Skocz do zawartości

chrno-x

Użytkownicy
  • Postów

    3 251
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez chrno-x

  1. chrno-x

    Final Fantasy XV

    Szczerze w dzisiejszych czasach nie kieruje się nigdy recenzjami ponieważ za każdym razem gdy mam wątpliwości a grę chwalą recenzenci to w 95% okazuje się iż tytuł mnie nudzi. Z kolei te magicznie niszczone nędznymi, nudnymi i płytkimi recenzjami tytuły często sprawiają mi mnóstwo funu i aż chce się grać. To samo mam z filmami. Obecnie Ci doświadczeni recenzenci opisują sprite'y jako pikselowa grafika, nie zapominając oczywiście o takich profesjonalistach ze stron jak Eurogamer czy GameInformer gdzie nie potrafią rozróżnić czym jest port, remaster i remake i wszystko wrzucają do jednego wora pod nazwą "Remaster". Nie wiem czy mam się śmiać czy płakać że te osoby jeszcze zarabiają kasę na tych "recenzjach" i są głosem ludu, który potem kieruje się do sklepu (lub nie). Nie czytałem recenzji Kingsglaive'a ale widząc nagłówki mówiące o Chaosie fabularnym to ja chce się zapytać. Do czego oni się odnoszą? Jak można uważać że 2h film CGI może wyjaśnić meandry zbudowanego uniwersum dla XV-tki i to w 80% całkowicie na nowo (bo przecież obecnie Fabula Nova Crystallis już nie istnieje). Przecież wszem i wobec mówiono że to ma być wstęp tak jak animiec do głównego mięska jakim jest sama gra aby poznać lepiej bohaterów (przecież nie śledzimy w grze losów króla Regisa tylko jego syna, on jest dodatkiem). Zresztą oczywistym jest że całość lepiej będzie smakować komuś kto serią interesuje się od lat (od tego są te małe acz przyjemne easter eggi, które doceni tylko wieloletni fan) a nie George wyjęty prosto z buszu. Moje pytanie więc brzmi czy tak bardzo poyebało ludzi we współczesnym świecie że każdy produkt, każda rzecz, każde dzieło sztuki ma trafiać do wszystkich?! Aż się boje jak świat będzie wyglądał za te 15/30 lat skoro już obecnie wszystko musi trafiać do masowego odbiorcy i nie ma prawa istnieć coś takiego jak zamknięta grupa fanów, która doceni starania autora bardziej dostrzegając wiele początkowo niewidocznych smaczków. P.S. @Kalinho nie chce nic mówić ale po części to co napisałeś to jedna wielka bzdura. A wiesz dlaczego? Wystarczy posłuchać podcastów czy tych "profesjonalnych" let's playów wielu rzekomo poważanych serwisów growo-komiksowych (vide: IGN, Eurogamer, GameInformer, Kotaku) aby usłyszeć iż 90% tych wspaniałych recenzentów nie grało nawet w PSX'owe wydania Finali. A to jest tylko taki maleńki przykład, bo jak się okazuje to niestety ale te 90% recenzentów pojawiło się dopiero na przełomie poprzedniej generacji (ew. wychowali się na VI generacji) i nie mają zielonego pojęcia o czym często mówią ponieważ sami posiłkują się Youtubem i innymi serwisami aby stwierdzić tylko co co można wywnioskować po kilku minutach gameplayu obejrzanego na filmikach. Smutne ale prawdziwe. A Ci weterani o których mówisz, obecnie albo piszą na własnych blogach albo wycofali się z tego biznesu.
  2. Tytuł miał wyjść w 2016r. po wydaniu wersji Mobilnej. Cóż jeżeli to by mialoby tak wyglądać jak ten crap w mobilkowym wydaniu to ja podziękuję. Dalej trzymają się tego paskudnego stylu graficznego z Lost Valley a na komórki wszystko wygląda jak tania gra z przeglądarki. Jeżeli nie powrócą do klimatów Back to the Nature i A Wonderful Life to mogą się pocałować w pupkę z takim harveściakiem i wolę kupić już Story of Seasons.
  3. chrno-x

    Final Fantasy XV

    Może to poprostu gracze tak bardzo wyolbrzymiają aspekty poprzednich części i tak bardzo idealizują te produkcję że obecnie niezależnie co zrobi SE wielu i tak powie że to już nie to. Oczywiście że seria się zmienia, pełen voice-acting bohaterów, więcej interakcji ze światem, system walki w czasie rzeczywistym zamiast na osobnych arenach w systemie turowym. Jestem bardziej niż pewien iż jeżeli SE stworzyło by FFXV na zasadzie starych Finali z turowym systemem walki, brakiem Voice Actingu z prerenderowanymi lokacjami to i tak ludzie by narzekali że studio nie jest w stanie ruszyć do przodu i odcina kupony. Może zamiast oglądać godzinne filmiki na YT to kupcie po prostu grę (jak już wyjdzie) i przekonajcie się sami bo oglądanie a granie to niebo a ziemia. Co macie do stracenia? Jak wam do gustu nie przypadnie to w każdej chwili możecie sprzedać na allegro za parę zlotych taniej i nic w zasadzie nie stracicie. Mnie już Episode Duscae przekonał w 100% że warto było czekać i czekam cierpliwie dalej. Moim osobistym zdaniem w końcu po 10 latach widzimy Finala z krwi i kości i tak już na wstępie powinna prezentować się (chodzi o gameplay) FFXIII. Nie odcinają kuponów bo wszystko jest na swoim miejscu, dobry system walki i levelowania bohaterów, ciekawe postacie z przeszłością a nie wydmuszki, bogaty świat i uniwersum tętniące życiem (zasługa m.in. animca i nadciągającego filmu), wspaniała muzyka, no i ta nutka tajemniczości, która sprawia iż człowiek ma ochotę w to rzeczywiście zagrać.
  4. Nie tylko Ty, patałach jakich mało. Nie znoszę jak pseudo twórcy zmieniają serię nie do poznania tylko dla własnego widzimisię mając kompletnie w du.pie fanów i dziedzictwo. @Oldboy Źle mnie zrozumiałeś. Nie chodziło mi o swobodę fabularną w tworzeniu kolejnego Metroida tylko Retro Studios w końcu po latach wykazywania się (sorry ale oby dwie części DK pod względem sprzedaży zdeklasowało całą trylogię Prime'a) otrzymało zielone światło od Nintendo iż mogą wybierać co chcą stworzyć (tak jak wspomniałem to był ich wybór zrobić kolejną część DKC) i dzięki temu za studio wreszcie odpowiada Yoshio Sakamoto (Tanabe zaś sprawuje pieczę nad Next Level Games). Tak więc jeżeli jest coś na co najbardziej czekam z wielkich niewiadomych produkcji to właśnie dzieło Retro Studios i mam nadzieje że będzie to pozytywny szoker a nie opad szczęki w stylu "to nad tym g.ównem pracowali tyle lat?!". Jeszcze co do Retro to fakt na przełomie okresu Wii i Wii U odeszło dość sporo ważnych osób obok Marka Pacini. Zresztą to za nim poszła bodajże 3 weteranów gdzie razem stworzyli Armature Studio (i liczę bardzo na ich port Bloodstained na Wii U więc niech mnie nie zawiodą), kolejna grupa od RS stworzyła z kolei BluePoint Games czyli mistrzów recyklingu dzięki którym otrzymaliśmy naprawdę zacne kawałki kodu, które nie są prostym kopiuj-wklej. A co najlepsze, oby dwa studia mają swoje siedziby w Teksasie tak jak Retro Studios (ciekawe czy dalej wszyscy spotykają się na piwko przy grillu) xD
  5. No niestety żaden duży DQ od lat nie wyszedł równocześnie w Japonii i na Zachodzie. na DQIX czekaliśmy bodajże ponad rok. Cud nad Wisłą że zdecydowali się na 7-mkę więc cegiełka zielonych odemnie do nich leci. Ale prędzej na Zachodzie wyjdzie 3DS'owa wersja bo ogólnie 3DS'ów dalej jest więcej niż PS4-ek, koszta produkcji mniejsze i jestem bardziej niż pewien iż Nintendo zajmie się wydaniem tejże wersji na Zachodzie. Co do Metroid'a to akurat nie zgodzę się że Retro skończy jak Rare bo sami dostali wolną rękę przy drugim DKC jakim IP chcą się zająć. Poza tym Retro dosadnie dało NIntendo znać iż chcą więcej swobody i od dłuższego czasu nad studiem pieczę nie sprawuje wiejski tester kondomów Kensuke Tanabe tylko jeden z Ojców Metroida Yoshio Sakamoto. No i Rare zostało skreślone przez Big N w momencie gdy założyciele Rare zapowiedzieli odejście z firmy i gdy panował tam ogólny chaos a Mark Pacini odszedł już w czasach kadencji Wii. Jeżeli chcecie winić kogoś za brak prawdziwego Metroida to wińcie Tanabe bo to z jego winy tworzą Federation Forces 7 lat bo zamarzył mu się multiplayerowy Metroid jak Kobayashiemu Resident Evil dla mainstreamu (dosłownie jego słowa z wywiadu na 20 lecie serii "zawsze marzyłem aby Resident był grą w stylu filmów Hollywood aby każdy niezależnie od płci i wieku mógł cieszyć się grą"). Tak więc bardzo liczę iż Retro Studios zaskoczy nas całkowicie nowym IP lub powrotem ich autorskiego Raven Blade. A sam chce dostać wyyebanego w kosmos Metroid second other M (ten cudny system walki śni mi się po nocach, tak powinna wyglądać łowczyni głów Samus Aran, tylko tym razem proszę o większe lokacje na planecie z konkretnymi zagadkami i japońskim VA). Co do gier na premierę czy podczas pierwszego roku to liczę of course na Pikmina 4, Zeldę, dużego Mon Huna (na handheldzie nie umiem się wczuć, potrzebny jest duży TVik i obraz w Full HD i pad o którego nie będę się bał że zaraz pęknie w pół), potwierdzenia FFXV, DQXI, nowego Xeno (z normalnym story i singlem) lub Baten Kaitos III (ahh marzenia) Metroda i przygodowego Star Foxa. Ale wiem tylko iż mogę liczyć na Zeldę (którą pierw ogram na Wii U) i Pikmina 4. Reszta wyjdzie w praniu i ogólnie nie ma się czym na razie nakręcać. Chce zobaczyć czyny a nie słowa, wtedy będę myślał o zakupie tejże konsolki.
  6. chrno-x

    Wii U - temat główny

    Co do awaryjności Wii U to cóż kiepska sprawa ale ewidentnie widać iż problemu napędów jeszcze z czasów Wii to nie wyeliminowali. Dlaczego? Ponieważ u mnie za kadencji Wii płytka z grą siedziała w konsoli non stop, jednak zależnie czy gra była nagrana na płycie dwuwarstwowej czy jednowarstwowej tak konsola tuż po uruchomieniu twierdziła że włożono złą płytę. Podobną sytuację mam z Wii U, Project Zero muszę prawie że za każdym razem wyciągać z konsoli zanim ją wyłączę lub przejdę do Crunchyroll'a bo inaczej po ponownym uruchomieniu (bo przecież napęd za każdym razem się wyłącza) konsola nie widzi mi plyty. W innych przypadkach jak opisałem wszystko gra i buczy dopóki po prostu wyciągam płytki z konsoli (o dziwo chodzi głównie o gry od samego Nintendo, bo taki Watch Dogs, Splinter Cell czy ZombiU mogły siedzieć w konsoli tygodniami i odpalają się w każdej sytuacji - it's magic). Tak czy siak jeżeli kiedykolwiek Big N zdecyduje się ponownie na użycie jakiegoś formatu na płytach to niech sobie darują w końcu tworzenie własnych pseudo nośników bo napęd Blu-Ray nie jest już obecnie taki drogi a przynajmniej człowiek miałby dodatkowo całkiem dobry odtwarzacz do filmów. P.S. Co do NX'a to jest to pierwsza konsola Nintendo na którą nie jestem ani trochę podjarany od kiedy w zasadzie złapałem bakcyla na to hobby dobre 20 lat temu. Z kolei Wii U od dłuższego czasu odpalam na max. godzinkę, półtorej (przeważnie raz/dwa razy w tygodniu) aby dosłownie przemęczyć się przez Project Zero ((pipi) taki klimat, takie możliwości a od połowy gry czuje się jakbym grał w Residenta gdzie napi.erdalam tymi fotkami jak z karabinu maszynowego) czy przejść dwa levele w Sonic Lost World (jednak Sonic to tylko stworzony przez Sonic Team czyli Colors i Generations czy ew. Unleashed bo reszta to takie przeciętniaki zniszczone beznadziejnym sterowaniem i pomysłami wciskanymi na siłę że głowa mała). Chyba czas na growy detoks na kilka tygodni/miesięcy do premiery FFXV i Zeldy Breath of the Wild bo niezależnie co odpalę to męczy i nuży mnie niemiłosiernie.....
  7. chrno-x

    Wind Waker HD

    To na c,h.u.j narzekasz na poziom trudności? Cały poprzedni post chrzanisz o tym że to najłatwiejsza Zelda. Jak już Ci napisałem, pograj trochę a dungeony później będą ciekawsze ale po dungeonach i tak nie oczekuj przejścia na 30 sposobów. Owszem będziesz miał mnóstwo zagadek i biegania po kilku/nastu poziomach w dungeonach ale przejdziesz je w góry wyznaczony sposób (jak to w Zeldach) Wykonanie i bossowie uchodzą za ciekawszych w serii ale kwestia w które Zeldy grałeś i jakich masz faworytów. jeżeli preferujesz Ocarinę i mroczny klimat dark Fantasy to tutaj tego nie znajdziesz. P.S. a Hero mode skoro nie ruszyłeś to g.ówno masz pojęcie o czym mówię ot cała prawda, bo dzięki temu cała gra nabiera lepszego klimatu i nie dostajesz w dungeonach prostoty podanej na tacy (to samo tyczy się bossów którzy rozwijają skrzydła właśnie w Hero Mode, nie mówiąc już o dungeonach).
  8. chrno-x

    Wind Waker HD

    No jeżeli grasz na normalu to Wind Waker jest banalnie prosty. Jak pisałem wcześniej, najwięcej radości gra daje na Hero Mode bo wtedy rzeczywiście jest jakieś wyzwanie. Co do dungeon'ów to rajusa nie słuchaj bo im dalej w las tym lepiej i tym ciekawsze dungeony (i nie nie wszystkie są na 30 minut).
  9. chrno-x

    Final Fantasy XV

    Dopiero dzisiaj GameStop ma otrzymać info i ulotki czy premiera XV-tki została przesunięta więc to raczej potwierdzone info to fake. Zresztą, czekałem te 10 lat to dwa miechy teraz mnie nie zbawią. Edyta: Większy bezbek by był gdyby te ulotki dotyczyły premiery 11.29.17
  10. - jeżeli to nie będzie grało przy odpaleniu pełnej wersji to wyślę im mojego tygodniowego bąka w kopercie.....
    1. Paliodor

      Paliodor

      z pewnoscia beda przejeci

  11. chrno-x

    Ace Attorney 6

    Nie tylko Ty, modliłem się aby wydali DGS bo klimat wylewał się z tych trailerków ale nie bo po co, wymyślić bzdury typu "gra za bardzo Japońska" to oni nie powinni dostawać gier za bardzo zachodnich albo słowiańskich bo przecież to jest dokładnie to samo. Zamiast tego dostaniemy kolejnego prostego tasiemca. Fakt Dual Desitinies jest fajny i dopracowany ale do bólu prosty, brakuje "tego czegoś" co sprawiało iż oryginalna trylogia kazała wymyślić szare komórki. No ale cóż lepsze to niż całkowicie nie otrzymywać kolejnych części na Zachodzie. Czekam na demko a potem na dobrą promocję.
  12. chrno-x

    Dragon Quest VII 3DS

    U mnie na pierwszy ogień idzie FFXV więc DQ pewnie ogram w okresie zimowym.
  13. No bo przecież każda z tych firm robi zaledwie parę patentów ;-] Żebyście chociaż widzieli ile patentów Nintendo wrzuciło w czasach Wii i DS'a to uwierzcie mi często i gęsto nie ma to nic wspólnego z finalnym projektem. Chodzi o uniknięcie jak największej liczby chińskich podróbek i pozwów o złamanie praw autorskich lub kopiowanie czyichś pomysłów.
  14. chrno-x

    Ace Attorney 6

    Czekam, ale tak czy siak poczekam sobie na soczystą promocję aby pokazać Crapcomowi że czas najwyższy się ogarnąć i ponownie wydawać gry w pudełkach na Zachodzie bo widzę cięcie kosztów jest ale tam gdzie nie trzeba. Zresztą dopiero co kończe PW vs Prog Layton i zasysa mi się Dual Destinies tak więc Phoenixa mam pod dostatkiem (ale demo pobiorę jak tylko wyjdzie).
  15. chrno-x

    Nintendo 3DS

    Ogólnie fabuła jest z góry ustalona ale cała seria na tyle trzyma w napięciu na rozprawach iż nie wiesz czy uda się zdobyć werdykt "niewinny" czy nie. Plot twisty to najlepsza strona tej serii i ogólnie trzeba znać i dobrze dany język obcy i trzeba ruszyć głową i kojarzyć fakty. Gry od Telltale to samograje a Phoenixy to przede wszystkim gra tekstowa z elementami logicznymi. Co do jednego Rayos ma rację, weź najpierw oryginalną trylogię stworzoną przez autora serii Shu Takumiego (Dual Destinies nie był pod jego nadzorem).
  16. chrno-x

    Nintendo 3DS

    Czekam właśnie na tą promocję bo ostatnio uciekł mi Dual Destinies (ahhh nie ma to jak trochę rozwiązanych spraw w sądzie).
  17. chrno-x

    Nintendo 3DS

    Ale najczęściej jeżeli US dostaję nową partie to niedługo potem Europa również doczekuje się kolejnych obniżek cenowych.
  18. chrno-x

    Persona 5

    Główną wersją Persony 5 jest ta z PS3 gdzie już kiedyś Atlus o tym kilkukrotnie wspominał. Wersja na PS4 to zwyczajny port. Więc o jakość wykonania nie powinieneś się martwić.
  19. chrno-x

    Tokyo Mirage Sessions #FE

    Jeżeli jRPG to tylko infantylne pierdoły to najwidoczniej ja się wychowałem w innym wymiarze bo Chrono Cross, Chrono Trigger, FFIX czy Legend of Dragoon raczej nie wpadają w kanon infantylnych pierdół.....
  20. chrno-x

    W co teraz grasz...?

    Sonic Lost World - zjadliwy, wygląda bardzo ładnie ale widać że nie tworzyła tego ekipa Sonic Team bo sterowanie to żenada, która odbiera całą frajdę z grania i potrzeba nie raz wiele cierpliwości aby załapać dlaczego jest tak a nie inaczej. Tak czy siak do Colors, Unleashed i Generations to on się nie umywa.
  21. chrno-x

    Wii U - temat główny

    Tutaj masz licytację Wii Remote Plus: http://allegro.pl/oryginalny-nintendo-kontroler-wii-z-motionplus-i6401236525.html Ogólnie nie opłaca kupować się zwykłego Wiilota + Motion Plus gdyż cenowo wychodzi tak podobnie do nowych egz. z wbudowanym MP że szkoda kupować używki. Obecnie najtaniej kupisz Wii Remote Plus za 140/150zł. Ewentualnie możesz polować na cały zestaw Wii Remote Plus, Nunchuk, Sensor Bar ale jeżeli Ci zależy tylko na Wiilocie no to tak jak napisałem wydatek rzędu 150zł z przesyłką (nie baw się w używki jak się na nich nie znasz).
  22. chrno-x

    Final Fantasy XV

    Kiedyś człowiek wybierał tytuł po opisie na pudełku i paru obrazkach (ew. recenzji / zapowiedzi w gazecie). Tylko dodatkowo jak było się młodszym to nikomu nie przeszkadzało że tytuł trochę przycina, Voice-Acting robiony był w garażu (o ile w ogóle był) a intro to był głównie tekst na kilkanaście minut. Wtedy po prostu człowiek cieszył się że gra w coś zupełnie nowego i mógł pochwalić się lub zjechać grę przy kolegach. Teraz gra jest niszczona przez marudy jeszcze zanim wyjdzie i tak niektóre pozycje dostają po d.upie za nic w zasadzie a inne wychwalane są pod niebiosa. No i twórcy sami obdzierają swoją produkcję z tej tak zwanej magii obcowania po raz pierwszy z tytułem w domu bo przecież nie jeden developer przechodzi prawie że połowę jeszcze nie wydanej gry prezentując ją na Twitchach i innych serwisach. Dodatkowo nie oszukujmy się ale przynajmniej połowa osób, która narzeka na serie/grę XYZ i tak kupi dany tytuł, będzie go jeszcze bardziej jechał i co najlepsze kupi kolejną część tylko po to aby powiedzieć "miałem rację, niczego się nie nauczyli". A taki wydawca ma w pupce setki tysięcy forów i narzekanie ludzi skoro słupki sprzedaży pokazują iż tytuł "dobrze" się sprzedał więc można wcisnąć im to samo. Gdyby było inaczej to wiele serii nie powinno dzisiaj istnieć ale tak nie jest a to co jest naprawdę ciekawe ginie w motłochu przeciętności i malutkie teamy developerskie bankrutują bo wydawca stwierdził że gra jest niewarta nawet tych kilku reklam na krzyż.
  23. No i wymęczyłem Deadly Premonition. Fabuła daje radę ale szczerze spodziewałem się bardziej przyziemnego zakończenia.

  24. chrno-x

    Final Fantasy XV

    Obecnie każdy ma za dużo w du.pie i wybrzydza na każdy drobny szczegół ;-]
  25. Rayos przybyłeś z przyszłości? Bo dopiero co ma wyjśc DQXI na PS4 i 3DS'a (XII zobaczymy pewnie za 5 lat xd). Patrząc na to jaką grafę prezentują Poki na 3DS'a (czyt. grafa na góra 7) to nie licz na wodotryski graficzne ;-]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...