chrno-x

Raczej zadaj pytanie jak można nie zagrać w Skyward Sworda. Zresztą jeżeli chcesz o coś zapytać to pisz od razu a nie czekaj na proste odpowiedzi "tak/nie". Rayos ale że tak powiem z tym cRPGowym podejściem do Zeldy to Ty się odpyerdol tak, nie? Potrzebne to jej jak świnia siodło. Japończycy nie potrafią robić zachodnich gier co już niejednokrotnie udowodnili i albo będą się trzymać swoich schematów z paroma nowościami jak zbieranie stuffu pod sklecenie tarczy (to jeden z najlepszych elementów Skyward Sworda). Ja nie chce nawet widzieć lvl w tej grze i kolejnego "pyerdolonego drzewka" bo rzygam tym. W grach Nintendo zawsze była zasada easy to learn, hard to master i to ma pozostać w tej serii. Poziom trudności ma się odnosić do porządnego AI przeciwników i ew. buractwa ze strony gracza a nie tym że będę miał za niski lvl aby wklepać przeciwnikom w dungeonie. Jeżeli mieliby wrzucić Voice Acting to tylko i wyłącznie zostawić tych Japońskich aktorów którzy podkładają swoje głosy obecnie w serii za sprawą okrzyków, stęków i innych jęków. Nie chce czegoś takiego jak swego czasu Ninny wpadło na genialny pomysł jak to co wrzucam w poniższym linku: https://www.youtube.com/watch?v=FPxY8lpYAUM Tak więc nigdy, przenigdy angielskiego VA w tej serii usłyszeć nie chce.... Zresztą nawet mi się podoba podejście VA do wszystkich NPCów ale nie do Linka. W takim Half-Lifie nie miałem najmniejszego problemu z taką formą VA i do Zeldy też mogłoby to pasować.

Co za różnica, zniżka to zniżka i to się ceni ;-]

I przy PS4 odważyli się nazwać swoją nową maszynkę Xbox One......

Jemu chodzi o to aby została nazwa NX czy jak swego czasu Wii miało nazwę kodową Revolution, która jak dla mnie była świetna. Choć raz mogliby się bardziej wsłuchać w głos ludu i sprawdzić czy NX się samo w sobie przyjęło i jeżeli tak to ja bym to zostawił.

New Nintendo Console arrived!! It's another Extreme failure!! Next please!

Proszę was wiadomo że chodzi o sprzedawców. NIektóre gry chcą wystawić na półkę sklepową a po to je otwierają aby wyciągnąć zawartość a samo pudełko stało. Potem okazuje się że ta gra musi być w zestawie bo ktoś zgłosił jej brak i już trzeba wymyślić wymówkę ;-] Zresztą taki Gamestop w Niemczech i Belgii odfoliowuje wszystkie gry, wystawia właśnie pudełka na półki a całą zawartość trzymają w segregatorach. Kpina jak cholera i nie raz naszukałem się co dopiero wyjętego z folii egzemplarza.....

Zgadzam się z Bonsaiem :-] Brzmi to fajnie i od razu człowiek ma wrażenie że idzie "nowe". Szkoda właśnie że Wii nie zostało do końca Revolution bo lubiłem określać je jako Revo ;-)

Nintendo nigdy nie nazwało DS'a "Dual Screenem", to był zawsze NIntendo DS a jedyne rozwinięcie od NInny jakie padło to był Developer System. Tylko gracze nazywali DS'a Dual Screen'em. Nintendo 64 też było mocniejsze od PSX'a ale nośnik swoje robił. GameCube szybko spadł do ceny 99$ i nawet wtedy na nim zarabiali (co mnie dziwi że Wii U tylko raz miało obniżkę ceny). Po ostatnich dwóch generacjach ja przyjmuje do wiadomości najgorszą plotę (wyszło tak z Wii i Wii U), czyli jeżeli mowa o tym że konsola będzie dorównywała mocą jedynie XO lub PS4 to pewnie tak będzie. Będę w szoku jeżeli będzie znacznie mocniejszy (co również nie byłoby to trudne przy cenie max. 400$).

Jeżeli poczytasz trochę to dowiesz się że developerzy często, gęsto nie znają ostatecznej specyfikacji więc tworzą gry pod mocniejszy sprzęt a potem go optymalizują pod ostateczne osiągi. Zresztą developerzy first-party również praktykują tą zasadę (Naughty Dog zrobiło tak w przypadku The Last of Us a Okami na PS3 było tworzone najpierw w rozdziałce 4k). Jak już to niech zostawią ten X albo nazwą go Nintendo Next tylko nie Extra bo będzie gorzej niż z Wii....

To zależy, Bravely Second w normalnym wydaniu śmigał przed premierą za jakieś 1500/160zł ale niestety te bardziej niszowe nowe IP jak Legend of Legacy to jakaś masakra jest jeśli chodzi o ceny (najgorsze jest to że rzadko obniżają im cenę). Ciekawe czy na E3 zapowiedzą jakąś marną limitke czy kompletnie oleją sprawę....

Szczerze to oczywiście w stylu każdej firmy stare zakupy się nie liczą. Mam na Wii U z 6 tytułów kupionych cyfrowo i oczywiście za żadne mi przyznać złotych punktów nie może no bo po co. Aż współczuje tym którzy kupują tylko cyfrowo swoje gry a teraz dostaną za to wielkie G.

Przebijam ofertę: http://www.ultima.pl/ct/new-nintendo-3ds/sprzet/akcesoria-ochronne/new-3ds-cover-plate-fire-emblem-fates W Ultimie jest 5zł taniej

Ty zdajesz sobie sprawę że to joke? Czytałeś artykuł do końca oraz zauważyłeś datę publikacji tekstu?

Bawi mnie jak wszyscy porównują "Tech demo" sklecone w całość aby pokazać co po niektóre efekty graficzne i gameplay z pełną wersją gry. Jakbym miał się Zaxa czy kogokolwiek z obecnych w PE słuchać to w zyciu nie ruszyłbym kilkudziesięciu pozycji które w rzeczywistości są znacznie lepsze niż opisują. Ale no właśnie mowa o człowieku któremu by F4 wystarczył do końca życia choć narzeka na niego co swój miałki artykuł w szmatławcu.

Tak bardzo od rana żyje dziś FFXV że zamówiłem ze Square sklepu wersje Deluxe i Ultimate (deluxe mój Brat łyknął). Już od czasu Duscae jestem bardziej niż kupiony (choć od 2006 nie przestałem wierzyć w ten tytuł) a jest tylko lepiej (minus to co opisał Bansai z halogenem, nawet na trailerkach da się to zauważyć ale może będzie można to w pełnej wersji wyłączyć). i weź tu teraz dotrwaj do 30 września (a na koniec roku czeka jeszcze nowa Zelda mfff będzie się działo).

Akurat z GI Joe rzuciłem przez porównanie wyglądu postaci z FFXV do bezpłciowców z Zachodu ale skoro trafiłem jednak w sedno to jest śmieszniej xD Nie wątpię że grasz od lat i tego nie neguje, masz własny gust to również szanuje ale ostatnio mam wrażenie że żadna gra Ci się nie podoba (może tak trafiam z tytułami). No widzisz podoba Ci się Resonance of Fate ale tam są dosłownie takie same postaci (bo nie powiesz mi że nie). Tobie się seria Bravely średnio podoba, ja jestem nią zachwycony nie dość że za chara design odpowiada Akihiko yoshida to i mam bardzo klasyczne jRPGi w pięknej stylistyce. A głównym developerem jest Silicon Studio. Kwestia gustu, tak jednak jak pisałem, nie skreślaj gry jeżeli nawet w nią jeszcze nie grałeś. Reckami też się nie sugeruj skoro często twierdzisz że są o kant dupy. Polecam Ci zagrać w demka, jeżeli ani grafa, ani system walki Ci nie podpasuje to ciężko mi będzie stwierdzić co mogłoby Cię do nowego Finala przekonać. Jednak ja jestem zdania że dzisiejszym tytułom trzeba bardziej dać szanse na wykazanie się niż jechanie wszystkie jak leci że to szrot. Dla mnie Square idzie w dobrym kierunku od kilku lat a słaby okres z poprzedniej generacji jestem w stanie im wybaczyć. A co do chara designu to w zasadzie taki sam będziesz miał w remake'u VII-tki. W końcu za art design i chara design dalej odpowiada Amano z Nomurą to co tutaj miałoby się zmienić? Mojego marzenia stricte Fantasy Finala jakim była IX-tka i tak nigdy nie dostanę ale nie przeszkadza cieszyć mi się poniektórymi odsłonami. W d.upie mam czy to będzie mesjasz czy nie bo i tak wielu uzna po ograniu paru godzin że to nie to co miało być ale mnie to rybka, grunt to przede wszystkim radość którą daje Ci ta gra a skoro same trailerki i kawałki gameplayów mnie nakręcają do granic możliwości to jest dobrze. @Ficuś Twoje dywagacje nt. Shenmue przemilczę bo standardowo pleciesz przysłowiowe bzdury. A ocenę Shenmue III pozostaw mnie bo nigdy nie kieruje się tym co kto inny mówi (bo tak naprawdę oczekiwań nie mam żadnych więc czym mam się rozczarować? może być tylko lepiej i z każdym kawałkiem gameplayu i screenów jest tylko lepiej).

Blantman ale się ogarnij. Porównujesz szmirę jaką był jest i będzie FFXIII gdzie nawet demko Duscae gniecie wszystko co było w tamtych szrotach. Jak straciłem wiarę w Square przez XIII-tkę (i ogólnie poprzednią generację) tak w przypadku stacjonarnych RPG'ów zj XV-tką mnie kupili od razu, zwłaszcza za system walki. Ja wiem że Ty byś wolał kolejnego GI Joe ale jak określasz grę przez typy bohaterów to po co w ogóle tutaj zaglądasz? Sprawdź to demko (a raczej już dwa) a przekonasz się że jest lepiej. Jaram się jak bateryjka. Boże Square wraca do formy i w d.upie mam malkontentów którzy dalej nie wierzą w tą firmę (albo narzekają na w zasadzie każdą obecnie grę), dali mi dwie świetne części Bravely, nadciąga Ikenie no Yuki to Setsuna a teraz jeszcze powrót wielkiego Triple A JRPG (a za jakiś dłuższy czas jeszcze Shenmue III od Suzukiego - nadzieja matką głupich ale ciesze się że tym razem jestem głupi i nie przestałem wierzyć). A jeżeli ktoś jeszcze napiszę że to nie jest ten Final bo nie ma turowego systemu walki lub to nie któraś tam część, to ja tylko powiem aby poszedł sobie w tą wybraną część pograć i przestał marudzić.

Django ma rację temat schodzi równo w offtop. Nie róbmy tutaj ani CW ani porównania bo można do tego założyć osobny wątek. Nie wiem dlaczego Rayos tego tutaj nie wrzucił ale kolejne info padło iż Mass Effect Andromeda ma być na NX. Szczerze mówiąc z tym NX'em może nie być źle, jeżeli zachodnie firmy podejdą odpowiednio do tematu jak niektóre teamy przy WIi U (jak Criterion, Platinum czy nawet czasami Ubi) to może w końcu dostaniemy platformę NInny ze świetnymi multiplatformowymi pozycjami które nie będą wyglądać na szybkie i biedne porty. Moim marzeniem jest to aby to się właśnie okazało prawdą a dodatkowo żeby Square potwierdził wydanie FFXV, remake VII i DQXI na NX (bo X-tka za Chiny nie opuści granic KKW). Bo powtórzę to co napisałem w temacie Wii U "jestem znudzony kupowaniem konsol konkurencji głównie ze względu na multiplatformowe produkcje". Przy pierwszych Newsach o Wii U skakałem z radości jak zapowiadali Dirta, Metro itp. i liczyłem nawet na MGS'a itp. pozycje. Niestety wszystko to nie wypaliło ale ja dalej mam nadzieje iż Zachodnie teamy się ogarną i przestaną wymyślać teksty o wiecznym braku mocy w konsolach itp. bo kiedyś ich silniki lepiej były optymalizowane pod kątem danej technologii niż to co dzisiaj dostajemy (ale oczywiście wiadomo że chodzi głównie o kasę - wiele teamów jakby dostało dodatkowe tygodnie/miesiące to tych day 1 patchów nie byłoby tyle co obecnie).

To zależy od developera. ME3 portowało no name'owe studio a nie samo Bioware. Jak Criterion i parę innych zespołów pokazało, na Wii U da się zrobić porządny port (ba nawet Ubisoft ze SC: Blacklist dało radę bo gra wyglądała lepiej niż na 360). Jeżeli nie odwalą kichy jak przy paru innych multiplatformach to ja z chęcią przygarnę nowego ME na NX'a bo szczerze mam dość kupowania drugiej konsoli dla multiplatform.....

Może i tak ale na pewno grając tak naprawdę nie widzisz czy gra śmiga w 55 czy w 60 fpsach a to co rozdmu(pipi)e chociażby Digital Foundry to typowy bełkot porównawczy (bo przecież Ci ludzie widzą niczym mucha każdą klatkę). Wystarczy że Wii U ma te minimum natywne 720p gdzie masa tytułów na PS3 i X360 natywnego 720p często, gęsto nie ma w swoim repertuarze ;-)

Jeśli chodzi o Haytera to facet jednak ma klasę bo przez całą produkcję Ground Zeroes i Phantom Paina nic złego ani o grze ani o Kojimie nie powiedział. Minął szum wokół tytułu to i zgodził się ujawnić parę szczegółów potwierdzających z.(pipi)ane podejście Kojimy do zachodnich aktorów i to jak bardzo obrósł w piórka. Do dziś pamiętam wywiad jednego z pracowników Konami który pracował bodajże przy Castlevaniach na DS'y gdzie ludzie z KojiPro zachowywali się jak bufony które stały się wielką elitą wśród Konami i jak to nikt nie mógł ich tknąć. Cóż Koji Pro mi nie szkoda bo obecnie to zwykły PR zamiast skupienie się na tworzeniu gry. Jednak szkoda mi pracowników którzy ciężko tam pracowali przy innych seriach a gdzie wszystkie odeszły do lamusa bo Konami odwidziało się robić gry na konsole i PC.

A nie pomyślałeś o tym że architektura XOne i X360 jest również inna? Czy im to przeszkodziło w stworzeniu "Wstecznej kompatybilności?" Jak widać nie, owszem trochę wolniej wrzucają kolejne tytuły niż zapowiadali (co miesiąc miało być 20 gier). Tak więc jeżeli tęgie głowy z Nintendo pomyślą to i u nich będzie to działać. Poza tym zawsze od tego może być VC.

Może to właśnie Nintendo tworzy Sony PSX4.5 xD