
Treść opublikowana przez chrno-x
-
Nintendo Switch - temat główny
Don chłopie ty cokolwiek czytałeś lub oglądałeś z Digital Foundry? Sami podają iż Tegra to podrasowana PS360 gdzie na konsolach gry smigałya w 720p/30 tak na Nvidia Shield śmigają w 1080p/30 lub 60 klatek więc jaki (pipi) regres skoro tym bardziej Wii U to sklecone 3 Wii w jedno? Nawet Tegra X1 ma 3GB RAMu w porównaniu do Wii U mającym 2GB, nie mówiąc już o 8 rdzeniowym procku. Ten zestaw nie jest najmocniejszy ale to całe info nie jest potwierdzone ale jako handheld z dajmy 5" ekranem to konsola będzie gnieść wszystko co wyszło w formie mobilnej dzięki zamkniętej architekturze i pozbawieniu go największego raka jakim jest Android. Poza tym sami z DF i Eurogamer'a zastanawiają się czy czasami nie będzie tam Tegry X2 i dlatego obstawiają opóźnioną premierę a nie tylko ze względu na gry na launch czy w okresie launchu. Tak więc jeżeli dociągną jakoś moc do poziomu XO/PS4 dla stacjonarki to wiele osób i tak narzekać nie będzie bo i tak przeskok jakościowy z WIi U na NX'a będzie zauważalny. No i na E3 sam Aonuma mowił że Zelda w wersji na NX'a będzie poprawioną graficznie wersją względem Wii U.
-
Nintendo Switch - temat główny
No z tym ciągłym pomysłem braku ładowarek na EU rynku trochę przeginają. Nawet zbolały NES mini nie będzie jej posiadał w zestawie (ale do tej pory w żadnym sklepie nie ma do niego ładowarki, chyba że mamy sobie zapożyczyć z Wii U/3DS'a). No to też jest ciekawe, bo handheld na bank nie będzie posiadał wyższej rozdziałki niż 720p ale w stacjonarce to nie widzę innego wyjścia jak pełne Full HD bo tak jak piszesz idea grania na TV bardzo szybko kipnie.
-
Nintendo Switch - temat główny
No cóż bardziej niż kiedykolwiek Nintendo tym samym pokazuje iż ciekawego pomysłu na konsolę stacjonarną nie ma. Cisną handhelda bo na tym najwięcej zarabiają i najmniej stracą (jeżeli dobiją ponownie do wyniku 60mln to będą na bank zadowoleni). Mnie osobiście taka hybryda coraz bardziej nie odpowiada bo jestem tradycjonalistą, powinna być i stacjonarka z krwi i kości i konsola przenośna no ale cóż wszystkiego dowiemy się pewnie we wrześniu (choć szczerze mogliby już teraz przedstawić wszystko, nie wierzę iż ten miesiąc/dwa cokolwiek zmieni). No i też ciekawi mnie kwestia ceny. Skoro taka Vita czy New 3DS to nawet dzisiaj koszt 200 Euro to taki handheld na Tegrze będzie jak nic kosztował 1000-1200zł (bo przecież firma musi na tym konkretnie zarobić) a jeżeli stacja dokująca będzie jednak posiada własne dodatkowe bebechy to taki cały zestaw w pudełku obstawiałbym na 2500/3000zł a to już jest bardzo dużo gdyż jeżeli spie.rdolą sprawę z marketingiem i ludzie nie będą wiedzieli iż mają doczynienia z dwoma konsolami w zestawie to ciężko im będzie wydać nawet 500Euro, która do tej pory jest barierą nie do przebicia.
-
Nintendo Switch - temat główny
Skorą chcą połączyć nagle dwa obozy w jeden to niech się wysilą i nie pi.erdolą smutów. Jeżeli okaże się że tylko handheld będzie miał bebechy jak Nvidia Shield z Tegra X1 to mogą mi naskoczyć bo choć dedykowany system + więcej RAMu niż Wii U i takie 8 rdzeni Army swoje niby robi ale do cholery to przestarzały już powoli sprzęt i jeżeli nie będzie to minimum K1 albo jeżeli stacja dokująca nie będzie miała dodatkowo najnowszego X2 + dodatkowy RAM to będzie bardzo ale to bardzo słabo a przecież wycieki mówią o mocy XOne więc to musi być coś więcej niż tylko Tegra X1 jak w Shieldzie. Niestety Nintendo bawi się w te j.ebane gimmicki jeszcze bardziej i jak Wiilot miał sens bo był ogólnikowo tani w produkcji itp. tak ich nowy pomysł to już w ogóle amba (ale jak widać chyba wychodzi im to taniej niż stworzenie osobno handhelda i stacjonarki) . Tym samym tylko pokazuje iż nie próbuje ludzkości czymś zaskoczyć tylko jest to teraz bezpieczna piłka "skoro wszyscy grają na komórkach i tabletach to trzeba ich tym zwabić do konsoli". Jak to nie niektórzy trafnie rzucili rozpoczyna się akcja Gamepad 2.0 bo jeżeli handheldowa wersja będzie wyglądać choć odrobine jak Gamepad to mogą mnie pocałować w odbyt i tego nie wezmę bo nijak to przypomina handhelda a zj.ebanej kopii tableta to nosić nie mam zamiaru. Ale coś mi się wierzyć nie chce aby ta stacja dokująca nie miała własnych dodatkowych podzespołów. Ogór napisał iż to sobie przeczy i nikt nie będzie pisał na takie pseudo 2w1 ale to (pipi) prawda bo idealnym przykładem jest że jakoś Japończykom nie przeszkadza pisanie jednej i tej gry na Vite, PS3 i PS4 albo nagle wszyscy ochoczą są za PS4Neo i Scorpio przy jednoczesnym wspieraniu pierwszych modeli. Dokładnie tym samym tylko bardziej z unifikowanym będzie NX więc co komu szkodzi pisać najpierw pod handheldową wersję a potem wszystko podbijać poprzez dodatkowe bebechy stacji "dokującej". No i ciekawi mnie rozwiązanie użycia hdd, kart sd i ew. Flash bo jak znowu wpie.rdolą to ostatnie (na poziomie 64GB) to niech się tym bardziej pałują na drzewo.
-
Nintendo Switch - temat główny
Samą konsolą nic nie zdziałasz jeżeli brakuje system seller'ów a tych w ostatnich czasie na 3DS'a było jak na lekarstwo (zwłaszcza ta wielka ofensywa w postaci New 3DS'a przeszła dla Wii U - cały czas jestem bardziej niż pewien iż Zelda TP była tworzona z myślą o New 3DS'ie, dlatego wygląda jak szybki port a nie jak remake Wind Waker'a, którego swoją drogą stworzyli w nieco ponad pół roku). Podczas E3 i na zebraniach z inwestorami Kimishima stanowczo informował iż mają jeszcze sporo całkowicie niezaprezentowanych i niezapowiedzianych gier na 3DS'a i nie zamierzają z niego rezygnować, wręcz przeciwnie, szykuje się rzekomo całkiem niezła ofensywa. Oczywiście ile z tego wyjdzie to się przekonamy chociażby do przyszłego E3 lub na Directach ale skoro kilkukrotnie zapewniali iż 3DS będzie dalej wspierany obok NX'a (w przeciwieństwie do Wii U) to chyba mają coś jeszcze w zanadrzu (obstawiam tutaj jednak te twory na New 3DS'a). Jeżeli chodzi o NX'a to Nintendo cały czas mówi o niej jako konsoli stacjonarnej. Wiadomo że po części dlatego iż nie chcieli ujawnić szczegółów takie hybrydy ale coś mi się wydaje iż nawet właśnie Big N pójdzie za Sony i MS'em i albo szybciej wyda podrasowaną wersje NX'a z mocniejszymi bebechami albo sama ta stacja dokująca dla Handhelda będzie jednak posiadać dodatkowe podzespoły, które sprawią że konsola będzie przynajmniej o mocy PS4/XOne (lub kto wie może nawet w ten sposób uzyskają moc rzędu PS4 Neo, różnie może być). W ten sposób nie będą się starać przebić Scorpio i Neo ale też nikt nie powiedział iż mocą nie mogą przynajmniej większej części dorównać. A czego jestem bardziej niż pewny to to iż ta stacja dokująca będzie sprzedawana osobno jako jakiś drugi pakiet a nie chce mi się tylko wierzyć iż będzie to standzik o wartości 50/80 Euro (choć mogę się mylić).
-
Nintendo Switch - temat główny
Nie no przecież nawet ostatnio Nintendo mówiło iż po to przesunęli premierę konsoli na przyszły rok ponieważ chcą zapewnić konsoli świetny start z grami na launch i cały rok do przodu. Ja szczerze mówiąc po dwóch latach obcowania z Wii U nienawidzę tego Gamepada za ergonomię i jakość wykonania. Gó.wno zafajdane trzeszczy, triggery to jedno wielkie nieporozumienie i na dłuższą metę nawet w takiego DK'a źle mi się gra (nie mówiąc już o takiej Bayo) tak więc nawet niech nie próbują zrobić wiernej jego kopii bo zabije. Jeżeli już to ma być taka hybryda to ekran max. 5" z przynajmniej 720p a główna stacja dokująca powinna mieć dodatkowe bebechy (np. z takim najnowszym X2 i dodatkowym RAMem) bo jeżeli pójdą znowu w takie (pipi) jakim było Wii U pod względem mocy to niech się pałują. Zresztą zwisa mi na razie moc, chce mieć pewność że będzie w co grać i że będzie pełen support third-party developerów a nie że na gadaniu się skończy. Co do blokady regionalnej to jestem pewien iż ją oleją bo dobrze wiedzą jak ludziom nie spodobało się to w przypadku Wii U i 3DS'a. Cóż wrzesień niby niedaleko ale mogliby konsole już ujawnić bo nie znoszę takiego srania się po krzakach i zabawy w ciuciu babkę....
-
Story of Seasons
Cóż jak myślałem że Japończycy pogubili się na poprzedniej generacji tak teraz całkowicie rozum stracili. Naprawdę nie licząc serii od Nintendo to nie kojarzę obecnie jakąkolwiek serie, która przez ostatnie dwie generacje dalej by się liczyła (lub w ogóle wyszła w formie gry or somethin) albo by tego chociaż nie można było nazwać totalną tragedią....no cóż żegnaj Natsume, wróć jak przyjmiesz z powrotem ojca serii Harvest Moon bo bez niego to IP umrze śmiercią tragiczną.
-
Final Fantasy XV
Z ostatniego filmiku od IGN wynika iż wiele osób martwi się o wielkość świata bo ciągle pokazują te same 2/3 lokacje. Tak jednak ekipa od FF'a twierdzi iż to jest zaledwie mały skrawek tego co będzie w pełnej grze i w sumie im wierze bo to czego nie widzieliśmy nawet na pełnym gameplayu pojawia się przez kilka sekund na trailerkach i nie są to malutkie lokacje. Czekam i jaram się jak pochodnia!
-
Story of Seasons
To to ja wiem, widziałem ich jakże fantastyczne miałkie kopię Minecrapa w połączeniu z rolnikiem i jest to jedna wielka tragedia. Szczerze na razie mam w co grać więc zlewam na Story of Seasons ciepłym sikiem koszącym (jak będzie obniżka zimą to wtedy kupię).
-
Final Fantasy XV
Damn miałem obawy co do filmu ale Zetta narobił mi jednak cholernego smaka i nie mogę się doczekać. 30 września robię Omnislasha dla reszty i wycinam wszystkich z mojego marnego żywota na parę dni dopóki nie nacieszę się tą wspaniałą produkcją (i filmem).
-
Xenoblade Chronicles X
Co nie zmienia faktu że w oby dwóch częściach równowaga w walce jest o kant dupy rozbić.
-
Xenoblade Chronicles X
Skoro nie wykorzystujesz systemu walki i rozwoju w całości to nawet nie mów mi o tym że jego skomplikowanie to zaleta bo tak nie jest (po co w takim razie jest tak rozbudowany skoro lwia część graczy z tego nie skorzysta?). A tym bardziej chodzi o porównanie do XC z Wii, który nie oszukujmy się miał prosty ale bardzo dopracowany system walki (chain linki wymiatały), nie mówiąc już o całej reszcie, którą opisałem powyżej (niby cała gra jest nastawiona na kooperacje ale system walki opiera się na głównej postaci). Po prostu Xenoblade Chronicles X byłby znacznie lepszy gdyby nie przesadzili z nadmiernym skomplikowaniem wszystkiego. To jest pseudo MMO i to w pełnej krasie z jego największymi wadami i zaletami a to miał być normalny jRPG. Zwyczajnie nie spełnili moich oczekiwań i jak słusznie Dahaka podaje większość osób która grała w XC uważa to samo.
-
Xenoblade Chronicles X
@Dahaka Bo tak jest, pomijając już kwestie grafy gdzie Monolith naprawdę pokazał klasę (za wyjątkiem modeli postaci), tak znikoma fabuła, milion fetch questów, rozes.rany system walki oparty już głównie na buffach i najbardziej jałowa ekipa NPCów jaką od lat nie widziałem (na dodatek połowa najlepszej grupy nie może w wielu głównych misjach brać udziału) więc no sorry jak coś takiego ma być lepsze od prze za.(pipi)istego Xenoblade Chronicles? Niech po raz kolejny oprą całą grę o pseudo jałowe multi to jak nic zlinczuje Takahashiego i odeślę mu tą grę z moim bąkiem w środku z dopiskiem "ssij bąka" (of course in Japanese). Edytka: XM widzę chciał oczywiście pewnie bronić X'a nie grając nawet w pierwszego Chronicles ale jak widać ugryzł się w język
-
Xenoblade Chronicles X
To jest auto-aim oparty na typowym rzucie kośćmi (czyli możesz stać 10cm a postać może nie trafić). System walki ogólnie jest zjadliwy ale większość osób Ci napiszę że preferowało system z pierwszego Xenoblade'a gdyż w X jest bardzo przekombinowany (chyba że lubisz jak system walki opiera się na każdym drobnym szczególe bo gwarantuje Ci że spędzisz w ustawieniach mnóstwo czasu).
-
Devil's Third
Mnie się swego czasu Multi podobało i choć kusiło mnie wziąć tak świadomość iż gra pod koniec roku wyzionie ducha z serwerami ostudziły mój zapał (a obecnie nie mam parcia na granie po necie) i w końcu zdecydowałem się na Sonic Lost World (nareszcie można było wyrwać za odpowiednią kwotę).
-
Xenoblade Chronicles X
Jeżeli chodzi Ci o itemy dzięki którym odnawiasz paliwo i hp postaciom/skellom to najlepiej jak wybierzesz grupę pathfindersów/harrier'ów i codziennie do wyboru z nagród dla tejże ekipy możesz wybrać sobie owe przedmioty konsumpcyjne. (o ile o to Ci się rozchodzi).
- eShop
-
Paper Mario: Color Splash
No nowy filmik bardziej przekonujące do najnowszej odsłony. Ale dalej jestem sceptyczny. P.S. świniak wymiata
-
Story of Seasons
Nie wiem, mam wrażenie że duch harveściaków z tych nowych odsłon ulotnił się. Wszystko byłoby fajnie ogólnie gdyby też sama prezencja wyglądała lepiej bo jak widzę tą płaską brzydką teksturę podłoża, która ma przypominać trawę to nawet BttN wygląda lepiej. Czy tak ciężko na 3DS'ie zrobić taką grafę jak w A Wonderful Life tylko z przepychem lokacji? Na razie nie jestem do końca przekonany i obecnie wygrywa Rune Factory 4
-
Story of Seasons
Ahh szczerze to dalej w moim top 3 Harveściaków to Back to Nature, Friend of Mineral Town i A Wonderful Life i od lat próbuje się skusić na jakąś odsłonę to wydają mi się takie nijakie.....ale w sumie przydałby się szpil do popykania bez większego zaangażowania.....
-
Story of Seasons
jak widać kilka osób grało ale pytanie czy warto? Ostatnim razem męczyłem Harvest Moon: A Wonderful Life na GaCka i zastanawiam się czy duchowy harveściak jest wart wydania na niego kasy....forumku doradź!
-
Capitain Toad Treasure Tracker
Niestety spóźniłeś się bo na allegro zacny Pan kupił mój egzemplarz (90zł z przesyłką). Ale nie martw się jak znajdę na allegro dobry deal to prześlę ci PM-kę Kurdę gapię się od wczoraj na tego Captain Toada i sam nie wiem czy kupić czy nie kupić (mam w co grać a nie lubię jak gry zalegają na półce ale jak promocja się skończy to znowu będę czekał a wtedy największa jest ochota na granie w gry których się nie posiada),
-
Wii
W moim przypadku kozackie gierki w dobry lub bardzo dobry sposób wykorzystywały Wiilota więc Classica używałem tylko do MH i Xenoblade'a, reszta jak najbardziej grywalna nawet z samym Wiilotem (vide: Muramasa).
-
3DS Friend Codes
dodałem starha i auxa ale coś chyba źle wpisaliście mój FC bo nie mam was jeszcze dodanych na liście tylko czekają potwierdzenia,,,,
-
Rodea the Sky Soldier
To ponoć? To sami nie wiedzą co sprzedają? Przecież tam na pudełku jest/nie ma je.bitna naklejka informująca o dodatkowej wersji na Wii. Jakie kapcie z nich to głowa mała...