-
Postów
4 395 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Najtmer
-
Bylby ktos chetny na jakas ustaweczke, zlot furek, wyscigi, free mode fun? Pytanie skierwoane do sonoklapow, ja mam czas dzis do 19. Wojnar wyprowadzisz smarta na spacer?
-
calkiem fajny najchetniej bym posluchal jednego z ostatnich co ma okolo 165 bpmow, pewnie cos na wzor drukqs'owych.
-
armor w multi kupuje sie tylko do najtrudniejszych misji.
-
staruch ale i kawalek i klip swietny
-
beke mam z tego narzekania na cash cardy - NIGDY nie przeszlo mi przez mysl zeby je kupic, i tez to, ze z tego powodu cokolwiek trace. dla mnie rozwiazanie calkiem spoko, bo nie wywiera na mnie jakiegokolwiek wplywu. caly czas czerpie fun z gry, ze zdobywania pieniedzy, z jezdzenia, strzelania. hajsu przy okazji premiery V natrzepali by moc robic wlasnie te dlc i nowa czesc. Stworzenie fabularnego dlc jest bardzo kosztowne. rockstar wczesniej mowilo, ze moze sie nie podjac tworzenia tak czasochlonnego i kosztownego projektu. kazdy tryb zarabia sam na siebie. Kermit - wiem to tez jest dla mnie nie do konca za(pipi)iste, ale trzeba spojrzec na to z tej strony - rockstar games to chyba 4 studia, z czego wszystkie w jakims stopniu byly, sa i beda zaangazowane w prace nad GTA, wiec moze pojsc nieco szybciej niz wczesniej. poza tym maja juz bardzo duzo modeli drobazgow, jak smietniki, kontenery, barierki itd, ktorych raczej nie ebda robic na nowo. tez bym chcial jakas inna gierke od R*, ale specjalnie sie nie martwie - nowa generacja za chwile sie rozgosci na dobre i to wtedy dostaniemy kolejnego killera ze stajni R* Games.
-
o to super, trzymam kciuki zeby Kojima cos takiego zrobil
-
mozna bylo w PW budowac swojego metal geara? pytanie moze glupie. nie gralem w peace walker ale kojarze tylko ze w menu jedna ikon przypominala noge metal geara i fakt ze podczas starc z mechami wyciagalo sie kasety z jakimis podzespolami czy czyms takim. ale powtarzam - nie gralem, moze cos kosmicznie przekrecam. w sumie Phantom Pain by pod wieloma wzgledami umozliwialo starcia podobne do tego z mgs 4.
-
tej no tez je uwielbiam, to jedyna gra, wobec ktorej idea rozwoju jest bezkresna i przypomina rzeczywistosc:). a tak z drugiej strony rozi, to kilka rzeczy udalo mi sie przewidziec. jakis rok przed pierwszym trailerem pisalem w ten sam sposob o mozliwosci bycia kilkoma bohaterami, z czego jeden bylby powalonym redneckiem, ktory nie bylby taka pi.zdeczka jak Johny Kibbutz. wyszlo na to, ze obie te sprawy zostaly zweryfikowane podczas cutscenki "Mr Philips"
-
vc zapewne wroci ale to za sprawa rozszerzenia uniwersum ktorego czescia jest IV i V, czyli osadzone w terazniejszosci. mi styka, ale wiem ze duza czesc fanow wolalaby skok w przeszlosc. wydaje mi sie jednak, ze rockstar celuje w cos w rodzaju mmo, z rownolegle toczacymi sie wydarzeniami w roznych rejonach wirtualnego usa. strasznie mi sie podoba fakt, ze oprocz odswiezenia liberty city, czeka jeszcze wlasnie ukazane w nowej oprawie vice city, north yankton i carcer city. teoretycznie to koniecznosc by te miasta popowstawaly, z drugiej strony, to maaaasa pracy, pradopodobnie taki projekt, jesli rzeczywiscie jest brany pod uwage to nie zamknie sie przed 2020. fajnie by bylo wsiasc w luksusowy odrzutowiec i poleciec sobie do innego stanu (wyspy). przed oczami mam bezkresny ocean nad ktorym lecimy kierowani hudowymi drogowskazami. nic tylko ocean, slonce i muzyka, krotka chwila zapomnienia bedaca przykrywka dla kilkuminutowego loadingu. ew jakas automatyczna alternatywa z ekranem ladowania po kupienia biletu na lotnisku.
-
a nie mialo od poczatku? prawdopodobnie wprowadza kasyno wraz z heistami.
-
od pewnego czasu intryguje mnie klimat dark fantasy, ukierunkowany na stylistyke Conana. czy zna ktos jakas fajna, nieinfantylna pozycje? koniecznie z pterodaktylami i calym tym bullshitem
-
zrodlo: http://www.develop-online.net/studio-profile/inside-rockstar-north-part-1-the-vision/0183989/ coz, roznie to mozna rozpatrywac, moze im chodzic o to by online dzialalo stabilnie, lub po prostu przejelo rdzen rozgrywki z singla i to na nim (online) sie skupili dodajac nowe rzeczy.
-
musze sie pochwalic ze slyszalem to na zywo na Tauronie, od samego Boratto
-
lol, dla mnie to raczej oczywiste ze te kosmetyczne zmiany, ktorymi promuja wersje next genowa, to tak naprawde czubek gory lodowej, w ktora sie wszyscy wbijemy podczas przesiadki na next geny (nie od razu oczywiscie). czy ktos jeszcze pamieta wywiad z lezlie benziesem ktory powstal jakies pol roku przed premiera? L wspominal ze swiat (ONLINE) ma sie caly czas powiekszac. Oczywistym jest ze najblizszym takim rozszerzeniem to Liberty City, ktore tylko musi zostac wypucowane by dorownac jakosci grafiki tej z V. i najlepsze jest to ze na tym moga skonczyc - dlaczego? bo maja content creator. gracze mogliby dostac w lapy pusta mape, i po tygodniu mialibysmy tysiace roznych deathmatchow, wyscigow, itd. a swoja droga - nie wiem czy ktos sie ogarnial ten CC ale sa tam funkcje jak chocby ustalanie napisow jakie maja sie pojawiac np "Dostarcz walizke Lesterowi". I stad wlasciwie niedaleko do typowych misji znanych z IV. Poza tym trzeba zauwazyc, ze CC ma spore ograniczenia, ktore wynikaja z ograniczonego hardwareu - w nalotach mozna postawic tylko 10 aktorow, 20 samochodow itd. wraz z wbiciem sie na wyzsza polke konsol, te parametry zostana podwyzszone, przez co ludzie beda mogli tworzyc bardziej skomplikowane joby. Grzegorzo - to nie jest sztuczne napieranie - to najlepsze wyjscie, na ktore rockstar moze sobie pozwolic. gdyby skonczyli gta w takim stanie jak jest dzis to moim zdaniem bardzo by zmarnowali potencjal ktory nadal drzemie w tej grze ale nie moze sie wydostac ze wzgledu wlasnie na ograniczenia sprzetowe. Jak kogos to mierzi - trudno, trzeba to przebolec, pomysl o tym w ten sposob - rockstar jako jeden z niewielu producentow naprawde rozwija swoja gre, nie tloczy kotletow co rok, tylko tytul dopieszcza, co ciekawe i nietypowe dla dzisiejszej branzy - dajac graczom te male dodatki w postaci setek ubran czy sporej ilosci samochodow za darmo. Po to istnieja cloudy, by wspieraly ciagly rozwoj danej produkcji. i tak btw: nie liczcie ze GTA VI powstanie jakos niebawem - poki co nie maja planow by tworzyc VI i jest to oficjalnie potwierdzone przez Houserow.
-
daj cos jeszcze
-
mersi: teoretycznie w zaden*- developer i tak ma wylozone na stare sprzety, chodzi tylko o bol d ludzi ktorzy uwazaja, ze dostarczanie nowych rzeczy ktore przeciazaja mozliwosci starego sprzetu jest nie fair. No bo jak? wyobrazasz sobie zeby te 8 letnie pudla dzwigaly gigabajty modeli i skryptow, tym bardziej dla wiecej niz 16 graczy? To powiedz mi jak? * chcac niechcac kazdy developer musi myslec wprzod o mozliwosciach nowych konsol i pod nie tworzyc (wymyslac) coraz to nowy content. to jest kwestia ktora uderza tylko konsolowcow- na pc nie masz tego problemu i nikt sie nie pluje, ze jego ram/cpu nie dzwiga nowych dodatkow itd. sam spotkalem sie z opiniami, iz wymaganie nowego hardwareu od gracyz konsolowych to nieczysta zagrywka, a samo gta v/online wydane na ps3/x360 to demo. facepalm. krupek- nikt ci nie kaze kupowac nowego sprzetu teraz (tymbardziej jesli jestes jednym z tych, ktorzy kupili sobie past-geny wczoraj (no ale nie jestes ). problem masz jesli ogrywasz wszystko poki cieple i teraz cierpisz na posuche. rada ode mnie? ogrywaj co innego- jak juz ograles- inne hobby/zarobienie kasy na sprzet ktory i tak kiedys kupisz. a czy wydasz 1600 czy 1300 czy 1000 to nie ma znaczenia, bo i tak powinien ci ten sprzet starczyc na pare dobrych lat. a skoro masz potrzebe grania, to poradzisz sobie z wydatkiem- takie zycie gracza.
-
przeciez dokladnie o tym pisalem- by r* przestal wspierac stare konsole i przeskoczyl na ps4/xbone. nic mnie bardziej nie wkuvia niz hamowanie rozwoju gier. szczegolnie pretensje do tworcy, ze ma zamiar przestac wspierac niedomagajacy sprzet. balon spusc sobie troche powietrza z glowy.
-
nazwa tematu zobowiazuje, wiec podrzucam ciezkiego chamulca od Tom Encore'a - warszawskiego dona wasyla muzyki bassowej. 176 bpm https://soundcloud.com/tomencore/ghetto-child
-
jak to "jak piesc do nosa"? przeciez zombie- western to jeden z bardziej popularnych motywow w sferze weird-fiction. Rockstar nie zrobilo nic oryginalnego poza siegnieciem po nisze literacka. Mam nadzieje ze beda stale tworzyc zwariowane easter eggy i tajemnicze historie. Jestem nawet na 90% pewny ze jesli dostaniemy North Yankton, to bedziemy Trevorem tropic wilkolaka. Ten moi mili MIAL sie pojawic w RDR, ale zostal z niego usuniety. byc mze gra byla przesiaknieta urban legendami i ponadnaturalnymi rzeczami, natomiast do North Yankton bedzie sie wpasowywal idealnie. nie na zasadzie jakiejs apokalipsy i durnej wyzynki, ale takie easter eggowego szukania poszlak, laczenia faktow, jakichs dzwiekow, niewytlumaczalnych morderstw itd. Ide sobie o to lape uciac. W mojej ocenie wlasnie takie jest gta i rdr - niedopowiedziane, dziwne. modle sie tylko by w RDR 2 spotkac jednego goscia, ktory z niepokojem wpatruje sie w niebo i w morze, mowiac ze "oni pochodza z gwiazd". Z drugiej strony fajnie by bylo byc potomkiem Jacka Marstona, ktory bylby spoiwem laczacym miedzy RDR i GTA V. Zauwazyc trzeba przeciez ze osoba ojca Trevora jest calkowicie niesprecyzowana i jest niejako wlasnie takak furtka.
-
2 rzeczy: - "dyskryminacja" skostnialych uzytkownikow przeszlej generacji to chyba jakis glupi zart. Tak idiotywczne myslenie sprawia ze zastanawiam sie - po co wam nowe konsole? Siedzisz na przestarzalym sprzecie to korzystaj z tego co on oferuje i tyle. powiedzialbym ze to przejaw polactwa ale na gtaforums tez sie znajduja tacy agenci ktorzy czuja sie "dyskryminowani" bo kupili "demo" i graja w nie w sumie tylko prawie rok codziennie, za cene gier ktorych wartosc nie dorasta do piet pozycji rockstar. Rockstar samo ostrzegalo ze niedlugo uzytkownicy ps3 super slim nie beda mogli grac w online, poniewaz aktualizacje stana sie coraz bardziej obszerne dla tamtych dyskow. Przejscie na lepsze sprzety ma przeciez zapuntkowac graczom, gra ma sie stac jeszcze lepsza, dzieki dorzucaniu roznorodnego kontentu, zaspokajaja wszelkie gusta, przez co gra staje sie perfekcyjna w swojej lidze. ale nie. kupilem ps3 za 400 zl i wymagam zeby gta v bylo do konca takie, jakie uciagnie moje spier.dolone pudelko. - druga: zombie, temat tez przewalkowany niezle w spoleczenstwie fanow gta. z reguly love it or hate it, bez rozsadnego uzasadnienia, tylko : "nie lubie zombie" lub "za duzo ich w grach". (za duzo tzn ile gier? ktos potrafi wymienic gry z zombie ktore trzymaja poziom gta?). Zombiaki mimo ze sa bardzo przewalkowane, to na ich niekorzysc najczesciej nie sa to gry wybitne. brakuje po prostu tej jednej gry, tkora zamknie caly rozdzial o nieumarlych na jakis czas. zamiast tego potykamy sie o jakies bzdury typu Operation Raccoon City czy dodatek do CODow. Dzieki UN maja wlasciwie gotowa recepture na fajne zombiaki, ktore wystapic moga w bardzo "realistyczny" sposob - jako halucynacja/sen. Nie zniszczy to tego ponuro-realistycznego klimatu gry, nawet ja w pewien sposob urozmaici i poglebi. Ludzie ktorzy maja obawy ze temat ma sie nijak do gry, do osi fabuly itd beda mieli wytlumaczenie adekwatne do rzeczy ktore sie dzialy w misji Grassroots. Wilk syty i owca cala.
-
no tak, policja troszke grozniejsza niz spowolniale paczki z IV i juz jest placz i wylaczanie konsoli przy dwoch gwiazdkach. imho to jeden z lepszych motywow tej gry, bardzo wymagajacy i obligatoryjny. kazdy poscig jest inny i tak- da sie zgubic 5 gwiazdek.
-
na przyszlosc : Sub.fm Bassdrive.fm Dubstep.fm Rinse.fm BBC Radio1 Electro Swing Revolution Radio
-
wyjatkiem sa tutaj raczej 2 gry od R*. nie sa to bynajmniej najglosniejsze shooterki, tylko RDR i Manhunt. w tej pierwszej mielismy w prosty aczkolwiek fajny sposob odwozorowane 'kratery' wylotowe po kulach w glowie, natomiast w tej drugiej strzal ze spasa powodowal wykopanie w bani takiego tunelu na druga strone ze mozna bylo reke wlozyc. i tego mi brakuje, szczegolnie jak wale w GTA z hi power sniper riffle. jesli tutaj w the order sa jakies elementy gore to fajnie, wiadomo ze nie ma co przesadzac, ale czasami wlasnie te niektore 'efekty' sa bardzo widowiskowe i nadaja duzo realizmu grze, ktora przeciez powinna chciec reprezentowac takie ficzery w powazny, stonowany, aczkolwiek nie ocenzurowany sposob.
-
ja wiem ze idzie szybko nabic hajs, ale Colin, nie kazdy gra od premiery. sa ludzie ktorzy naprawde maja malo czasu a maja pier.dolca na punkcie limitowanych bubli. poki co mam pelne 2 garaze gdzie tylko jednego addera kupilem za hajs ze sprzedanego poprzedniego (wczesniej dostalem 800 milionow od hakera, ale pokupywalem tylko tanka, buzzarda i reszte badziewia z tych stron i jednego wykoksowanego addera, potem R* zabral te miliony i tak jakos wyszlo ze mialem jednego addera na sprzedaz tylko). sam sukcesywnie grindowalem pekiel na zentorno, turismo, infernusa i banshee (po drodze byl jester ale nie podobal mi sie), oraz na drugi garaz w ktorym trzymam luksusowe czarne sedany. mimo iz content z ostatniego eventu trzymal sie dosyc dlugo, to jak widac, zniknal "niespodziewanie". a i tak nie jest to regula, bo walentynkowe ciuszki zniknely chyba w 2 dni, swiateczne na nastepny dzien. nigdzie nie jest napisane ile trwa event, rockstar podbija cisnienie piszac w newsfeed'zie ze brac szybko poki gorace, wiec wiesz jak to dziala na ludzi ktorzy nie maja czasu na grinding. (plus nie maja wbitego levelu, broni, buzzarda itp)
-
cash cardy to kupiona wirtualna gotowka za prawdziwe pieniadze. korzystaja z niej najczesciej ludzie ktorzy nie maja czasu lub nie chce im sie nabijac kasy. jesli masz event ktory jest ograniczony czasowo a potem znika to ludzie czesto kupuja te dolary by miec takiego liberatora na ktorego uzbieranie trwaloby dla tych osob za dlugo, lapiesz? wyobraz sobie ze nadchodzi taki dwudniowy event w ktorym do kupienia mialbys nie wiem, Hydre, za 2 miliony dolkow. powiedz mi, skad normalny, pracujacy/studiujacy gracz mialby czas zeby grindowac taki hajs? z nikad. kupilby cash cardy. i to dzieki nim ten kontent jest dla wszystkich darmowy. miliard z plusem ktory zarobili nie bedzie ladowany w utrzymywanie serwerow online. musi ono samo na siebie zarobic, natomiast to co zarobili ze sprzedazy gry pojdzie na produkcje kolejnych gier ew wiekszych dlc.