Skocz do zawartości

chrno-x

Użytkownicy
  • Postów

    3 251
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez chrno-x

  1. I pomyśleć że 9 lat temu ten zestaw kupiłem za jakieś 400zł......
  2. chrno-x

    Nintendo 3DS

    Miałem dokładnie tak samo, choć fakt że ja swój zestaw New 3DS'a dorwałem za 700zł ale w zestawie miałem od razu oryg. ładowarkę, faceplate'a z AC z Japonii, Anmal Crossing x 2 + oryg. futerał(ale odliczając cały ten stuff od konsoli, zwłaszcza po cenie za jaką poszły gry to sama konsolka kosztowała mnie 350zł). Więc ogólnie jakbym nie dorwał takiego wydania do teraz to pewnie skusiłbym się na taką okazję w postaci Bialutkiego 3DS'a + Zelda bo sama konsola w tym przypadku kosztuje człowieka ok. 280zł.
  3. jestem innego zdania: - Beznadziejny Angielski Voice Acting - Kompletnie do dupy udźwiękowienie (włącza się filmik a muza leci na całego, nie raz się czuje jakbym na jakichś targach grał z przytłumionym dźwiękiem). - Po raz kolejny jałowe questy "przynieś-zanieś-pozamiataj" gdzie jakiekolwiek opcje dialogowe nie mają praktycznie znaczenia gdyż koniec jest prawie zawsze ten sam. - Affinity questy są kompletnie z d.upy - Za dużo jałowych i bezpłciowych kompanów, których człowiek ma całkowicie gdzieś - I największa wada - (uwaga spoiler) Przymusowa Elma i Lin w ekipie do każdej głównej misji oraz niemożność wykorzystania kilku innych towarzyszy zwłaszcza pod koniec gry. Ktoś za to powinien dostać kopa na twarz bo pedałowałem się 100h z pewnym bohaterem aby okazało się że na końcu nie mogę go używać (nie wspominając o dwóch innych). Najdziwniejsze jest to że wszystkie minusy spadkobiercy pierwszego Xenoblade'a pojawiły się głównie w tej odsłonie bo pierwszy Xenoblade sorry ale dalej jest bardziej dopracowany, ma ciekawszą fabułę a o postaciach nie wspomnę (no i japoński Voice Acting do ch.olery!). P.S. Chyba i tak największym geniuszem jest to iż zwykła walka z mobkami daje mi kilkukrotnie więcej doświadczenia aniżeli jakikolwiek side-quest. Pałowałem się z nimi od samego początku a w wielu przypadkach szkoda na nie czasu bo potem wychodzi na jaw iż mamy niedopakowaną postać i tak czy siak jesteśmy "zmuszeni" do siekania stworów aby nabić odpowiedni level (i tutaj pomyłka z pierwszego Xenoblade'a) wystarczy ponownie mieć choć odrobinę wyższy level od przeciwnika a dostaje takie wciry że szkoda gadać =_=
  4. chrno-x

    Nintendo 3DS

    Nie po prostu u nas janusze biznesu w tych sklepach trzymają kurewskie ceny i liczą na frajerstwo że kupią. Takie ceny powinny być na porządku dziennym (o grach nie wspominając).
  5. chrno-x

    Wii U - temat główny

    Ja muszę swojego Pro Controllera co kilka dni ładować bo bateria nie trzyma (jakbym grał codziennie to wyszłoby że działa te kilkadziesiąt godzin ale tak to co tydzień ładowanko czy używam czy nie). Co do większej baterii to taką zaposiadam i polecam. Przy Xenobladzie na 3-jce z oszczędzaniem wychodziło mi równe 10h (a trzeba przyznać że w grze dużo się korzysta z ekranu). Jeżeli nie korzystasz w ogóle to czas działania jest w stanie wzrosnąć o jeszcze 2h średniej. Tak więc polecam!
  6. chrno-x

    Ever Oasis

    Rayos nie obraź się ale potrafisz rozróżniać czym jest port a czym jest remake? Bo i Ocarina of Time 3D i Majora's Mask 3D nie są "portami" tylko "remake'ami" czyli starymi grami stworzonymi na nowym silniku graficznym od nowa z poprawioną mechaniką gry. Port to by był tylko wtedy jakby gra wyglądała dokładnie tak samo jak wydania z N64 bez jakiejkolwiek ingerencji w nią (a remaster zaś miałby co najwyżej podciągnięte tekstury i wyższą rozdziałke). Tyle słowem wiedzy na temat różnic między portem a remak'iem. Co do Ever Oasis to nie wiem co o niej myśleć. Na razie prezentuje się bezpłciowo, gra wydaje się jakaś taka pusta i cały stream nie był w stanie mnie czymkolwiek przykuć do ekranu.
  7. chrno-x

    Nintendo eShop

    Jeżeli ubóstwiasz pierwsze dwie odsłony Paper Mario to się rozczarujesz. Jeżeli nigdy w nie nie grałeś to powinieneś być zadowolony. Wiem że używka od czasu do czasu śmiga za 100-wkę i tym bardziej jak wyjdzie wersja Select to cena powinna spaść jak w przypadku DK'a. Zresztą nie śpieszy mi się, Select jest wszędzie dostępny a jam mam i tak sporo gier do ogrania (i szykuje sobie powoli maraton Zeld do przejścia przed premierą Breath of the Wild).
  8. chrno-x

    Nintendo eShop

    Kusi cholerka Ocarina po odpowiedniej cenie ale doskonale wiem że w środku nie ma tej fajnej rozkładanej instrukcji (nadziałem się tak z DKC: Tropical Freeze na Wii U).....ale płacić 140zł za premierową dla instrukcji to chyba przesada.....ehhh czasami ciężkie jest życie Nintendofaga.....
  9. chrno-x

    Paper Mario: Color Splash

    Kto normalny kupuje gierki Nintendo gdzieś indziej niż w KiG/HD Market/LoveGame Co za problem stworzyć amiibo nowe? Patrząc po najlepszych produktach sprzedażowych to wiele osób nie zna KiGu czy LG albo mają Ultimę pod dupą (zresztą zdarza się im mieć dokładnie takie same ceny jak KiG albo niższe i często z tego korzystam). Co do Amiibo to skoro sam Bill Trinen mówi iż stworzenie nowej figurki Amiibo zajmuje średnio rok (potwierdziła to ekipa z Yacht Club od Shovel Knighta jak tworzyli własne Amiibo) to już na samym początku produkcji musieliby planować figurkę pod tą grę a skoro do tej pory jej nie zapowiedzieli to bardzo w to wątpię aby ją ostatecznie wydali do premiery gry.
  10. chrno-x

    Paper Mario: Color Splash

    Zależy gdzie. W Ultimie to pewniak że będzie tyle kosztować. W KiGu rzeczywiście obstawiałbym 170zł a w Love Game coś pomiędzy czyli 180/190zł. Na limitkę nie liczę bo nie ma Paper Mario Amiibo.
  11. chrno-x

    Paper Mario: Color Splash

    Obstawiam 189/199zł
  12. jeżeli to będzie zwykły bundle jaki miał Twilight Princess to cena raczej szybko spadnie (chociaż Super Mario Maker ma odwrotną sytuację, nie mówiąc o Splatoon itp.) To zależeć też będzie od wersji Wii U czy NX. Może się powtórzyć sytuacją iż wersja na Wii U będzie tym białym krukiem gdzie wydanie na NX'a szybko stanieje jak to było z TP między GaCkiem a Wii.
  13. chrno-x

    Paper Mario: Color Splash

    Odniosłem się przede wszystkich do prezentacji z Directa który był bardzo jałowy. No cóż wywiadu nie czytałem/oglądałem bo tak mi się nie śpieszy ale fakt iż jest to największy minus (choć w Sticker Star jeszcze nie grałem ale nie da się zaprzeczyć iż stylistyką i pomysłami do Paper Mario z N64 a zwłaszcza GC to to się nie umywa - najgorsze są te bezpłciowe Toady). P.S. Po tym filmiku co wrzuciłeś tym bardziej odechciało mi się w to zagrać.....
  14. Przecież Bill Trinen mówił iż nie zobaczymy na Great Plateau żadnych NPC'ów, wiosek, miast i z góry wyznaczonych 4-erech Shrine'ów (z czego 2 były dostepne tylko na potrzeby Treehouse'a) bo nie chcą niczego spoilować i jak sam dokładnie powiedział "jest to specjalnie przerobiona wersja z której wyeliminowano te wszystkie rzeczy" (dla potwierdzenia jest to moment 5:50h na całościowym filmiku). Więc skoro z góry przygotowali tak osobne wydanie Great Plateau to jestem bardziej niż pewien iż niektóre elementy nie będą tak wyglądać w pełnej wersji i szczerze da się niektóre miejsca uwzględnić iż mogą tam być małe osady, wioski lub dodatkowe Shrine'y bo nie zajmują one wiele miejsca a tym bardziej skoro 2 były pokazane na potrzeby audycji to tym bardziej widać iż nie było najmniejszym problemem pozmienianie tego i owego (tym bardziej że Ninny specjalnie nie ukazało "gdzie one są" bo z odgórnie włączyli dwa rożne profile gdzie byli już w tych małych świątyniach). No i w pierwszych trailerkach widać było w oddali jakieś świątynie i niby miasta a na gameplayu z E3 nie ma w Hyrule dosłownie nic. Wiele jest scenek w których ekipa grała i gapiła się na przeróżne wzgórza i doliny i widać ewidentnie iż wszystko powycinali (za wyjątkiem zamku Hyrule i kilka wież widokowych czy coś w tym stylu). Zresztą jak sobie wyobrażasz żeby na Great Plateau były zaledwie 2/4 shrine'y i nic poza tym a cała reszta świata miała nasrane 96 mini świątyń, głównych Dungeon'ów, miast i wiosek. To się kupy nie trzyma. P.S. Ja do limitki chciałbym dostać wy.(pipi)anego w kosmos artbooka formatu A4 jak przy Bravely Second >: D . Nie chce znowu kolejnego packa z grą, mini soundtrackiem i amiibo. Chce min. steelbooka, świetnego artbooka, porządną płytkę z głównymi utworami, mapę świata na prawdziwym materiale i może jakąś wy.(pipi)istą figurkę. W końcu skoro się nie wyrobili w tym roku na 30-lecie to są nam winni taką limitkę (zresztą Amiibo i tak dorwę wszystkie bo są cudne).
  15. chrno-x

    Dragon Quest VII 3DS

    Czytałem wiele recek i info o DQ7 i rzekomo to właśnie fabuła jest jedną z najlepszych rzeczy w tej grze i rzekomo jest jedną z najlepszych jakie Japończycy w jRPGach stworzyli ( i chyba jedna z najdłuższych). Choć raz dziękuję Francuzom za proszenie się jak świnia aby wypuścili grę na zachód (ludzie ze Square przynajmniej ich podają za jedną z głównych przyczyn decyzji o wypuszczeniu zachodniej wersji).
  16. chrno-x

    Paper Mario: Color Splash

    Nowy trailer zaskoczył chyba wszystkich i to pozytywnie. Ja tam się wstrzymuje, poczekam aż trochę stanieje (tia.) bo wówczas będę ogrywał już DQVII i FFXV więc na kolejny tytuł miejsca i czasu nie będzie a nie lubię kupować gier na zapas. Tak czy siak good job dla Intelligent System i Ninny za nie odwalenie fuszerki.
  17. No Twój tekst jest absurdalny bo na E3 mówili iż bardzo dużo miejsc na potrzeby targów wycieli z prezentowanego obszaru. Będą miasta, wioski, NPCe. Zresztą prezentacja na targach pokazuje tylko maleńki skrawek całego świata. No ale rozumiem że już widziałeś pełną wersje gry i z góry nam spoilujesz że cały świat taki jest to ja tak czy siak z chęcią Cię po proszę o trochę więcej gaemplayu. No bo przecież Wiedźmin, Red Dead i cała reszta gier typu Open World jest taka wypchana po brzegi wszystkim że żadnych pustkowi tam nie uświadczysz xD Naprawdę poczytaj co po prostu napisałeś i sam się zastanów co jest w tym niedorzecznego.
  18. chrno-x

    Dragon Quest VII 3DS

    Też łykam Day 1 ale palmę pierwszeństwa ma FFXV (no chyba że w 2 tygodnie bym się wyrobił aby przejść DQVII co nie jest takie niemożliwe....haha). Piękny rok panowie po prostu piękny rok dla fanów jRPGów.
  19. Ale tutaj ponownie nie chodzi o to iż pracownicy Monolith wrzucają jakieś pomysły do gry. Sytuacja jest dokładnie taka sama jak przy Zeldzie Skyward Sword. Monolith Soft wspomaga wewnętrzny oddział Ninny przy grafice oraz poprawnej implementacji silnika w grze jak i ogólnie lepszego działania całego systemu. Na podobny temat było głośno przy SS jak po raz pierwszy zaprezentowaną ową Zeldę, pracownicy NoA twierdzili iż gra wygląda słabo i zaprzęgli do pracy duży team z Monolith aby w tych kwestiach im pomógł. Nie inaczej jest tym razem. Miyamoto z Aonumą przyznali iż obsuwa obecnej Zeldy była spowodowana głównie problemami z silnikiem odpowiadającym za fizykę w grze. I wcale im się nie dziwie, tak wielki świat gdzie można wejść na każdą skałę, każde drzewo, każdy budynek to nie lada wyzwanie (tym bardziej iż tworzą grę jeszcze na NX'a który wyjdzie w tym samym czasie). Tak więc XM Zeldy obecnie co najwyżej korzystają z patentów graficznych jakie wykorzystało Monolith do swoich gier. Powinieneś zauważyć przy obecnym gameplayu iż zastosowano tą samą technologię gdzie dany obiekt skaluje się w locie i im bliżej tym bardziej robi się szczegółowy (podobny zabieg zrobiono w XCX jak podbiega się do ścian). Jest to bardzo fajny efekt a płaskie i rozmyte obiekty z bliska z Game Awards 2014 poszły w niepamięć.
  20. Oqu jak dla Ciebie Zeldy po Ocarinie to zawód to za przeproszeniem na ch.uj wchodzisz na tematy Ninny i Zeldy związane? Skoro każda kolejna co by nie pokazała to zawód to daruj sobie, nikogo innego i tak nie przekonasz bo każdy ma swoje zdanie. Dla mnie ta seria to kwintesencja czystego funu z grania oraz perfekcyjnej mechaniki gry której na próżno szukać w wielu seriach czy grach. I tak jak Ragus piszę, wybacz ale dobre 6h stream ukazujący nawet dodatkowe lokacje które nie dane jest doświadczyć osobom grającym w demo na E3 też świadczy o tym jak Nintendo dobrze się przygotowało pokazując mechanike świata i gry nie ukazując choć grama fabuły, npców i ważnych lokacji (a wystarczyło odpowiednio wycięcie contentu). Dla mnie to gra jak i najlepsza prezentacja obecnych targów. Już przy Digital Eventach w połączeniu z Treehousem w 2014r. Ninny pokazało klasę samą w sobie a teraz tylko mnie utwierdzają iż wiedzą często gęsto co robią. jedna gra a ma większe zainteresowanie niż 3 najważniejsze tytuły na konfie Sony (o MSie nie wspominając). Oglądam ten stream i co rusz wyłapuje kolejne ciekawe nowe smaczki które aż zachęcają aby człowiek zniósł jajko i nie mógł się doczekać aż sam pogra w ten zacny tytuł.
  21. Największym zonkiem musi być dla całej branży to iż tak każdy zlewał na nową Zeldę i czego nie zapowiadali jakie zainteresowanie przyniesie a jak się okazało ludzie srali na wszystko inne i biegli po "jakże zacofaną" Zelde XD ehhh branża wymiata. P.S. Facet stojący na boku w filmiku robiący "Praise the Sun" to małe mistrzostwo
  22. Ehhh im więcej oglądam ten 6.5h stream tym bardziej chce się człowiekowi w to zagrać. Jednak jak Nintendo zabiera się za coś porządnie to nie ma zmiłuj.....good job Nintendo!
  23. Ale Raven dobrze wiesz że to porównanie jest z dupy bo już czy Rayos czy ja pokazaliśmy znacznie lepszej jakości fotki z prezentacji która jest znacznie bliższa oryginału z 2014r. po drugie szczerze mówiąc jak widać prawie każdy tutaj jara się nową Zeldą za Gameplay a nie tylko cyferki i inne srerki. Gameplay, miodność, replayability, magia świata i bohaterów, świetne dungeony, przepiękna muzyka i genialny art design. To się liczy w tej serii (przynajmniej dla mnie) a zresztą każda odsłona wyciska soki z konsol Nintendo więc o to jestem spokojny bo gdybym patrzył na tępę cyferki to w zyciu nie wziąłbym Wii, Wii U i 3DS'a (tylko kogo liczba polygonów interesuje gdy gry są za.(pipi)iste?).
  24. Dobra! Obejrzałem na razie tylko 3h streamu gdy leciał na żywo (resztę zostawiam sobie na później). I co tu dużo pisać, gra prezentuje się bosko. Owszem są miejsca w których przydałoby się może troszeczkę więcej normalnej trawki czy jakiś innych chwastów ale przecież cały świat nie może być porośnięty. Downgrade względem E3 2014? Zacznijmy od tego iż ani razu Nintendo nie potwierdzilo iż na targach prezentowali wówczas wersję na Wii U (myślicie że wersja na NX'a pojawiła się niedawno? Wolne żarty). Jeśli chodzi o samą grafę to szczerze ocenię ją jak odpalę grę już na własnej konsoli a nie na biednym streamie gdzie piksele można liczyć gołym okiem (niestety jakość pokazu na żywo dalej strasznie odstają) a potem pojawiają się takie porównania które pokazał Bjały. Jak dla mnie już obecnie prezentuje się fantastycznie i kontynuowanie cel-shadingowego sznytu z mangową otoczką tylko potwierdza iż Ninny znalazło swój motyw przewodni w Zeldach(nie zapominajmy że nigdy mnóstwa szczegółów takie gry nie będą miały jak Wiedźmin itp.) podoba mi się wzornictwo na malowaniu przy użyciu Gwaszu co daje cudowne efekty. jedynie do czego bym się na razie przyczepił to same konary drzew wydają się troszeczkę jałowe ale mają min. 9 miesięcy na dopieszczenie dosłownie wszystkiego więc jestem spokojny o jakość. Największym surspisem jest chyba możliwość wspinania się wszędzie, braku serduszek w krzakach oraz cholernie bogaty inwentarz. Aczkolwiek ciekawi mnie ile będziemy mogli sami stworzyć i czy wytrzymałość broni będzie wtedy rosnąc bo nie wierzę że trzeba będzie specjalne miecze w liczbie 15 przyszykować na dungeon bo zaraz się zużyją (wydaje mi się iż dotyczy to najbardziej podstawowych broni). Zresztą boże różnorodność walk daną bronią, przymusowy ubiór zimowy na górzyste lokacje to małe mistrzostwo (w końcu wykorzystujemy jedzonko!) Kolejny plus to minimalistyczna muzyka reagująca na poczynania graczy (nie musi być ciągle pompatycznie lub aby utwór leciał w kółko kilka godzin). Chciałbym aby wypuścili ten stream do eShopu do pobrania (jasne) lub wydali z nienacka to czasowe demo to sr.ałbym pod siebie do wydania gry. Największe szczerze mówiąc zaskoczenie tym bardziej iż udało im się ominąć wszelakie spoilery fabularne (a ostatnio twórcy się tym często nie przejmują i 3/4 gry można obejrzeć z oficjalnych filmików). Podoba mi się bardzo wykorzystanie Wolf Linka Amiibo i to iż mój dopakowany wilczek nie raz wesprze mnie w wędrówce. Nie mogę się doczekać i na bank łyknę i wersje na Wii U i NX'a ze wszystkimi amiibo (bo wyglądają zjawiskowo). Fabularnie można jednak parę rzeczy już zacząć gdybać. Raz że Master Sword jest w tytule gry (na dodatek jest cały zniszczony przez rdze i bieg czasu) oraz to iż Link budzi się w jakiejś jakby światyni Sheikah. Czyżby tak naprawdę plemię Sheikah zahibernowało Linka lub jeżeli widzimy dużo naleciałości na technologie to nasz spadkobierca genów bohatera czasu został sklonowany/przywrócony do życia? (jak wynika z Hyrule Historia w jednej linii bohater czasu ginie z rąk Ganona). No i na streamie parę razy pojawiło się oczywiście imię Ganon, jak wiadomo w serii nasz antagonista nosi dwa imiona: Ganon i Ganondorf, ten pierwszy ma postać bestii, drugi postać rasy Gerudo. Czy kolejny pstryczek w nos w stronę oryginalnej Zeldy będzie i tutaj i walczyć będziemy z wielką bestią? Jestem cholernie zaintrygowany i przez ten stream jest to moja gra targów bo tak powinny wyglądać prezentację gier. Nie poprzez badziewne CG czy pseudo filmiki na silniku bez jakiegokolwiek HUDa a porządne prezentacje gameplayu. Nintendo pomimo braku prezentacji NXa pokazaliście klasę samą w sobie jeśli chodzi o nową Zeldę i zdecydowanie jest to część godna noszenia znaczka "30th Anniversary". P.S. Parę dodatkowych fotek :
  25. Ja postanowiłem trochę pomęczyć sobie subquesty i pobiegać na pieszo bo ileż można tylko skellami śmigać i 100h pękło. Pewnie zejdzie mi z 10h i ruszę na 12 chapter. W przyszłości poproszę od wujka Takahashiego normalny jRPG bez generycznego no name'owego bohatera jakiego tworzymy w Xeno X.....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...