Najtmer

suavek, ja tam zawsze wolalem ten dreszczyk emocji, kiedy usypialem snajpa typa ktory stal obok ziomeczka i mialem pare sekund zeby zafundowac drugiemu panu rownie kolorowe sny. 2 strzaly- widok dwoch spioszkow z iglami w skroniach po takiej akcji poprawia mi samopuczucie i mniemanie o sobie w kwestii hardkoru

po co ci browary? niepotrzebnie zapychasz sobie sloty.browar daje +10 do zdrowia, czyli tyle co nic. painkillerow mozesz miec 5 w 1 slocie, co sie bardziej oplaca. i w sumie amunicji tez sie nie oplaca brac za duzo jak sie skradasz, bo ostra (z reguly shotgun) przydaje sie tylko na bossow i jedna pelna paczka zupelnie wystarczy. ja pociskalem z jedna dokupiona kolumna i przez cala gre nie mialem problemu z brakiem miejsca. edek: a i polecam wylaczyc w opcjach rozgrywki funkcje automatycznego zarzadzania ekwipunkiem. poukladanie sobie rowno wszystkiego zapobiega wlasnie dzwiganiu masy sprzetu ktorego nie wykorzytacie.

ja za drugim razem jak gralem to mialem 3 granaty ale nie wazne. jesli nadal kolo ci spuszcza manto, to wez postaraj sie uzywac otoczenia. jest conajmniej jedna wybuchowa beczka (ktora trzeba rzucic w niego, celujac kropka w niego a nie gdzie pod czy nad), natomiast w 2 rogach sali masz takie magazyny gdzie jest butla z gazem i pare min. na filarach sa tez gasnice ktorymi mozesz go obezwladnic na pare sekund i z bliska zafundowac mu diete z olowiu.

tak, w klinikach jest 8 praxisow, do odnalezienie z 5-6 a reszta to za expa + quest Talion A.D.

wirusow uzywa sie przy poziomie >3. i polecam zawsze hackowac LOD zamiast rejestr, wtedy dostaje sie wszystkie bonusy z "planszy"

podobno tez jest spoko, nieco urposzczona mechanika, ale wcale nie jest zla

reflex booster az tak niezbedny nie jest, ani razu go nie uzylem w obu przejsciach gry, wiec nie warto wydawac 2 praxisow na jego aktywacje. predzej sie przyda patrzenie przez sciany.

nie wynika, po prostu pcf obral taki sam target jak techland i do tego sie to sprowadza. coz, dla mnie to smutne ale nie bede juz wiecej na ten temat pisal, zobaczymy w praniu co z tego wyjdzie

nie o to chodzi texz, techland stosuje najprostsze zagrania, jak np. w designie, bo, jak to uslyszalem na forum game-devowym od kogos z Techlandu "gra sie nie sprzeda". coz, to po co robic w takim razie klona jakiejs gry? w tej samej rozmowie (odnosnie mojego scenariusza blablabla) zostalem posadzony o plagiat (ze niby scenariusz cyberpunkowy za duzo czerpie z metal geara bo sa kamery i stealth camo...), sami natomiast topiac sie w hipokryzji, robia dokladnie to sam. gdzie tu nowatorstwo? oni po prostu trzepia sredniaki ktore staraja sie wbic w trendy zachodnie. (to samo zrobili z Bulletstormem, i siki o tym jaki to konkurent dla gears of war pana Bleszinskiego nie pomogly- zadna sztuczna rekomendacja nie pomoze, zachwyty ludzi z branzy sa kupowane, zeby tylko jak najlepiej sprzedac sredniaczka... na dobra sprawe odbiegamy od tematu, ale zobaczysz, rzeczywistosc znowu okaze sie brutalna i gra zostanie zapomniana za 3 tygodnie (bo pewnie gdzies tyle zyl bulletstorm). oplaca sie robic takie gry?

a ja nie kupie bo nie lubie polskich fpsow, sa zbyt cliche/amerykanskie, wszedzie jakies zakapiory z dziarami na rekach, zaje.biste laseczki z duzymi cyckami, blizny na oku i przez cala klate i wogole smierdzi mi to fiutem na kilometr. kiedys prasa sie podniecala ze ten i ten to taki badass az w koncu wyszlo ze kazdy bohater nowej gry to jakis tam menel z wiejskimi tauazami na calym ciele, z garderoba dobrana pod ten sam kolor itd. nie imponuje mi juz taki design... polskim designerom brakuje wyczucia smaku, a obracaja jedynie [stereo]typowymi wizerunkami...

wyglada jak polaczenie Dead Rising i Far Cry

widze pajgi ze pokusilo cie o wylanie na nas zimnego kubla wody, no coz, ile by sie nie narzekalo na prostote skradania czy oskyptowane AI, to i tak trzeba przyznac ze tak NIELINIOWEJ gry dawno nie bylo, co chyba raczej jest najwiekszym plusem. mi sie akurat podoba design Jensena i powiem ci ze jak przejdziesz gre 2 razy, to sie na serio zzyjesz z facetem. a plaszczyk ma bardzo elegancki.

ja mam sejwa z ostatnich 5 minut gry i chyba go wczytam i przeczytam wszystkie ebooki, bo je skipowalem

ale tez mozna sporo nowosci zobaczyc, to tak jakby caly czas grac w inny sceneriusz.

no niestety, za pierwszym razem pierszego bossa przechodzilem z pol godziny, za drugim w 10 sekund

"przeogromne loadingi"...? chyba jak giniesz co 5 sekund... coz, nikt nie powiedzial ze Deus Ex jest pozbawiony wad. mimo to jest to gra, ktora dla mnie bije na leb na szyje gears of war'y, bioshocka i takie cody. gra jest po prostu bardzo bogata i trudno tutaj zaimplementowac grafe z na poziomie takiego BF3. mimo to nie jest paskudna (pierwsza miejscowka moze wywolac zwatpienia, ale juz druga jest o wiele lepsza i zawsze lubie do niej wracac, ze wzgledu na jej calkowicie trafiony charakter) a i dillerow nie ma na mapie, bo to rynek podziemny, wiec watpie zebys znalazl o nich info w broszurach dla turystow jak chcesz to tu masz tych o ktorych wiem

ehh, wylaczenie podswietlania przedmiotow tylko naiwnie i bezsensownie wydluza czas gry. nie ma to jak spedzic godzine w malym pomieszczonku szukajac palmtopa... a z tym katem widzenia to zes mnie teraz zagial, bo nigdy w to nie inestowalem, coz, trzeba bedzie sie wykosztowac, mam nadzieje ze starczy mi praxow na wszystko co niezbedne (choc 3/4 tego co potrzebne juz mam) walnalem sie- to nie stricte perk od poziomow hackowania odpowiada za "latwosc" tylko ktorys tam inny co obniza procentowo podatnosc na wykrycie

co ty, wprawdziwe gram drugi raz z opcja no kill/no alarm, moze kiedys przejde na poziomie Deus Ex, ale nigdy nie wylaczylbym tej opcji. wystarczy po godzinie wylaczyc ta opcje zeby po kolejnej do niej zatesknic

i co? ktory "kozak" gra bez opcji podswietlania przedmiotow?

trzeba przejmowac wezly i dostac sie do rejestru (zielonej kuleczki). szesciany przechowuja bonusy w postaci hajsu i softwareu, tryby czasem obnizaja poziom wezlow (masz cyfre obok ikonki, reprezentuje ona poziom wezla, im wyzszy tym wolniej sie go zdobywa i latwiej o wykrycie). mozna tez fortyfikowac zdobyte wezly zeby opoznic wykrycie przez lód. (ta czerwona wiezyczka) warto zdobywac soft, tj. Robaka (przycisk 'R1') i Wirus anihilujacy. pierwszy freezuje zainicjowana juz procedure alarmu, drugi natomiast pozwala na szybkie i bezpieczne zdobycie wezla. polecam na ladowanie praxisow wlasnie w hackowanie. im wyzszy poziom tym latwiej sie zdobywa niskie poziomy. Swoja droga widac tutaj male oszustwo ze strony tworcow: zarzekali sie ze gre da sie przejsc na 3 sposoby, na ostro, po cichu i rozmawiajac, z czego ten ostatni jest niemozliwy bez stealthu, a sama rozmowa potrzebna jest tylko w paru slownych potyczkach... (fakt, przydaja sie na komisariacie)

(pipi)a, jestem po jakichs 15 godzinach grania (slowna potyczka na konferencji) i z rozpedu nadzialem sie na spoiler yabola... gra masakryczna, dawno mnie nic tak nie przykulo do konsoli, fajt z drugim bossem stawiam obok czarnobyla z cod4... MASSIVE SHIIIIT....

modlcie sie lepiej zeby gta bylo robione z mysla o nowych konsolach, bo te obecne sa juz tak (pipi)kowe ze niewiele da sie z nich wycisnac. coz, moze i czekaja nas 2 lata, ale za to kolejna odslona rozniesie wszystko co do tej pory widzieli fani sandboxow

Znacie ludzi ktorzy zajmuja sie przechodzeniem gier na YT (tzw. walkthroughs)? Jara was to? Jesli nie jest wam dane zagrac w pewna gre, zawsze mozna obejrzec stosowny WT wraz z jakims fajnym komentarzem, ew. bez niego. ja od siebie polecam http://www.youtube.com/user/pyschadelicsnake oraz http://www.youtube.com/user/Tatsudoshi Polecam, mozna "nadrobic" zaleglosci, ale takze sie posmiac i powspominac stare dobre czasy. Jesli dane ci bylo skorzystac z rad kogos takiego, ew lubisz sobie spedzic wieczorek przy piwku i bekowych tekstach, wrzucaj smialo

ktos jeszcze gra w rdr? nie zeby gra slaba, ale z drugiej strony jedyne czym podsycaja to gownianymi ubrankami. gta 4 mialo swego rodzaju 'restarty' wraz z epizodami, ktore jakby pozwalaly ominac problem 'zmeczenia materialem\' i pzoolic na nowo robic w sumie to samo. nie lubie gadania "nie podoba mi sie jak ktos tu leje wode, chce newsy'. newsy jakie by sie nie pojawily na temat tej gry na pewno nie przejda niezauwazone, na bank pierwsze plotki pojawia sie na glownej PPE. a ze tutaj realizuja sie ludzie ktorym bardziej zalezy zeby sobie popisac farmazonki i zyczonka, coz, gra to typ gry o ktorej mozna gadac w kolko i wg mnie, jako fana serii takie gadanie nie jest zle, bo lubie ta gre i lubie poswiecac jej pare linijek literek. a jak jakiemus sfrustrowanemu, niecierpliwemu hejterowi sie nie podoba, to niech omija ten temat

LA Noir sie sprzedaje az tak dobrze? myslalem ze mimo wszystkich ochow i achow to jest gra na 8/10, czyli nie az taki killer jakby sugerowal znaczek rockstara na okladce...