chrno-x

Z tego co pamiętam to trailer ten pierw ukazano na jakimś Talesowkim konwencie w Japonii. Czy nie było tak że voice-actorzy podkładałi głosy do tego trailerka na żywo? Po samej jakości dźwięków tak to brzmi jakby na pierwszym planie miał właśnie głos danego seyuu lecieć (bo wszelakie dźwięki sfx są dziwnie przygłuszone). Wtedy to mnie nie dziwi że takie odstępstwa od lip-syncu są. Jeśli tak jednak nie było to chyba za szybko wypuścili kolejny trailer...

Wygląda przecudnie, miska sama się cieszy za samą stylistykę. Mam jedynie nadzieje że szybko napisów końcowych nie ujrzymy i będzie mnóstwo ciekawych znajdziek :-] Szkoda że trzeba czekać do przyszłego roku ale co tam widać że i 2015 przyjdzie z hukiem jeśli chodzi o ex'y na Wii U (a na pewno to nie będzie koniec) :-]

I stara i nowa okładka mi odpowiada choć może rzeczywiście ciekawiej by wyglądało z całym widocznym księżycem w tle, ale moim zdaniem źle nie jest. Zresztą liczy się również sama gra a z tego co wiadomo to Nintendo nawet zachęcało P+ aby się nie krępowali i robili to co uważają za słuszne (ba jeśli chodzi o strój linka do Bayo 1 to Nintendo zasugerowało aby kubraczek był bardziej w ero stylu niż jest normalnie - chodzi o ukazanie konkretnego dekoltu Bayonetty ;-] ). Cieszy mnie cholernie że dorzucają jedynkę do zestawu, z tego co czytałem to wyeliminowali wszelkie bugi z wersji PS360 (i techniczne i graficzne) więc można będzie po premierze sprawdzić czy jest konkretnie usprawniona wersja. P.S. podoba mi się używanie Master Sworda do walki. Cieszy również zróżnicowanie wykorzystania różnych spodobów kontroli. Sam na bank się zaopatrze w pro controllera (na pewno dłużej bateria trzyma a w slasherach to ważne). A i Butcher z tekstem że Bayo 2 wygląda tak samo jak 1 to niech przejrzy jeszcze raz na oczy bo widzę do big N jest już tak uprzedzony że żal mi naczelnego bo kiepsko prezentuje obiektywną postawę i nawet nie potrafi przyznać że Big N również posiada graficznie porządne pozycje (bo na bank nie bronie mu posiadania własnego zdania ale cóż, nie powinno tak być żę własne zdanie nawet w gazecie jest na pierwszym miejscu).

Kurcze jak oglądałem wszystkie konferencje tak jedynie Nintendo pamiętało co jest najważniejsze w grach: czysty Fun płynący z gameplayu. Jak sam Reggie podczas prezentacji nawijał o tym jak ich aktualne tytuły to nic innego jak samo "Nintendo" to tylko cieszyłem się jak murzyn blaszką. Tego mi brakuje u Sony i MS'a, czystego funu gdzie wracam do domu, odpalam grę i mam uśmiech od ucha do ucha. Sam Captain Toad mnie zaskoczył, widziałem tylko urywki z gameplayu SM3DW i jego rozwinięcie jak najbardziej mi się podoba bo brakuje aktualnie gier tego typu. Na dodatek wygląda prześlicznie że aż chce się schować Toadem i podziwiać jak wszystko śmiga w ruchu (again ten smok to czysta bajka). Cieszy fakt że wychodzi w tym roku. Idealny tytuł na zimowe wieczory :-]

Staram się odłożyć pieniądzę na Wii U i tym razem 3DS'a XL na jesień/zimę tego roku. Mam nadzieje że mój plan wypali. Chce mieć już wszystko przygotowane pod Zelde na Wii U no chyba że przedwcześnie zapowiedzą jakiegoś zacnego limitowanego bundla z konsolą (choć na limitkę z grą też się nie pogniewam). Mam tylko nadzieje że wygląd samej postury i twarzy Linka zmieniać nie będziemy. Reszta bardzo mi odpowiada bo w Skyward Sword budowało to gameplay i chęc zbierania stuffu na upgrade wszystkiego. Teraz mam nadzieje na znacznie więcej no i pomysł z całkowicie otwartym światem jak najbardziej witam z otwartymi rękoma. Wisienką na torcie jest oczywiście styl graficzny. Uwielbiam cel-shadingowe Zeldy i cieszy mnie fakt że pozostali przy nim, jak pamiętam w jednym z wywiadów Aonuma mówił iż całemu zespołowi po wielu testach zdecydowanie bardziej odpowiada ten styl graficzny. Ja się tylko ciesze bo każda cel-shadingowa Zelda wygląda bajecznie a i jak każdy wie taki tytuł graficznie starzeje się znacznie wolniej (ma w sobie to coś co idealnie pasuje do baśniowego klimatu/charakteru Zeld). Chciałbym tylko aby nie kazano nam czekać do kolejnego E3 aby zobaczyć chociazby kolejny 2 minutowy trailer :-]

Ja ise trochę z tym narzekaniem na twarze nie zgodzę ponieważ w pierwszym Xenobladzie były tego samego designu i nikomu wtedy to nie przeszkadzało. Mi sięone nawet podobają, poza tym nigdzie jak na razie nie pokazano wstawki z postacią która jest bardzo wściekła albo płacząca. To nie MGS aby każda teraz zmarszczka postaci musiała ukazywać głębokie emocje. Skoro nie mieliście z tym problem 15 lat temu, to dlaczego teraz jest? A i nie mówcie mi że wymagacie jakośc do ceny itp. bo nie jednego z kolegów mógłbym przyłapać na jaraniu się tytułemn wyciosanym z drewienka przy użyciu toporka ;-] Na razie jestem zachwycony, będe mniej jeśli znowu jak w Xenobladzie ekwipunek i "zbroje" postaci będą znowu wyglądać jakby się z cyrku wzieli. Jak na razie jest in plus.

Ja po obejrzeniu prawie 40 minutowego Gameplayu nie narzekam. Postacie może nie zachwycają ilością wielokątów ale na pewno brzydkie nie są. Poza tym jak rozmawia Elma to mimika jak dla mnie jest normalna i nie przegięta jakby dostała paraliżu. ich stylistyka z miejsca przypomina Xenosage i to już kwestia gustu czy się komuś podoba czy nie. Ja nie narzekam. Widać także że jest to raczej gotowy wcześniejszy build gdyż trailer ukazuje jednak lepszą grafę i najazd na New Los Angeles również na to wskazuje (podczas prezentacji gdy kamera się oddala widać gołym okiem jak z tyłu lokacja się "odczytuje" na trailerku tego nie ma w ogóle, miasto ukazane jest bez żadnego spadku jakości). Cóż w zeszłym roku jarałem się i prorokowałem że albo jest to nowa planeta i ludzkość na nią przybyła na statku albo zbudowano wielkie działa AA przed "czymś z kosmosu". Fajnie że teraz wszystko to okazało się prawdą xD (jeszcze z prawy nie wyszedłem ;p). Muzyka Hiroyuki Sawano to jak zwykle cudo i jego twórczośc słucham nie raz godzinami i nie nudzi mi się ani trochę. Aha i głowny bohater rzekomo ma nie być niemy gdyż mówiiono iż nawet będzie można wybrać jego barwe głosu i wątpie aby chodziło tylko o okrzyki. Dobrze że przesunęli premiere na przyszły rok. Mają dużo czasu aby poprawić wszelkie niedobórki jak doczytywanie się tekstur, ich jakość, jak i parę innych drobnych wpadek. Ale zdecydowanie jest na plus. Rozwój postaci również mi przypadł do gustu z dwoma jakby klasami. Poczekamy zobaczymy ale myśle że będzie to wspaniała jakościowa kontynuacja uniwersum Xenoblade :-]

Aktualnie tak masz całkowitą rację, mnie irytuje akurat to że samo Big N rozchwytywało Gamepad a sami nie reklamowali go swoimi grami jak należy i tylko nieliczne tytuły wychylają się z poza tylko zaprezentowania mapy i ekwipunku (w sumie to owe gry to same w sobie perełki). Dobrze że teraz o tym piszą iż na E3 mają zaprezentować tytuły które znacznei lepiej wykorzystują gamepada ale uważam iż powinni zrobić to wcześniej, zwłaszcza z pomocą dla zewnętrznych developerów którzy nic wymyśleć nie potrafią, ponieważ do dziś mam beke z Ubisoftu jak reklamowali Ghost Recon Online i na targach E3 2011 lub 2012 jeden z graczy zapytał gościa o parę pomysłów na wykorzystanie gamepada do informacji o msgach od kumpli, invite'ach, rozmowach głosowych itp. bez uzywania do tego tv i jak się okazało na nic takiego nie wpadli. To tylko pokazuje jak ograniczeni są współcześni developerzy a jak już coś wymyślą to ma to styczność z tabletami lub smarkfonami pod nazwą "second screen expierence". Czy te same elementy nie można by było zastosować w przypadku gier na Wii U? Uważam że na pewno nie byłoby to gorsze a dobrym przykładem jest Tom Clancy's The Division i wsparcie znajomych przez Tableta/Smarkfona gdzie można by wykorzystać Gamepada i aplikacje która nie wymuszałaby wkładania plyty z grą tylko wchodziło by się na serwer. Za bardzo dzisiejsze czasy skupiły się na czystym zarabianiu kasy i ograniczeniu w jak największym stopniu wszelakich strat. Kiedys twórcy bili by się o to aby wydać swój tytuł na jak największą liczbę platform. Dzisiaj zachowują się jak wybrańcy którzy z wielką łachą od biedy wydadzą coś na daną platformę przy której potrzeba by było troszkę dłużej posiedzieć. A sama PS4 i XOne świetnie udowadniają iż twórcy są leniwi i mając tyle mocy w bebechach w porównaniu do poprzedniej generacji nie potrafią osiągnąc nawet natywne 1080p o którym psioczyli latami (i tym że konsole mają wiecznie za mało ramu).

Rozbawiło mnie to akurat jak zobaczyłem badguya w czerwonej zbroi stwierdzając iż chyba jest to zbroja z Volvagii z OoT a potem na siliconerze albo gematsu wylukałem iż postać nazywa się "Valga" xD Hyrule Warriors przypada mi bardzo do gustu bo nawiązuje do głównych serii Zeld. Sam Link jest adeptem na rycerza, Shia/Shea była przecież wiedźmą bodajże chyba wlaśnie z OoT i nawet podoba mi się motyw zazdrości o Zelde przy Linku przez ową Wiedźmę. Kto wie może być naprawdę "inne". O poziom gry się nie martwie, Team Ninja stworzyło przy nadzorze Sakamoto Metroid Other M i udało im się to fantastycznie dlatego wierze że Hyrule Warriors również będzie tytułem na 8/8+ i swoistym powiewem świeżości (a po aktualnym skoku jakościowym od ostatniego info tym bardziej jestem podjarany). Poza tym ciekawostką jest to iż Aonuma od kilku lat chciał stworzyć tego typu Zelde i sam Miyamoto poszedł do niego oznajmiając mu iż Omega Force z Team Ninja chcieliby stworzyć taką grę i czy się piszę.

Pomysł z Pokami na stacjonarki zły nie jest. Gdyby to były Poki jak z handheldów a nie jakieś cuda na kiju jak np. na GaCku to uważam iż Monolith Soft mogłoby niezłego RPGa stworzyć z pieknym bajkowym kolorowym światem bez loadingów z grasującymi Pokami normalnie po świecie z co-opem do 4-erech graczy. Albo takowe MMO na Wii U, mogłoby wyjśc coś naprawde niezłego.

A co ma kompatybilność w przypadku Wii U gdzie nie podłączasz cokolwiek do nieistniejących portów? Poza tym jednak Big N są mistrzami miniaturyzacji (vide: Game Boy Micro). bez problemu po czasie zmieszczą wszystko na długości samego czytnika płyt a nawet przy Wii potrafili go zmniejszyć. Mnie głównie zastanawia czy w końcu na E3 zamierzają wydać informacje o sprzedaży drugiego Gamepada. Bez problemu jego koszta produkcji z biegiem czasu się zmniejszą a dalej o grach na dwa gamepady jak i jego oficjalnym kupnie ani widu ani słychu...

Tak jak piszę Enkidou FF4 nie wyszedł na zachodzie przez zbyt liczne bugi które Tecmo nie miało zamiaru poprawiać więc Nintendo się na nich wtedy wypięło. Aktualnie zaś prawa do marki posiada właśnie Big N tak więc nigdzie indziej serii w nowym wydaniu już nie ujrzycie (wyjątek stanowią chyba bowiem 3 pierwsze części ale pewności nie dam). Ja jestem zły za ten Spirit Camera. Pierwotnie Tecmo chciało stworzyć remake/port (nie pamiętam dokładnie) FF1 na 3DS'a to Iwata stwierdził iż tak długa gra nie będzie pasować do handhelda (zaś jRPGi na GBA i DS'a zajmowały po góra 5h...OMG) i wydali tego oto potworka. Jak stworzą coś podobnego na WII U to naprawdę zwątpie w tego gościa bo się chyba rozpędzili z budowaniem firmy ponownie w okół syfu innego niż gry Video dzięki którym istnieją do dziś (niech najlepiej otworzą znowu Love Hotele promujące Quality of Life). Gamepad aż się prosi o porządne wykorzystanie w nowym FF tylko bez niepotrzebnych udziwnień i wciskania bzdetów na siłę a będzie survival horror jak się patrzy. Remake Project Zero 2 pokazał że o poziom graficzny raczej nie mamy się co martwić. Pozostaje tylko właśnie sam gameplay i dobrą promocję tytułu na całym świecie co by pokazano że Wii U najwyższej klasy exami stoi. :-]

@Texz: A dlaczego nie? Super Smash również ma śmigać w 1080p i 60 fpsach z tego co pamiętam. Poza tym Nintendo nie ma sobie równych jeśli chodzi o wyciskanie soków z własnej platformy (oni tworzą je najpierw pod siebie, potem pod resztę). No i szczerze nie wzorowałbym się na aktualnych firmach third-party które mają problem właśnie w takich grach jak Trials Fusion wyciągnąć natywne 1080p gdzie konsola ma 8gb ramu z czego 4/5 na same gry (nie oszukujmy się ale takie firmy tylko same siebie ośmieszają a nie niby konsole które już nie są tak high-techowe). Chciałbym aby MK8 wybił Wii U w słupkach sprzedazy do przodu. Dzięki temu rywalizacja między firmami będzie ciekawsza i tylko udowodni się że wiele firm nie olewa Wii U bo ma zbyt mało mocy a tylko dlatego bo szkoda im troche dodatkowej kasy wydać na jeszcze jedną bo wolą jeszcze past-geny.

Mnie również to tech-demo bardzo przypadło do gustu i jeśli oni graficznie to osiągnęli jeszcze zanim ostateczne dev-kity wyszły i trochę wody w Wiśle upłyneło to nie mogę sobie wyobrazić jak może cudownie wyglądać nowa Zelda. Naprawdę jak czytam tego dużego newsa z początku tematu to jaram się jak szczerbaty na suchary, bardzo bym chciał aby większośc z tego okazało się prawdą (zwłaszcza jeśli chodzi o rozmiar lokacji). A Link w tech-demie na WIi U w życiu nie wyglądał bardziej kozacko :-]

Jak ruszy maszyna z exami (więcej niż 3 exy na rok) to ludzie się rzucą na to a jeśli znacznie zwiększy się liczba użytkowników to przestaną olewać wersje na Wii U i tak jak w przypadku niektórych serii czy firm (vide: Ubisoft) multiplatformowe szlagiery również zawitają w zwiększonej liczbie. Poza tym co by nie było to gry multiplatformowe to szczerze dodatki a nie główne mięso, przynajmniej dla mnie.

LTTP na Gejboju ponoć jest zraniony przez dźwięk Co masz na myśli? Miałem kompletną ALttP i szczerze po kilkudziesięciu godzinach i trzech różnych save'ach ciupiąc w to i na zwykłym GBA i DSLicie nie dosłyszałem się problemów z dźwiękiem. Tak więc jeśli nie masz tej wersji to polecam, koszt na allegro w pudełku w nawet bdb stanie to max. 100zł z przesyłką (czasami widywałem świetny komplecik za 60zł of course w pełni oryginał, żaden pirat).

Jeszcze konsola nie jest na rynku 2 lata a spisujecie ją na straty. A przypomnieć wam która konsola ostatniej generacji sprzedawała się jak (pipi) w pierwszych dwóch latach bo nie było na nią ex'ów i dopiero tytuły jak Uncharted zaczęły zmieniać bardzo powoli sytuacje? No właśnie, 3DS dopiero po prawie roku czasu dostał Super Mario 3D Land a sytuacja byla bardzo podobna do tej z Wii U, to samo spisywanie na straty konsoli a teraz ma na koncie prawie 44 miliony sprzedanych konsolek i Vita nawet jej butów nie jest godna pastować (a miałabyć takim Nintendo killerem). Cieszy mnie współpraca Nintendo z Bandai Namco, widać że mieli troszkę wpływ na z balansowanie i urozmaicenie systemu walki a graficznie jestem pod wrażeniem jak gra prezentuje się na Wii U i 3DSie (i pomyśleć że śmiga w 60fpsach nawet z włączonym 3D - niech inni się uczą). Tak jak Rayos, jaram się jak murzyn bateryjką i gdy oglądałem w nocy ND to banan nie schodził mi z pyska przez cały czas. Cieszą tym bardziej różnice między oby dwiema wersjami (dodatkowy tryb na 3DSie jest przedni). Tym bardziej będę chętny dołożyć swoją cegiełkę na Wii U (3DS też ją otrzyma, pół roku różnicy tym bardziej nie będzie szkoda złożyć pre-ordery).

Najlepiej niech znajdą równowagę między zbyt słodkim SS, a zbyt mrocznym i wyblakłym TP. Tak jak potrafili to zrobić w erze N64. Stylistyka Skyward Sworda trafiała do mnie idealnie gdyż lubię impresjonizm ale ciekawi mnie akurat jak prezentowałby się SS w bardziej ciemniejszej kolorystyce. Nie pogniewałbym się nawet jakby Link wyglądał teraz jak w ostatnim tech-demie. W pierwszym poście dziwi mnie akurat fakt że niby Nintendo wybrało jedną stylistykę. Z jednej strony może to i dobrze bo silnik jest bardziej dopracowany pod względem technicznym ale z drugiej ale z drugiej seria ta nigdy nie miała urartego schematu. Mogliby popracować nad złotym środkiem zadowolenia i fanów cel-shadingowych odsłon oraz zwolenników dark-fantasy. Tak czy siak ja i tak będę się jarał od czasów Ocariny tylko Phantom Hourglass mnie rozczarował. @Kazuyoshi - Czy przypadkiem każda Zelda nie działa na przemodelowanych silnikach głównych odslon Super Mario? (oficjalnie Ocarina i Majora's śmigały na silniku z Super Mario 64 i wydaje mi się że Wind Waker hulał na silniku z SMS a Skyward Sword na SMG) - wiele efektów graficznych jest aż za bardzo do siebie zbliżonych pod tym względem (vide: warunki pogodowe, światlocienie, fizyka ognia i wody). Poprawcie mnie jeśli się mylę...

To jest zrozumiałe, każdy ma prawo do wyrażenia własnego zdania :-] Poza tym nie jesteś jedyny który czeka na nową Zeldę bo sam wyślę im zarażone wścieklizną Pikminy jeśli na E3 Nintendo nie zrobi normalnej konferencji a jednym z tytułow wiądących nie będzie Zelda. Tak czy siak jak sam Brawlem znudziłem się stosunkowo szybko tak właśnie Najnowszy Super Smash bardzo mnie interesuje. Zresztą patrząc na aspekty marketingowe i nie tylko Nintendo jest przebiegłe i widać że obserwuje poczynania graczy. Zaczynając od tego iż najbardziej wyczekiwanymi grami na Wii U jest aktualnie właśnie Mario Kart 8 i Super Smash (zwłaszcza w Japonii i Stanach a MK w Europie). To że wersja na 3DS'a wychodzi akurat na wakacje także ma swój sens poprzez częste wyjazdy ludzi na łono natury i nie tylko a stacjonarke zdążą dopracować idealnie na święta. Cieszy tym bardziej że oby dwie wersje wychodzą w tym roku. Myślę że sprzedaż Wii U po wydaniu oby dwóch gier na które od miesięcy Nintendo robi hype na necie (poprzez cotygodniowe zdjęcia czy to postaci, aren czy choćby tras - to akurat dotyczy MK8) będzie naprawdę duży i znaczący dla tej platformy i mam nadzieje że dzięki temu nadejdzie dobra passa tej konsolki co jej jak najbardziej życzę bo jeśli każda konsola będzie dobrze przędła to każdy będzie happy, prawda? (zresztą sam siedze od dłuższego czasu podjarany jak nastolatka na boysbandy ;-] )

Może Ty nie lubisz ale jest kilka milionów graczy którzy uwielbiają tą serie. Poza tym co ma piernik do wiatraka? Od kiedy to Zelda czy Metroid konkuruje z Super Smashem? Bez problemu oby dwie gry mogą wyjśc również w zimę tego roku obok Super Smasha na Wii U(jakoś się własnie tym tak nie przejmują na 3DS'ie i tylko wychodzi im to na dobre). Nowy Super Smasha poprawia chyba wszystkie błędy poprzednika a ilość contentu i dopracowania tytułu powala. Tego oczekiwałem od Nintendo i ciesze się że spieli poślady i Mario Kart 8 i Super Smash wychodzą w tym roku i są dopracowane do granic możliwości. Cieszą mnie róznice między wersja na 3DS i Wii U i z chęcią w swoim czasie nabędę oby dwie wersje :-> @Rayos - no jeśli oglądałeś teraz ND to dobrze wiesz że i wersja na Wii U i 3DS będą posiadały online.

Kto wie może ten pseudo królik (wiem ma maske królika) będzie w kolejnych odsłonach Zeld niczym Beedle który zaczął się pojawiać od czasów Wind Wakera aż po Skyward Sword.

Super, dzięki za info, taka liczba godzin przy jednym posiedzeniu w zupełności mnie utwierdza :-]

Przy Skyward Sword przesiedziałem ponad 100h i nigdy nie musiałem się prostować, siedziałem wygodnie roz.(pipi)any na fotelu i nie przejmowałem się niczym, wystarczy umiejętnie skalibrować sensor bar i wiilota zamiast zwalać winę na grę gdzie w przypadku kontrolerów ruchu nie ma większego dopracowania niż w SS. Coś chyba ludzie naprawdę nie tak macie z nadgarstkami skoro tak lekkie ruchy sprawiają wam problem (mój Brat wiecznie na leżąco gra w SS i nigdy sterowanie mu kłopotów nie sprawiło a jest leniem jak mało który). Bossowie może i nie urzekali jak w niektórych częściach (owszem bardziej czasami człowiek miał wrażenie walki z sub-bossem a nie ostatecznym wyzwaniem) ale idealnej gry to nei ma. Jeżeli to wszystko się potwierdzi co podał kolega Figaro to ja leje z radości. Uwielbiam Cel-Shadingowe Zeldy a styl SS bardziej mnie przekonuje niż nawet z WW który przez 9 lat był dla mnie numero uno wśród Zeld. Chciałbym żeby pomysł z dungeonami okazał się prawdziwy bo już podobny las był zaprezentowany w jednym z pierwszych trailerków do Zeldy Twilight Princess (a ostatecznie taka forma lasu nigdy w grze się nie pojawiła). Również nie mam nic przeciwko własnego wyboru do którego dungeonu teraz pójść. Ciekawi mnie natomiast czy zamierzają rozwniąć element crafcenia własnych tarcz i akcesorii jak w SS. Bardzo mi to przypadło do gustu i nie obraziłbym się jakby to pozostało (tylko na litość boską następnym razem jak włącze Zelde i każdy rupiś czy robaczek których mam już 100 będzie mi się ukazywał jakbym go zdobył pierwszy raz to zabije...)

To nie lepiej po prostu wyjąc baterie z Gamepada? Podobno bardzo łatwo jest go wyjąć a mogę się założyć że nie ma żadnych plomb gwarancyjnych na niej... O.o? Ja mam pytanie do aktualnych posiadaczy którzy może mieli długie posiedzenia przy konsolce. Mianowicie mając swoje Wii konsola wpadała czasami w duże wibracje z tego względu iż jedna z nóżek w Wii zawsze jest krótsza (nie wiem czemu, czarne Wii mego brata ma tak samo). Nie powiem że raz było to irytujące gdyż zaczynała głośno wyć a dwa zawsze bałem się że konsoli lub płycie z grą coś się stanie (w sumie to tak mi raz porysowało Another Code). Czy z Wii U też bywa czasem ten problem? Chodzi o pozycję poziomą konsoli....

Ja chce aby w końcu na E3 parę tytułów dostało oficjalne daty premiery (Yarn Yoshi, SMG x Fire Emblem, X, nowa Zelda). Parę nowych zapowiedzi od wewnętrznych devów i biorę z miejsca. Bo srał pies multiplatformowe crapy z kilkugigowym patchem na premiere od firm które już nie potrafią nic stworzyć dopóki w bebechach sprzętów nie będzie podzespołów za nie wiadomo ile - to oznacza że idą na łatwiznę i się zaprzedali, żeby developer nie chciał powalczyć o każdego klienta to jest absurd gdzie firemki stały się wybredne a nie wydając na Wii U tytułów sami sobie przeczą wydając je na PS360 i najniższe wymagania do wer. na PC. Choć z drugiej strony chciałbym na E3 zobaczyć nowy matowy model z większą pamięcią Flash i pojemniejszą baterią do Gamepada (w rzeczywistości usprawnienia warte grosze a ile by zmieniły), obniżką też się nie pogniewam ale poczekamy zobaczymy, na jesień/zimę na bank Wii U u mnie wyląduje (o 3DS'ie w końcu w wersji XL nie wspomnę).