-
Postów
2 716 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez MatekDM
-
Powinien być w "Gry i aplikacje" i tam w "gry". Jak go tam nie ma, to musisz odświeżyć ten system za pomocą RT + LT + Y (chyba jakoś tak, jak wczoraj Lechu mówił )
-
Pokazą Windows 10 i temu będzie poświęcona ta konferencja. A Windows 10 obejmie też Xone. Aktualizacja przyjdzie prawdopodobnie w wakacje/wczesną jesienią.
-
Xone dostanie dużego kopa z premierą Windowsa 10. System będzie wykorzystywać znacznie mniej pamięci systemowej, zmieni się interfejs, wszystko zacznie śmigać sprawniej i płynnej. Mam nadzieję, że będzie też bardziej intuicyjny. No i obecnie Xone ma trochę wykastrowanych funkcji nawet względem X360. W tej chwili na Xone mamy trzy różne OSy. Jeden do obsługi menu, jeden do snapa i jeden do kinecta. Bardzo słabo to zostało zrealizowane i całość chodzi nawet sprawnie, ale i tak potrafi przymulić. Windows 10 to zmieni, bo dostaniemy jeden OS odpowiedzialny za wszystko, który w szczytowym momencie ma zabierać do 1GB RAM (obecnie potrzebne są aż 3), więc dla devsów ma zostać odblokowanych dodatkowe 2GB RAM, co da im łącznie 7GB z dostępnych na dzień dzisiejszy 5 (+ ESRAM). W ogóle sam Windows 10 wspaniale się zapowiada. Pójdą trochę w kierunku tego, co stworzyło Apple i np. w Windows 10 na PC dostaniemy cały system notyfikacji. Jeżeli mamy Lumię, albo inny telefon z Windows Phone, to po aktualizacji będziemy mogli odczytać np. esemesy na komputerze i odpisać również na nim bez sięgania po komórkę. W przypadku połączeń również ma to być zintegrowane. Całość zostanie solidnie zunifikowana, a Microsoft Store zmieni się w Windows Store, gdzie każdą z aplikacji odpalimy na dowolnym urządzeniu z Windowsem 10. W tym na Xone. Zobaczymy 21 stycznia, jak zechcą to rozwiązać
-
Patrząc przekrojowo na budowę chipsetów w PS4 i Xboxie One wygląda, że obydwa są takie same - oparte na bobcacie - Jaguary - 2x4 rdzeniowe, z tym, że w Xone jest procesor z minimalnie wyższym taktowaniem. W praktyce różnic jest trochę więcej, ale są one skitrane głęboko wewnątrz rdzenia i wygląda na to, że CPU w PS4 nie ma aż takich zastosowań jak to w Xone. PS4 nadrabia na tę chwilę mocno kartą graficzną.
-
Dziś matchmaking działa elegancko, jak gram samemu - ludzi znajduje bardzo szybko, a po skończeniu gry i odczekaniu 60 sekund z miejsca leci kolejna runda. Super Strzela się tak miodnie, że nie mam ochoty grać w nic innego...
-
No HSA jest niezależne od czystej, dostępnej na papierze, mocy obliczeniowej. Wymaga tylko odpowiedniej architektury, a wtedy wydajność rośnie w górę o kilkaset procent. Mega przyszłościowy temat
-
Tak w dużym skrócie daje to
-
Pełne wsparcie HSA jest wspaniałą informacją
-
Cyfrowa dystrybucja jest nieunikniona i prędzej czy później całkiem zrezygnują z napędów w konsolach i w PC
-
To musisz nadrobić zaległości, bo MP3 to nie jest już to samo IMO co dwie pierwsze części. Ich klimatu, historii i miodu płynącego z rozgrywki nic nie przebije. Pamiętam ten opad szczeny, jak gra wyszła w 2000 roku na PC i miałem możliwość odpalić ją na full detalach w 1024x768
-
Jak się gra, to kompletnie tego 720p nie czuć, bo po kilku chwilach wkręca ta miodność i grywalność Zakładam, że QB i Forza 6 wyjdą przed Halo 5, z Tomb Raiderem może być różnie.
-
Ja też - jakby mi zrobili remaster jedynki i dwójki na Xone, to brałbym z miejsca Dlatego też tak czekam na Quantum Break Inna sprawa, że skoro mam na PC całą antologię + jeszcze te gry w edycjach premierowych to raz do roku sobie przechodzę od nowa (jak nie częściej). Dla mnie to jedne z najlepszych gier TPP wszechczasów (jedynka i dwójka) - trójki już AŻ TAK ciepło nie wspominam, ale też oczywiście ukończona.
-
Tego można być pewnym na 100% (chociaż głowy bym nie dał skoro chcą 60fpsów utrzymać). Halo 5 to ich flagowy, największy tytuł, który przyciągnie do Xone największe tłumy i ta gra musi chodzić w 1080p/60 klatkach ze względów choćby stricte wizerunkowych/marketingowych. Według mnie to będzie taki swoisty pokaz mocy Xone
-
Podobno mają dobić do 1080p i oczywiście 60 klatek To beta, matchmaking działa raz lepiej raz gorzej, ale tutaj powinno być wszystko na tip-top w dniu premiery (na wtopę pokroju MCC nie mogą sobie pozwolić) Dla mnie to jedna z tych gier, dzięki której Xone nie sprzedam, choćby mi dawali grube tysiące za niego
-
Takich płyt generalnie nie wkłada się do konsoli Konsoli nie uszkodzi, jeśli jest brudna, ale szkoda samej płyty.
-
Warto przeczytać The ads mention the ability to “create believable natural phenomena like fire, dust, fluids, pyrotechnics and explosions as well as more abstract effects to convey essential gameplay concepts such as time manipulation and distortions,” and the use of several tools like Nuke, After Effects, Houdini, FumeFX and Thinking Particles. Remedy seems to really be pulling all the stops to make the game as visually stunning as possible. Another ad seeks a Lead Environment Artist: The mention of “large scale game worlds” is definitely interesting, as we haven’t seen much of the scale of Quantum Break‘s world, and the gameplay reveal showcased a fairly linear and scripted level. The animation department gets some love as well, with a Cinematic Animator and a Gameplay Animator: The use of motion capture is mentioned in both ads, and we learn that the project involves Havok Behavior, which is part of Havok’s animation studio. The game’s UI also gets some attention, with the aim of making it “great looking, smooth and frictionless.” Finally, the studio is also hiring a Producer, a QA tester and a Junior QA tester, indicating that the project has reached a stage in which more through testing is required as release draws closer. Looks like things are being set in motion at Remedy, and hopefully we’ll see more of the game soon. A lot of it is still being held closely under wraps, but we’re now about to enter its release year, and it’s about time for the curtain to raise. http://www.dualshockers.com/2014/12/29/xbox-one-exclusive-quantum-break-remedy-on-a-hiring-spree-to-create-awesome-visual-effects-and-more/
-
Trochę szczegółów o dostępnych edycjach Halo 5. Limitowana edycja kolekcjonerska w przeliczeniu z Euro za 1000 zł :O Ciekaw jestem co w takim razie będzie zawierać... http://news.xbox.com/2014/12/games-halo-5-preorder-and-beta
-
Z ciekawostek czysto technicznych http://gamingbolt.com/xbox-one-december-sdk-update-allows-more-esram-control-new-api-improves-esram-performance#3xSVO3z1zew46BXf.99
-
Też mi multi nie działa Ciągle mam "Unable to join session" niezależnie od tego, jakie ustawienia wybiorę. No nic, sprawdzę później albo jutro.
-
Gra dalej jest za(pipi)ista, Drivatary też są świetne, ogólnie wkręcające to wszystko Dla fanów wyścigów to pozostaje dobry tytuł, ale ja np. wolę odpalić Horizon 2 niż Forzę 5.
-
Sprawdze to u siebie, ale... cóż. Nie zdziwiłbym się, gdyby nie szło już pograć w multi tej gry Jak kupiłem Forzę 5 w czerwcu, to trochę pośmigałem online, ale nie odpalałem tej gry od wakacji.
-
No ściągało mi ostatnio te aktualizacje, jak ktoś ściągnął wcześniej betę jako posiadacz konta preview, to update pobierało już w święta. Jak nie no to... cóż... Trudno no. Takie życie. Ja się doczekać już nie mogę tej bety, będę grać jak szalony
-
Watch_Dogs Wróciłem do tej gry po kilku miesiącach, kiedy zdążyłem już zobaczyć GTA V i... cóż. Watch_Dogs graficznie jest brzydki, mierny i w dodatku chodzi w jakimś 792p, co wygląda paskudnie. Jedynie woda (naprawdę świetna) i ewentualne efekty światła słonecznego jakoś ratują sytuację. Postacie wykonane są poprawnie, bez szału. Za to samo odwzorowanie Chicago to już rewelacja - świetnie to miasto wygląda i przyjemnie po nim pośmigać. Byłoby... gdyby nie kartonowy model jazdy. Idzie się do niego przyzwyczaić, ale to i tak nie ratuje sytuacji - samochody jeżdżą jak wozy z węglem, skręcają w jakiś dziwny sposób, na początku dosyć ciężko to ogarnąć. Świetnie za to prezentują się wszelkie wybuchy i dym. Spodobał mi się koncept hakowania wszystkiego i wkradania się do różnych systemów poprzez sieć i system kamer - bardzo mnie to wkręciło i głównie dlatego dalej chciałem grać i grać, bo kolejne misje w całkiem ciekawy sposób wykorzystywały te elementy. Fabularnie jest nieźle - gra w kolejnych aktach ciekawie się rozkręca i choć zakończenia możemy się domyślać gdzieś już w połowie to i tak miałem ochotę dobrnąć do końca. Nie oczekujmy fajerwerków, historia nie chwyta za serce, nie wzrusza, nie powoduje opadu szczęki, ale jakoś spaja tę naszą pogoń za ujrzeniem końcowych napisów. Misje poboczne z kolei to jakaś tragedia. Obezwładnianie gości z konwojów jest idiotyczne (jakby nie można było ich zabić po prostu), szukanie tych wszystkich znajdziek nudne, a odblokowywanie systemów ctOS, żeby uzyskać dostęp do większych sekretów miasta jest tak złe, że po pierwszym razie już nie miałem na to zupełnie ochoty. Jakieś szukanie teczek, by dorwać handlarzy ludźmi to też tragedia - najpierw znajdujemy w jakiejś (pipi)e gościa, który gada przez telefon, a następnie jedziemy na drugi koniec miasta tylko po to, by włamać się w banalny sposób do domu i podejrzeć z kamerki pokój w którym jest teczka. Trzy sekundy skanu i gotowe. I tak 11 razy. Wkręcające, nie? Samo w sobie Watch_Dogs ma tych kilka elementów, które pozwalają z jakąś drobną nadzieją patrzeć na sequel. Przede wszystkim ten system hakowania można ciekawie rozbudować i poszerzyć, sam Aiden nie jest AŻ taki zły (chociaż wydaje się nijakim bohaterem, większe jaja mają poboczne postaci z tej gry), a gdyby tak poprawić misje poboczne to... kto wie. Tak czy inaczej - główna oś fabularna zaliczona, a idiotyzmów mógłbym wymieniać bez końca (choćby to, że muszę od ludzi z ulicy pozyskiwać jakieś klucze systemowe, by zrobić sobie zaciemnienie czy zagłuszenie - co za kretyn to tak zaprojektował). Dla mnie Watch_Dogs to takie 5/10. Wielki minus za grafikę, model jazdy, nijakiego bohatera, beznadziejne misje poboczne, idiotyczne rozwiązania w samej rozgrywce czy wreszcie przeciętną fabułę, która staje się szybko przewidywalna no i zdarzające się spadki framerate'u. Plus z kolei (duży) za system hakowania, wodę, kilka ukrytych smaczków z innych gier Ubisoftu (kórliki!), czy samo dostępne uzbrojenie, bo te wszystkie ajdiki, zaciemnienia, bomby, wybuchy, spluwy - to wszystko jest spoko. No i ta koncentracja i celowanie wszystkim po głowach - fajny motyw. Zagrać można, jeśli ktoś ma wolne 50 zł i chce sanboksa. Ale i tak kto chciał, to już pewno ograł.
-
Jezu, co się stało Van Persiemu Takiej sytuacji nie wykorzystał. Young jaki strzał :O Bardzo mnie to cieszy. No ale interwencja bramkarza też nieziemska. United do boju! Bardzo dobra pierwsza połowa, powinni wygrać
-
No kurcze Zaraz to sprawdze aż po prostu EDIT: Ok, przepraszam najmocniej, nie da się mój błąd.