-
Postów
4 395 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Najtmer
-
Pyszne te wasze zawody, myśleliście ze ujawnią coś z fabuły w pierwszym trailerze? Hahaha
-
Hahaha ale wszyscy mają zonka, nikt się nie brandzluje
-
Użyli jej do dlc UN, ale tak poza tym to głównie dla klimatu. A miejscówka aż się prosi żeby w każdym pokoju dyndal na żyrandolu jakiś klient
-
no generalnie chodzi o to, by w grze bylo to gdzies tak uchwycone, nawet tak subtelnie jak w RDR, ale niekoniecznie to samo. grunt zeby dawalo miejsce do interpretacji i prowokowalo do jakiegos dojrzalszego myslenia.
-
https://soundcloud.com/rezdubstep/rez-x-kloudmen-retracted-clip (pipi), jak to nie wyleci z szuflady, to sie chyba potne kulką. c0r, znajdz grupe na facebooku Dubstep MASSIVE i popros o czlonkostwo, bedziesz mial muzy wiecej niz czasu na odsluch, z reguly same swiezosci + niewydane sztosy.
-
No dobrze Siarko, czyli ze moj wczesniejszy post o "wiarze w ambicje" (itd) ukazuje prawidlowe podejscie - zeby sie nie stresowac. bedzie co bedzie, a mimo wszystko za oba omawiane twory jest odpowiedzialna ta sama platforma developerska. jesli ktos twierdzi ze gta v bylo slabe, ze wzgledu na to ze nie zostal dopieszczony jak zwykle singiel, i ze sie powinno (pipi) na online, to ja nie wiem czego ta osoba sie spodziewa. jesli tego samego co w RDR, to mysle, ze juz moze zaczac pisac jadowitego maila do R*. zadna z gier od nich nigdy nie byla kalka poprzedniej odslony. ja tam jestem jak zawsze sceptyczny, choc nie ukrywam ze bardzo mnie cieszy zapowiedz, jak i fakt bardzo zwawego ruchu z trailerem. tak od siebie dodam, ze trzymam mega kciuki za poswiecenie sie sprawom zwiazanym z tym panem, z zachowaniem ich "pobocznosci". jedna z najsilniejszych postaci tej gry.
-
no chyba nie liczysz na to ze gra bedzie nieskalana?
-
akurat z food emperorem to mam taka teorie, ze to jest dwoch kolesi. jeden gada po polsku i nagrywa, drugi cos tam raz powiedzial po szwedzku i robi te bzdurne potrawy. nie wiem, mam jakies takie schorzenie ze jak widze pajacow w telewizji, ktorzy specjalnie mlaskaja albo chrupia z otwartym ryjem, eksponujac jakie to te czipsy sa krispy i jak swietnie byloby je miec w (pipi)e w salatce z tluczonej butelki i igiel z aids, to mam ochote naprawde cos zepsuc, najlepiej twarz prowadzacego i pana/pani ktora wymysla te pedalskie patenty. i jeszcze jakas schiza polskiej telewizji, zeby podbijac ten dzwiek chrupania, zeby ci sie wbil w czache. w filmach (pipi)a to samo. film o beksinskim z 5 minutowa scena siorbania i mlaskania. co to za fetysz do chooya pana?
-
jezu, mam ci wytlumaczyc jak dziecku? GTA V - dzialalo od pierwszego dnia normalnie, wiec (pipi) glupoty. ( V =/= ONLINE) zalozenie bylo proste: odchudzony SP rzucic na stare geny, ktore to jeszcze jako tako uniosa, natomiast Online'em celowac w nowszy sprzet. dostales ochlap tego co masz teraz. z takimi fochami to co najwyzej brzmisz jak niedorozwoj, ktory gada o jakosci gry sprzed 3 lat. jakie to ma znaczenie dla tych co kupia GTA V jutro? hmmm, no zadne.
-
eeee? jasne, po (pipi) uwzgledniac naprawiajace update'y. w koncu licza sie pierwsze 3 sekundy po premierze, a nie obecny produkt, ktory odpalisz w tej chwili. jasne ze ssalo ostro. wiesz czemu? bo po raz pierwszy rzucili sie na ambitny projekt stworzenia MMO bez spedalonych eflow, czego wczesniej nie robili. dla niektorych to odwazne, pionierskie podejscie do gatunku "gangsterek", dla innych koszmar, nie wiem, moze dlatego ze graja na 8 letnim sprzecie (na ktorym w ogole cud ze gra chodzi nie powodujac RROD/YLOD'ow) tam gdzie zadebiutowalo nie gralem od premiery na PC, wiec no, gadamy jakby o 2 roznych grach.
-
no to najblizej bedziesz mial chyba do wroclawia, w ktorym sie dzieje co nieco.
-
no zawiedli mocno: pozwolili najwiekszemu mozgowi z R* odejsc. to chyba najbardziej boli i wprawia w trwoge nad kolejnymi grami.
-
najlepsze byloby chyba rozwiazanie 'la FromSoftware games, czyli ze multi i singiel sprytnie splecione w jedna calosc.
-
wszystkie za free? dobra, zriserczowalem sam. fakt, dostal sporo, 16, bardzo doceniam to, ponadto cieszy to niezmiernie ze to polski produkt, wiec uwazam to za taki mily wyjatek od reguly. anyway, stejtment poprzedniej wypowiedzi podtrzymuje i byc moze sparafrazuje lekko: Po R* mozna sie wszystkiego spodziewac: 3 delay'ow, "heists soon", bryk za horendalne kwoty itd. jasne, sa to ich niechlubne poczynania, ale wynikaja raczej z troski o takie rzeczy jak dopieszczenie produktu (niech ktos powie ze technicznie GTA V ssalo, to go do rodzyn wkleje), czy utrzymanie pelnych serwerow. gdyby wszystko bylo tanie i zdobywalbys to bez grindu, to takie multi wialoby pustkami tydzien po kazdym update'cie.
-
ta muzyka jest stworzona po to, zeby sluchac jej z innymi. nie ze sluchawek. z soundsystemu od ktorego dostajesz zywych ciar. skad jestes?
-
chryste, dowiedzieli sie ze gra bedzie miala element multiplayer'owy, i juz zaczyna sie sranie o wyimaginowanych platnych dlc. GTA ONLINE jest fajne i miodne. Jest kolejnym krokiem milowym od przejscia w 3D. nie kupilem zadnej Shark Card, wiec nawet nie probuj z tym wyskakiwac. To ze R* praktykuje mikrotransakcje jest normalne, bo praktykuja je wszyscy, z tymze R* nie obcinaja ekskluzywnej zawartosci dla tych co nie placa wiecej hajsu. wszystko dla wszystkich. support nie bedzie sie utrzymywal z lajkow na fejsbuni, wiec lepiej zaakceptuj mikroplatnosci od razu, bo to ze je zobaczysz jest po prostu banalnie pewne. GTA O dostalo ok. 20 update'ow, calkowicie darmowych. ktora inna marka tak robi? no wlasnie, zadna.
-
co do mnogosci protagonistow, to z punktu widzenia technicznego w GTA V rozwiazano to swietnie. jedynym mankamentem byla predkosc w narracji. zabraklo wtapiania sie w bohaterow. 2 misje franklina, potem 2 majkela, za chwile misja trevora i mamy caly komplet. tych wprowadzajacych w mechanike, a takze w swiat misji powinno byc o wiele wiecej. trzymam kciuki za postac jakiegos indianina - survivalik, crafting taki nieprzesadzony, i przede wszystkim jakas osada indianska, z misjami typu upoluj, ubij po cichu wrogie plemie i przede wszystkim FOR FAK SEJK - obrzedy szamanskie. kaktusy pojawily sie we wspolczesnym Los Santos, to dlaczego mialoby ich zabraknac wsrod indian? R* raczej wiedza jak tego uzyc, i nie zrobic z tego bajek w stylu Ubisoftu.
-
oby zrobili tylko Singla, z ew. platnymi Epizodami, natomiast multi zostawili GTA Online.
-
ja mam 9 (5/4) +1 klub.
-
Grzybiarz na admina foruna!
-
wow, to sporo masz zabawek w garazach, jak brakuje ci miejsca na >100 samochodow (2x 5 posiadlosci, teraz przy tworzeniu nowej postaci mozna zduplikowac level)
-
dzieki za info, nie znalem tego filmu.
-
A co? Dla ciebie to spodnie od garnituru? Zresztą czego od ciebie wymagać jak ty biegasz w odzieży patriotycznej.dres krojony w jogger'y to legginsy? oj typie, niezle masz te definicje, to chyba od tych thunderdome'ow. I tak daleko mi do Twojej definicji tego że muzyk nie musi mieć techniki i sprzęt którego używa jest bez znaczenia. Nie chcę też nikogo urazić w tym również i ciebie ale dla mnie joggersy i leginsy to spodnie dla kobiet,a ich premiera odbyła się w latach osiemdziesiątych. oj, wez zaktualizuj slownik i sprawdz co znaczy "drugorzednie", (widze ze jednak nie zrozumiales tego co napisalem w tamtej rozmowie w ogole, no trudno, sorry, poprawie sie, wezme troche lekcji u Yano, jak pisac tak by bylo jasne o co chodzi, to znaczy w sposob latwy do odebrania, czyli uzywajac prostych sformulowan) po drugie, jeansy mialy premiere w 18XX , a jakos nikt tutaj tego jeszcze nie wydlubal, bo.... po chvj? ("tutaj" mam na mysli ten dzial, czyli subforum "szmaty", ktory jest przeznaczony dla rozmow o modzie, czyli tego jak sie ubieramy)
-
najgorsza z klisz ktora jaraja sie janusze: bycie "badass".