chrno-x

Wedle tabelek największych wydawców to sami nie zamierzają zrezygnować ze sprzedaży gier na nośniku fizycznym bo raz że jest zbyt wiele krajów, które bardzo długo nie będą miały na tyle zadowalającego łącza aby szybko ściągnąć 50+GB danych, dwa pudełkowe gry ogólnie trzymają stały poziom jesli chodzi o sprzedaż a cyfra skacze i raz jest lepiej, raz gorzej ale dalej nie przebiła pudełek w łącznej sprzedaży. Zresztą myślę że ludzie dla zasady chcą mieć wybór a nie zostać zmuszonym do czegoś.

Pudełkowo w sklepach dosięgają cen wersji na obecne konsole, to że na Steam czy Origin są bardzo duże zniżki, to tylko dzięki inicjatywie Valve i tego na jakiej zasadzie można wydać gry na steama.

Obecnie żywot konsol jest dłuższy niż kiedyś też za sprawą gier wydawanych wyłącznie cyfrowo, na rynku handheldów nie mają konkurencji i jedynie walczą z komórkami, gdzie gdyby ludzie patrzyli na grafę to 99% pozycji nigdy by się nie sprzedało (nie chodzi mi o porty gier z konsol i PC).

Masz na myśli tylko taneczne/muzyczne czy ogólnie, gdzie gracz musi ruszyć kuper z fotela? Jeżeli taneczno-muzyczne to na pewno polecam Samba de Amigo, ubaw co nie miara. Z tych co trzeba się trochę poruszać to Warioware jest ciekawy, Wii Play, Wii Sports Resort, seria Tiger Woods (jedna z ostatnich części wykorzystuje Motion Plus, przez co sterowanie jest znacznie lepsze). No i o ile pamiętam to są też Dance Dance Revolution (w EU Dancing Stage), które używają maty tanecznej i wiilota.

Do mnie również nikt nie dzwonił ale wersja na Wii U w KiG kosztuje obecnie 259zł i jest wyprzedana, tak więc grubo.

No tak bo przecież Sony i Nintendo istnieją od wczoraj. To był celowy zabieg ze strony Sony. Na 3DS'a jak zmienisz kartę SD na której masz inne gry to wszystko gra i buczy, nie potrzebujesz jej za każdym razem formatować. W przypadku Vity będziesz miał grę i savea z innej gry na drugiej karcie to i tak jesteś zmuszony do zrobienia formatu aby tą kartę widziało. Przecież to jest paranoja. Poza tym co z tego że handheld? Sami reklamują nie raz gry i konsole przenośne na zasadzie "konsole posiada starszy syn a żeby uspokoić młodszego brata/siostrę to daje mu konsole przenośną do grania / ew. aby miał spokój i nie siedział młodziak przy konsoli stacjonarnej daje mu swojego handhelda" jeżeli to jednak był zabieg celowy bo "to tylko handheld", to oby dwie firmy są idiotami to raz, dwa tak jak napisałeś, jeżeli Jack nie będzie miał kanału słuchawki + mic, to w Nintendo pracują skończeni idioci. Znając życie nie dowiemy się tego, dopóki konsola nie wyjdzie na rynek i osoby pokroju Ben Hecka nie rozbiorą Switcha na części pierwsze aby zobaczyć co kryje się w środku.

To już kwestia gustu ale Hyrule Warriors kiepski na pewno nie był i jestem bardziej niż pewien że Fire Emblem jeszcze lepiej pasuje do serii Musou. Poza tym na ND zapowiedziano na Switcha pełnoprawną odsłonę Fire Emblem, która wyjdzie w przyszłym roku a skoro na prezentacji chwalili się że jest to pierwsza odsłona na stacjonarkach od czasów Radiant Dawn to mam nadzieje że nie jest to smutny podrasowany port Fates, tylko całkowicie nowy tytuł w serii.

Uwierz mi ostatnią rzeczą jaką zrobię (jak większość tutaj co się tak sra) to jest przejście wyłącznie na cyfrówki. Nie kupowałem, nie kupuje i nie będę ich kupował. Wyjątkami jest te 5 gier na krzyż, które wychodzą tylko cyfrowo od małych zespołów, które mnie się podobają a kosztują max. 80zł

Jeśli chodzi o moc Switcha to konsola nawet w trybie handhelda śmiga lepiej niż gry na Wii U a która była odrobinę mocniejsza od PS360, więc jako sam handheld nie ma się czego wstydzić i jestem bardziej niż pewny że Sony jakby stworzyło handhelda też wydałoby konsolkę z ekranem IPS i rozdziałką 720p (po co Full HD na tak małym ekranie?). Ja się bardzo cieszę na tak dobre wsparcie gier z japońskiego poletka bo najwięksi wydawcy i developerzy są na pokładzie i tworzą już obecnie gry a nie tylko chrzanią o wsparciu a jakichkolwiek efektów tego wsparcia nie widać. Aczkolwiek zachód na pewno zaprezentuje coś od siebie po premierze konsoli czy to na ND czy podczas E3. Widać że Zachód nie kryje się z zasadą "wydamy 1/2 gry do końca roku i sprawdzimy najpierw czy sprzęt się sprzedaje, jak tak to będziemy ją wspierać, jeżeli nie to sr.ał ją pies" co jest na swój sposób całkowicie zrozumiałe Tak samo jak Rayos konsolą jestem zachwycony, ponownie coś nowego, innego niż wiecznie tylko szare pudło pod TV jadące na tych samych zasadach z grami toczącymi się w okół tego co popularne na rynku (sandbox z elementami rpg lub shooter z elementami rpg i to tyle - taka jest niestety prawda). Jedynie martwię się o tą appkę i mam nadzieje że do końca roku pierwsi użytkownicy zjadą firmę za ten bzdurny pomysł i pójdą po rozum do głowy bo wejście Jack konsola przecież posiada i sami reklamowali ją, gdzie typ ma słuchawki na uszach (oni rzeczywiście myślą że wszystkie headsety są wielkie i nieporęczne?)

Patrząc na to jak Sony z Vitą od początku doiło graczy na karty pamięci, żeby można było zapisać gry lub posiadać więcej niż jedno konto (a konsolę za każdym razem trzeba formatować). Myślę że Nintendo się tym online tak nie chwali bo chce sprawdzić reakcję ludzi na ten pomysł z appką. Jeżeli będzie odpowiednio duży rage to sądzę, że dostaniemy wszystko na konsolce w aktualizacji.

Łącznie będzie można mieć 8 kont na Switchu.

Ten screen, który ujawnia że na Switcha wychodzi Cave Story i 1001 coś tam coś tam pokazuje również że na pewno będzie można zmieniać kolor tła w dashu (podczas Treehousea był biały), obstawiam też że będą Themey jak na 3DS'a (tyle przestrzeni nie może się zmarnować). No i widać jak na dłoni, że będzie można mieć kilka kont.

Napisz do użytkownika Graczdari, pracuje tam (lub zajmuje się stronką), więc może będzie wiedział więcej niż to czego dowiedział się Rayos.

Szczerze mówiąc jak tak czytam te posty to dochodzę do wniosku, że sklepy ostatnio robią co chcą. Tutaj ewidentnie KiG dał ciała. Rozumiem że chcąc zachęcić klienta dali niską kwotę (również sami taką zakładali, wzorując się na poprzednich premierach dużych tytułów). Nie było by problemu jakby gra jeszcze kosztowała te 199/209zł, jednak tutaj dalej nie ma 100% pewności skoro wersja na Switcha chodzi za 250-270zł. Jest to zdecydowana przesada a płacić za tą pomyłkę powinien sklep a nie klienci, zwłaszcza że to nie jest pre-order na grę, która wyjdzie za 6/9 miesięcy czy później, tylko za niecałe 1.5 miesiąca, gdzie cena powinna być jednoznaczna (czyt. skoro gry na Wii U sprzedawane były w kwocie 160-190zł to tak powinno zostać).

Do mnie jeszcze nie dzwonili ale pre-order złożyłem dopiero na dniach (jak ponownie wrócił w KiGu), więc pewnie jestem na szarym końcu

Podobno już działa przypisywanie stuffu do konta a nie konsoli, bo normalnie widzę swoją historię zakupów na obu platformach i jeżeli coś jest do ponownego pobrania to mogę to pobrać (o ile był to zakup cross platformowy). Oczywiście mogę się mylić bo ja konsol nie wymieniałem na nowe ale New 3DS'a zakupiłem rok po Wii U i widzi mi w nim całą historię zakupów z Wii U (i 3DS'a).

No za usługę sieciową odpowiada DeNA a oni specjalizują się w usługach i grach do telefonów komórkowych to jak miało to wyglądać. Dla mnie to jest taka kpina że dalej niewierze. Nie dość że wymuszają na ludziach posiadanie telefonu z Andkiem i iOSem (bo przecież Windows 10 w phoneach dla nich nie istnieje, to samo Blackberry OS), to jeszcze muszę sam się zaopatrzyć i tak w headset i mieć dobrze naładowany telefon, żeby móc z kimś porozmawiać lub dołączyć do wspólnej gry po necie? To już ku.rwa wolałbym (pipi)one Friend Cody i normalną ludzką rozmowę poprzez konsolę bo tak to ja w phonie już mam skype'a i użytkuje go "za darmo" nie płacąc 200zł rocznie, żeby w ogóle pogadać lub pograć (gry, które dostaniemy co miesiąc zwisają mi tak samo jak na Plusie czy Goldzie). Jak Nintendo lubię za nietuzinkowe myślenie, tak czasami wyjadą z taką bzdurą jak teraz i nie wem czy mam się śmiać czy płakać Edyta: Im trzeba będzie postawić pomnik jak w końcu stworzą choć w połowie tak ludzką usługę sieciową jaką jest XBL. Naprawdę wyślę im gratulacje i złoty kciuk do góry z napisem "good job".

Dobra to co osoby, które zamówily za 179zł w preorderze teraz są powiadamiane telefonicznie że za samą grę wyjdzie 210zł + koszty przesyłki?

Z Directa wynika że pierwsza część nie posiadała takiego free-roamu czy biegania po dungeonach. @Arm9_Team Masz całkowitą rację, obejrzałem jeszcze raz i rzeczywiście odnieśli się do tego jak do remake'a. Przyznam że bardzo podoba mi się ta odsłona, wyróżnia się kreską (o niebo lepiej trafia w moje gusta niż w Awakening czy Fates). Z chęcią zaopatrzę się w tą część w dniu premiery.

Mam podobnie jak Ty. Jeszcze jak pojawiły się u nas pre-ordery Switcha to usiedzieć nie mogłem. Teraz jednak trzeźwo patrzę na moje obecnie posiadane platformy (i te pożyczone od Brata) i mając podpięte 4 stacjonarki do TV a w barku 4 handheldy to krótko mówiąc mam w co grać (zwłaszcza że muszę nadrobić katalog gier z 3DS'a). Zaskoczyła mnie zapowiedź FE: Echoes, które podoba mi się znacznie bardziej niż Awakening i Fates a długo na grę czekać nie będę (ciekawe czy będzie limitka czy wrzucą bundlea z Amiibo). Fire Emblem Warriors choć jest świetną informacją, że wychodzi też na New 3DS'a, tak Warriorsy zdecydowanie wezmę na Switcha (prezentować się będzie obłędnie) zamiast tego wolałbym aby Echoes wydali na New 3DS'a i żeby wykorzystali tą dodatkową moc konsolki. A Zeldę ogram najpierw prawilnie na WIi U (po to tą konsolkę pierwotnie kupowałem, dla nowej Zeldy), byłoby to blamażem na honorze tej zacnej konsolki (a do pełnego katalogu wybranych gier na Wii U brakuje mi Captain Toad, TW101, TMS, Paper Mario i dwie ewentualności: Shovel Knight + Rayman Legends)

Kolejne dzieło Intelligent System. Jest to całkowicie nowa odsłona w serii, która czerpie inspirację z Fire Emblem Gaiden (niestety Direct nie mówi nic wprost że jest to remake, tylko że gra wzoruje się na Gaidenie, dodatkowo wiele stron growych podaje różne informacje) i pożycza dawno nie używane elementy jak free-roam, dungeony czy przemodelowany system rozwoju postaci. Tytuł opowie nam historie dwójki bohaterów (Alm i Celica), którzy staną po przeciwnych stronach w walce pomiędzy północnym a południowym królestwem na kontynencie Valentia. Za animację odpowiadać będzie Studio Khara. Podczas ND zapowiedziano nowe figurki Amiibo Almy i Celici, które pojawią się wraz z grą 19 Maja 2017r. ( Amiibo ma być sprzedawane w dwupaku).

Za cyfrę odpowiada już głównie NoE, nie CQE (tak mi się wydaje)a na razie jest cisza. Co do premiery Zeldy na Wii U to w Kanadzie VGP również od początku ma datę 31 marca, jeszcze zanim odbyła się konferencja Nintendo.

Kwestia czy chcesz dopłacić te 30-50zł bo najtaniej było w KiGu ale tam się rozeszło na pniu.

The Binding of Isaac wskakuje jako launch title a pierwsze kopię będą zawierały jakąś niespodziankę od twórców: https://mynintendonews.com/2017/01/18/the-binding-of-isaac-afterbirth-will-be-on-nintendo-switch-at-launch/

Przecież Xeno wychodzi w tym roku i u nas i w Japonii. Chyba że wiesz coś czego my nie wiemy