaw gamertag" - raz możesz go zmienić bezpłatnie. W grach będzie widniał Twój gamertag. Login jest wyłącznie do logowania się.

Ja korzystam z takiej karty wi-fi - http://www.komputronik.pl/product/146673/Sprzet_komputerowy_/Sieci_i_komunikacja/TP_Link_karta_Wi_Fi_USB_150Mb-s_TL_WN722N.html Wystarcza w zupełności. Wkładasz do USB, instalujesz sterowniki i działa W pokoju obok mam kartę na PCI-E i jedyna różnica, to więcej zabawy z montażem W przypadku zastosowań do firm, karty na PCI-E mają de-facto możliwość zamontowania większych antenek, co równoznaczne jest z lepszym zasięgiem czy stabilniejszym połączeniem, ale w domu zdecydowanie wystarcza na usb. Co do komputera - nie ma informacji o modelu zasilacza, płycie, dysku, pamięciach, ale komputer ogólnie mega wydajny. W sumie finansowo można przyciąć kilka stówek, kupując każdy komponent osobno, ale skoro wolisz gotowy zestaw, to nie widzę przeszkód

Mam ten procesor i na boxowym chłodzeniu w zasadzie nic się nie da podkręcić Jest okropne, głośne, no i szkoda procesora. Lepiej zainwestować w coś takiego (dobry stosunek jakości do ceny) - http://www.morele.net/chlodzenie-cpu-silentiumpc-spartan-pro-he924-spc081-518093/ i wtedy spróbować drobnego OC. Procesor ma standardowo 3,4 GHz i w trybie Turbo Boost rozkręca się do 3,8 GHz - możesz spróbować na tym chłodzeniu odłączyć TB i ustawić standardowo 3,8 - zobacz jakie trzyma temperatury (teoretycznie może pracować nawet i przy 105 stopniach, w praktyce lepiej nie przekraczać 80, bo zaczyna się throttling) - podejrzewam, że do takich częstotliwości wystarczy 1,09-1,1V. Ja swój egzemplarz wykręciłem do całkiem standardowych 4,2 GHz na napięciu 1,16V i procesor przy maksymalnym obciążeniu (w testach OCCT czy w Prime95) nagrzewa się do 61 stopni na chłodzeniu Be Quiet Dark Rock 3 (chłodzenie ciche i śliczne, ale wydajność ma przeciętną). Wcześniej przez dwa lata miałem NZXT Havik 140 i procesor chodził na 4,5 GHz przy napięciu 1,28V, ale uznałem, że nie ma co go tak katować. Niby to jeszcze wartość "w normie", ale jestem spokojniejszy

i wtedy będzie się przepychać z halo 5 i tomb riderem? wątpię, myślę, że wyjdzie wcześniej Zakładając, że wyszłaby na początku listopada, Halo 5 pod koniec, a Tomb Raider przed gwiazdką, to myślę, że to możliwe. No wczesniej niż w październiku, taka kolekcja się nie pojawi, chyba, ze w czerwcu ogłoszą, a we wrześniu wydadzą, jak Horizon 2

Judgment się nie załapie, bo to będzie Marcus Fenix collection, co najwyżej zrobią Judgment w postaci DLC kiedyś tam w przyszłości, lub przeniosą tryby multiplayer z Judgment do tej składanki Ale mogę ślepo strzelać, że taka kolekcja zadebiutuje w listopadzie, przed świętami.

No tutaj nie da się zaprzeczyć, że ten monitor ASUSa z modułem G-Sync to ideał dla graczy i jak masz możliwości finansowe, to bierz i się nawet nie zastanawiaj. Tak z innej beczki. Dużo się dzieje na rynku kart graficznych. Jeżeli dzisiejsze doniesienia się sprawdzą, to w 2016 roku zadebiutuje architektura Pascall od Nvidii (zastępując Maxwella), która na niektórych płaszczyznach przyniesie nawet czterokrotny wzrost wydajności. Dodatkowo wykorzysta pamięć tzw "3D", czyli moduły HBM, które jadą na 1024 bitowej szynie danych, a takich modułów mogą zastosować nawet i cztery w jednym układzie (pozwoli to na osiągnięcie przepustowości pamięci rzędu 750GB/s i więcej). Aktualnie najszybsza grafika na rynku - Titan X, będzie od tych grafik dwukrotnie wolniejszy (wyjdzie pod koniec marca, z ceną sugerowaną 4999 zł). Wobec czego, jeżeli ktokolwiek chce uderzać w 4K, to lepiej zakup odłożyć do 2016 roku, aż pojawią się i procesory, które nie będą ograniczać tych grafik i same grafiki, które już wtedy, prawdopodobnie, pozwolą na grę w 50-60 klatkach w 4K i ustawieniach high/ultra. Dość wspomnieć, że dzisiejszy, najszybszy procesor na sockecie 1150, i7-4790K, wykręcony do 4,5GHz tak czy siak ogranicza już nawet GTX980, nie wspominając o Titan X. Potrzeba potężnej ewolucji, którą prawdopodobnie przyniesie Skylake (chociaż tutaj plotki wahają się od 10% skoku do 25% skoku wydajności). Komputer o którym teraz rozmawiamy, patrząc na aktualny rozwój rynku gier i uwzględniając premierę DX12 - spokojnie 2 lata Ale nie wiem jak to będzie wyglądać pod koniec 2016 czy w 2017, kiedy wymagania znacząco wzrosną w obliczu nowych, szybszych grafik od zielonych i czerwonych.

Duże odświeżanie jest spoko, ale tylko pod warunkiem, że grasz w gry, które osiągną liczbę klatek równą temu odświeżaniu - czyli 144. To z kolei oznacza, że albo inwestujesz w GTX980 SLI, albo jedziesz z detalami w dół (rozdzielczością też). Taki monitor może znacząco poprawić wyniki w grach - tutaj kolejny test - http://pclab.pl/art62453.html Warto poczytać - będziesz wiedział co i jak

6-rdzeniowy i7 będzie bardzo przydatny przy animacjach i 3D (do gier jednak jest w niektórych przypadkach słabszy od "zwykłego" i7 na podstawce 1150) - tutaj powstaje różnica 1000 zł za Intel Core i7-5930K względem i7-4790K, ale do zastosowań profesjonalnych może się to opłacić. Tutaj masz test - http://pclab.pl/art60136.html Przy After Effects zaskakująco większa liczba rdzeni wiele nie daje (tutaj z kolei to pożeracz RAM, więc 16GB min. wskazane, a im więcej tym lepiej ) Ogólnie ten zestaw z purepc jest bardzo w porządku, tylko wymień RAM na 2x8GB, jak tutaj już panowie podpowiadali no i przemyśl temat procesora, bo to już zależy od Twojej kieszeni i zastosowań

Wiosenna wyprzedaż może zaatakować jeszcze w Marcu. Ale jak chcesz dopaść gierki bardzo tanio, to polecam te stronkę - http://lowcygier.pl/ Codziennie aktualizują o najciekawsze promocje

Hmm... no ja mam teraz ustawione 2400 dpi i jest całkiem w porządku, ale że grają poniżej 1 tys, to mnie zaskoczyłeś. Poczytam o tym

Tutaj się zgodzę, że DS był (i dalej jest) swoistym ewenementem z tą swoją sprzedażą, ale mogę tylko domyślać się, że Nintendo miało chrapkę na powtórzenie wyniku Wii, w przypadku Wii U. A konsola sprzedaje się chyba najgorzej ze wszystkich stacjonarek, jakie wypluli na rynek. Pod koniec generacji może być ciężko im dobić do sprzedaży Gamecube'a, który w 5 lat uzyskał 21 mln (co i tak było tragicznym wynikiem, PS4 już teraz ma tyle).

Kogo obchodzą posiadacze New 3DS skoro zwykłego 3DS'a ma kilkadziesiąt mln ludzi. New 3DS to tylko upgrade do paru gier żeby znowu podbić trochę sprzedaż w drugim cyklu życia konsoli, jak ktoś kto miał 3DS'a i wybulił na to 1000 zł wiedząc, że za 2-3 lata można się spodziewać nowej konsoli, to sam sobie może pogratulować Może pogratulować firmie, która tak robi w bambuko swoich "fanów" - to będzie jawne kopnięcie ich w dupę, jak zapowiedzą następcę 3DSa, a zostawią na rynku martwe Wii U. Nawet po premierze nowej Zeldy ta konsola i tak się nie sprzeda, dziś za duże jest parcie na graficzkę, widoczki, moc i 1080p, a na Wii U te exy, mimo swej genialności i kosmicznych ocen, w ogóle się nie sprzedają

Może nie 10:1, ale dobra mycha zauważalnie poprawia wyniki w każdej grze - sam korzystałem z takich paździerzy idąc podobnym tokiem rozumowania i najwięcej w swoim życiu wydałem na myszkę 40 zł (ale się wtedy szarpnąłem). A później zobaczyłem co to znaczy mieć 5000 DPI i jak wygodnie jest móc ustawić różne funkcje pod dodatkowymi przyciskami na myszce, a takie tuzy od Steel Series znacząco poprawiają wyniki w grach. Warto zainwestować.

Ale to tak jak w WoWie - idziesz tam na BG, inste czy rajd z LFG i nikt się słowem nie odezwie. Insty na niskich lvlach to ciach-ciach 5 minut i gotowe - zero przywitania, zero czegokolwiek, z rajdami jest podobnie, no chyba że ludzie zaczną już bardzo mocno lamić. Nie wiem, jakoś w LoLu i Docie sa bardziej rozmowni

Co masz za maszynę NASA? Też mam częściowo nowy sprzęt, czeka mnie jeszcze pod koniec roku wymiana proca i płyty głównej

Jeżeli ktoś szuka ciekawej i taniej, gamingowej myszki, to od siebie mogę polecić to urzędzenie: http://www.morele.net/mysz-tracer-recon-usb-laser-avago9500-573095/ Sam ją kupiłem, właśnie ze względu na cenę i parametry, bo ma zmianę rozdzielczości DPI aż do 5000. Wszystko za pomocą łatwego w obsłudze przycisku pod scrollem. Oprócz tego 9 konfigurowalnych przycisków, 16 kolorów podświetlenia, całą aplikację do ustawień, która jest na małej płycie CD, no i oczywiście nieplączący się, opleciony materiałem kabel. Wygodnie leży w dłoni, nic nie trzeszczy, jak za te pieniądze to jestem aż nadto zadowolony Szarku, nie wiem ilu oni mają klientów dziennie i jestem świadom tych tematów, bo wiele osób na nich psioczy, ale akurat mnie się tam jeszcze nic złego nie przytrafiło. Może do czasu, kto wie

Wiele jest zmian na plus - choćby to, że wreszcie lokacje nie sa tak nudne, puste i odpychające jak w Pandarii, czy też to, że można sobie zsiąść wcześniej z wierzchowca, jak wykupimy lot gdzieś dalej niż nam to pasuje Rajdy mają ciekawszy podział - bardzo intrygująco prezentuje się tych 30 graczy na najwyższym poziomie - dla LFG w zasadzie jednakowe są modele bossów i lokacji rajdowych, cała reszta włącznie ze skillami jest już dostosowana pod "brak skilla", w dodatku skalowana w zalezności od liczby ludzi w teamie (od 10 do 30), więc takie LFG tylko po to, by ewentualnie się bardziej dofarmić. PvP teraz też jest ponoć znacznie lepiej ogarnięte, BG odżyły, Arenki tez mają większe branie. Zresztą do WoWa wróciło ponad 3 mln ludzi i gra w niego już 10,5 mln (dane z lutego b.r) - dodatek wyszedł w listopadzie, więc w styczniu kończyły się prepy tym, co kupili je wraz z WoDem - jak widać, gra zdołała ich utrzymać na dłużej. Sam w sobie zresztą ten dodatek jest najlepszym od czasów WoTLK, niewątpliwie. Gdybym nie miał już lepszych rzeczy do roboty, to pewno sam grałbym w niego jak oszalały

Ori Jaka ta gra jest śliczna :o Muzycznie to chyba najlepsze, co słyszałem od wielu lat. Idealne kompozycja z designem i stylem graficznym, prawdziwa perełka. Każdy, kto kocha gry, musi w to zagrać, niepodważalnie.