dee
Senior Member
-
Dołączył
Treść opublikowana przez dee
-
-
Multiplatformowe tytuły testowane po linii najmniejszego oporu na PC, zalew gówno-gierek ze steama i interesujących całe 4 osoby w Polsce turowe strategie okraszone testami gejmingowych myszek i klawiatur? Ach, mamy przecież jeszcze e-sport, wszystkie te smieszne typy pozujące do zdjęć z groźnymi minami "jesteśmy poważnymi sportowcami, a nie bandą żałosnych nerdów" i ich megachujowe drużyny z pewnością szanowane w grupie wiekowej 6-12 na równi z Reksiem i Harrym Potterem. No kurwa nie, nie w PE. Macie CD-Action, macie jakieś milion internetowych stron o graniu na PC. Dodanie tej tematyki nie przyciagnie znaczącej liczby nowych czytelników, a z pewnością zniechęci wielu tych wiernych.
-
Baron Xboksa w tym dziale dla publicystki tworzonej przez czytelników? Trochę beka, myślałem, że to ma być dla amatorów.
-
ale nie bluźnij typie, w gumach Turbo nie było żadnych naklejek tylko karteczki z jakiegoś rodzaju folii, to jest ZASADNICZA różnica
-
Plusy wróciły, ale niesmak pozostał
-
Uff, to jednak filmik Mazzeo o E3 i post Czezkiego o bizariuszu zachowany
-
Panowie, czy w takich przypadkach jak powyższy może miec znaczenie input lag telewizora?
-
Już widzę te pozwy o zwrot kosztów poniesionych na zakupy w temacie o kupionych giereczkach
-
Okładka Fify w PE to już tradycja niczym "Kevin sam w domu" w Święta na Polsacie
-
FIFA czy PES, co za różnica Serio, eksport typów z PPE do Szmatławca źle się skończy
-
Mam nadzieję że lepiej ten poziom trudności zbalansują, bo w jedynce normal po pewnym czasie nie stanowił żadnego wyzwania.
-
Pillarsy na PS4 tylko w cyfrze? Czy będzie wersja pudełkowa?
-
-
Dubbing jak na polskie realia jest OK, ale oryginalny dubbing to sztos nad sztosy i trzeba być niedorozwiniętym by z niego rezygnować.
-
-
Dopiero co Roger opisywał sprawę okładek w swoim felietonie. Wychodzi na to, że najwięcej prują sie ci, którzy szmatławca nie czytają w ogóle
-
W sumie jeśli tekst jest oznaczony jako sponsorowany, to mogą pisać co tylko chcą, wiadomo że to reklama i sytuacja jest w miarę czysta. Konkurencja za swego żywota puszczała nie takie teksty bez żadnej wzmianki. Ktoś pamięta (nie) sławny list zatytułowany "Co wybrać"- lub coś w tym stylu - mistrzostwo nieudolnego marketingu szeptanegi?
-
-
Bardzo dobra recenzja, bez niezdrowego jaranka: http://polygamia.pl/uncharted-zaginione-dziedzictwo/
-
Mistrzowie pióra z PE, wbijcie sobie do głów, że piszemy "brać (coś) na tapet", nie "na tapetę". To kompromitujący bład językowy, nagminnie popełniany w magazynie.
-
Buhahaha, forumowi narodowi socjaliści zaraz zaczną lustrować dziadków autorów tworzących "nie po linii partyjnej" i szukać żydowsko-niemieckiego kapitału w PE. Co za typy Ja się z większością tez stawianych przez tetryka Marcellusa nie zgadzam, bo to rasowy SJW - czego nie trawię - ale i tak wole takie felietony, niż wałkowanie po raz setny tych samych ogranych tematów lub pierdy o niczym w wykonaniu HIV-a. Felieton musi przede wszystkim nieść jakąś treść, nawet jeśli budzi kontrowersje. Generalnie to politykę teraz robią striggerowani czytelnicy (jezusicku, rząd obrażajo), a nie autorzy pisma.
-
Niech odnajdą śp Obsolete, on zda relację z tej operacji
-
PPE? Szanowani, wytrawni znawcy gejmingu, wysoka merytoryczną wartość komentarzy, najlepsze pióra branży dostarczają wybitnych tekstów i rzetelnych niusów. Forum PE? Dzieciaki robiące trzodę w Console Wars, brak kultury i szacunku dla braci w graniu, średnio 1 na 1000 postów wykazuje jakąś szczątkową jakość. Ja bym się wstydził na takim forum pisać. Wnioski nasuwają się same.
-
A u mnie wyjątkowo na czas, czyli we wtorek, prenumerata była w skrzynce. Z zasady poczta dostarczała na środę czwartek. Czyli wszystko zależy od formy i humoru PP
-
Oglądałem to zaledwie kilka miesięcy temu, a juz zapomniałem większość fabularnych detali więc podjarka tak raczej nisko.
