Skocz do zawartości

chrno-x

Użytkownicy
  • Postów

    3 251
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez chrno-x

  1. Ja dzisiaj w końcu poszedłem zrobić jednego z dungeon'ów w wiosce Zora. Bandera jaki tam się dzieje, to małe piwo, Ninny naprawdę jeżeli chce to potrafi stworzyć wspaniałe wstawki, które pompują adrenalinę a te zagadki. Z początku myślałem, że jest tak sobie ale jak kapnąłem się, że przecież trzeba wykorzystać dobrobyt Sheikah Slate to skakałem na fotelu z podjary jakie przemyślane łamigłówki były. Szczerze jeżeli grę ukończy za miesiąc to będzie sukces. W ogóle mi się nie śpieszy, niedawno odkryłem całą mapę tak dla funu a teraz trzaskam questy w wiosce Zora i w Hateno tyle tego jest (a jakie nagrody ). Jak na początku myślałem, że te DLC będzie naciąganiem kasy, tak teraz aż się cieszę, że po przejściu wszystkiego powrócę do Hyrule.
  2. Tylko, że sam na siłę wyszukujesz kiepskich recenzji aby powiedzieć "fałszywy mesjasz" licząc, że gra będzie średniakiem. Po prostu poczytaj opinię ludzi na tym forum jak się jarają możliwościami ale też uczciwie podają co by woleli ujrzeć w zamian, jeżeli jest postać/miejsce/rzecz im nie odpowiada. Jeżeli grasz w poprzednie Zeldy i ci się podobają to ta również Ci się spodoba. To dalej Zelda, niezaleznie z jakiej strony spojrzysz. Po prostu dodaje coś co niby było tak oczywiste ale żadna gra Open World tego nie ma. Zayebista fizyka i brak wyłącznie zadań "przynieś, zanieś, pozamiataj" i tak jak Ragus podaje. W Zeldzie zadania właśnie się nie powtarzają. Są shrine'y, które wymagają walki z przeciwnikiem ale na różnych stopniach trudności, gdzie przeciwnik ma różne bronie i stosuje odmienne taktyki. Tak to żaden shrine nie jest taki sam. To samo sidequesty, które nie są podane na tacy. To jest własnie zaleta tej odsłony, co chwilę odkrywasz coś zupełnie nowego, innego co nie pozwala się znudzić. Zresztą to tylko od Ciebie zależy co zrobisz, ponieważ gra nie zmusza Cię do czegokolwiek. Tylko, że sam na siłę wyszukujesz kiepskich recenzji aby powiedzieć "fałszywy mesjasz" licząc, że gra będzie średniakiem. Po prostu poczytaj opinię ludzi na tym forum jak się jarają możliwościami ale też uczciwie podają co by woleli ujrzeć w zamian, jeżeli jest postać/miejsce/rzecz, która im się nie podoba. Jeżeli grasz w poprzednie Zeldy i ci się podobają to ta również Ci się spodoba. To dalej Zelda, niezaleznie z jakiej strony spojrzysz. Po prostu dodaje coś co niby było tak oczywiste ale żadna gra Open World tego nie ma. Zayebista fizyka i brak wyłącznie zadań "przynieś, zanieś, pozamiataj".
  3. Wiele sprzętów tak robi aby przedmuchać wentylator i kratkę wentylacyjną z kurzu. Na urządzeniach Sony czy MS'a można to wymusić przytrzymując odpowiedni przycisk na konsoli. Norma i nie przejmowałbym się.
  4. Pierwszy raz od czasów Skyward Sword (i Wind Wakera prawie 10 lat wstecz) mam tak bardzo ochotę biegać i klepać maski przeciwnikom. Frajdy mam z tego tyle, że biegam po świecie, odkrywam mapy, sra.m chwilowo na shriney (chwilowo, zrobilem ich dopiero 32 na jakieś 40-45h) nie zrobiłem jeszcze ani jednego dungeona, bo robię te mini questy i ogólnie zbieram złom i pichcę. Jednak trzeba będzie coś powoli ruszyć jak już odkryje cały świat (ta wszechogarniająca czerń z błękitem na mapie zaczynała mnie wku.rwiać). Ale tak jak Rayos mogę również przytoczyć, że momenty w stylu "yapi.erdolę to tak można?/ Co to ku.rwa jest?" Miałem na pęczki i czasami nie wiem w którą stronę iść bo a to odkryję osadę kompletnie z du.py a to znajdę shrinea a to stajnie i npce z questami a to gwiazda spadnie na ziemię i się biega jak idiota po świecie ciesząc miskę. Najbardziej jednak podobają mi się questy Kassa i ogólnie NPC'ów, które wymuszają ruszenie szarymi komórkami, czysta satysfakcja z grania.
  5. chrno-x

    Nintendo 3DS

    Jeżeli szukasz całkowicie nowy egzemplarz ze sklepu to najtaniej masz dwa bundle z Konsole i Gry: http://konsoleigry.pl/r?k=f8129957&idp=5353 http://konsoleigry.pl/r?k=f8129957&idp=5503
  6. Już Ninny przebąkuje o chmurze dla save'ów ze Switcha, więc widać, że jednak stęki użytkowników swoje robią. Pewnie poprawią z jakimś najbliższym patchem, nie ma co spinać pośladów.
  7. Jak ruszy już ta płatna wersja za online i całą resztę to mieli coś takiego zrobić przez kompa a przynajmniej takie chodziły pogłoski.
  8. Zwłaszcza, że takie studia Indie działając na Unrealu 4 chociażby tworzą lepsze graficznie cuda na Switchu, gdzie nie mamy pokazu slajdów. Square odwaliło kawał chuyni i tyle. Widać, że śpieszyli się aby grę wydać na premierę zamiast dać sobie jeszcze te 2/3 miechy. Miejmy nadzieje, że jeżeli ta kompilacja wyjdzie na zachód to poprawią frame-rate bo tutaj moc konsoli nie ma nic do rzeczy (zwłaszcza, że w Japonii wyszło to również na Vite/PS3).
  9. Podczas walki z Centraurem jeszcze żaden mobek nie daje mi tak w kość abym nie był w stanie porządnie zadać mu damage'a, nie mówiąc o tym, że ma yebany sokole oko i nap.erdala strzałami lodowymi z takiej odległości, że trafiłby muchę w samo oko ze 100m. Feels good
  10. Jako, że w dzisiejszych czasach mało która strona potrafi normalnie zrobić zdjęcia pudełkom. Czy może ktoś mi powie, czy w grach od Switcha są jakiekolwiek ulotki w środku lub przeznaczone dla nich miejsce ( czyt. małe haczyki do podtrzymania mikrej makulatury)?
  11. Polecam Ci założyć temat w Miiverse w temacie od Injustice. Najprędzej w ten sposób znajdziesz grających, ewentualnie forum Nintendo Life.
  12. No parowanie nie jest łatwe ale różni się od tego z Souls'ów zwyczajnie precyzją. Polecam poćwiczyć na Bokoblinach, Octorokach i małych Guardianach (sprowokować aby oddali strzał) - są idealni do treningu, ponieważ ich ataki wielkie g robią a jak się wyuczy timingu to potem nawet Lizalfosy są nie straszne a radocha z każdego udanego parowania nie do opisania. Soulsy z kolei to pikuś w parowaniu ponieważ, wiesz kogo możesz sparować i niezależnie jaką broń posiada to jest dokładnie ta sama długa klatka animacji przeciwnika podczas której naciskasz przycisk i parujesz. Ile razy to ewidentnie przeciwnik powinien mnie trafić a gdzie ta własnie klatka sprawiała, że magicznie zablokowałem atak jakiegoś mobka. Tutaj po prostu trzeba wziąć zwyczajnie pod uwagę to jak szybko Link machnie tarczą i przyjrzeć się z jaką prędkością przeciwnik wykonuje atak. Swoją drogą chciałbym aby każda gra z otwartym światem miała takie problemy, nie natury technicznej a kwestii własnych upodobań Jednak rzeczywiście najbardziej podoba mi się element wyzwania. Choć stwierdzam, że dla mnie poziom trudności bywa coraz łatwiejszy, ponieważ gra doskonale uczy jak sobie radzić i wykorzystywać każdy element możliwy do zadania obrażeń. Szczerze aż nie mogę się doczekać, gdy wymęczę podstawkę i dorwę się do DLC bo wiem, że będzie rzeźnia
  13. Czapka może być z Amiibo, ponieważ okazało się, że figurki na 30-lecie dają również szmaty z danych odsłon z których pochodzą w tym czapa, tunika i getry @Hum No właśnie zapomniałem o łuku i upgrade'ach do Sheikah Slate. Swoją drogą Nintendo odwaliło tutaj kawał roboty. Takie monster, animal, item pedie jaką walnęli w Breath of the Wild zawsze chciałem aby każda gra z otwartym światem posiadała. Istne mistrzostwo świata jeśli chodzi o wykonanie, szybkość przeskakiwania stron i czytelność.
  14. Dodatkowo można je upgrade'ować, więc moja zbroja z Hateno daje mi defense 21, więc całkiem nieźle
  15. Nowe szmaty można kupić w dwóch pierwszych fabularnych wioskach (polecam bo to osobny quest z fabuły). Byłem dzisiaj na wyspie o której bodajże Hum wspominał, co tam się wyprawia, takiego challeng'a się nie spodziewałem ale jak najbardziej pozytywnie. Myślałem, że nie dam rady tego wykonać ale jednak spryt wygrał nad tchórzostwem. Czysta poezja Mam ok. 22-25h 6 serc 2x podbita stamina Najmocniejsza broń 60, Najmocniejsza tarcza 36 2 ciuszki do wspinaczki komplet szmat do skradania zbroja Hyliańska max. def. od ubioru to 21
  16. Tak, 2318 MB. A tak btw. po 1,5h naprawdę fajnie to wszystko wygląda. Niby biedawersja, ale nie miałem za bardzo tych słynnych dropów animacji. Nie oszukujmy się, niektórzy grając w gry mające 60 fpsów przechodząc na 30 uważają, że grze brakuje płynności i klatkuje, więc co osoba to inne zdanie. Każdy ma też inny telewizor, więc jest dużo zmiennych. Naczytałem się sam jak to straszna spadki są w wioskach jak Kakariko a niczego takiego nie miałem, owszem były dropy ale nie do wspomnianych 15/20fpsów . O dziwo zwiechy 1-2 sekundowe na 20h grania miałem może ze 2 razy. No ale właśnie, obstawiam, że to też zależy od modelu Wii U jak gra chodzi (niestety napędy od czasów Wii bywają różne). A ja dzisiaj zrobiłem pierwszego questa, który daje Kass (gameplay z game awards się kłania), jest bardzo fajny, trzeba ruszyć głową a nagroda jest niczego sobie (a jaka przygoda! )
  17. Czyli jak rozumiem nici z słuchawek z mikrofonem podłączonych do konsoli i trzeba czekać na tą Aplikację od nintendo na smartfona ? Zawsze możesz mieć kilkumetrowy kabel od headseta ale tak na poważnie. Nintendo jeszcze nie podało więcej konkretów na temat komunikacji z innymi graczami oprócz tego jak będzie się rozmawiać z innymi w Splatoon 2. Niestety nie podali, czy będzie wymóg aplikacji bo sam Switch headsety obsługuje, więc musi też być możliwość rozmowy w trybie handhelda (a wątpię aby tylko wtedy). Chyba każdy liczył na rozmowę w party z kumplami z friend listy jak w cywilizowanym świecie growym przystało. Jednak na razie przerosło to ekipę Hydraulika i może kiedyś się doczekamy stosownego update'u umożliwiającą tą "usługę".
  18. Nintendo ustala reguły a dystrybutor i sklep muszą się dostosować. Ze Switchem na pewno taka łatwa sprawa nie jest.
  19. Hum, dzisiaj miałem dokładnie tak samo. Nayebałem chyba z 10 godzin, o 22-giej max. miałem się położyć aby odespać zjazd a tu taki chuy. Uwielbiam wyszukiwać nowe zwierzęta, robactwo i ogólne jedzonko do gotowania. Nazbierać tego g.ówna a potem metodą prób i błędów pichcić. Ostatnim dzisiaj moim Shrinem była walka (na rzekomo łatwym poziomie) z tym małym Guardianem co często się pojawia w uszkodzonej formie lub strzela słabymi wiązkami. No cóż, tutaj ma mieczyk, tarczę i napie.rdala takimi atakami, że zrobił ze mnie sushi (jego naładowany strzał z gałki nie dość że ściany rozpirza to jeszcze strzela dwie wiązki jedna za drugą i jak jedna Cię nie chwyci to trafi Cię druga). Prawie się nie potasowałem z radości Ahhh i osoby, które pytały o to czy można naprawiać bronie. Tak w dalszej części gry jest taka opcja (przynajmniej dla wybranej części zdobywanego ekwipunku), więc lepiej zostawcie sobie zbierany złom bo się przyda.
  20. + pytanie Której wioski? I o jakiej wrozce mowimy? I podbijam pytanie o minerały sprzedawac czy przydaja sie pozniej? Co do minerałów to są opisane, że posiadają jakieś wewnętrzne moce wosy, ognia, prądu itp. więc obstawiam, że na bank będą do wykorzystania. Ja je na wszelki wypadek zostawiam bo jest ich mało i nie wierzę aby służyły tylko do sprzedaży. @zdrowywariat
  21. Cały dzień grania za mną, na dzisiaj dosyć ale dla osób grających mam kilka ciekawych informacji (brak tutaj info dot. fabuły. Dotyczy to wyłącznie świata i co ogólnie można znaleźć lub zrobić). Swoją drogą uwielbiam gdy pojawia się ten krwisto czerwony księżyc. Na samym początku sra.łem pod siebie bo myślałem, że zaraz we mnie czymś wystrzeli xD
  22. chrno-x

    Super Bomberman R

    W Japonii rzekomo całkiem nieźle się sprzedał.
  23. Choć nie mam Switcha to mogę Ci odpowiedzieć, że tak przycisk HOME jest podświetlany (widziałem ostatnio na YT).
  24. chrno-x

    Firmware.

    Na New 3DSie chodzi zdecydowanie lepiej niż na zwykłym, aczkolwiek trzeba się przyzwyczaić do dwóch ekranów. Nie jest zła, bardzo fajnie się skaluje, dosyć szybko się wczytuje, jednak podczas przybliżania znowu się musi stronka doczytać w danym miejscu. Wersje na zwykłego 3DS'a lepiej omijać.
  25. A Pikachu nazywają Pikachu.....chuye xD powinni nazwać go Elektromaus @Hum Właśnie je skończyłem, coś fantastycznego. Aczkolwiek dziwi mnie, że po Angielsku nie nazywają się Twins Mountain.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...