Najtmer

dasz rade, nie jest to takie trudne jak opisalem, po prostu jest wiecej rozpraszaczy niz w normalnej burgerowni. cenowo jest bardzo spoko, za 25 ziko dostaniesz spoko bulke. jadlem mniej syte burgery w poznaniu o rzekomo dobrej renomie. podczas oczekiwania na bule warto sprawdzic czy snesik z mario brosem jest nieokupowany (na lewe od wejscia przez drzwi do lokalu, nie brame)

a i co jakis czas podaje nowy czterocyfrowy kod z haszem, to kod do bramy, takze no, zanim wyjedziesz z chaty sprawdz czy jest dzisiejszy wpis z kodem lub jakkolwiek dajacy do zrozumienia ze juz mozna wbijac. a i generalnie za pierwszym razem idzie sie tam zgubic, karteczki po prostu wtapiaja sie w wystroj rokoko. znajduja sie na przeciwko okienka. nie podchodzisz do okienka, nie pytasz o menu, wrzucasz tylko wypelniona, PODPISANA karteczke. placisz po zjedzeniu.

i tak, wlepianie mu pi.zd na fejsbuku wzielo sie z tego ze karlos sam o to prosil, bo po prostu nie wyrabial z robota, jak w kolejce po burgera czekalo 20 osob.

wchodzisz do lokalu, mowisz siema karlos, bierzesz karteczke i sobie albo dobierasz skladniki, albo bierzesz gotowca. ja zwykle sklejam melonego z mleczna z oporowa liczba dodatkow, ostry sos mango i lagodny majonez. tu nie da sie niesmacznie zjesc. jedyna wazna kwestia jest to ze Monty nie otwiera regularnie, odsypia w poniedzialki i wtorki, sr/czw sa niepewne, a weekendy to srednio otwiera miedzy 18 a 20. pilnuj jego fanpage'a bo zawsze oglasza o ktorej mozna probowac sie wbic, ale zawsze na otwarciu sa kolejki. jak poszedlem z duperka o 24, to mial zamkniete, ale nas wpuscil i usmazyl dla nas burgery. czlowiek-zloto. musisz polowac na takie posty: @milan - byles?

to taki lokal: a co tam u ciebie w zawierciu moj zakompleksiony kolezko?

najwiekszym asem w rakawie ramena jest shinkawa, a nie te jego "gierki z fanami".

jest roznica miedzy "nie wiem o co chodzi ale biore day1" a "pokazany gameplay nie zrobil na mnie wrazenia". ilez to razy bedziecie jeszcze naiwnie nastawiac sie na sztos? czy cos procz nadmuchanej machiny marketingowej kojima dostarcza od 10 lat? moze gdyby troche odkleil od futurystycznych settingow to mialby wieksze pole do popisu

gameplayowo to przeciez powiedzieli, ze glowna misja jest polaczenie zachodu ze wschodem 'mostami komunikacji' (czyt. dpd) i walka z terrorystami homo demons. gameplayowo bedzie raczej przecietnie. tona malo znaczacych bzdur dla kogos, kto sie jara jak pixel puszcza baka, i raczej nieskomplikowana mechanika strzelania. ladne miejscowki. fajni antygonosci, nudne friendly npcs. wodotryskow nie bedzie. przy mgs V tez ich nie bylo, wiec wogole przywolywanie tego niedorobionego kasztana tutaj to raczej chyba forma zartu. gry dzisiaj sa ladne, bo to najlatwiej pokazac w 20 sekundowym trailerze. ale pod maska wizualna kryje sie ten sam oblesny wujek ktory wtykal wam pinkiego a raczki mial tutaj.

zawsze polecam tego pana. wyszedlem sobie o 23 na spacer z duperka, zawedrowalismy glodni, zamkniete na klodke, dzwonie do montego, co jest mobbyn, gdzie buki, on do mnie wpisuj kod **** do furtki i mielismy caly ZUOM na dwoje. buki w 15 minut. a czeka sie z reguly godzine, bo od otwarcia czeka pod brama wyglodniala kolejka. ten uczuc kiedy wygrywasz i do tego karlos kasuje cie z rabatem

nie zeby wiekszosc wymagala od nich stworzenia czegos niesamowitego, wobec czego tu mozna miec obawy?

ten jaki wyteleportowany z 2003 r.

zważ wafelku z kim się kruszysz

optymistycznie rzecz biorac - moglo byc gorzej. mogla sie tam pojawic jakas ciota z sb albo young igi, ale na szczescie wojtek mocno stroni od takich zagrywek. wierze ze nastepny krazek bedzie lepszy, zabraklo chociazby tutaj Łajzola z Jet Lagz / JWP

wiem ze nie urywaja wszystkie numery, ale lirycznie to nadal stary dobry sokol, wiec uwazam ze to udany dysk.

sprawdzam po kolei numerki i moim zdaniem jest fajnie. w szczegolnosci jak go zestawic z polaczkami. a pytam w nowosciach, bo gdzie indziej? @_Be_ - i tak i nie ripitujesz? ;]

nikt nic o debiutanckiej plycie Sokola nie pisze?

mogles grac w gta ze swoimi ziomkami? czego tu nie rozumiec?

jestem w polowie, wiec bedziesz mi zazdroscil do konca zycia.

chować przed rozim

na alternatywnym labelu noisii taki oto tluscioch mi wpadl w ucho

szanuje wspieranko ekipki nie szanuje psytrance'u czyli jest w tym jakas harmonia.

w niedzielke jak kto dotrwa to polecam dramenbejsiki na dziewcza z poznania - K.O

dalem szanse waszym wrzutom - niestety nie lapie. byc moze jednak tym ktorym wchodzi jak maslo, to kawałek z dorzuconym Mc Jazdą. https://soundcloud.com/trisicloplox/trisicloplox-no-love-mc-ride-vox smacznego

martwilem sie tym, ze wiekszosc ludzi utozsamia cyberpunk z synth wave'em, ktory jest tylko mniej wtornym gatunkiem niz disco polo. na jakie forum bym nie wszedl szukajac tematu o 2077, to wiekszosc ludzi molestuje tylko jedno brzmienie, ktore nijak ma sie do tego, ze fabula i setting zostala popchnieta do przodu wzgledem pierwowzoru. brzmienie sprzed 40 lat na szczescie zostalo nieco przygaszone i obudowane wspolczesna muzyka. amen.