
Treść opublikowana przez chrno-x
- Control
-
Super Mario Odyssey
Ja po dłuższej przerwie od Switcha powróciłem do SMO. Giera trzyma ale są księżyce, które doprowadzają do szewskiej pasji. Tak czy siak, zostało mi jeszcze 309 księżyców do zdobycia i powoli zmierzam do zdobycia wszystkich (szkoda byłoby tego nie zrobić).
-
Nintendo Switch Online - problemy itd.
https://en-americas-support.nintendo.com/app/answers/detail/a_id/22541/session/L2F2LzEvdGltZS8xNTUyNjkwMjU1L2dlbi8xNTUyNjkwMjU1L3NpZC9mVThkeDVmaGV4eFlUZEVWWiU3RXFDUGRvWXNlM0RQTVo4ZWFGcGJ4bEJpMWZ0dGxiZU5TYVlvbk1SUW5NcThrMFpKaDRvYXV3MnNNTHdReXN2RU5WODZiM1Z1TkZUVHVucFNWc3VZcER0RXBRd3VlUyU3RUNBWnNXWjFRJTIxJTIx W skrócie sprawdź na Switchu jaki łączy Ci typ Nat. Musisz mieć najlepiej typ A lub B. Spróbuj przywrócić router do ustawień fabrycznych lub spróbuj kilkukrotnie go wyłączyć i włączyć. Mi pomaga np. całkowite usunięcie połączenia z routerem do switcha i ponowna próba połączenia się z danym routerem. Ogólnie błąd dotyczy nie tylko Mario Karta ale także innych gier i jak wpiszesz nr błędu to będziesz miał dziesiątki forów, gdzie ludzie opisują co robili aby wyeliminować problem.
-
The Legend of Zelda: Breath of the Wild
Żyjący mam na myśli faunę i florę a nie ilość npców czy przeciwników na 1 metr kwadratowy. NIe musisz się ze mną zgadzać bo to moja opinia i tyle w temacie.
-
The Legend of Zelda: Breath of the Wild
Fabuła jest minimalistyczna, to chyba jej największy minus (ale nie dla każdego). Zamiast próbować się przekonać przed zagraniem, zwyczajnie zagraj. Nie podejdzie Ci to sprzedaż i tyle. NIe każdy hit jest dla każdego.
-
The Legend of Zelda: Breath of the Wild
Skoro jest to temat o Zeldzie Breath of the Wild to wystarczy przejrzeć na szybko kilkanaście ostatnich stron nad czym to się tak wszyscy zachwycają ale co mi tam: Stylistyka Minimalistyczna muzyka, która współgra idealnie ze światem jak i poczynaniami gracza. Przepiękny otwarty, żyjący świat w którym czujesz się jak Robinson Crusoe odkrywając jej sekrety Tytuł nie prowadzi w żaden sposób za rączkę - dosłownie w 99% róbta co chceta Fizyka świata to kwintesencja tego jak obecnie fizyka w grach powinna wyglądać. Tylko od Ciebie zależy na ile ją wykorzystasz i ile będziesz czerpać z niej radości. Tytuł jest trudny, wymusza na graczu naukę o świecie i przeciwnikach inaczej szybko dostaniesz bęcki
-
Nintendo Switch - temat główny
Raczej w to wątpię. Kolejne studio na liście to Square-Enix z Finalami. FFX i FFX-2 w Japonii i na rynku Azjatyckim będą posiadać oby dwie gry na cartach. Na Zachodzie z kolei FFX-2 będzie tylko jako kod do pobrania. Wątpię aby to się zmieniło w najbliższym czasie.
-
Zakupy growe!
Never ending story~~~tralala la la la la
-
Xenoblade Chronicles 2
Pierwszy zespół zajmuje się tworzeniem innych gier nie ze stajni Monolithu jak chociażby Project x Zone czy też bardzo pomagają przy ostatnich odsłonach Zeld na stacjonarki i nie tylko (o ile mnie pamięć nie myli to przy MK8 również maczali palce). To nie wszystko zresztą, więc nie dziwi fakt rekrutacji.
-
Nintendo Switch - temat główny
Owszem, masz rację ale mnie bardziej chodziło o wysoko budżetowe produkcje. Poza tym chodzi również o to, że u nas obecnie Capcom nie wydaje gier w pudełkach na Pstryka. Jak dla mnie to fail nad failami, choć na pewno znajdą się zwolennicy cyfry. Tak ja lubię mieć wybór. Wiadomo, Capcom na PS4 i XO również na początku nie wydawał nowości. Więcej było tam portów niż ustawa przewiduje. Tak pytanie czy przez słabą specyfikację Switcha dorobimy się portów choćby części gier? Ja w to bardzo wątpię. Dlatego wątpię aby taki DMCV wyszedł na Pstryka, tym bardziej śmigając w 60 klatkach, gdzie wersja z XoS ma z tym problem.
-
Nintendo Switch - temat główny
Akurat DB Fighterz na Switcha był pierwszą wersją w produkcji. Czytałem kilka wywiadów z developerami i premiera na Switcha była przesunięta raz, że celowo, dwa potrzebowali również trochę więcej czasu na ogarnięcie sprzętu. Kwestia tego czy gra również zostanie zapowiedziana na Switcha na długo przed premierą nie jednokrotnie zależy też od Nintendo, które już kilkukrotnie wymuszało na developerach i wydawcach nabranie wody w ustach. Poza tym mamy tutaj trochę inną sytuację. DBFighterz było już w produkcji na Switcha z kolei DMCV było w produkcji na długo przed zaprezentowaniem Pstryka. To samo było z MHWorld. No i nie zapominajmy, że Capcom choć wspiera Switcha, tak robi to głównie za pomocą portów starych tytułów z poprzednich generacji. Obecnie oprócz chmurkowej wersji RE7 dla KKW nie mamy obecnie nic z obecnej generacji przy czym nie dość, że Europejskich graczy Capcom zlewa nie wydając praktycznie żadnej gry w pudełku to jeszcze ogólnie ich gry na Pstryczka są cholernie drogie i oni o tym wiedzą.
-
Nintendo Switch - temat główny
NIe napisali, że przeportują DMC 5 przy dobrej sprzedaży Dragon's Dogma tylko zastanowią się nad przeportowaniem tejże gry. Czyli nawet jak się zayebiście sprzeda to oni wpierw "rozważą" czy jest sens lub możliwość stworzenia portu xD
-
Zakupy growe!
Jestem w stanie zrozumieć wątpliwość każdego ale jak na razie nic co podajecie o poprzedniku nie ma miejsca. Swego czasu ograłem U3 na słuchawkach do ich rozładowania (czyli jakieś 8h jednego dnia). Uszy mi się nie spociły, nie bolały (a to jest dla mnie ważne ponieważ noszę okulary i jak słuchawki cisną mi oprawki to nie da rady grać nawet godzinę) na dodatek nic na uszach nie zostaje. Kompletnie inny materiał i wiem o co wam chodzi, ponieważ moja dziewczyna ma stare słuchawki Soniacza i właśnie przez pot cały ten zewnętrzny piankowy materiał, zaczął się ścierać i sypać i jej zostawać na uszach. W obecnych Goldach nic takiego się nie dzieje, tak więc jeżeli nie miał nikt styczności z nowym modelem to po co psioczyć na nie? Rozumiem narzekanie na stare słuchawki ale poszukajcie na YT czy ktoś ma problemy z nowymi Goldami ponieważ są one na rynku od chyba wiosny zeszłego roku? Tak więc mija rok a ja nigdzie na forach czy YT nie widzę negatywnych opinii abyśmy mieli powtórkę z pierwszymi Goldami. Sam czekałem z opiniami czy Sony niczego się nie nauczyło ale recki jakoś mówią co innego. Do tej pory jak za zestaw do 350zł to świetne słuchawki warte swej ceny. Poza tym tak samo dźwięk i cała reszta jest znacząco poprawione. Obecnie no cena jest moim zdaniem za duża i 400-500zł bym za nie nie dał bo uważam, że są już lesze słuchawki ale poniżej 350zł jakie dałem w Styczniu są jak najbardziej swego warte.
-
W co teraz grasz..?
Po prawie trzech latach kiedy ograłem U4 w czasie jego premiery (wówczas na konsoli mojego Brata) nadszedł czas na cudowne delektowanie się tym tytułem gdy powoli acz sukcesywnie sobie go platynuje. Żadnego wykorzystywania exploitów aby jak najszybciej wszystko zrobić. Tylko ja, naładowany pad, słuchawki i jedna z najlepszych przygodówek w historii gamingu. Dzięki Panie Naughty Dog
-
Days Gone
Preorder na limitkę złożony. Idealnie trafią nim ogram Uncharted 4 wzdłuż i wszerz. Nie mogę się doczekać. Zapowiada się kawał dobrego szpila. Ciekawe czy jak część wewnętrznych studiów od Sony wrzucą specjalnie przygotowany tryb dźwiękowy pod słuchawki od Sony (U4 i Horizon to cud miód malinka).
-
Zakupy growe!
No obecne Goldy nie są w ogóle składane to raz. Dwa ten pałąk można wyginać na podobieństwo HyperX'ów (może nie jest dokładnie tak samo odporny na wyginanie ale to na co pozwala sprawia, że na pewno nic tutaj nie pęknie). Zresztą polecam obejrzeć parę filmików na YT aby się przekonać, że poprawili wszystkie błędy poprzednika. Tak to bym ich nie brał @Dr.Czekolada No właśnie one w ogóle z wyglądu nie przypominają pierwszych Goldów. Pałąk jest prawie dwa razy węższy ale wytrzymalszy (cały pałąk jest giętki), są wykonane z innego materiału. Przez cały pałąk przechodzi szef (czy tylko dla aspektów wizualnych to nie wiem), tak mogę Cię zapewnić, że wszystko co było nie tak w poprzednikach nie istnieje w obecnych Goldach. Naprawdę jeden z tych przykładów, gdzie firma wzięła sobie do serca komentarze użytkowników oryginalnych Goldów Mam je 2 miesiące, zsunęły mi się z kanapy kilka razy, nie ma żadnych śladów uszkodzeń czy użytkowania. Sam jestem pod wrażeniem, jeśli chodzi o wykonanie tych słuchawek.
-
Zakupy growe!
Moje ostatnie zakupy z ostatnich 2 miesięcy: Torba na ramię na cały zestaw do Switcha. Nowe Goldy do PS4 (i Switcha zarazem) oraz limitowany Pro Controller do Pstryczka z Super Smasha Dla tych co potrzebują w miarę tanie rozwiązanie w przenoszeniu Switcha z akcesoriami to warto zaopatrzyć się w tą torbę na ramię. Zakupiłem ją w KiGu za 105zł i spokojnie wsadziłem tam konsole z joy-conami, docka, wszystkie kable, joy con gripa oraz pro controller (z tyłu torby zostaje sporo miejsca aby dorzucić gry czy drugiego pada). Co ciekawe to materiałowe wnętrze można odczepić w dowolnej chwili (jest na rzep), wiec torba jest wielofunkcyjna. Swego czasu bardzo chciałem mieć Pro Controllera w edycji z Xenoblade'a 2-ki z zakupem zwlekałem bardzo długo. Pada jak nie było tak nie ma a jak już jest to ludzie chcą bajońskich sum. Wybór więc padł na limitkę z Super Smasha, ponieważ lubię mix białego i czarnego. Padzik prezentuje się fantastycznie a d-pad moim skromnym zdaniem sprawdza się doskonale do platformówek 2D i nie tylko. No i ta bateria Według mnie do 350zł nie ma lepszych słuchawek jeżeli chodzi o granie na PS4 lub Switchu. Świetny dźwięk (Virtual Surround Sound swoje robi i nie jest to ściema, zresztą większość gier widzi te słuchawki jako zestaw 7.1 i stereo się nawet nie umywa), dobry bass, który nie zagłusza wysokich czy niskich tonacji a współgra z nimi jak należy. Dzięki temu, że ma małego dzyngla pod bluetootha to bezproblemowo podłączam słuchawki do Docka od Pstryka a na dodatek posiadają kabel jack jakby bateria zdechła lub chciałbym pograć przenośnie na Switchu. Jedynym minusem jaki w nich widzę to trochę słaba bateria (wytrzymują 8-10h). Tak nie wadzi mi to ponieważ używam ich głównie jak śpi moja druga połówka a ja nie lubię grać w nocy bez konkretnego udźwiękowienia. Co ciekawe słuchawki te nie są białe jak podają nawet w ulotkach. One są lekko szare (ich kolor przypomina obudowę konsoli lub pada od PS One).
-
Nintendo Switch - temat główny
Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Przeczytaj jeszcze raz: chodzi o Joy-Con GRIPA czyli uchwyt, który pozwala zrobić z Joy-conów normalnego pada. Zresztą jak widzę to ten zestaw nie posiada nawet ładowarki (klasyczne Nintendo). Tak więc bardziej wszystko skłania do mini Switcha aniżeli wersji PRO.
-
Nintendo Switch - temat główny
Największą zaletą i wadą Switcha są same Joy-cony. Mają w sobie dużo stuffu ale są cholernie delikatne i większość użytkowników narzeka na ich trwałość (zwłaszcza gałki). Ja obstawiam coś bardziej na zasadzie PS Vity. Mniejszy ekran (np. 5 cali) bardziej stabilna konstrukcja bez wysuwanych joy-conów. W sumie taki Switch Mini/Lite, mógłby bardziej właśnie przypominać coś w stylu Vity. W wersje Pro nie wierze z mocnymi bebechami z możliwością odpalania 4K. Nawet jeżeli taka wersja wyjdzie to Big N nie należy do tych aby nakłaniać developerów do wrzucenia patcha z wyższą rozdziałką itp.
-
Nintendo Switch - temat główny
Już od dłuższego czasu w Japonii sprzedają Switcha bez Docka, kabla HDMI i chyba joy-con gripa (tego ostatniego nie jestem pewien) za odrobinę niższą cenę. Nie wiadomo jak się taka opcja sprzedaje, bo nikt nie prowadzi takowych statystyk no ale skoro zrobili takiego bundla tylko w KKW to znak, że musi się sprzedawać (gdyby go wycofano to byśmy o tym wiedzieli). Można gdybać i gdybać, ponieważ Dock ma sporo miejsca na to aby w przyszłości zrobić z niego przystawkę z dodatkową mocą. Problem w tym, że przystawka nie będzie zmuszała ludzi o zakupu nowej rewizji a i zysk będzie mniejszy.
-
Nintendo Switch - temat główny
Podziękował za to. Na PS4 w najgorszym przypadku wydam łącznie 120zł za komplet i na dodatek będę miał w pudełku. Bardzo liczyłem na wydania fizyczne ale jak widać Nintendo dla Capcomu na Zachodzie za bardzo nie jest tego warte. Cóż, shit happens.
-
Nintendo Switch - temat główny
Chyba Limited Run Games wydało w ograniczonej ilości pudełkowe wydanie Stardew Valley.
-
Nintendo Switch - temat główny
Akurat to nie problem. Może w firmie za bardzo się te osoby tak nie ujawniają ale od lat Nintendo już szkoli młodych dyrektorów kreatywnych i nie tylko, którzy będą mogli przejąć pałeczkę. Za serię Super Mario w 3D od czasu Super Mario Galaxy odpowiada Yoshiaki Koizumi. W przypadku Zeld mają blisko 20 dyrektorów, którzy stale odpowiadają obok Aonumy za jakąś część a za BotW przecież odpowiadał Hidemaro Fujibayashi, który był dyrektorem w Skyward Sword, Phantom Hourglass, Minish Cap, Fours Sword i Oracle of Seasons/Ages. Aonuma przede wszystkim jest producentem a nie dyrektorem Zeld. Mogę tak wymieniać ale obecnie każda ważna seria u Nintendo posiada młodych albo młodszych dyrektorów. Tezuka, Miyamoto, Sakamoto i Aonuma obecnie są przede wszystkim producentami danych serii. Wyrażają swoją opinie i mogą czegoś nie przepuścić czy też wskazują w jakim ogólnie kierunku zespół mógłby pójść (nie oznacza to, że sami decydują o wszystkim - od tego są dyrektorzy). Co do Takahashiego to nie pracuje w samym Nintendo tylko w Monolith i nie widzę aby przez najbliższe 10 lat miał przejść w spoczynek. Poza tym również i on ma swoich dyrektorów, writerów itp. Firma stale się rozwija. P.S. Również młody zespół stworzył Breath of the Wild, ba praktycznie w każdym wywiadzie Aonuma wspominał o tym, że nad nową Zeldą pracuje świeży i młody ale doświadczony zespół, który był szkolony do tego aby sobie poradzić z tą serią i choć mają nie zapominać o jej korzeniach tak chcą aby to młode pokolenie ruszyło ich zastygłe serię w nowych kierunkach. Dokładnie tak samo wypowiada się Miyamoto, który od lat nie jest dyrektorem tylko prducentem i "specem" od wszystkiego. Jego główną pracą jest wyszkolić nowy narybek aby właśnie potrafili pracować bez takich ikon jak on sam czy resztą starych wyg, ponieważ doskonale zdają sobie sprawę że młodsi się nie robią i prędzej czy później ktoś przejdzie w wieczny stan spoczynku i co team albo jeszcze gorzej firma podupadnie? Tak to przecież nie działa. To tak jakby powiedzieć, że jedynym ich kompozytorem, który jest czegoś wart jest Koji Kondo a to nieprawda, ponieważ Ninny zatrudnia potężną liczbę świetnych kompozytorów, którzy niczym dyrektorzy zmieniają się w zależności od tematyki danej odsłony czy serii.
-
Nintendo Switch - temat główny
@Basior No tutaj nie ma co się doszukiwać kolejnych przypadków. Shawn Layden z Sony i wielu innych również życzyło wszystkiego najlepszego Reggiemu. Cóż Nintendo i MS popełniły spore błędy w ostatnich latach przez co muszą ponownie gonić Sony. Współpraca między tymi dwoma wydaje się prawdopodobna tylko no jeżeli Nintendo zacznie s.rać swoimi markami i na X'ie pogramy w najnowsze odsłony Mario czy Zeldy to dla mnie to wszystko zacznie tracić sens (tak jak to jest w przypadku Nvidii Shield, gdzie choć tylko w Chinach ale można ograć Twilight Princess czy Super Mario Galaxy). Nazwijcie mnie staroświeckim ale jeżeli ma to iść w kierunku spłycenia całego biznesu do poziomu gier na telefony komórkowe to dla mnie to przestanie mieć sens a tym bardziej frajda z tego żadna. No poczekamy zobaczymy. Choć MS mógłby nauczyć Nintendo tworzyć usługi online. Gdyby nagle Big N wydało na Switcha wielki update przybliżający ich OS bliżej XBL ze wszystkimi jego zaletami to byłoby to święto narodowe.
-
Nintendo Switch - temat główny
Raczej może chodziło o to, że od 2016r. Japoński oddział Nintendo (a raczej jego zarząd) decyduje o stołkach wielu osób w NoE i NoA i robią tak co roku. Tak więc Reggie dla przykładu był wybierany przez Japoński zarząd aby kontynuował swoją pracę. Nie wiadomo jednak jak wygląda sprawa innych pracowników zajmujących się także jakby nie patrzeć ważnymi rzeczami. Zresztą w NoA faktycznie trochę dziwnie się działo na przestrzeni ostatnich lat. Dla przykładu wywalili gościa z ekipy Treehouse (czyli odp. za tłumaczenia gier) za to, że wygadał się iż, firma nie zatrudnia profesjonalnych Voice-Actorów tylko robią to zwykli pracownicy (głownie ludzie z Treehouse). Moim zdaniem źle się dzieje, że Japoński zarząd decyduje o całej firmie i nagle po tylu latach, ani NoA ani NoE nie mają nic do powiedzenia. Może obawiali się, że firma skończy jak Sega? (czyt. Amerykański oddział wiecznie kłócił się z Japońskim jak prowadzić firmę na Zachodzie). Co do NoE to koleś, który prezentował właśnie gry Nindie podczas Directów (Ed Valiente?) odszedł i poszedł pracować dla Image & Form (ekipę odp. za serię Steamworld) a raczej dla jego studia wydawniczego.