Skocz do zawartości

chrno-x

Użytkownicy
  • Postów

    3 253
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez chrno-x

  1. chrno-x

    Jaką grę wybrać?

    O dziwo nie zaimplementowali Crashowi i spółce futra (co jest niedorzeczne patrząc, że już nawet na GaCku takie rzeczy były podstawą) choć teraz przypomina bardziej Crasha z PSXa, więc to kwestia gustu. Rozdzielczość w docku to 720p a w handheld mode to 480p. Wizualnie stoi na praktycznie tym samym poziomie ale taki efekt jak brak odbicia Crasha w cieczach gdy biegnie. Tak to reszta jeżeli jest słabiej wykonana to musiałbyś porównać obie wersje obok siebie aby je zauważyć.
  2. Zapytaj za 2/3 lata. Zresztą raczej zamiast wersji mini dostaniesz wersje XL jak to było z DS'ami.
  3. Tyle, że ze Switcha da się wyciągnąć więcej. Breath of The Wild został stworzony z myślą o Wii U i to jest zdumiewające co potrafili stworzyć na tej platformie. Dlatego nie mogę się doczekać co zaoferują nam w nowej odsłonie pisanej już z myślą o Pstryczku Tym bardziej, że styl oraz silnik graficzny zamierzają zostawić (tak przynajmniej zapowiadał Aonuma).
  4. chrno-x

    Octopath Traveler

    To jest właśnie najlepsza zaleta tego tytułu. Czy to z braku czasu czy braku chęci to Octopatha wraca się na luzie i z dużą dawką czystej radochy. Mało który RPG jest tak przystępny w tych kwestiach.
  5. chrno-x

    Octopath Traveler

    Ten RPG to idealne wyważenie każdego elementu dla bardzo dobrej gry. Miałem dobry tydzień przerwy od Octopatha ale nic nie stało na przeszkodzie aby rozkoszować się tytułem jakbym w ogóle przerwy nie miał. Opis questów jest dokładny, mamy mapkę dla pewności a same początkowe chaptery nie odpychają wielogodzinnym grindem. Ba nawet jeszcze przyjemniej mi się gra jak sobie tytuł dozuje (np. 1 chapter na dzień). Cieszy więc fakt, że Octopath Traveler sprzedał się już w 1 milionie egzemplarzy (sprzedaż chyba nawet jest szybsza niż przy Xenoblade Chronicles 2).
  6. Na wszystkich prezentacjach z DS na Switcha ludzie wypowiadali się bardzo pozytywnie, więc mnie również to dziwi. Bardziej obstawiam, że nie wyrobili się z produkcją Amiibo to raz, dwa może i framerate był stabilny ale wizualnie tytuł prezentował się jak w oryginale (z tym że wersja na Switcha ma natywną rozdzielczość 1080p). Wydaje mi się, że to było głównym powodem, tym bardziej, że tak właśnie remaster reklamowano hasłami: Full HD i 30 klatek przy wielu usprawnieniach graficznych (a skoro ich nie było to trza to poprawić) Taki Skyrim dostał niezłego boosta graficznego na Switchu względem PS3/X360, to dlaczego Dark Souls miałby nie wyglądać lepiej na Pstryku?
  7. Ostatnio Gamexplain nagrał nowy filmik w trybie handheld mode z jakiś targów w US i akurat pokazywali Blighttown i wszystko śmigało płynnie i bez zająknięcia. Jedynie chyba wyszło, że nie mieli pozwolenia na nagrywanie bo usunęli już nagranie z YT.
  8. chrno-x

    Octopath Traveler

    Tak tylko mi chodziło o to, że jest to Japońska gra, napisana przez Japończyków. Jak tłumaczysz scenariusz a zwłaszcza dialogi z jednego języka na inny to możesz go całkowcie spie.rdolić i nie ującćtego co autor miał na myśli. Jakby bohaterowie chrzanili o bułkach z dżemem w naszej wersji a w japońskiej o wojnie domowej to chyba ma to znaczenie. Więc w tej chwili trochę sobie przeczysz bo własnie napisałem o tym, że tłumaczenie wpływa na scenariusz, wpływa na dialogi ponieważ nie da się oddać wszystkiego 1:1 ale trzeba umieć przekazać to co autor miał na myśli i zachować np. ton wypowiedzi (wyniosły i powazny czy infantylny i bzdurny) to wszystko ma znaczenie i jeżeli już to możemy oceniać tylko naszą wersję językową.
  9. chrno-x

    Octopath Traveler

    Akurat pod tym względem musiałbyś sięgnąć po oryginalną Japońską wersję aby ocenić czy poziom dialogów został u nas krótko mówiąc zje.bany. NIestety ale wielu developerów z KKW ma ten problem iż wynajmują zewnętrzną firmę, która przetłumaczy grę z Japońskiego na dajmy Angielski i tutaj tłumacz tłumaczowi nierówny. Do dziś wiele gier (jak np. Ys VIII) są źle tłumaczone, mają wiele błędów lub dialogi są do bólu uproszczone. Seria Fire Emblem cierpi na podobny przypadek, gdzie jak za tłumaczenie odpowiada Amerykański wydział Nintendo (zwany Nintendo Treehouse) to poziom dialogów chyba ma trafić do 10-latka (nie wspominając że Voice Acting wtedy również sami robią - ba wyszła z tego kilka lat temu afera przy okazji premiery Xenoblade Chronicles X, gdzie jeden z pracowników Treehouse'a wyjawił iż za głosy postaciom podkładają zwykli pracownicy firmy a nie profesjonaliści i gościa natychmiast zwolniono). .
  10. chrno-x

    Octopath Traveler

    To że one poziomem prezentują proste i niby oklepane historie nie umniejsza tego tytułu. Nie wiem dlaczego ludzie widząc coś na wzór 16-bitowego jRPGa oczekują nie wiadomo jakich wyżyn fabularnych, które ostatnim razem pojawiły się w erze PS1 i PS2 (z nielicznymi wyjątkami na poprzedniej generacji). Moim zdaniem skoro RPG przyciąga do siebie to znaczy, że ludziom się podoba. Nie nad każdą fabułą i historią trzeba ślęczeć godzinami aby odkryć wszystkie zawiłości. Wolę osobiście taką przyjemną prostotę do której mogę wrócić niezależnie ile w grę nie grałem od fabularnych tworów pokroju Xenosagi. Osobiście mam nadzieje, że tytuł dobije do 1 mln sprzedanych pudełek i zespół dostanie zielone światło na kolejne tego typu projekty.
  11. chrno-x

    Octopath Traveler

    Ja do swojej ekipy przygarnąłem Cyrusa. Jaka ta gra jest boska, te historie są genialne w swej prostocie (i nie muszę w jednej lokacji ślęczeć 10/15h), no i muzyka urywa kuper.
  12. chrno-x

    Octopath Traveler

    Ja mam 3.5h na liczniku, wybrałem Olberica jako główną postać i lecę odwrotnie do ruchów wskazówek zegara, wiec moim pierwszym kompanem została Tressa. Nie trzeba pisać, że muzyka, grafika i gameplay trafiają w mój gust i jestem zachwycony ale najbardziej podobają mi się te przyziemne historie. Żaden zas.rany wybraniec, zero pierdów nt. ratowania świata, bogów czy pokonania złej organizacji, która chce przejąć władzę nad światem a akurat my jako ten przeciętny chłopek dowiadujemy się jacy to jesteśmy super wybrańcami przy okazji werbując kompletnie często bez jakiegokolwiek sensu ekipę (a przyłączę się do Ciebie bo czemu nie). Co ciekawe bałem się, że pierwsze chaptery będą się dłużyć ale jednak jest fajnie zachowany odstęp i średnio na chapter wychodzi te 1.5h (choć tutaj ewidentnie Olberica męczyłem dobre 2h wyzywając każdego do walki). To jest dla mnie piękne, ponieważ nie muszę siedzieć przy grze po kilka godzin dziennie lub męczyć ją regularnie. Tytuł opisuje w przystępny sposób chaptery bohaterów jak i sidequesty, więc nie idzie zapomnieć co się robiło i gdzie miało się iść. Z drugiej strony na pewno brakuje trochę pompatyczności i widowiskowości jaki był w Xeno 2 tak przyznam, że nawet lepiej mi się gra w Octopatha niż ostatnie dzieło Monolith. Może zasługą jest niesamowity niedosyt porządnego klasycznego turowego jRPGa (ostatni raz w rasowego turowca grałem chyba w 2008r. męcząc Lost Odyssey).
  13. chrno-x

    Octopath Traveler

    Skończyłem Hollow Knighta i w koncu mogę ruszyć Octopath Traveler!
  14. chrno-x

    Capitain Toad Treasure Tracker

    Raczej wtedy powinno być na odwrót? W sensie to pociecha ma śmigać Ropuchem a rodzic ma pomagać w co trudniejszych sytuacjach i strzelać rzepakiem w przeszkadzajki. Ja to tak sobie wyobrażałem.
  15. Weź nawet nie pobudzaj mojej wyobraźni o prawdziwym Front Mission z krwi i kości jak 3-ka i 4-ka. Jezuu z dopieszczoną grafą pod możliwości Pstryka, z boskimi artami i fabułą.....ohhh normalnie Michałek na samą myśl dryga Swoją drogą kojarzy ktoś z was stary ale jary tytuł Ring of Red? Matko jedyna ile ja za łebka w to zagrywałem na PS2. jeden z najlepszych sztosów od Konami:
  16. chrno-x

    Capitain Toad Treasure Tracker

    No nie wiem, mnie tam ten kursor koło wuja lata. Spędziłem z Wii wiele lat, więc do takowych kursorów musiałem przywyknąć (jestem tutaj chyba jedną z nielicznych osób, którym combo Wii remote + Nunchuk bardzo odpowiadało).
  17. Hollow Knight ma niemrawy początek, ogólnie do pewnego momentu tytuł kompletnie nie mówi Ci gdzie masz iść, wiec to trochę demotywuje, zwłaszcza jeżeli pójdzie się gdzieś, gdzie potrzeba być trochę podpakowanym a dostanie się sromotny łomot to już w ogóle się odechciewa.
  18. chrno-x

    Octopath Traveler

    Wielu twierdzi, że element grindowania w zasadzie znika w momencie gdy robi się wszystkich postaci dany chapter. Coś w tym jest bo po co mam nagle dobijać 8 lvl aby rozpocząć dajmy chapter 3 postacią XYZ skoro jeszcze nie skończyłem chapteru 2 postacia ABC, dzięki której postać XYZ dobije sobie potrzebne levele. @estel Moim zdaniem zdecyduj sam, po co sobie psujesz odkrywanie historii całej ekipy i czytasz co już możesz pominąć i gdzie, jak jeszcze nie ruszyłeś Octopatha? Jako, że męczę jeszcze Hollow Knighta to i tak zdecydowałem, że moją pierwszą postacią jest Olberic i resztę będę odkrywał w przeciwnym kierunku ruchu wskazówek zegara.
  19. chrno-x

    Octopath Traveler

    Odmienne zdanie możesz mieć ale jedyne na co patrzysz to aspekt graficzny. W takim przypadku nie wiem co wszyscy myśleli dajmy pod koniec milenium, gdy wyszło Shenmue deklasując graficznie wszystko co powstało przez najbliższe kilka lat włącznie z pierwszymi latami gier na PS2 a pomimo tego gra się nie sprzedała aby odzyskać te 70mln (pomimo tego, że gameplayowo wyprzedzała swoje lata i nawet dzisiaj w sandbox'ach nie potrafią tych aspektów gameplayowych wykorzystać). W tym przypadku taki Switch, Wii U, Wii jak i wszystkie handheldy nie mają prawa bytu, ponieważ konkurencja miała mocniejszy sprzęt i mogli wygenerować lepszą grafę, tak kasę chcieli taką samą lub większą. Moim zdaniem idealnie pasowałbyś do zarządu Activision lub EA. Tam poszukują ludzi, którzy potrafią wyciągnąć z czegoś każdego centa a Tobie się udało wykorzystać aspekt graficzny jako pretekst do wyciągania tejże kasy
  20. chrno-x

    Octopath Traveler

    Xenoblade 2 stworzyło 50 osób, patrząc więc Twoim tokiem rozumowania takie GTA IV nad którym pracowało blisko 1000 osób powinno kosztować ok. 4000 PLNów. Albo inaczej, skoro na takie Xeno 2 żądano 200zł, gdzie na produkcje gry wydano dajmy 50/60mln + ew. marketing za 10mln $. Teraz popatrz na takie Activision z Bungie i wydaniem Destiny. Na produkcje gry wydano 200mln, zaś na marketing 300mln co daje najdroższą grę w historii naszej branży. Dlaczego więc wydawca nie chciał od nas kilku tysięcy za grę skoro wydał taki szmal? Sorry ale gadasz bzdury. Stworzenie gry w stylu Pixel Art do łatwych nie należy to po pierwsze, po drugie nie masz pojęcia ile lat zajęło firmie stworzenie tej gry. Masz jRPGa z krwi i kości za którego niegdyś płacono jeszcze więcej (a obecny tytuł da Ci min. te 50h rozgrywki). Jeżeli możemy podliczyć lata tworzenia gry to uważam, że Octopath powstawał bardzo podobny czas co Xenoblade Chronicles 2 a to, że nie akceptujesz Pixel Artowej grafiki jako pełnoprawny produkt to raczej Twój problem. Gameplay wedle recenzji i samych kolegów z forumka jest najwyższego sortu, to samo jest z muzyką i grafiką. Fabuła to już kwestia sporna w zależności od tego co kto lubi ale wedle większości to historie 8-miu bohaterów są nad wyraz ciekawe. No i nie zapominaj, Octopath Traveler to całkowicie nowe IP. Z reguły na takie wykłada się większą kase bo w tytule pokłada się nadzieje na stworzenie serii. Tak samo było z serią Xenoblade. Square z reguły chce pełną kwotę ale w obecnym przypadku nie widzę powodów dla których nie mieliby zażądać pełnej stawki podliczając do tego wydanie dwóch dem, marketingu i wydanie gry w pudełku na fizycznym nośniku. Dodaj oczywiście do tego opłacenie dywizji, która tworzyła Octopath Traveler przez minimum 2 lata.
  21. Ja mam 20h i mam wrażenie że końca nie widać, tyle tam dobra . Boje się, że w takim tempie dobije do 50h xD
  22. chrno-x

    Octopath Traveler

    Jeden z obecnie najlepszych tytułów pisanych pod Switcha i trzeba zapłacić 199zł to chyba normalna cena, więc nie wiem w czym problem?
  23. chrno-x

    Octopath Traveler

    No ja oglądałem preview gamexplain zanim pełna wersja wyszła, więc stwierdziłem, że wymyślać nie będę i ktoś dobry musi być ciągle w teamie. Po demie (jakby była wielka różnorodność) padło na Olberica. Poza tym jestem ciekaw przyziemnej historii tej postaci (bez ratowania świata i innych góvien)
  24. chrno-x

    Octopath Traveler

    Ja w KiGu zamówiłem już 3 miesiące temu (kolekcjonerka), to jeszcze w dniu wysyłki upewniali się, czy dalej chce grę bo dawno temu był pre order xD Ja jako maina wziąłem Olberica, zobaczymy co z tego będzie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...