Litwin81

Ale ma chyba utwardzony tłuszcz roślinny.

200 gram kremu jest za 8 zeta a ten batonik za 5.Jak na tego typu produkty,to baton ma bardzo dobre źródła białka,jak widać da się bez białka sojowego na pierwszym miejscu.

Kabi czekaj,bo ja edytowałem Przeczytaj jeszcze raz

Kabi błagam,wypracowaliśmy jakiś konsensus w naszych kontaktach,nie spye.rdol tego wnikaniem w zagadnienia o których nie masz pojęcia.Mimo iż ciężko ci to zrozumieć,w pewnym wieku niższy poziom teścia jest bardziej szkodliwy niż wyższy,może dlatego że jako samiec przez całe życie miałeś go sporo.I teraz gdybym zestawił zamiast piwa,powiedzmy wino i jeszcze dorobił ideologię że pije do dla zdrowia,to tak samo być mnie ocenił?Ja przygotowuję się na takich ilościach teścia żeby nie rozwalić sobie gospodarki kortyzolem,z która na ogół maja problem ci,którzy ścinają naturalnie.I najważniejsze,bo wywód jest długi i pewnie już męczy ciebie czytanie,ja nie wyśmiewam gości,którzy biorą więcej,po prostu wskazuję że robię to dla siebie na takich ilościach,jakie uznaję za stosowne,by nie nadwyrężać zdrowia,ale nie fair jest zestawiać mnie z typem,który bierze kredyt na koks.To tak jakbyś ty się czepiał typa spijającego piwo że jest alkoholikiem,na równi z typem,który oyebał pół litra.Startując w zawodach godzę się na ocenianie z typem,który bije więcej,gdyż robię to dla siebie,ca zawody to jedyny motywator by mi się chciało przejść tak długą redukcję.Natomiast jak to często tutaj bywało,bez sensu jest oczekiwać że mogłem osiągnąć podobne do niego rezultaty.

Jutro wrzucę batona,bo już mi się nie chce.

Dla ciebie podejrzewam zrozumienia słowa argument jest już wyzwaniem Ale stanę na wysokości zadania i przedstawię to w zestawieniu,które jest wam bardziej znane-alkohol i jego procentowe stężenie.Więc ja to jestem takie piwo,a kolesie ze mną startujący często wódka 40% lub spiryt.

Ale zobacz,maciucha dzięki temu dał ci plusa Musi być ten zły,a ty jesteś ten dobry,mimo iż głosisz choojowe przepowiednie,które uważasz za stan faktyczny.I co to za żałosny podjazd "kiedyś byleś normalny,a teraz atakujesz wszystkich"?Jak ja mam uważać na teścia to ty zbadaj estro i prolkę.

I co (pipi)a atakujesz mnie bo dalej jadę swoje przygotowania a nie wycofuję się jak reszta?Czy dlatego że ty napisałeś że będzie choojowa obsada?Nostradamus jesteś?To napiszesz dopiero po zawodach,kto wziął udział i jak wyglądał.Dobra,na chooj ja się z tobą produkuję,narka.

A tak z ciekawości,poka gdzie napisałem że bycie na propie to nic?Po prostu zakładałem że piszę z ogarniętym typem,który umie rozróżnić dawkowanie i środki. To do sharka a nie tego zyeba bez formy wyżej.

No widzisz,niestety mam 36 letnią swoją,bo tamtej odmówiłem-myślę sobie nie będzie mną kutas rządził,wiem gupi byłem. Masz na ten moment dwa problemy.Zrównujesz propa w śmiesznej dawce z najmocniejszymi koksami i dwa zrównujesz Polaków zarabiających w euro z tymi co zarabiają w złotówkach.

Piec kaflowy.

Nie wiem jak u ciebie,u nas kupują na bieżąco.I co to znaczy swoją formę na 100%?Nie ma czegoś takiego,bo forma na 100% na teściu,trenie,masterze i winie to może być z 60-70% jak dołożysz hgh i insę.Także tego,tak wyciągam swoje 100% z tego teścia.

Nie mażesz mieć pretensji o prawdę

Startuję dla siebie,chcę być z roku na rok coraz lepszy,ale wiem że pewnego progu dopingu ze względu na zdrowie nie przekroczę.Redukcję zacząłem przed epidemią,a to że większość startujących to trenerzy z siłowni,którym zakręcił się kurek z kasą i nie mają na towar?Miękkie faje,niech robią formę jak ja na 150 propa tygodniowa.

Już odchodząc od tematu czy zakaz słuszny czy nie,wiecie że nie możecie być karani?Z prostej przyczyny,rząd nie wprowadził stanu nadzwyczajnego(gdyż musiałby przełożyć wybory) a rozporządzenia nie maja obecnie mocy.Mogliby wprowadzić ustawę,ale też tego nie zrobili.

Nie będę dalej rozwijał tematu,bo to bez sensu.Ale chcę zauwazyć że kolega wyżej jest starszy ode mnie o 6 lat a nie zadałeś mu tego,skądinąd słusznego pytania.

Wiesz kto to w ogóle jest Gut?To on doradza rządowi w sprawie kwarantanny.A grabek to ulana (pipi)a

Nie rozkminiam takich domysłów,robię swoje.Nawet jak zawody się nie odbędą to będę miał formę.

Nawet jeśli to co?Mogę wkleić 1,5 h film z prof Gut-em(tylko kto go obejrzy?) i najważniejszy jest dystans,maseczki nie pomagają i co najważniejsze są jednorazowe,a po użyciu powinny iść do woreczka i ognia.Nie odnotowano przenoszenia wirusa przez pożywienie a czas ile wirus jest aktywny na powierzchniach dotyczy laboratorium a nie świata otwartego.

Jest wiele ścieżek do sukcesu,twoja mi nie pasuje bo w lipcu Sopot i wakacje Pffff tyle samo...

Przynajmniej miano zgreda przejął po mnie,już nie jestem najstarszy.I jemu uwierzyli kutasiarze że młodą wyrwał

Aaaa to spoko,jak nie narzeka,w jakich zawodach IFBB sędziuje? Bo takie powoływanie się że lasce pasuje to jest słabe,zwłaszcza że rozmawiamy o proporcjach a nie o guście kobiety.rób jak uważasz,natomiast nie ma co się spinać że ktoś ci zwrócił uwagę że cierpi całokształt.

W jakiej sytuacji?O ciężarach napisałem,robię liczne serie łączone i się czuję zajechany.Nawet mam wrażenie że dobrze reaguję na ten nowy bodziec.Nowe sytuacje to też możliwość szukania nowych rozwiązań i teraz się bawię metodami treningowymi.

A jak wyglądają ci z kalisteniki?Tak jak z męskiej,od pasa w górę.

Grabek nie zaczepiaj mnie reakcjami,napisz co ciebie zbulwersowało to postaram się wytłumaczyć czemu tak myślę.