"PIerwsze uderzenie" Iana Douglasa. Rok 2404, ludzkość ściera się z agresorem- rasą Turushów, będącą wysłannikami kompletnie nieznanego Imperium Sh'daaar, które to imperium z nieznanych bliżej powodów zamierza zgładzić ludzką rasę. Kozackie military sf, pełne technikaliów, taktycznych niuansów, ogólnie nieźle napisane, dalekie od typowej pulpy. To pierwsza częśc cyklu "Star Carrier", ja zabieram się już za drugą "Środek ciężkości"