Skocz do zawartości

chrno-x

Użytkownicy
  • Postów

    3 251
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez chrno-x

  1. chrno-x

    Metroid: Other M

    Szczerze mnie to właśnie zastanawia ile w tym prawdy? Zresztą z tego co pamiętam Nintendo przy jakimś updacie systemowym wrzuciło patcha do gry (tak słyszałem). Ja ostatnio zmęczyłem Metroid Other M na 100% (dla mnie najlepszy Metroid) i nie uświadczyłem owego buga, to samo z Zeldą: TP i SS a drugą Zeldę przeszedłem w takiej kolejności że nie powinienem być w stanie ukończyć tytułu a jednak również nic się nie wydarzyło. Dla mnie to chyba kwestia szczęścia i nie wiadomo o jakim % graczy mowa, tym bardziej że Ninny jest bardzo pedantyczne i kto wie może ludzie o tym mówią a odsetek to może ze 100 osób na świecie które to uświadczyło....
  2. Z góry sorry bo trochę źle się wyraziłem a nie o to mi chodziło. Nie pamiętam czy to na Iwata asks czy w innym wywiadzie. Chodziło mi o to że Nintendo zwróciło uwagę Mistwalker'owi za bycie tytułem mrocznym fabularnie i jeśli chodzi o charakterystyke postaci, nie chodziło mi o przemoc i krew. Chodziło mi tylko o to że Mistwalker stworzył bardzo taki ludzki świat w którym to cierpienie itp. były znacznie bardziej uwydatnione niż są w finalnej wersji, bohaterowie mieli ciemniejszą przeszłość etc. i to się Nintendo nie spodobało. A z wolną ręką miałem na myśli tylko i wyłącznie iż Ninny pragnęło aby oby dwie firmy skupiły się na aspekcie romantyczności, romansu (nie wiem jak to lepiej określić). To też w swoim stopniu jest jakiś wpływ a czy Nintendo nie narzuca się firmom? Cóż...gdy Tecmo stworzyło Fatal Frame'a IV i Nintendo chciało żeby przy premierze na zachód poprawili wszystkie bugi i glitche w bardzo krótkim czasie albo tytułu nie wydadzą to też Big N takie święte nie jest. W tym przypadku widać było ewidentnie że Gigant z Kyoto nie szedł na rękę ekipie Tecmo (ale i tak cieszę się że Remake FF2 wychodzi w Europie, aktualnie to jest mój najbardziej wyczekiwany tytuł).
  3. Też tak uważam (chyba też dlatego z wielkiej trójcy tylko Xeno ma Japoński VA bo Ninny to finansowało i chwała im za to). Osobiście nie pogniewam się żeby następny projekt Takahashiego i Monolith Soft miał więcej Fantasy niż futurystyki (bo czasami to jest zbyt wielki kosmos, zwłaszcza jeśli chodzi o szmaty postaci - Xenoblade mnie akurat pod tym względem rozczarował bo z czasem postacie wyglądają jak Clowny w tych szmatach, są tak absurdalne). Co do tej pełnej wolności to nie jest tak do końca prawda: i The Last story i Xenoblade miały wspólny temat narzucony przez Ninny a była w nim nutka romantycyzmu (miłości między postaciami jak w Xenoblade i tej miłości która ujawnia się pomiędzy przyjaciółmi na polu bitwy który ukazuje się z czasem w The Last story). Tak więc nigdy nie wiadomo tym bardziej iż Ninny już raz Mistwalkera zjechało za zbyt mroczne podejście do tematu w fabule itp. Co niestety jest jak dla mnie minusem bo Ninny dalej nie potrafi się przełamać i trzyma się tego zbyt haremowego aspektu tworzenia gier (czyli co by się nie stało i tak wszyscy na końcu będą żyli długo i szczęśliwie).
  4. chrno-x

    Pandora's Tower

    I niestety tak jak w przypadku The Last story tak i w Pandora's Tower na zachód zmieniono postaciom imiona (Ende = Aeron, Ceres = Elena) czyli krótko mówiąc znowu będzie tylko Angielski VA (bleee). Jako iż jeszcze nigdzie nie slyszałem Angielskiego dubbingu to mam nadzieje że aktorzy bardziej się wysilą niż w przypadku The Last story który w tym przypadku wieje Finalem na kilometr (bez obrazy ale wierszowane rozmowy to ja lubię w Dynasty Warriors bo tam taki sposób mówienia pasuje ale nie w jRPG). Ah no i w Ultimie pojawiła się limitka Pandora no To za 249zł (przy zniżce 237zł).
  5. http://www.siliconera.com/?s=Bravely+Default Pod powyższym linkiem masz sporo informacji wyjasniających kim jest owa długowłosa dziewoja i na czym tytuł skupia się fabularnie. A osobiście dla mnie Bravely Default z każdym kolejnym infem zapowiada się coraz ciekawiej. Mam nadzieje że zdołam uciułać kasę na 3DS'a do czasu dema co by się po hype'ować :]
  6. Widać że Takahashi jest krytyczny co do swoich produkcji. Jak Xenoblade to 5% jego wizji gry idealnej to ciekawi mnie jak długi byłby main quest oraz na ilu płytach DVD/Blu-Ray cały stworzony świat by zajmował (nie mówiąc już o latach produkcji).
  7. chrno-x

    The Last Story

    W Amazonie cena limitki The Last Story wzrosła o 2 funty czyli ok. 10zł.
  8. Jeżeli można się jeszcze wypowiedzieć to też mam kilka uwag/pytań: - Osobiście układ z felietonami itp. mi nie przeszkadza, bo widzę że rozgorzała debata o tym (a że dość sporo sam siedzę w dziennikarce to rozumiem podjęte decyzje które opisał Perez). - Również tak jak kilku kolegów powyżej sam się zastanawiam do kogo jest w zasadzie felieton "Babskie sprawy", bo szczerze mówiąc to patrząc po znajomych graczkach, ani to nie trafia do tych grających w typowo "męskie gry" ani to nie trafia do dziewcząt ze statusem "green" (no bo jak ma stwierdzić czy się z czymś zgadza skoro może nie mieć pojęcia o jakie tytuły chodzi?). To samo dotyczy "najbardziej absurdalnych broni, gejowskich bohaterów" oraz ostatniej strony na którym ukazany jest Cosplay itp. osobiście twierdzę że to nic innego jak zapychacze dziury bo takie rzeczy to można dawać na PPE a nie do magazynu. Według mnie to tych kilka stron można poświęcić na więcej felietonów,zapowiedzi etc. które na pewno będą bardziej wartościowe. - Mam również pytanie odnośnie "przez pryzmat serii", artykuł jest ciekawy bo można zaprezentować mniej obytym w temacie osobom wiekowe serie. Tylko no właśnie, po co w ogóle oceniać różne części skoro to się mija z celem? (zaczynając że to kwestia gustu która część w danej serii jest najlepsza). Już przy serii Halo było to niedorzeczne gdy Halo 2 dostało za multi 5/10 ponieważ "serwery live'a z pierwszego X'a zostały wyłączone", a sam tytuł artykułu sugeruje że dany redaktor chyba powinien posiedzieć nad danymi tytułami w czasach ich świetności, co już samo z siebie przekłada się na pytanie "czy tytuł rzeczywiście przetrwał próbę czasu?". - Kolorystyka działów wydaje mi się zbyt jaskrawa i grafiki na niektórych są za słabo widoczne (vide: dział Pocket i ukazane na nich handheldy). W razie czego nie bijcie, jak mniemam zależy wam na opinii czytelników.
  9. chrno-x

    The Last Story

    Jeszcze jak doliczyć koszty przesyłki 12zł (w najlepszym to paczkomat ale trzeba mieszkać w odp. miastach) i przy aktualnym kursie funta brytyjskiego to na limitce The Last Story można zaoszczędzić 72zł. Za te 72zł to ja sobie kupię Hotel Dusk'a na allegro lub kupię drugą część The Infernal City na amazonie. Osobiście to nie podoba mi się że w The Last Story nie ma Japońskiego VA, w Xenobladzie dla mnie Angielski VA był słaby a w Last Story to już w ogóle jeszcze pokusili się o zmianę imion co dla mnie jest niezłą wtopą. No ale cóż lepiej mieć grę już z tym Angielskim Voice-Actingiem niż jej wcale nie mieć. Co nie zmienia faktu iż dalej liczę że w Pandora's Tower otrzymam Japoński dubbing (za bardzo pasuje ten głos do postaci Ceres, zresztą Angielskie dziołchy się do takich bohaterek nie nadają....)
  10. chrno-x

    The Last Story

    No nie no, jak mogłeś popełnić taki ciężki grzech nie sprawdzając czy jest Japoński VA? ;p Swoją drogą info dla zainteresowanych: w Ultimie pojawiła się limitka The Last Story i kosztuje 260zł (246 przy 5% zniżce).
  11. chrno-x

    The Last Story

    Rozumiem że ostatecznie nie ma japońskiego VA? Z ostatnich zagrywek twórców to nie zdziwię się jak po przejściu gry będzie wyższy poziom trudności lub coś. Ja na razie muszę obejść się smakiem. Ale po ostatnim infie o limitce Pandora's Tower to chyba wezmę zamówie oby dwie przy jednym strzale.
  12. Remake Fatal frame'a 2 na Wii nadchodzi do Europy (oficjalne potwierdzenie od NoE) >: D

    1. Pokaż poprzednie komentarze  2 więcej
    2. Siara_iwj

      Siara_iwj

      To jest konsola na którą robią rimejki drugich części gier.

    3. ciwa22

      ciwa22

      Czemu nie pierwsza część?

    4. Paliodor

      Paliodor

      Genialny news i kolejny powód by kupić w końcu Wii.Dobrych horrorów nigdy dosyć,zwłaszcza, że to niemal wymarły gatunek, a szkoda...

  13. This is the way of the Ninja...a Shinobieda!

  14. chrno-x

    Pandora's Tower

    Ja liczę przede wszystkim na Japoński voice-acting ;p
  15. Dobrze by było, gdyby pokazali jakiś trailer na silniku podczas tegorocznego E3 ale obserwując to ile lat już tworzą chociażby Future Soldier to nie napalałbym się tak na nowego SC. Choć osobiście najbardziej liczę iż nowa część to będzie pierwotne Conviction (gdzie ewidentnie zapędzili się z fabułą), bo nie powiem owy engine który stworzyli specjalnie na potrzeby interakcji z otoczeniem itp. to naprawdę pokazywało klasę (bo na UE daleko nie zajdą moim zdaniem).
  16. chrno-x

    Resident Evil 6

    Ale nad RE6 pracują już 2 lata. Wracając do Żyrafy to będę przez nią miał koszmary xD. Co do samego RE6 cieszy mnie to że Hiroyuki Kobayashi znowu stanął na stanowisku producenta bo niestety pan Takeuchi zrypał ich chyba wszystkie IP za jakie się wziął w ostatnich latach (nie wiem jakim cudem ten facet jeszcze nie wyleciał za swoją głupotę i żałosny syndrom "kopiuj swoich kumpli z firmy po czym wklej wszystko na odwal się"). Niestety widać że 6-tka to już w ogóle fabularna meksykańska telenowela, ewidentnie pokazuje to iż bez pana Mikamiego seria tak się rozdrobni i tak się zatraci że za niedługo ludzie zapomną czym cechował się oryg. Resident Evil. Choć i tak chyba najbardziej to cieszę się z powrotu Leona, bo przynajmniej on w czasie tej tułaczki po świecie nie spotkał Pudziana z którym przy koksował po czym jego dłoń jest większa od jego głowy. Multi mogliby sobie darować bo te deathmach'e czy Raid'y z Revelations to zwykły zapychacz i nic poza tym.
  17. chrno-x

    The Last Story

    Jak sam widzisz piszę tam jak byk "Rozdzielczość sygnału wyjściowego 480p" czyli dokładnie to samo co daje Component. Kwestia leży tak naprawdę jaki masz kabel Component, bo niestety ale wiele osób myśli że jak kupi badziew za kilkanaście złotych na allegro to będzie ten sam efekt jak gdyby kupili taki oryg. od Ninny a to duży błąd bo owe kabelki za kilka złociszy to można w odbyt wsadzić z ich "zdumiewającą jakością obrazu". Jeżeli nie siedzisz zbytnio w kwesti rozdziałek i nie rozróżniasz subtelnych różnic to możesz w tym przypadku łatwo się dać nabrać, choć osobiście polecam ci jeszcze wklepać owe urządzenie w google i sprawdzić czy ktoś taki stuff testował. Co do The Last Story to postanowiłem się na razie wstrzymać z jego kupnem ze względu na priorytety finansowe. Choć znając siebie nie zdziwię się jak i tak za niedługo kupie ową limitkę....
  18. chrno-x

    Seria Phoenix Wright

    Ja po przejściu trylogii na WiiWare jestem w stanie powiedzieć że najbardziej podobała mi się pierwsza część + dodatek Rise from Ashess który swoją drogą powinien być według mnie dorzucony dopiero przy Trials and Tribulations bo owa dodatkowa sprawa (która swoją drogą dla mnie jest numerem 1 ze wszystkich z całej trylogii) zawiera elementy gameplayu które już wykorzystuje Apollo Justice. Łatwo więc się w ten sposób rozczarować Justice for All i T&T. zdecydowanie jak wielu kolegów powyżej mogę rzec iż muzyka, klimat, postacie, dialogi i fabuła są naprawdę dopracowane (osobiście uważam że Justice for All z całej trójki jest najsłabszą częścią). Na pewno seria do łatwych nie należy co zdecydowanie uważam za plus (tym bardziej iż łatwo jest dać ciała na rozprawach przechodząc którąś część już drugi czy trzeci raz). Z chęcią sprawie sobie AJ oraz Miles Edgeworth Investigations (szkoda że dwójka nie wyszła na zachód...) bo już trochę minęło od momentu kiedy ostatnim razem przechodziłem trylogię i zaczyna mnie suszyć (choć aktualnie delektuje się wybornym Last Window).
  19. chrno-x

    The Last Story

    Nie wiem jak jakiego Amazona wszedłeś ale cena tam widnieje jak byk, po prawej stronie masz koszyk. Jak dla mnie żadna filozofia, polecam trochę bardziej na spokojnie oblukanie sklepu :] No ja chyba postaram się zamówić The Last Story limitkęw tym tygodniu, w zależności czy się uda czy nie to relacje zdam dla reszty.
  20. Ja jakiś czas temu dorwałem Last Window i Zelde: PH i szczerze jak wiedziałem że Last Window mnie nie zawiedzie tak gram sobie po trochu w PH co wieczór/poranek i szczerze im dalej w las tym bardziej tak jakoś...nijako, jedynie ten komediowy klimat trzyma poziom i jest zabawny ale reszta jakoś nie jest w stanie mnie wciągnąć. Cóż nie grałem jeszcze dużo więc nie będe jej oceniał po tak krótkim gameplayu.
  21. chrno-x

    The Last Story

    No ja ostatecznie mam nadzieje że nie pozostaniemy tylko z angielskim VA. Ogólnie sorry jak coś za offtop ale chce jutro sobie zamówić limitkę The Last Story na Angielskim Amazonie bo mam dość czekania ze strony Ultimy, bo w zeszłym tygodniu dalej mi pisali że rozmawiają z dystrybutorem w tej sprawie, czyli krótko mówiąc pewnie wielka lipa będzie. No i tutaj mam pytanie: czy jeżeli na amazonie na moim koncie stronka rozpoznaje normalnie moją kartę płatniczą to znaczy że przyjmie ją bez problemu po czym ściągną kasę, czy mimo to jak ją widzi to i tak mi jej w ostateczności nie przyjmie (nie jest to karta kredytowa a typowo płatnicza i nigdy z niej w taki sposób nie korzystałem).
  22. chrno-x

    Wii U - temat główny

    Trzeba też wziąść pod uwagę że rynek się zmienił i teraz to priorytetem są Amerykanie jak wszyscy dobrze wiedzą jak im się takich rzeczy nie wytłumaczy wielkimi literami i milionem rysunkowych znaków to nie załapią różnicy (nie dziwi mnie sytuacja na E3 gdzie jak byk na filmikach widać było nową konsole, to ludzie tam siedzący najwyraźniej mieli z tym problem). Jeśli chodzi o zapowiedzi to Nintendo chyba wie co robi, bo niestety ale niektóre firmy tworzą zapowiedź zapowiedzi gry która potem powstaje długimi latami, konkretów o niej przez ten czas brak i tylko gracze na tym tracą bo hype na owy tytuł powoli opada. Z kolei nazwę to jednak chciałbym aby zmienili, bo już w Wii brakowało mi tego Nintendowskiego feelingu i szczerze jak w nazwie nie ma "Nintendo" to już nie to samo. Również powinni na pudełkach przywrócić znaczek "Only for" bo to jest dobry chwyt marketingowy ukazujący już w sklepach jakie pozycje są na wyłączność i jakimi tytułami dana platforma się wyróżnia. Bo przecież nie każdy jest obiegany w tych sprawach a taki znaczek wiele zmienia.
  23. Właśnie też jestem trochę zdziwiony małą ilością sub-bossów, choć walki z nimi proste tak jednak chyba wydają mi się satysfakcjonujące pod jednym względem a mianowicie chodzi o nie przedłużanie na siłę czasu gry. Nie walczymy z nimi co 5 minut i nie sprawiają problemów, ot są jak dla mnie płotkiem który coś urozmaica na drodzę ale większego wyzwania nie stawia. No i tak jak kolega Pious mam to samo zdanie że backtracking jest bardzo zbliżony do tego z Metroidów (ale akurat w pozytywnym znaczeniu), ponowne przechodzenie kilku metrów przez dungeony osobiście mnei nie nudziły ani irytowały (zwłaszcza że do dyspozycji tym razem mamy dasha). Osobiście to i tak bardziej do pełni szczęścia brakuje mi sensownej ilości side questów, większej ilości wysepek z mieszkańcami niczym w Wind Wakerze no i możliwości latania nocą. A nie powiem przez długi czas liczyłem że Link jako adept w szkole rycerskiej będzie mógł do takowego egzaminu przystąpić a tu klops. Wiadomo nie ma gry idealnej, choć i tak jest o niebo lepiej niż w nudnym Twilight Princess gdzie (jak dla mnie) oprócz paru nędznych side questów łudząco podobnych z Ocariny of Time, zbierania badziewnych robaczków i tych nieszczęsnych Poe Souli (co uważam do dziś za niesamowity badziew) które na siłę przedlużało rozgrywkę brakiem możliwości przemiany dnia w noc i vice versa jak w OoT czy WW, nie prezentowała ze sobą niczego szczególnego i chyba ludziiom bardzo podoba się TP ze względu na sentyment do Ocariny który emanuje z owego tytułu. Zresztą cale Twilight Princess było wydłużane nie raz na siłę, bieganiem kilometrów w tej i spowrotem jak chociażby w Mountain Peak gdzie mieszkała rodzinka Yeti i patent z gotowaniem zupy. Jak sama zupa była przydatna tak pomysł był wrzucony pod przymusem, bo lokacja okazywała się szybko mocno przeciętna.
  24. Z tego co pamiętam to tak chyba właśnie jest z side questami. Żeby kolejne się odblokowały to trzeba trochę ruszyć z fabułą itp. tylko też problem czasami polega na tym iż niektóre questy pojawiają tylko w danych godzinach u pewnych postaci co nie raz łatwo można przeoczyć.
  25. Aha bo w Zeldzie właśnie nie jest tak samo wyjaśnione...ookkkaayyy....naprawdę jak dla mnie przemawia za tobą ignorancja bo to czy przechodzisz Metroida na wzór speed runów czy zdobywasz wszystkie scany, bronie health bary itp. ma ogromny wpływ na rozgrywkę bo nie raz trzeba z jednego końca świata zasuwać spowrotem na drugi tylko po to aby zdobyć kolejny zasobnik rakiet. W Echoes pomnóż to przez dwa bo musisz wiecznie to samo robić i w Light Aether i Dark Aether. Jakoś w Zeldzie nie zauważyłem żeby dokładnie w tym samym miejscu, w tej samej lokacji przy każdym odwiedzaniu był np. Girahim itp. bo tak jak w Metroidach gdy pokonasz danego bossa, to już go tam nie ma a jeśli chodzi o zwykłych przeciwników czy sub-bossów to jest dokładnie tak jak gdzie? Otóż to, tak jak w Metroidach gdzie zwykłe wypierdki i sub-bossy się respawnują za każdym razem jak ponownie po jakimś czasie przechodzisz przez te lokacje. Zresztą czy tak samo jak w wyżej wspomnianej serii Metroid nie przechodzisz przez te same lokacje bo gdzieś tam dalej nie otworzyły się nowe drzwi aby można było fabularnie brnąć dalej? Zresztą podaj mi chociażby dwie lokacje w Skyward Sword w których nagle po powrocie wszystko się resetuje i musisz jeszcze raz tą samą lokację przechodzić, czyli brać kluczyk, pokonać głównego bossa aby iść dalej? Właśnie takiej sytuacji w Zeldzie nie ma, więc jak dla mnie próbujesz nad wyrost zjechać Backtracking w jej najnowszej odsłonie. P.S. Jakby co bez obrazy ale twoje argumenty dokładnie ukazują że nie siedziałeś przy Metroidach tyle co ja a na bank już nie przechodziłeś którejkolwiek części skanując wszystko i zdobywając każdy item w grze, bo inaczej nie rzucałbyś właśnie argumentami które ukazują że nowa Zelda bardzo wiele czerpie z pomysłu backtrackingu w Metroidzie. Kwestia tylko gustu czy komuś pasują dane lokacje, bo jak ci się one nie podobają to oczywistym jest że nie ma się ochoty do nich wracać. Pamiętaj, że nei próbuje cię na siłę przekonać do mojego zdania, tylko chce ci ukazać mój punkt widzenia. A i jakby nie było to dla mnie do dziś najlepszą Zeldą dalej pozostaje własnie Wind Waker a zwłaszcza eksploracja morza w żaglówce (przy czym wiele osób umiera z nudów) bo osobiście preferuje cel-shadingowe Zeldy (dla mnie Twilight Princess to tytuł na 8+). I nawet na przykładzie Wind Waker'a w którym to wiele questowych lokacji odwiedza się tylko raz, w Skyward Sword mogliby zrobić dokładnie to samo, ale równie dobrze ludzie z Big N we wcześniejszych odsłonach na przykładzie ostatniej Zeldy, byliby w stanie stworzyć świat bardziej skondensowany, czyli w WW Earth i Wind Temple mogłyby być tuż obok Forest Haven czy Dragon Roost Island.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...